Jump to content

Alexis

Użytkownik
  • Content Count

    1,865
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    28

Everything posted by Alexis

  1. Wiele ludzi nie rozroznia miedzy inwestowaniem a spekulacja. Inwestujesz wtedy, gdy kupujesz jakis zasob po to by zwiekszyc jego wartosc (np. poprzez ulepszenie go, albo lepsze zmonetyzowanie), spekulujesz wtedy gdy kupujesz, bo liczysz na to ze sprzedasz ten zasob drozej bez ulepszenia go (bo np. rynek wzrosnie, albo ktos inny bedzie chcial ten zasob ulepszyc albo zmonetyzowac i bedzie widzial w nim wieksza wartosc, niz ten od kogo kupiles i zaplaci ci drozej). W spekulacji nie masz zadnego wplywu na wartosc zasobu na ktorym spekulujesz. W zdecydowanej wiekszosci wypadkow domeniarze spekuluja na domenach, dlatego okreslenie "inwestor domenowy" jest semantycznie niepoprawne, a poprawne okreslenie to "spekulant domenowy". Chodzi o czysta semantyke, a nie o ocenianie czy spekulacja jest dobra, czy nie, bo sam uwazam swoja dzialalnosc na rynku domen w duzej czesci za spekulacje (zobacz nizej). Na temat roznicy miedzy hazadrem, spekulacja i inwestowaniem mowilem wiecej w tym filmie: O ile spekulacja na rosnacym rynku moze byc racjonalna w sensie ze statystycznie mozna oczekiwac ze sie na niej zarobi. O tyle spekulacja na rynku kurczacym sie (tak jak teraz w przypadku rynku wtornego .pl) racjonalna nie jest, bo statystycznie sie traci i zbliza sie to do hazardu. Ja przez pierwsze kilka lat (do wczesnych lat 2000ych) wedlug powyzszego inwestowalem w domeny (tzn. kupowalem je w swojej branzy, bo potrafilem je w niej zmonetyzowac albo rozwinac/ulepszyc). Spekulowac zaczalem dopiero pozniej. Jak zabraklo dostepnych domen w mojej branzy i na moich rynkach, to zaczalem kupowac/rejestrowac domeny w oczekiwaniu rosnacego rynku i rosnacych cen domen. W wielu wypadkach na tym zarobilem, w wielu tez stracilem. Taka jest natura spekulacji. Pod kreska jak narazie spory plus, ale ja to robilem na rosnacym rynku.
  2. No przez ostatnie dwa dni ich nie zarobilem
  3. Chlopie, dowiedz sie z kim masz przyjemnosc, zanim zaczniesz napadac ludzi i kwestionowac ich prawdomownosc, ok? Jesli ktos jest niemieckim pionierem e-commerce i stworzyl jeden z pierwszych wciaz istniejacych sklepow internetowych na rynku, to pewnie do tego potrzebowal jakis domen, nie sadzisz? Nie moglem tego postawic na ebayu ani na Amazonie, bo wtedy w DE jeszcze tych firm nie bylo. Zrozum czlowieku, ze ja zarabialem pieniadze w internecie zanim jeszcze istnialo Google. Prosze cie, odpusc sobie osobiste napady, bo sie tutaj publicznie osmieszasz.
  4. dobre! pytanie tylko co robiles przez ostatnie 30 lat, ze domeny odkryles dopiero w 2016? Hibernacja?
  5. Kto powiedzial ze nie sa? Oczywiscie ze sa. (jesli masz na mysli kupowanie/sprzedawanie, bo najlepsze pieniadze takze w krypto sie robi prowadzac biznes w tej branzy, a nie spekulujac) Ja nie uzywam spekulacji w sensie pejoratywnym. Spekulacja to nic zlego i oczywiscie ze mozna na niej zarabiac pieniadze. Czym wiekszy rynek, tym wieksze na niej pieniadze mozna zarabiac. Ja uczestniczylem zarowno w spekulacji na domenach, jak i w spekulacji na krypto i oprocz tego caly czas prowadze niezalezny od tego biznes, wiec mam jakies porownanie. W kazdej z tych dziedzin mozna zarabiac pieniadze, tyle tylko, ze w domenach najmniejsze, a w spekulacji na domenach .pl jeszcze mniejsze i do tego z roku na rok coraz mniejsze. O to tylko chodzi. Nic wiecej, nic mniej. Ja swoje pierwsze domeny rejestrowalem w roku 1998 i od tamtego czasu jestem na rynku. A Ty? ps. Jeszcze nikt mnie chyba nie nazwal "czlowiekiem od kryptowalut". Nie wiem, czy powinienem sie tym cieszyc czy smucic. proponuje odwiedz linki w mojej sygnaturze, by sprawdzic kim jestem, zanim zapuscisz sie w slepa uliczke.
  6. Milion $, PLN czy doge? trzeba rozroznic klucz prywatny od hasla do portfela. mozesz miec i to i to, ale klucz prywatny wystarcza by miec dostep do pieniedzy. po prostu tworzysz nowy portfel z twoim kluczem prywatnym. Nie potrzeba do tego hasla do portfela. Od samego poczatku w swoich filmach o krypto podkreslalem, jak wazne jest zrobienie backupu klucza prywatnego (seed): Jesli to zrobiles, to nie masz problemu. Jesli nie, to masz. Jest firma, ktora twierdzi ze moze odzyskac coiny w niektorych przypadkach, jak Twoj, ale jestem sceptyczny. Tutaj ja masz: https://prudensolve.pl/
  7. pb, zapomnialem tego napisac, bo myslalem ze to jest oczywiste, ale ja w swoich wypowiedziach odnosilem sie wylacznie do spekulacji na domenach (.pl). Twoj glowny model biznesowy (jak i modele biznesowe rejestratorow/hosterow) to inna kwestia. to jest prawdziwy, stabilny, trwaly biznes. moznaby powiedziec ze ty i kilku innych dostarczacie lopat dla poszukiwaczy zlota i jestescie jedynymi z racjonalnym, biznesowym podejsciem do branzy. I oczywiscie, ze w Twoim interesie jest dbalosc o to, by ludzie wierzyli w przyszlosc tej branzy. Ja tego absolutnie nie krytykuje i moje wszystkie powyzsze wypowiedzi nie tyczyly sie tego. Co do praktyk: Ja sam uczeszczam pilnie na praktyki do biznesowo duzo lepszych ode mnie.
  8. Nawalanka: Nie jest/bylo to absolutnie moim celem i przepraszam jesli takie odniosles wrazenie. W pozostalych 3 zdaniach brakuje mi inteligencji/wyobrazni by zrozumiec aluzje albo zwiazek z tematem i pojecia nie mam kto to Emmanuel M. Nie ogladam tv, pewnie dlatego. Przepraszam ze nie lapie. Wydaje mi sie zreszta, ze prosilem cie juz kiedys zebys nie publikowal danych osobowych w publicznych komentarzach. Jesli nie, to niniejszym to czynie. Po to sie uzywa przeciez pseudonimu. Przykro mi, ze sie do tego nie stosujesz. Chyba odmienne zdanie nie powinno byc powodem porzucania dobrych obyczajow, o kwestiach prawnych juz nie wspomne? Cieszylbym sie, gdybys usunal wszelkie dane osobowe z twoich komentarzy. W tym watku zrobiles to 2 razy. Co do zamiany domen: Oczywiscie wierze tobie. W takim wypadku ktos podal sie za ciebie i chcial mi wcisnac twoja domene. Przepraszam najmocniej, ze myslalem, ze to byles ty. Ja naprawde rozumie twoje stanowisko i punkt widzenia: "ja mam najlepsze domeny .pl, wiec nawet jak rynek sie calkowicie zalamie, to zawsze cos sprzedam. jak masz tak dobre domeny jak ja, to sie nie masz poki co czym przejmowac. patrzcie, ja ciagle cos tam sprzedaje i nawet za kwoty xx.xxx". Jasne, oczywiscie ze tak jest. To dobrze swiadczy o jakosci twoich domen (.pl), ale jednak niewiele mowi o kondycji rynku.
  9. 1. Wiele, wiele milionow to cytat? Z czego? Bo ja tego nie powiedzialem. Ja mowilem o milionach, nie o wielu, wielu milionach. Prosze nie przekrecaj tego co napisalem. To paskudna cecha. 2. Chcesz powiedziec, ze nikt poza toba nie ma prawa wypowiadac sie na temat rynku wtornego .pl bo rynek to ty? Dobrze, bylbym sklonny przyjac postulat zamkniecia tego forum dyskusyjnego, bo tylko tobie wolno sie na ten temat wypowiadac. Ale skoro rynek to ty i tylko ty masz dobre domeny .pl, na ktorych mozna zarobic pieniadze, a nie taki chlam jak ja, to dlaczego wpierasz mlodym, ze na tym rynku moga zarobic pieniadze? Nie sadzisz, ze sam sobie przeczysz? I jak w koncu jest z tym rynkiem? Bo sam mowisz, ze to juz nie te czasy, kiedy bylo mozna wymagac miliony, ze "to juz przeszlosc". O ile rzedow wielkosci spusciles z tonu? 3. Co do goral.pl + góral.pl: Myslisz, ze cie z kims pomylilem? Nie do konca cie zrozumialem. Chcesz powiedziec, ze: a) nigdy nie miales mtb.pl? b) miales, ale nigdy nie proponowales mi zamiany na goral.pl (czy zestaw goral.pl + góral.pl, bo już nie pamiętam)? Oczywiscie, jesli cie z kims pomylilem, to zwracam honor z nalezytym szacunkiem.
  10. Najlepszym dowodem na to, ze rynek wtorny domen .pl jest w glebokim dolku jest to, ze nawet ta dyskusja uwazana jest juz za zywiolowa
  11. Mylisz sie. Tak jak mowilem wczesniej, ja jestem usatysfakcjonowany. Zrobilem na domenach wiecej niz 99% innych spekulantow w Polsce, ale to zawsze bylo dla mnie zajecie na boku. Jak wiesz swoje miliony zarobilem na e-commerce i to juz w latach 90tych, pozniej tez na krypto, choc domen jak podlicze tez sprzedalem na milionowe sumy (oczywiscie, ze w domenach byly tez koszty). To co wyczuwasz w moich postach jest poprostu irytacja ze ludzie dalej brna w spekulacje na rynku, ktory od lat sie kurczy i o czym bebnie od ladych pare lat. Mowie tu konkretnie o spekulacji na domenach .pl, bo niektore inne koncowki maja sie calkiem niezle. Widac to chocby po tym, ze Ty (z najlepszym portfolio domen .pl) celebrujesz juz sprzedaze za XX.XXX pln, podczas gdy kiedys szczyciles sie tym, ze odrzucasz oferty XXX.XXX pln, bo wymagasz milionowych sum. Ja w swojej malej firmie e-commerce mam CODZIENNIE utargi rzedu wysokich XX.XXX, niskich XXX.XXX. Wiec pod wzgledem biznesowym, domeniarstwo to w najlepszym wypadku chalupnictwo i na palcach jednej reki mozna policzyc w kazdym kraju osoby, ktorzy zarobili na tym miliony (mowie o zyskach). Poniewaz sam od dawna jestem milionerem, to nie satysfakcjonuje mnie w najmniejszym stopniu finansowa mizernosc na rynku domeniarskim. Finansowo mam nieco wyzsze ambicje. Sprawdz linki w mojej sygnaturze, to zobaczysz o czym mowie. Poza tym domeniarstwo nie podoba mi sie ze wzgledu na immanentny "scarcity mindset". Ja od jakiegos czasu (takze pod wplywem znajomych miliarderow) zdecydowanie preferuje the mindset of abundance, bo tylko on moze dowolnie skalowac. Duzo by pisac. Ci, ktorzy wiedza o czym mowie, to wiedza, ci ktorzy nie wiedza - moze innym razem wyjasnie. Moznaby powiedziec, ze znacznie dojrzalem pod wzgledem biznesowym. Jestem zadowolony przede wszystkim z tego ze opuscilem ten tonacy statek (w prawie 100%) na czas by znacznie zmultiplikowac zarobione na domenach pieniadze. Z drugiej strony jestem zfrustrowany, gdy piejcy tacy jak Ty lub pb probuja dalej wmawiac poczatkujacym, ze w domenach jest dla tych poczatkujacych kasa. Z drugiej strony rozumiem to i nie mam do Ciebie pretensji, bo co by sie stalo z branza, ktorej kapitan (Ty) albo jeden z glownych armatorow (pb) opuscilby tonacy statek? Ty jako kapitan i reprezentant najlepszego portfolio wytrwasz do konca, do ostatniej sprzedanej domeny i jest naprawde duza szansa, ze ostatnia sprzedana domena .pl bedzie Twoja, wtedy jak nikt juz innych domen .pl kupowac nie bedzie. Znasz co najwyzej czesc .pl, wiekszosci moich domen nie znasz Pokusze sie o stwierdzenie, ze w innych koncowkach wciaz mam lepsze portfolio niz ty w .pl (takze pod wzgledem jego wartosci). Co do chlamu: Ty masz podejscie wylacznie spekulatora domenowego i wychodzisz z zalozenia, ze domeny nadaja sie tylko i wylacznie do spekulacji. Ja przez pierwsze kilka lat podchodzilem do domen tylko z perspektywy mojej branzy. Domeny z mojej branzy, ktore dla Ciebie sa wysokim spekulacyjnym ryzykiem, wiec chlamem, ja potrafie zmonetyzowac i wyciagam z nich wiecej $ niz ty z Twoich niechlamowych domen. Poza tym moze sie myle, ale mysle, ze globalnie rzecz ujmujac miales moze wiecej sprzedazy rzedu XXX.XXX niz ja, ale nie opiewaly one na wyzsze kwoty niz moje, wiec chyba tak zle z jakoscia moich domen nie jest (czy nie bylo) Jesli sie myle, to prosze zapostuj swoje najwyzsze sprzedaze. Twoj komentarz z chlamem przypomnial mi cos ciekawego. W zeszlym tyg sprzedalem góral.pl + goral.pl za 45k w leasingu. To ten chlam masz na mysli? Pamietasz, jak ladnych pare lat temu skontaktowales mnie i namawiales, bym oddal Ci ten chlam za Twoja "wysokiej jakosci" mtb.pl? Ciesze sie, ze sie nie zamienilem Tak jak pisalem u gory, nikt na rynku spekulacji domenowej (moze poza niektorymi ludzmi na rynku .com) nie jest dla mnie biznesowym autorytetem, bo ja osiagnalem biznesowo wiecej od tych ludzi. Owszem, Udo sprzedaje wiecej domen .de, ale ja w .de bylem zainteresowany jedynie domenami bezposrednio pod moj biznes i w tym biznesie robie duzo wieksze pieniadze od niego. Dlaczego mialbym sie zajmowac w tym czasie domenowym chalupnictwem? Co do twojej sprzedazy na XX.XXX PLN, oczywiscie gratuluje, ale tak jak mowilem: to jest objaw slabego rynku. Kiedys bys sie tym nie chwalil. Nie musialbys sie tym chwalic. Nie sadzilem, ze kiedys dojdzie do tego, ze Tobie bede musial gratulowac sprzedazy na takie sumy :/ Na koncu chcialbym poruszyc inna kwestie. Twoja (moim zdaniem) niezrozumiala niechec do mnie (bo mam nadzieje ze nie jest to wrogosc), ktora masz od samego poczatku. Pamietam jak przyjechalem incognito na konferencje w 2008. Siedzialem sobie spokojnie na widowni nie wadzac nikomu myslac w swojej naiwnosci, ze jestem anonimowy. A Ty ze sceny wskazales na mnie, wyjasniles widowni kim jestem i zaczales krytykowac moja strategie domenowa. Zastanawia mnie jak mnie rozpoznales, skad mnie znales i dlaczego od wtedy komentujesz mnie raczej w negatywny sposob. Napisz mi prosze na priv, bo naprawde nie wiem skad to sie wzielo i chcialbym wyjasnic wszelkie niejasnosci, przeprosic jesli trzeba, bo mam wrazenie ze cos stoi miedzy nami, ze kiedys byc moze calkiem nieswiadomie nadepnalem Ci na odcisk, obrazilem albo moze nawet niechcacy zaszkodzilem? Wyjasnijmy to prosze na privie... Ciesze sie i dzieki z gory! I przepraszam jesli kogokolwiek w jakikolwiek sposob moje slowa dotknely. Mam nadzieje, ze docenicie moja szczerosc.
  12. Dziwne, ze do jedynych namacalnych i niepodwazalnych faktow/liczb rynkowych, ktore tu zostaly zacytowane, ktorym nikt nie moze zarzucic, ze nie zawieraja czegos nieopublikowanego, a ktore najwyrazniej pokazuja zalamanie rynku, jakos nikt z wyznawcow .pl nie chce sie odniesc.
  13. Musze podziekowac uzytkownikowi Rerek. Do tej pory nie mialem przyjemnosci z nim dyskutowac (chyba ze zmienil pseudonim), ale jest to naprawde racjonalne podejscie i kulturalny sposob dyskusji. I nie mowie tego tylko dlatego, ze jego opinie sa bliskie moim. Zyczylbym nam wszystkim, by kazdy z nas w ten sposob dyskutowal i tak rzeczowo podchodzil do tematu. Bez emocji, bez ideologii, bez niezdrowego patriotyzmu, bez bronienia swoich domenowych wlosci. Dzieki Rerek! Masz moj respekt i szacunek.
  14. Nie mieszkam w PL od prawie 30 lat, wiec nie obserwuje tego, ale tu na forum byly nawet jakies serwisy polskich spolek gieldowych, jak chocby: http://esize.me Albo chocby polskie startupy: https://golem.network/ https://lisk.io/ https://carnalife.io/ https://shelfwise.ai/en/ https://yosh.ai/ Jest tego masa!
  15. Tutaj przykladowe prysniecie banki IDN.pl i staly coroczny spadek od roku 2012:
  16. Dzieki za rade Wydaje mi sie ze nie zostalem do konca zrozumiany: Ja nie narzekam na sytuacje mojego portfolio, bo ona mnie satysfakcjonuje. Mysle, ze Kangur zrozumial ironie Ja jedynie stwierdzam fakty rynkowe. I nie do konca rozumiem jak mozna dzis jeszcze je kwestionowac. Rozumiem ze w latach 2011-2014, kiedy ostrzegalem przed upadkiem rynku wtornego .pl ze wzgledu na tysiace nowych koncowek, to niektorzy mogli polemizowac, ale dzis, kiedy fakty leza na stole i kazdy je widzi? Nie chce naprawde nikogo z forumowiczow obrazac, ale dla mnie to wyglada tak, jakby niektorzy zamykali oczy na rzeczywistosc, probowali ja zneutralizowac werbalnymi argumentami i zyli nadzieja "zmartwychwstania".
  17. Kogo tam by zainteresowały takie domeny
  18. Podaj jakies pozytywne dane o "rzeczywistosci" na rynku domen .pl, bo ja takowych nie znam.
  19. Mam te ktorych jeszcze nie sprzedalem, dlatego bo nie dalem rady ich sprzedac
  20. Ja opieram swoje zdanie na comiesiecznych listach sprzedaży domen .pl, które są coraz skromniejsze. To są dane rynkowe. Wszystko inne to subjektywne opinie, a nie dane.
  21. Kangur, to starta spiewka Ta plyta sie juz zdarla... "Wszystkie dane, ktore mamy do dyspozycji, mowia ze jest zle, ale rzeczywistosc jest calkiem inna, bo napewno istnieja dane, ktore mowia ze jest dobrze, choc nikt ich nie widzial." Co to ma wspolnego z racjonalnoscia?
  22. Ja znam tez mnostwo takich ludzi, ktorzy BY cos zrobili. Tylko ze 99% z nich tego nie robi, jak przyjdzie co do czego
  23. O czym wy wogole dywagujecie? Rynek domen .pl spada od lat i kazdy to widzi. Zarowno ilosc transakcji i jak i ich wysokosc idzie w dol. Sprzedawcy celebruja sprzedaze wysokosci X.XXX tak jak kiedys to robili przy kwotach rzedu XX.XXX. To jest chyba oczywiste. A moze ktos to chce kwestionowac?
  24. 1. mialem wrazenie ze obchodzi cie historia ludzi z tego forum, ktorzy zrobili miliony na krypto. przepraszam ze cie z nia konfrontuje 2. nie trzeba wiedziec o kim mowie, by zrozumiec to zdanie i go nie przekrecac, tak jak ty to zrobiles probujac obrocic je w jego przeciwienstwo. jeszcze raz dla opornych: nie napisalem, ze ktokolwiek inwestowal w domeny by inwestowac w kryptowaluty, tylko ze ludzie z tego forum, ktorzy zrobili miliony, SPRZEDAWALI domeny by inwestowac w kryptowaluty, a nie odwrotnie. Czego w tym zdaniu nie zrozumiales? W tym zdaniu wyjasnilem ci zarowno w jaki sposob zarobili miliony jak i odpowiedzialem ci na pytanie, dlaczego te miliony nie wrocily na rynek domen. Przepraszam, ale bardziej lopatologicznie tego ci wyjasnic nie potrafie. Ty natomiast tworzysz jakis bezsens w swojej glowie, ktorego nie powiedzialem i zarzucasz mi, ze to bezsens ps. zastanawia mnie skad u ciebie przekonanie, ze wszyscy na tym forum sa po to by inwestowac w domeny? ja tu jestem po to by DEINWESTOWAC, pozbywac sie domen. I mysle, ze nie jestem wyjatkiem Notabene kupilem ponad 99% swoich domen zanim ty sie tu zarejestrowales.
×