umberto 1,049 Report post Posted December 19, 2009 "zakazane strony to jeszcze nic" Wielki Brat się budzi Chodzi o bezpieczeństwo, a nie inwigilację - tak wiceminister Gaj odpowiada na zarzuty operatorów komórkowych, że polskie prawo idzie dalej niż unijne przepisy i zwiększa niepotrzebnie obowiązki operatorów. Resort infrastruktury nakazuje w rozporządzeniu śledzić drogę, jaką przebywa każdy użytkownik komórki podczas rozmowy. Przeciwko temu zapisowi zaprotestowała Polska Telefonia Cyfrowa - operator sieci Era. Twierdzi, że unijna dyrektywa, której zapisy rozporządzenie ma wprowadzić do polskiego prawa, nakazuje jedynie przechowywać dane o miejscu rozpoczęcia rozmowy. - Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, po co komu dane o tym, w jaki sposób przemieszczają się Polacy. Ta zmiana idzie za daleko i może wyglądać na próbę nieustannej kontroli - przekonuje Zbigniew Lazar, rzecznik PTC. http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,736876...astruktury.html Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted December 20, 2009 (edited) Magdalena Gaj, wiceminister infrastruktury - "Dzięki nowym zapisom będziemy jednak mogli odtworzyć przemieszczanie się osoby, która stanie się podejrzana. " - Podejrzani są wszyscy. "Dzięki takiemu namierzaniu alibi podejrzanego będzie mogło być łatwo sprawdzone - okaże się, czy danego dnia był w Krakowie, czy nie, a jeśli był w Krakowie, to w zasięgu którego nadajnika i czy mógł popełnić dane przestępstwo, czy nie." - Kto był w Krakowie jest podejrzany. Poseł PIS Antoni Mężydło (obecnie z PO) to "ojciec chrzesny" szefowej UKE, której Paniminister zawdzięcza obecną pozycję. Edited December 20, 2009 by Andro Share this post Link to post Share on other sites