Na poczatku witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowa, ale przed napisaniem topicu przeczytalam pozostale wiec troche sie juz orientuje:)
Mam dwa pytania, pierwsze zwiazane jest z domena ktora posiadam. Ma ona w nazwie tytul piosenki, kiedy probowalam sprawdzic kto jest autorem slow google wyrzuca rozne nazwiska. Pisalam do ZAIKSu ale nie potrafili mi udzielic odpowiedzi. Zbitek slow jest nie tylko tytulem piosenki ale przyjal sie w powszechnym uzyciu jako pewne powiedzenie:) Wnioskuje, ze nie bede miala z tego tytulu zadnych nieprzyjemnosci? Pod adresem prowadze dzialalosc godpoarcza. Sprawdzalam tez czy jest taki znak towarowy zarejestrowany no i jest ale w innych klasach. Czyli skoro URRP zarejestrowal ten zbitek slow jako znak towarowy to chyba dodatkowo potwierdza to mozliwosc ich uzywania bez narazania sie na zarzuty ze strony autora piosenki?
Drugie pytanie o domene znanej firmy, nie sprawdzalam ale na bank ma znak towarowy. Chodzi o to, ze nikt nie wykupil tam opcji no i ja sie zastanawiam czy to zrobic, dlatego ze moje nazwisko brzmi identycznie jak nazwa firmy (swoja droga to przedsiebiorstwo podobno przed wojna nalezalo do jakiejs mojej rodziny dziesiatej wody po kisielu) i jest rzadkie, po wpisaniu w google znalazlam 3 osoby w polsce o tym samym nazwisku:) No wiec, jezeli wykupilabym opcje na domene i jakims cudem ktos zapomnialby ja przedluzyc i ja stalabym sie wlascicielem, to jak sadzicie, czy udaloby sie cos zarobic podpierajac sie tym, ze ja sie tak nazywam (wiem, moglabym wykupic zbitek imie+nazwisko, ale wole same nazwisko bo lataiwej zapamietac), siedzialabym cicho nic nie proponujac tylkoo czekajac na ich ruch. Nie mozna byloby mi zarzucic zlej woli, bo oni zapomnnieli dokonac oplaty (o ile by sie tak stalo:) To jak, warto zainwestowac te 40 zl?
Pozdrawiam
