Skąd brać artykuły na strone?

[shn 0]

A przynajmniej na początku nieodpłatnie...bo od czegoś trzeba zacząć. Pewnie macie jakieś doświadczenia..jak to wygląda jeżeli chciałbym umieścić artykuł z innej strony, np anglojęzycznej. Czy wystarczy że podam skąd pochodzi text i kto jest autorem tekstu czy za każdym razem trzeba się pytać o zgodę właściciela? thx

[umberto 1,049]

A przynajmniej na początku nieodpłatnie...bo od czegoś trzeba zacząć. Pewnie macie jakieś doświadczenia..jak to wygląda jeżeli chciałbym umieścić artykuł z innej strony, np anglojęzycznej. Czy wystarczy że podam skąd pochodzi text i kto jest autorem tekstu czy za każdym razem trzeba się pytać o zgodę właściciela? thx

 

Nie wystarczy podać źródła czy autora tekstu a dalej full text artykułu, bo to jawne naruszenie praw autorskich. Jakiekolwiek przedrukowanie, tłumaczenie (w części lub w całości) autorskich artykułów z zagranicznych stron bez zgody wydawcy (np. serwisu internetowego) jest naruszeniem ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

 

No dobra, skad zatem brac teksty. nie wyjasniles o jakie kategorie tematyczne chodzi.

 

- Gazety, czasopisma, portale zamieszczaja notatki prasowe - zatem piszesz np. do PR-owca zajmujacego sie obsluga medialna danej firmy, ze chcesz byc na liscie mailingowej aby otrzymywac notatki prasowe z firmy (albo sam sobie pobierasz takowe, jesli firma ma kącik zatytułowany "media, notatki prasowe, informacje prasowe, czy podobnie) - takie informacje możesz przedrukowac w calosci nawet odpsiujac siebie jako autora. po to one sa, aby byly rozpowszechniane.

- Sa strony organizacji roznych, ktore rowniez wydaja komunikaty - moze je brac za darmo

- Premier.gov.pl, Centrum INformacyjne Rzadu i inne agendy rzadowe - informacje sa za darmo

 

- Jesli sa to wiadomosci z innych mediow, zawsze warto odawac nazwe tych mediow, z ktorych zaczerpnelo sie fragment, podkreslam, fragment wiadomosci, np: "... bla bla bla", podaje bankier.pl Jednak nie cale wiadomosci tylko przeredagowane w czesci (tzw dziennikarska interpretacja czy prawo cytatu daja taka mozliwosc)

 

- Jest wiele newsowni, ktore dzialaja niekomercyjnie i ktore niekomercyjnym stronom (Adsense umieszczony na stronie sprawia, ze jest się juz podmiotem komercyjnym!) udostepniaja za darmo pelne teksty

 

Zawsze jednak nalezy pytac, pytac i jeszcze raz pytac, gdyz nie ma nic gorszego w mediach niż spalić sie na początku popełnieniem plagiatu i narobieniem sobie kłopotów.

 

Na poczatek zapoznaj sie z ustawa prawo prasowe http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_prasowe

 

prawo autorskie

 

ABC prawa autorskiego dla laika

 

Po DRUGIE, POMYŚL LOGICZNIE:

 

Czy wystarczy że podam skąd pochodzi text i kto jest autorem tekstu czy za każdym razem trzeba się pytać o zgodę właściciela? thx

 

Wyobraź sobie, że masz portal z newsami, ciekawymi, własnymi, zdobytymi ze swoich np. sekretnych źródeł

 

I teraz wchodzi ktoś na twoją stronę, robi CTRL C na twojej stronie całego tekstu + CTRL V na swojej stronie i juz ma tekst, podpisuje go twoim imieniem i nazwiskiem... I jesli on jest dobrze wypozycjonowany w Google, to czytelnik moze wejsc na jego strone, przeczyta caly news, byc moze znajdzie i odnotuje w pamieci, ze to ty jestes autorem (czyli jakis KOwalski) i zamknie strone. Jego strone. Ty nie masz żadnej korzysci z tego. nawet tej, że ktos ewentualnie ciekawy tego newsa wejdzie na twoja strone i kliknie w reklame i da tobie zarobic, bo utrzymujesz sie z reklam. Jesli uzytkownik wejdzie na strone tego, kto wzial caly tekst od ciebie, to nie kliknie w nic juz na twojej stronie.. a o to dzis przeciez chodzi. Wiec pomysl logicznie. Chcialbys tak miec? aby ktos tobie bral caly tekst? Tak naprawde chodzi nie o sam tekst, tylko zeby uzytkownik wszedl na twoja strone i cos tam poklikal, moze kupil, zatrzymal sie na dluzszy czas. Jak taki uzytkownik wejdzie na twoja strone a bedzie tych uu wiele, to masz argument dla reklamodawcy "Prosze Pana, mam wielu uzytkownikow, prosze zoabczyc, duzo klikaja, zapraszam do reklamowania sie u mnie". A jak tejkst twoj bedzie gdzies indziej (nawet podpisany twoim nazwiskiem) to co tobie z tego przyjdzie? Teraz rozumiesz?

Edited November 16, 2008 by umberto

[shn 0]

to było raczej stwierdzenie/pytanie retoryczne Ale dzięki Ci bardzo za rozbudowaną odpowiedź. Chciałbym zrobić serwis o tematyce niszowej i większość artykułów musiałbym wyszukać-kupić(od autora)-przetłumaczyć osobiście. Zwłaszcza że podobne serwisy znajduje na niemieckich i angielskich stronach.

Edited November 16, 2008 by shn

[umberto 1,049]

Odradzam tłumaczenie obszernych fragmentów lub cąłych tekstów nawet zagranicznych

 

Ku przestrodze:

 

Wydawca dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung szykuje się do walki sądowej przeciwko wydawcy serwisu Sfora.pl. Zarzuca mu naruszanie praw autorskich – dowiedział się Dziennik Gazeta Prawna.

 

FAZ to pierwszy zagraniczny wydawca, który występuje na drogę prawną przeciwko polskiemu serwisowi internetowemu w tego typu sprawie.

 

Wkrótce takich pozwów będzie więcej. Po sprawach rozpoczętych przez Infor Biznes (wydawcę DGP) podobne kroki podjął m.in. Bonnier Business Polska (wydawca Pulsu Biznesu). Jak powiedział Wiesław Podkański, prezes IWP, wkrótce sprawy wytaczać zacznie ReproPol, stowarzyszenie powołane do ochrony praw wydawców

 

http://forsal.pl/artykuly/398344,wydawca_n...u_sfora_pl.html

 

http://antyweb.pl/sfora-pl-pozwana-przez-f...ie-kto-nastepny

 

BTW Repropol.pl

[ArturZ 115]

A przynajmniej na początku nieodpłatnie...bo od czegoś trzeba zacząć. Pewnie macie jakieś doświadczenia..jak to wygląda jeżeli chciałbym umieścić artykuł z innej strony, np anglojęzycznej. Czy wystarczy że podam skąd pochodzi text i kto jest autorem tekstu czy za każdym razem trzeba się pytać o zgodę właściciela? thx

 

http://artelis.pl/ - częstuj się do woli.

[rocker 1]

Lub więcej: http://www.google.pl/search?q=artykuły+do+przedruku

[Renek 0]

Skąd brać artykuły na strone?

Najprościej jest je samemu pisać... wtedy są za darmo, są najlepiejk dopasowane tematyczni do potrzb a przede wszystkim, co bardzo ważne dla google, są oryginalne!

 

Pozdrawiam!

[Jaca869 4]

A co panowie powiecie na przerabianie artykułów ze starych gazet? Co dzień, gdy schodzę do piwnicy aby dorzucić węgla do piecyka zerkam na pokaźną kupkę kolorowych pisemek i w myślach gospodaruję nimi moje domeny

Edited February 17, 2010 by Jaca869

[umberto 1,049]

A co panowie powiecie na przerabianie artykułów ze starych gazet? Co dzień, gdy schodzę do piwnicy aby dorzucić węgla do piecyka zerkam na pokaźną kupkę kolorowych pisemek i w myślach gospodaruję nimi moje domeny

Stare gazety też da się zdigitalizować. A wtedy któregoś dnia o 6 rano... "Dzień dobry, Repropol sie kłania".