Protest

[tiutesh 0]

W sobotę 26 lutego, o godzinie 12.00 organizujemy protest TANKUJEMY ZA ZŁOTÓWKĘ przeciwko zbyt wysokim podatkom nałożonym na paliwa w Polsce, a co za tym idzie, cenom zbliżonym 5 zł za litr. Protest polegać będzie na zablokowaniu dojazdu do każdej ze stacji paliw w mieście. Proszę Was kierowców o czynny udział w proteście - minimum 2 godziny

blokady. Bądźmy pierwszym miastem (każdy w swoim mieście) w Polsce, które zrobi takie coś. Wiem z innych for internetowych, że może to być początkiem fali w całym kraju. Celem protestu jest obniżenie akcyzy na kupowane przez nas paliwo. Sukcesem będzie i 30 gr na litrze. Za ceną paliwa idzie podwyżka cen żywności w sklepach. Przy naszych zarobkach - 1300 zł (daj Boże!!!) na rękę - już nas nie stać na podstawowe artykuły. Liczę na to, że ta

inicjatywa pozwoli nam wrócić do normalnych cen (3,80 zł za 1 l Pb95 sprzed 2 lat, gdzie cena baryłki ropy była dwukrotnie większa niż teraz) . Jestem szarym obywatelem, który walczy o swoje dobro, a tym samym też o dobro reszty społeczeństwa. Powielajcie tę

informację na forach, portalach społecznościowych i wszędzie gdzie to możliwe, przekażcie informację swoim bliskim. Jeden człowiek nic nie zrobi, ale grupa może wszystko. Do dzieła!

[waniawp 114]

Wierzysz w to że to coś da ?

[tehet 0]

Wytłumacz mi proszę, dlaczego chcesz karać innych kierowców blokując im dojazd do stacji paliw? Stacje nic nie stracą bo skoro zablokujesz na 2h to ci co mieli zatankować to i tak zatankują tyle że 2h później...

Idea w zamyśle słuszna ale metoda godna Leppera albo innych terrorystów blokujących drogi, przejścia dla pieszych itp.

Czemu nie chcesz blokować siedziby rafinerii, budynku Ministerstwa odpowiedzialnego za wysokość akcyzy? Prościej wziąć jako zakładników innych kierowców? Cytując kwaska: Nie idźcie ą drogą...

[Pan_Grzegorz 921]

W sobotę 26 lutego, o godzinie 12.00 organizujemy protest TANKUJEMY ZA ZŁOTÓWKĘ przeciwko zbyt wysokim podatkom nałożonym na paliwa w Polsce, a co za tym idzie, cenom zbliżonym 5 zł za litr. Protest polegać będzie na zablokowaniu dojazdu do każdej ze stacji paliw w mieście. Proszę Was kierowców o czynny udział w proteście - minimum 2 godziny

blokady. Bądźmy pierwszym miastem (każdy w swoim mieście) w Polsce, które zrobi takie coś. Wiem z innych for internetowych, że może to być początkiem fali w całym kraju. Celem protestu jest obniżenie akcyzy na kupowane przez nas paliwo. Sukcesem będzie i 30 gr na litrze. Za ceną paliwa idzie podwyżka cen żywności w sklepach. Przy naszych zarobkach - 1300 zł (daj Boże!!!) na rękę - już nas nie stać na podstawowe artykuły. Liczę na to, że ta

inicjatywa pozwoli nam wrócić do normalnych cen (3,80 zł za 1 l Pb95 sprzed 2 lat, gdzie cena baryłki ropy była dwukrotnie większa niż teraz) . Jestem szarym obywatelem, który walczy o swoje dobro, a tym samym też o dobro reszty społeczeństwa. Powielajcie tę

informację na forach, portalach społecznościowych i wszędzie gdzie to możliwe, przekażcie informację swoim bliskim. Jeden człowiek nic nie zrobi, ale grupa może wszystko. Do dzieła!

 

Przecież to nie stacje nakładają podatki na paliwo - dlaczego chcecie im psuć interesy i robić na złość innym kierowcom? Zablokujcie Ministerstwo Finansów i siedzibę Tuska.

Edited February 2, 2011 by Pan_Grzegorz

[513581 53]

Przeciez za ceny paliw nie odpowiadaja stacje benzynowe, zazwyczaj sa to prywatni przedsiebiorcy na franczyzie ktorzy nie maja nic do gadania. Za co ich karac?

[kulas 26]

Przeciez za ceny paliw nie odpowiadaja stacje benzynowe, zazwyczaj sa to prywatni przedsiebiorcy na franczyzie ktorzy nie maja nic do gadania. Za co ich karac?

To samo mówiłem jak był jakiś czas temu protest polegający na kupnie dwóch litrów paliwa, za które płaciło się miedziakami rzucanymi na tackę. Szkoda mi było pracowników stacji. To nie ich wina, że są takie podatki i akcyza nałożona na paliwa. Oni tam nie zarabiają kokosów, a ludzie chcą im jeszcze utrudniać.

 

Nie popieram takiego protestu!

[DESiGNER 34]

50% z ceny paliwa państwo nasze kochane zabiera na te dziurawe drogi

[koniula 0]

jakbyś blokował M.Finansów to może .....

 

A tak to sorry ... koniem stacji nie przyblokuję bo mnie dopadną.

 

Winą za ceny paliw obarcz akcyzę i inne opłaty.Stacje benzynowe jak są w zmowie to najwyżej 0.20 - 0.30 groszy zawyżą ceny.

 

Akcyza to ponad 40% ceny zakupu ... tfu

[empireus 273]

Tez nie widze sensu w blokowaniu stacji. Kiedys byl reportaz w tv odnosnie rentownosci tychze i wcale takich kroci nie zarabiaja. Marze maja b. niska i jedynie na czym moga czasami zarobic, to na obnizkach, gdy moga sobie potrzymac przez chwile wieksza cene...

 

Akcja owszem, ale w inny sposob. Lepperow Bis juz nie potrzebujemy...

[koniula 0]

Poczekamy jeszcze z 2-3 lata i zobaczymy jak bardzo się jeszcze popsuje w naszej kochanej Polsce.

 

Mam tylko nadzieję że nie będzie nawet w 10% tak jak w Grecji.

 

No niestety , w tej chwili w Polsce prowadzona jest polityka finansowa odwróconej piramidy

 

pieniążki spływają z góry do doły jak przez lejek i tam się niestety zatykają w postaci zbędnych

 

wydatków ( zmiany samochodów itd... temat rzeka ).

 

 

Ach... nowa partia by się przydała, z nowymi osobami, nie nastawionymi na $ dla siebie.

 

 

Pomyśl o założeniu partii (poważnie) przedstaw program uleczenia tego syfu a na pewno

 

pomożemy wszyscy.

 

To tyle z mojej strony.