stad wiem, ze jakis rok temu jeden koles zakupil na allegro samochod nie pamietam dokladnie jaka to byla kwota jednak wiem ze to bylo 50% wartosci samochodu.
Sprzedajacy powiedzial, ze nie sprzeda samochodu za ta cene wiec kupujacy podal go do sadu. Rozprawa skonczyla sie po roku.
Sprzedajacy niby tlumaczyl sie tym, ze samochod dopiero mial zamiar sprowadzic i ze go wcale nie mial.
Sad nakazal sprzedajacemu sprwadzic kupujacemu dokladnie taki sam samochod (kolor pojemnosc itp) za cene jaka go wylicytowal! Takich spraw juz kilka bylo i jestem w 100% ze taki bedzie jej wynik.