sprzedaz domeny - escrow.com

[zlotadomena 0]

Witam,

Prosze o rade doswiadczonym domenowiczow.

 

Troche dziwna sytuacja (nie mam duzego doswiadczenia w branzy domenowej):

- zglosila sie do mnie pewna osoba, z pytaniem o domeny, co ciekawe jednak nie ujawnila swojej tozsamosci.

- ustalilismy warunki, faktycznym nabywca ma byc holender.

 

- do przeprowadzenia tranzakcji wybralem escrow.com

- holender wplacil kase, ktora jest juz na koncie escrow

 

- moja domena zarejestrowana jest w CSA, zaproponowalem holendrowi zalozenie tam konta i szybka domene.

- gosc mowi ze ma konto w home.pl, a strony rejestracjadomen.pl w ogole nie rozumie co tam jest napisane

 

Pytanie, jak najlatwiej teraz sfinalizowac tranzakcje?? Czy moge mu poprostu wydac kod authinfo??

Czy jest jakies prawdopodobienstwo transferu przez niego domeny, a nastepnie anulowania przez niego tranzakcji w escrow... sam nie wiem, wszystko wyglada w porzadku, poza tym Polskim posrednikiem, ktory nie podpisuje sie w swoich emaiach i nie ujawnia swojej tozsamosci. Dodam, ze uzgodniona suma, wplynelo na escrow dosc szybko i w termienie.

 

Jakies rady w tym temacie??

 

Pozdrawiam

[kilofek 15]

Witam,

Prosze o rade doswiadczonym domenowiczow.

 

Troche dziwna sytuacja (nie mam duzego doswiadczenia w branzy domenowej):

- zglosila sie do mnie pewna osoba, z pytaniem o domeny, co ciekawe jednak nie ujawnila swojej tozsamosci.

- ustalilismy warunki, faktycznym nabywca ma byc holender.

 

- do przeprowadzenia tranzakcji wybralem escrow.com

- holender wplacil kase, ktora jest juz na koncie escrow

 

- moja domena zarejestrowana jest w CSA, zaproponowalem holendrowi zalozenie tam konta i szybka domene.

- gosc mowi ze ma konto w home.pl, a strony rejestracjadomen.pl w ogole nie rozumie co tam jest napisane

 

Pytanie, jak najlatwiej teraz sfinalizowac tranzakcje?? Czy moge mu poprostu wydac kod authinfo??

Czy jest jakies prawdopodobienstwo transferu przez niego domeny, a nastepnie anulowania przez niego tranzakcji w escrow... sam nie wiem, wszystko wyglada w porzadku, poza tym Polskim posrednikiem, ktory nie podpisuje sie w swoich emaiach i nie ujawnia swojej tozsamosci. Dodam, ze uzgodniona suma, wplynelo na escrow dosc szybko i w termienie.

 

Jakies rady w tym temacie??

 

Pozdrawiam

 

Tobie zalezy na kasie czy na danych posrednika ?) Ale serio to transakcji escrow nie moza od tak sobie wycofac albo anulowac ! W pozycji "uprzywilejowanej " jest kupujacy bowiem to on przed transakcja ma mozliwosc ustawienia w panelu czasu w ktorym bedzie sprawdzal poprawnosc transferu !

Moze chyba nawet miec na to 30 dni tak mowie z pamieci ale moze jest wiecej .Jesli kasa jest na koncie bo takie info masz w panelu to mozesz juz myslec co sobie za to kupisz pod warunkiem ze zmienisz abonneta . Smialo mozesz mu dac authinfo jesli kasa jest na koncie. On na podstawie tego sciaga domene do innego rejestratora (jesli ty potwierdzisz link w mailu ) ale jeszcze identyfikator kontaku u nowego registra bedzie twoj .On pozniej zmieni te dane i bedzie koniec .Oczywisci jesli jest polski posrednik i np masz mozliwosc kontaktu z nim to mozna dla pewnosci miec jeszcze papierowy wypelniony wniosek cesji .Ale skoro mowisz ze on nie chce ujawnic dnych to moze sie na to nie zgodzic . Escrow nie sprawdza w zaden sposob poprawnosci transferu .Escrow jest od tego zeby popierwsze przyjac kase od kupujacego po drugie czekac na zgode kupujacego ktory MUSI w panelu dac OK .To jest jedyny znak i moment na podstawie ktorego escrow zwalnia platnosc dla sprzedajacego .A i oczywiscie escrow pobiera prowizje bonie robi tego za friko

[m-d 0]

Ale skoro mowisz ze on nie chce ujawnic dnych to moze sie na to nie zgodzic . Escrow nie sprawdza w zaden sposob poprawnosci transferu .Escrow jest od tego zeby popierwsze przyjac kase od kupujacego po drugie czekac na zgode kupujacego ktory MUSI w panelu dac OK .To jest jedyny znak i moment na podstawie ktorego escrow zwalnia platnosc dla sprzedajacego .A i oczywiscie escrow pobiera prowizje bonie robi tego za friko

 

 

Witaj,

robilem wiele operacji prze escrow i powiem ci tak - jesli nie masz pelnych danych nowego abonenta domeny (kupujacego jak mniemam) to na 99% jest to przekret.

Jesli udostepnisz authinfo domena moze zostac przetransferowana gdziekolwiek (dowolny abonent) i jestes ugotowany.

Escrow dotstaje info "no" ze strony wplacajacego - kasa wraca na jego konto - ty jestes bez domeny*!

 

Osobiscie nigdy nie przeprowadzilbym takiej transakcji bez pelnych danych nowego abonenta - identycznych z tymi ktore podaje escrow.

 

Zmien w swoim panelu dane wlasciciela na nabywce, wypełnij i wyslij mu wniosek cesji * i to wszystko -authinfo po otrzymaniu wpłaty!

 

Ale to oczywiscie tylko moje drobne sugestie...

 

*)Z twojego postu nie wynika czy to domena *.pl - jesli tak to majac kase na prawnikow mozesz taka domene odzyskac - ale to potrwa sporo czasu i w praktyce

jest b.trudne (domene mozna tranferowac w nieskonczonosc a kazde uruchomienie sprawy kosztuje)

[zlotadomena 0]

Witaj,

robilem wiele operacji prze escrow i powiem ci tak - jesli nie masz pelnych danych nowego abonenta domeny (kupujacego jak mniemam) to na 99% jest to przekret.

Jesli udostepnisz authinfo domena moze zostac przetransferowana gdziekolwiek (dowolny abonent) i jestes ugotowany.

Escrow dotstaje info "no" ze strony wplacajacego - kasa wraca na jego konto - ty jestes bez domeny*!

 

Osobiscie nigdy nie przeprowadzilbym takiej transakcji bez pelnych danych nowego abonenta - identycznych z tymi ktore podaje escrow.

 

Zmien w swoim panelu dane wlasciciela na nabywce i to wszystko -authinfo po otrzymaniu wpłaty!

 

Ale to oczywiscie tylko moje drobne sugestie...

 

*)Z twojego postu nie wynika czy to domena *.pl - jesli tak to majac kase na prawnikow mozesz taka domene odzyskac - ale to potrwa sporo czasu i w praktyce

jest b.trudne (domene mozna tranferowac w nieskonczonosc a kazde uruchomienie sprawy kosztuje)

 

moze wyjasnie:

- ten polski posrednik, nie jest kupcem domeny, nie bierze zadnego udzialu w finalizacji tranzackji.

- w csa (rejestracjadomen.pl) aby zmienic dane abonenta domen, musi on zalozyc swoje konto w tym systemie - holdender nie umie, nie zna polskiego i ma konto w home.pl

- Holender podal mi swoje dane, ale w zaden sposob nie moge tego zweryfikowac

 

Pytanie, jak teraz zrobic cesje domeny??

Dodam ze domena jest obecnie zarejestrowana na osobe prywatna (nie wiem czy ma to znaczenie).

 

Dzieki za pomoc!

Lech

 

P.S. domena *.pl

[m-d 0]

moze wyjasnie:

- ten polski posrednik, nie jest kupcem domeny, nie bierze zadnego udzialu w finalizacji tranzackji.

- w csa (rejestracjadomen.pl) aby zmienic dane abonenta domen, musi on zalozyc swoje konto w tym systemie - holdender nie umie, nie zna polskiego i ma konto w home.pl

- Holender podal mi swoje dane, ale w zaden sposob nie moge tego zweryfikowac

 

Pytanie, jak teraz zrobic cesje domeny??

Dodam ze domena jest obecnie zarejestrowana na osobe prywatna (nie wiem czy ma to znaczenie).

 

Dzieki za pomoc!

Lech

 

P.S. domena *.pl

 

W takim razie:

1. zaloz konto Holendrowi na jego dane

2. zmien dane abonenta na Holendra w swoim panelu

3. wypelnij papierowy wniosek cesji

4. fax,poczta

5. zaplata

6. authinfo

[Dropped.pl 209]

I jak bedziesz zakladal Holendrowi konto, to zrob tak aby dane we WHOIS byly widoczne (bo normalnie dane osoby fizycznej nie sa widoczne). Wtedy bedziesz mial dowod wobec Escrow.com ze rzeczywiscie wytransferowales domene.

[zlotadomena 0]

Oki , tak zrobie

dzieki.

 

Pozdrawiam,

Lech

[icered 4]

A holender zostanie z kontem w jakimś dziwnym registrarze i będzie się zastanawiał co za pacany nie potrafią zrobić angielskojęzycznej wersji serwisu.

[Dropped.pl 209]

Ja znam Holendra który z racji tego że kupuje domeny .pl to zaczął uczyć się polskiego języka, i polski interfejs do Dropped.pl mu nie przeszkadza :-D

 

Pacany pewnie potrafią zrobić anglojęzyczny serwis, ale pytanie czy to się opłaca. Tzn. czy zyski ze zrobienia takiej wersji (więcej anglojęzycznych klientów) rzeczywiście przekroczą koszty takiego wdrożenia? Tłumaczyłem EUDrops na angielski więc wiem że trochę roboty przy takim tłumaczeniu jest. Zrobić można wszystko i wszystko można dopieszczać w nieskończoność, ale to co naprawdę się liczy to rachunek zysków i strat, nie każdą rzecz opłaca się zrobić na 150% normy, bo tylko utopi się czas i kasę a nie osiągnie się z tego korzyści równoważących to. Takiego podejścia nauczyli mnie w firmie gdzie kiedyś pracowałem, i choć mnie też na początku wydawało się bulwersujące, to muszę jednak stwierdzić że jest prawdziwe ;-)