Jump to content

Icebreaker

Użytkownik
  • Content Count

    3,215
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    40

Posts posted by Icebreaker


  1. 1. ciekawe jak oszacuje poniesione straty

    2. porada nie wystarczy, moze skonczyc sie w sądzie a to juz wiecej kosztuje

     

    skoro klient go straszy to ja na jego miejscu bym sam go pozwal

    na razie straszy prawnikiem jednak prawnik jeszcze się nie zgłosił. Ja rozesłałem trochę maili. Zobaczymy jak wycenią i na jakiej to zasadzie...

     

    Chociaż lepiej by było gdyby jakiś młody początkujący prawnik zgodził się poprowadzić za mnie tą sprawę za jakieś % z odzyskanych pieniędzy...

     

    ewentualnie jakiś Mirosław/Przemysław w zamian za sfinalizowanie pozytwnej tej sprawy przekażę domenę mirosław.eu lub przemysław.eu


  2. a ja sadze, ze zignoruje ten kawalek zapisanego papieru - w lepszym wypadku , w gorszym - pozwie go o odszkodowanie ( jezeli stac go na prawnika i jest zawziety ) , na miejscu kolegi zebralbym fundusze na profesjonalna porade

    właśnie tego się boję - i z tego powodu też założyłem ten temat - może zna ktoś ewentualnie jest tu jakiś prawnik który mógłby mi pomóc...


  3. aplikacja rosła praktycznie geometrycznie od prostego połączenia bazy ( dodawania wydarzeń ) po jakiś kombajn ( połączenie różnego rodzaj plannerów, komunikację sieciową, różnego rodzaju ocenianie dodanych rzeczy itd ) szczerze mówiąc chyba nikomu do niczego nie potrzebny. Wydaje mi się że wobec tak rosnącej specyfikacji nie może mi niczego zarzucić ani tym bardziej udowodnić - jednak boję się ... nie ukrywam...


  4. umowe zawarliscie na aukcj i oboje powinniscie sie z tego wywiazac w tym zakresie.

    skoro projekt tak powaznie sie rozrósl a wałasciwie zmienil sie w inny większy, to powinniscie zawrzec nową umowe - tym razem na pismie jak juz powiedział Arcanis

    tamtej aukcji bym nie uznał jako umowę tym bardziej że mimo że wygrałem aukcję - w swojej ofercie napisałem chętnie zajmę się napisaniem programu dla Pana - więc nijaka to umowa.

     

    Najlepiej wygląda przedsądowe wezwanie do zapłaty - jednak chciałbym wiedzieć o co mnie może "oskarżyć" i na ile zasadne to


  5. Drogo płacisz za zdobyte doświadczenie: obiecałeś zrobić aplikację bez umowy na papierze i bez określania co ma być wykonane. Pracowałeś nad tym długi czas, zleceniodawca zmieniał/uzupełniał specyfikację, a teraz żąda od Ciebie finalnej wersji.

     

    1. Jaką masz pewność, że po przesłaniu dalej nie będzie trzeba czegoś poprawiać?

    2. Jaką masz pewność, że otrzymasz zapłatę nawet jeśli prześlesz mu program?

     

    Taki sposób wykonywać projekty można jedynie z dobrymi znajomymi a i tak wolałbym na początku wiedzieć (i mieć napisane) co mam zrobić, kiedy i za ile. To zwalnia z pracy, za którą nikt nie płaci.

     

    Ja bym zrobił tak: poprosiłbym o dokładną specyfikację tego co ma być zrobione oraz określił wynagrodzenie, a wszystko na umowie (np. o dzieło). Jeżeli zleceniodawca nie zechce podpisać umowy to znaczy, że zapłacić też nie zechce.

    dokładnie tak było ... zrobiłem funkcje a któej dokłądnie nie opisał, po oddaniu okazywało się że to nie ma być a tylko Ą . Na bieżąco wszystko było robione aż dowalił niby poprawek na x miesięcy minimum - myślałem, że da się to jakoś delikatnie robić tzn niewielkie modyfikacje, jednak z czasem posypało się wszytsko... i trzeba było ogólną koncepcję robić od podstaw - a i w międzyczasie dostawałem jakieś "uściślenia" które od nowa potrafiły zmienić koncecję architektury programu.

     

    I niby do tej pory było płacone na bieżąco ( jednak nie chce zapłacić za wykonaną już pracę - i to daje mi podstawy do obaw o finalną kwotę )

     

    A na podpisanie umowy teraz myślę że się nie zgodzi tłumcząc jako że tyle czasu straciłem na to do tej pory


  6. tylko żadne ścisłe terminy nie były ustalane... tym bardziej że nikt nie przewidywał tylu zmian a z małego projektu na kilka godzin zrobiła się aplikacja na kilkanaście tys zł :)

     

    właśnie potrzebuję konsultacji z jakimś kimś znającym się na rzeczy aby pomógł by wybrać najlepsze wyjście....


  7. na pewno mam co jakiś czas mailowo jego prośby o dostarczenie całości projektu , Mam także aukcje z serwisu aukcyjnego gdzie się złożyłem ofertę ( jednak tak samo on ma ) i widać jak to się przeciągało ( nie było to z mojej winy tylko programistów ) oraz ze zmian specyfikacji zlecenia....

     

    I nie ma tam ani specyfikacji wymagań ani nic... i nawet inaczej się to nazywa tam niż oficjalnie wyszło do robienia


  8. cięzka sprawa, dlatego zawsze warto spisac konkrety wczesniej

    ciężka dlatego potrzebuję porady....

     

    Nie dość że kasy nie dostałem, ktoś inny zajmuję się tym od dłuższego czasu to jeszcze mnie gość straszy..... że ja będę miał konsekwencje za to że tak się przedłuża projekt ( za marne pieniądze chce mieć olbrzymią aplikację szybko, a do tego co jakiś czas zmieniały mu się wymogi...)

     

    Chcę odzyskać chociaż część kasy i polubownie załatwić sprawę - jakby udało się więcej to chętnie podzielę się z osobą która mi w tym pomoże ( pieniędzy nie dostałem od kwietnia - więc już samych odsetek można sporo wyliczyć )


  9. Witam

     

    Mam wielką prośbę. Potrzebuję konsultacji prawnej z kimś zajmującym się kwestiami - wykonawca - wykonujący zlecenie jednak wszystko było na drodze bez umowy pisemnej.

     

    Zlecenidowca zastrasza mnie, że nie dopełniłem jakiś obowiązków itd - mimo że żadnej umowy nie było - a nie dostałem pieniędzy za część zlecenia którą wykonałem.

     

    Może ktoś z Was zajmuje się prawem? Lub ma znajomego który się na tym zna? Niestety jestem studentem i nie mam pieniędzy... mogę zaoferować pomoc informatyczną lub % od kwoty którą winny jest mi zleceniodawca...

     

    Bardzo proszę o pomoc


  10. Masz sporą ilość darmowych sklepów ( zarówno takie które możesz tworzyć na stronie ) Co za tym idzie cała obsługa będzie prosta jednak czasami są różnego rodzaju problemu ( np opcja przekierunkowania na własną domenę jest płatna )

     

    Jest też spora baza skryptów które możesz zainstalować na na swoim serwerze i tutaj w tym przypadku roboty jest znacznie więcej. Trzeba pokonfigurować wszystko

    Takie skrypty to np OSC Commers

    lub Magneto http://www.pawelkwapisz.trh.com.pl/extratanio/ <= tutaj jakieś demo z którym się troszkę bawiłem

     

    Co do promowania sklepu to tak jak każda strona :) Trzeba zadbać o pozycjonowanie czy reklamę. Można także pobawić się z porównywarkami i tam pododawać swój sklep.


  11. Niczego nie można używać ot tak sobie, tylko zgodnie z regułami.

     

    Jesli użyjesz nazwy istniejącej partii i zaczniesz wprowadzać ludzi w błąd, no to możesz mieć problem natury prawnej.

     

    Jesli zaczniesz uzywać nazwy wskazujacej jakobys byl liderem jakiejs partii, a tak nie jest, to możesz być np. pociagniety do odpowiedzialnosci, ze poslugujesz sie nazwa z frazą "partia", podczas gdy np. nie założyłeś takiej partii. I nie chodzi tu o nazwę domeny, tylko samo posługiwanie się terminem "partia" lub podszywanie się pod jakieś fikcyjne ugrupowanie. To jest tylko ogólny przykład. Tak samo jak nikt nie ma prawa posługiwać się nazwą "bank" w prowadzeniu działalności związnej z obrotem pieniężnym, jesli nie jest de facto bankiem

     

    Zobacz też taki przykład: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...i_Fundacja.html

    Dzięki za dość obszerne wyjaśnienie sprawy. Jednak nie chcę używać tej domeny jako ja, tylko po prostu pytam aby nie mieć problemów podczas jej ewentualnego sprzedawania czy też ogłoszenia o jej sprzedaży - Jak miało to miejsce niedawno gdy korzystałem z TM.


  12. TAK BTW jak wpiszę www.JakasDomena.pl w okienko dialogu na Skypie to automatycznie rozpozna, że to adres internetowy i doda hyperlink. Jak wpiszę www.JakaśDomena.pl (IDN), żeby komus przekazać, to nie ma takiej możliwości, nie rozpoznaje, że to adres www.

    Wyjaśnienie tego problemu jest dość proste i jak dla mnie tylko kwestia czasu aż będzie to możliwe także przy polskich IDN'ach.

×