Jump to content
SQz

Dyspozycja na wypadek śmierci

Recommended Posts

Dla wielu z Nas pewnie za wcześnie na takie przemyślenia ale czy ktoś wie jak to jest rozwiązane u Polskich registrarów?

 

Niektórzy przecież posiadają całkiem obfite portfolio z wieloma cennymi domenkami, wartymi nieraz po kilkadziesiąt k i pewne regulacje w tej sprawie są chyba konieczne. W każdym banku w Polsce można złożyć stosowną dyspozycję nawet dla kont opiewających na kilka stówek.

 

Nie znalazłem żadnych zapisów zarówno w regulaminie NASK jak i AZ oraz home.pl Czy to możliwe że nikt nigdy nie pomyślał o takim czymś?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Po śmierci Twoja najbliższa rodzina przejmuje Twoj majątek i Twoje zobowiązania bądź nie (no jak masz długi to nie warto). Jak przejmie - występuje z odpowiednim pismem do banków i może też do registrarów. Czy potrzebne Ci tu jakieś regulacje? Jak sie boisz to spisz testament u notariusza.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
Po śmierci Twoja najbliższa rodzina przejmuje Twoj majątek i Twoje zobowiązania bądź nie (no jak masz długi to nie warto). Jak przejmie - występuje z odpowiednim pismem do banków i może też do registrarów. Czy potrzebne Ci tu jakieś regulacje? Jak sie boisz to spisz testament u notariusza.

temat jest jak najbardziej sensowny ! tyle razy się nad tym ostatnio zastanawiałem - może ktoś z uczestników forum ma rzetelną wiedzę w temacie;

nie wszystko jest takie proste na jakie wygląda;np. jak zabezpieczyć osobę, z którą żyjesz w związku nieformalnym ( i masz zamiar w takim pozostać ) ?? testament nie wszystko rozwiązuje, bo ew. inni spadkobiercy mogą domagać się zachowku; może jednak są jakieś rozwiązania ??

Share this post


Link to post
Share on other sites
temat jest jak najbardziej sensowny ! tyle razy się nad tym ostatnio zastanawiałem - może ktoś z uczestników forum ma rzetelną wiedzę w temacie;

nie wszystko jest takie proste na jakie wygląda;np. jak zabezpieczyć osobę, z którą żyjesz w związku nieformalnym ( i masz zamiar w takim pozostać ) ?? testament nie wszystko rozwiązuje, bo ew. inni spadkobiercy mogą domagać się zachowku; może jednak są jakieś rozwiązania ??

 

 

Mysle, ze nie ma wielkiej potrzeby rozwodzic sie tutaj nad tym tematem. wystarczy zadzwonic do NASKu, registrara..Natomiast jak sie napisze testament (oczywiscie najlepiej potwierdzony notarialnie aby mial wiazaca moc prawna) to wystarczy...Skoro mozna odziedziczyc dom (dokonujac nowego zapisu w ksiedze wieczystej, a wiec niejako robiac cesje, to nie ma problemu ze zmiana wlasciciela we whois.

 

Wazniejsze jest uswiadomienie bliskich o zgromadzonym przez siebie potencjale, nauczenie ich co to kod authinfo i do kogo maja sie zwrocic itp.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Testament nie musi być sporządzony notarialnie, aby był ważny. Masa spadkowa to całość zobowiązań i wierzytelności a rejestracja domeny jest takim stosunkiem obligacyjnym, który z jednej strony jest zobowiązaniem (twoim do zapłaty fee) i wierzytelnością (utrzymanie domeny). Aby rozwiązać ten problem najlepiej sporządzić testament, w którym konkretna osoba dostaje zapis w postaci tych umów , o ile nie postanowisz przeznaczyć dla niej całości twojego majątku. O zachowek to bym się nie martwił - ewentualne roszczenie to można powiedzieć procent od zysku, który 'główny' spadkobierca otrzymał. Czyli zawsze jest na plus.

Ciekawa sprawa - jak wyliczyć wartość domeny na potrzeby masy spadkowej :) już to widzę jak w postępowaniu spadkowym sędzia wzywa biegłego, który wycenia domenę np. pepsi.pl , jako bezwartościową, bo naruszającą czyjś znak towarowy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Temat rowniez uwazam za ciekawy, sam sie nad tym zastanawialem jakis czas temu. Nigdy nie wiadomo czy sie obudzimy nastepnego ranka, a wielu z nas ma na prawde wartosciowe domeny.

 

Problem w tym, ze nikt z mojej rodziny obecnej czy planowanej nie ma zadnego pojecia na temat domen a juz tym bardziej na temat ich wartosci. Domeny takie 'w spadku' chetnie przekazalbym koledze, ktory sie na tym zna ... ale jak to prawnie zrealizowac? Cos co pozwoli stanac przed registrarem i powiedziec 'on nie zyje, a tu jest dokument uprawniajacy mnie do przejecia zobowiazan za uslugi'.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×