Jump to content
Sign in to follow this  
snip

Zobacz ten filmik

Recommended Posts

Takie filmy powinny przemówić do "niedzielnych kierowców" iż brawura = głupota . Życie ludzkie jest zbyt kruche

Share this post


Link to post
Share on other sites

No sorry... ale ci piesi w większości sie tam sami pchają na drogę po której pędzą całę sznury aut.. więc rozumku to raczej im brak.

Share this post


Link to post
Share on other sites

nie znam jezyka angielskiego....

 

to prawdziwa historia czy jakis trik bo wierzyc mi sie nie chce....

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

czasami niektórym kierowcą odbija, ale piesi też nie są bez winy, wyłażą na ulice prosto pod koła....

nie wspominając o niektórych kobietach które jeżdżą 30km/h i blokują cały ruch

Share this post


Link to post
Share on other sites
nie znam jezyka angielskiego....

 

to prawdziwa historia czy jakis trik bo wierzyc mi sie nie chce....

 

 

To prawdziwa historia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Widziałem to już, najbardziej śmiać mi sie chciało jak padło pytanie o dzieci i one powiedziały, że mają już to obmyślone. No ja nie wiem jakiego desperata musiały by spotkać.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Widziałem to już, najbardziej śmiać mi sie chciało jak padło pytanie o dzieci i one powiedziały, że mają już to obmyślone. No ja nie wiem jakiego desperata musiały by spotkać.

 

Bez komentarza .... :)

 

Jeszcze chyba mało wiesz o życiu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeszcze chyba mało wiesz o życiu.

No to mnie oświeć geniuszu skoro ty tyle wiesz o życiu? :) Dużo o życiu na pewno nie wiem, bo to niemożliwe (nikt w końcu nie jest wszechwiedzacy), ale chętnie naucze sie czegoś nowego.

Share this post


Link to post
Share on other sites
No to mnie oświeć geniuszu skoro ty tyle wiesz o życiu? :) Dużo o życiu na pewno nie wiem, bo to niemożliwe (nikt w końcu nie jest wszechwiedzacy), ale chętnie naucze sie czegoś nowego.

 

To jak chcesz się czegoś nauczyć nowego, to może zacznij od przestawienia kanałów na pilocie, zamiast TVP, TVN, Polsat ... umieść sobie na pierwszych pozycjach takie kanały jak Discovery, National Geographic, Science, etc. - na pewno będzie to dobry początek, a zwłaszcza jakby Ci się jeszcze udało obejrzeć jakieś powtórki serii "Moja szokująca historia" np. "Człowiek drzewo", "Człowiek ośmiornica", "Człowiek bez twarzy" itd. - powinno dać Ci to do myślenia.

 

Nie wiem ile masz lat i z jakiej miejscowości pochodzisz, ale gdyby Twoją wypowiedź przeanalizował psycholog zapewne doszedłby do wniosku, że w pewnych kwestiach Twoje rozumowanie zatrzymało się na poziomie 15-18 latka oraz mieszkasz w jakiejś małej miejscowości (do 50 tys. mieszkańców) lub nawet na wsi, gdzie sposób myślenia o niepełnosprawności jest wciąż bardzo zacofany.

 

Zapewne lepiej byś się czuł żyjąc na początku naszej ery (judaizm, początki chrześcijaństwa) kiedy to osoby niepełnosprawne były postrzegane jako grzeszne, jako te, które zostały ukarane przez boga za jakieś swoje występki.

I choć żyjemy w XXI wieku to niestety wśród niektórych zdewociałych katoli, wciąż często można usłyszeć, że bóg kogoś pokarał "niepełnosprawnością", "niepełnosprawnym dzieckiem" ;)

 

Szczerze życzę szerszego otworzenia oczu na świat jaki nas otacza :P

 

EDIT:

Zapomniałem wspomnieć o sprawie najważniejszej, a mianowicie jak będziesz już po kilku związkach, to może dotrze do Ciebie co jest naprawdę wartościowe i co się najbardziej liczy, bo wnioskuję, że w chwili obecnej najbardziej liczy się dla Ciebie tzw. "mięso".

Jeżeli te dziewczyny z filmu mają poukładane w głowie, to mają większą szansę na zbudowanie dobrego i trwałego związku niż Ty.

Edited by Radek (Brewka)

Share this post


Link to post
Share on other sites

WOW Ilu ciekawych rzeczy dowiedziałem sie o sobie. I wywnioskowałeś to tylko z jednego zdania!!! Jesteś lepszy od Freuda. Szkoda tylko, że nie meiszkam na wsi, nie czułbym sie dobrze 2k lat temu i oglądam discovery. Nawet widziałem kilka filmów o tych ludziach. Co prawda z tych co wymieniłeś to tylko kawałek człowieka drzewo.

Człowieka ośmiornica: "Dziś żyje on w odosobnieniu i biedzie." cytat z opisu odcinka

Człowiek bez twarzy żone poznał przed a nie po fakcie utraty twarzy. Co do człowieka drzewa to o ile pamiętam to żony brak. Był jeszcze jakiś koleś co mial narośl na twarzy, ale żone też chyba miał przed jej powstaniem.

Więc jak na powyższych przykładach widać to tacy ludzie jak juz to znajdują partnerów przed, a wiec w przypadku tych dziewczyn ta sytuacja odpada. Przecież każdy ma jakis instynkt samozachowawczy i nikt sie nie będzie pakował w bagno specjalnie, jak obok może przejść suchą stopą. Można sobie gadać o miłości poświęceniu i takie inne dyrdymały, ale mimo wszystko w pierwszym momencie zawsze liczy sie wygląd. "Dyrdymały" przychodzą z czasem. Tak już jesteśmy skonstruowani i zaprzeczanie tego nie zmieni. Aha i żeby była jasność, bo chyba mnie tutaj źle zrozumiałeś poprzednio, nie śmiałem się z nich tylko z tego co powiedziały.

Share this post


Link to post
Share on other sites
WOW Ilu ciekawych rzeczy dowiedziałem sie o sobie. I wywnioskowałeś to tylko z jednego zdania!!! Jesteś lepszy od Freuda.

Czy dobrze rozumiem Twój pogląd w tej kwestii - negujesz możliwość tworzenia wstępnego profilu psychologicznego po małej ilości danych, jednakże danych prezentujących dosadnie jakieś stanowisko?

Bo jeżeli tak, to negujesz m.in. sens pracy policyjnych psychologów, tworzących psychologiczne profile po ograniczonej ilości danych - gratuluje ;)

 

 

Człowieka ośmiornica: "Dziś żyje on w odosobnieniu i biedzie." cytat z opisu odcinka

Ma żonę od conajmniej 10 lat, a wcześniej miał bardzo wiele adoratorek - co niestety miało wiele wspólnego z wierzeniami religijnymi jego społeczności (nie chce mi się rozpisywać).

Zdanie które zacytowałeś dotyczy odosobnienia jego i jego żony od sławy i pieniędzy jakie miał wcześniej.

 

 

Więc jak na powyższych przykładach widać to tacy ludzie jak juz to znajdują partnerów przed, a wiec w przypadku tych dziewczyn ta sytuacja odpada. Przecież każdy ma jakis instynkt samozachowawczy i nikt sie nie będzie pakował w bagno specjalnie, jak obok może przejść suchą stopą.

Życzę Twojej przyszłej żonie, aby nie przytrafił jej się żaden wypadek okaleczający jej ciało w pierwszych latach Waszego związku, bo może się okazać, że skoro jesteś jeszcze młody to zapragniesz poszukać innej drogi, aby przejść przez życie "suchą stopą".

 

 

Można sobie gadać o miłości poświęceniu i takie inne dyrdymały (...) "Dyrdymały" przychodzą z czasem.

Przypomnę, że mówiłem o "poukładaniu w głowie" - chyba nie nadajemy na tej samej fali.

 

 

ale mimo wszystko w pierwszym momencie zawsze liczy sie wygląd.

Rozumiem, że istnieje jakiś jeden światowy ściśle określony kanon piękna o którym nie wiedziałem i do którego każdy powinien się stosować?

 

 

... w pierwszym momencie zawsze liczy sie wygląd. Tak już jesteśmy skonstruowani i zaprzeczanie tego nie zmieni.

Może uściślijmy: tak jesteś skonstruowany Ty oraz jakiś procent reszty populacji.

Ciekawe co by na to powiedziały osoby których związek zrodził się z przyjaźni i na początku nie było pociągu fizycznego - pojawił się dopiero później.

Wciąż pozostaję przy twierdzeniu, że bardzo mało wiesz o życiu w pewnych jego kwestiach.

 

 

Aha i żeby była jasność, bo chyba mnie tutaj źle zrozumiałeś poprzednio, nie śmiałem się z nich tylko z tego co powiedziały.

To tak już poza tematem (przynajmniej chwilowo), mogę wiedzieć kim jesteś?

- chrześcijaninem, muzułmaninem, zielonoświątkowcem, świadkiem jehowy, judaistą .... agnostykiem, ateistą ....?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Życzę Twojej przyszłej żonie, aby nie przytrafił jej się żaden wypadek okaleczający jej ciało

Ja też jej tego życze choć pewnie jej jeszcze nie znam ;)

 

Przypomnę, że mówiłem o "poukładaniu w głowie" - chyba nie nadajemy na tej samej fali.

Nie bardzo rozumiem, czemu niby uważasz, że poukładana głowa polega tylko i wyłącznie na twoim widzeniu świata. Kiedyś małżeństwa organizowano na zasadzie umowy między zięciem a teściem. W niektórych krajach nadal sie tak robi.

 

Rozumiem, że istnieje jakiś jeden światowy ściśle określony kanon piękna o którym nie wiedziałem i do którego każdy powinien się stosować?

Nie nie istnieje, ale 2 głowy na pewno się nie zaliczają do żadnego z nich.

 

Może uściślijmy: tak jesteś skonstruowany Ty oraz jakiś procent reszty populacji.

Ciekawe co by na to powiedziały osoby których związek zrodził się z przyjaźni i na początku nie było pociągu fizycznego - pojawił się dopiero później.

Ten procent jest raczej dosyć spory. Powiedział bym nawet, że prawie każdy zdrowy mężczyzna. Na nasze życie mają wpływ hormony. Czasem mniejszy lub większy, świadomy lub nie, ale maja, więc nie wszystko musi się dziać za naszą zgodą, np w pewnym eksperymencie pokazywano męzczyznom po 2 zdjęcia kobiet jedno w czasie owulacji drugie po i zazwyczaj jako ładniejsze wybierali to pierwsze.

 

Związek który zrodził sie z przyjaźni wcale nie przeczy temu. Pozatym nie koniecznie chodziło mi o jakieś wielkie przyciąganie fizyczne. W ostateczności moze wystarczyć, że cie ta druga osoba nie odpycha. 2 głowi ludzie itp raczej nie maja zbyt wielu przyjaciół. Mogą ich tolerować, bo tak wypada, ale nie liczył bym na cuda.

 

Czy dobrze rozumiem Twój pogląd w tej kwestii - negujesz możliwość tworzenia wstępnego profilu psychologicznego po małej ilości danych

Nie neguje tylko zupełnie nie trafiłeś. Nie mówiąc o tym, że pojechałeś juz zupełnym stereotypem.

 

PS Nie wiem co ma do rzeczy wyznawana wiara, a mój pogląd na ten temat. Uważam, że nawet będąc muzułmaninem mozna być porządnym człowiekiem, choć pewnie jest to trudniejsze.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×