hansard

To ja wiem Na początku były dwie oferty po 30 pln i wygrywał ten, który wcześniej dodał, było tak: Tylko potem, podczas licytacji, każdą ofertę złożoną przez przegrywającego przebijała oferta wygrywającego. To, co budzi moje wątpliwości to to, że oferta wygrywającego ma datę przechwycenia (2010-02-04 16:15:01 CET). Z tego co wiem to przy dodawaniu do przechwycenia nie ma opcji "dodaj i ustaw maksymalną cenę licytacji na x pln". Jeśli więc wygrywający chciałby zabezpieczyć swoją wygraną, to musiałby złożyć swoją ofertę z datą późniejszą niż przechwycenie, czyli np. 2010-02-04 16:20:00 CET

Witam Albo ja czegoś nie łapię, albo coś dziwnego działo się podczas tej prywatnej aukcji: Licytujących było dwóch: na początku z tą samą kwotą 30 pln i godziną. Jak to jest możliwe, że jeden licytujący przebijał z datą przechwycenia? Czy to sztuczne podbijanie ceny czy jest jakieś racjonalne wytłumaczenie?

Witam Trafiłem tu przypadkiem, trochę poczytałem i zostałem W pewnym momencie zaczęły mnie jednak dręczyć wyrzuty, że to tak niezbyt ładnie czytać tylko z ukrycia Oto więc witam