Pozew przeciwko AfterMarket.pl (Kogo? Gdzie? Jak?)

[kulas 26]

Smutny dzień, wczoraj minęły dokładnie dwa miesiące od zgłoszenia ticketa o nieprawidłowo przeprowadzanej aukcji domeny telepolisa.pl

 

Po krótce: Domena ta, była jedną z moich najepszych domen, w trudniejszej sytuacji finansowej postanowiłem wystawić ją na aukcję BCM od 10 PLN w serwisie AfterMarket.pl. Serwis aukcyjny nie zapewnił poprawnego działania systemu licytacji domeny, przez co zainteresowani nie mogli złożyć swojej oferty. Aukcja zakończła się ze śmieszną kwotą 320 PLN a po moim zgłoszeniu AferMarket.pl przyznał się do błędu, zabrał domenę kupującemu i ponownie wystawił aukcję 24h od ceny zakończenia. Niestety ponownie licytacja nie mogła odbyć się prawidłowo i cena wzrosła tylko o kilkadzisiąt złotych.

 

Licytujący zgłaszali problem na forum, a więcej możemy poczytać w temacie http://di.pl/topic/83102-telepolisapl-od-10-pln/.

 

Nagranie z licytacji domeny i błąd AfterMarket.pl http://w97.wrzuta.pl/film/80N3TmBOKO9/licytacja_domeny_telepolisa.pl_w_aftermarket.pl

 

 

Zarządałem od AfterMarket.pl całkowitego anulowania licytacji lub wypłacenia rekompensaty w kwocie 2000 PLN. AfterMarket.pl po długim czasie przelał mi na konto w serwisie 500 PLN inforumując, że 2000 PLN nie zostało przyznane. Ponownie zarządałem rekompensaty lub domeny, i od tego czasu cisza... Mają czas na promocje, zabawy na FB, ale na ticketa od klienta, który jest z nimi od początku, i od początku trzymam tam domeny nie raczą odpsisać, lub odpisują regułkami o wyższych szczeblach.

 

W związku z powyższym chciałbym się zaptyać jak mogę prawnie wyegzekwować rekompensatę, bo na domenę na pewno nie mogę już liczyć. Nadmienię, że złotówki z tej 500 PLN rekompensaty nie ruszyłem, i cały czas jest na moim koncie. Jak to zrobić? Gdzie szukać pomocy? Wiem, że na forum są domainerzy prawnicy, dlatego również liczę na ich pomoc.

 

Zauważcie proszę, że byłem bardzo cierpliwy. Minęły dwa miesiące. Chciałem dać szansę AM, bo wcześniej nie było takich problemów i wiem, że każdy może mieć przejścowe, ale to jak zostałem potraktowany całkowicie zmieniło moje podejście do szanownej firmy.

 

 

 

tagi: aftermarket.pl pozew sąd wniosek rekompensata odszkodowanie licytacja prawo

[vardess 9]

Nie wiem czy nie będziesz musiał założyć sprawy cywilnej na cyprze

 

W polsce może ci przyjść z pomocą art. 3853 KC, pkt. 5:

 

W razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności:

(...)

5) zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta

 

W skrócie: przy twoim sprzeciwie co do sprzedaży, dropped nie może samowolnie przekazać domeny. W końcu to twoja własność i masz prawo o niej decydować. Od tego aby zadecydować o przekazaniu spornej domeny jest sąd, jeśli nabywca chciałby dochodzić swoich praw - a nie AM, nie mają do tego prawa. Nawet jeśli mają taki zapis w regulaminie, to jest on niezgodny z polskim prawem.

 

Przykład:

sprzedałeś np telefon na allegro, lecz się rozmyśliłeś bo np: nie odpowiadała ci cena. Jak najbardziej kupujący może się domagać przed sądem abyś wydał mu przedmiot transakcji i mozesz taką sprawe przegrać. Ale żaden pracownik allegro nie przyjdzie do ciebie, nie zabierze ci tego telefonu aby go przekazać kupującemu, choćby nawet allegro miało taki zapis w regulaminie (bo jak napisałem już wyżej, jest to niezgodne z prawem).

Edited June 21, 2012 by vardess

[Kangur 1,649]

... telepolisa.pl

 

Po krótce: Domena ta, była jedną z moich najepszych domen, w trudniejszej sytuacji finansowej postanowiłem wystawić ją na aukcję BCM od 10 PLN w serwisie AfterMarket.pl.

Zarządałem od AfterMarket.pl całkowitego anulowania licytacji lub wypłacenia rekompensaty w kwocie 2000 PLN.

tagi: aftermarket.pl pozew sąd wniosek rekompensata odszkodowanie licytacja prawo

Nie odpowiadanie na korespondencję należy uznać za nieeleganckie ale jeżeli naprawdę chciałbyś pójść z tak drobną sprawą ( 1500 PLN różnicy pomiędzy oczekiwanymi 2 000 PLN a 500 PLN otrzymanym ) do sądu, to jak chcesz udowodnić, że domena ta sprzedałaby się za 2 tysiące PLN ?

Wystawiając ją dobrowolnie na aukcję od kwoty 10 PLN zaakceptowałeś tą cenę bo nie było żadnej gwarancji, że sprzeda się drożej.

Mogłeś jedynie przypuszczać, że tak będzie.

A już na pewno nie było gwarancji, że osiągnie cenę 2 tys. PLN.

Jesteś gotowy udowodnić, że cena taka zostałaby osiągnięta ?

[vardess 9]

Nie musi, jeśli na skutek nieprawidłowo przeprowadzonej aukcji w ogóle nie chciał jej sprzedać. Pytanie czy dropped miało w ogóle zgodę na wystawienie jej ponownie?

 

Jak teraz ustalić wartość domeny i wysokość szkody wiarygodnie dla sądu? Złożyć zapytanie za ile właściciel ją sprzeda I takiej kwoty bym się domagał - aby móc ją (przynajmniej teoretycznie) odkupić. Domaganie się niższej kwoty (jeśli właściciel będzie chciał więcej niż 2k) to będzie jedynie gest dobroci z jego strony

[Kangur 1,649]

Jak teraz ustalić wartość domeny i wysokość szkody wiarygodnie dla sądu? Złożyć zapytanie za ile właściciel ją sprzeda I takiej kwoty bym się domagał - aby móc ją (przynajmniej teoretycznie) odkupić. Domaganie się niższej kwoty (jeśli właściciel będzie chciał więcej niż 2k) to będzie jedynie gest dobroci z jego strony

Powodzenia w sądzie z takim podejściem.

[vardess 9]

Myślę iż w tej sprawie są przynajmniej dwie różne możliwości:

- ubieganie się o rekompensatę za nieprawidłowo przeprowadzoną aukcję (tutaj problem z wartością domeny jest istotniejszy, bo jest właściwie jedyną kwestią sporną)

- żądanie zwrotu domeny lub odszkodowanie za bezprawne odebranie domeny - jeśli została przekazana bez jego zgody. Opierając się na podanych wcześniej przeze mnie przepisach.

Moje podejście było by więc zgoła inne - żądałbym zwrotu bezprawnie odebranej domeny (jak napisał, nie zgadzał się na przekazanie domeny - żądał unieważnienia aukcji). Jeśli sąd uznałby rację bezprawności tych działań, to pojawia się szkoda i obowiązek jej naprawienia.

I niech się dropped martwi jak i za ile ją odzyskać - to w interesie była by taka rekompensata aby tego nie robić. Swoją drogą dziwię się iż autor nie próbował tego zablokować na poziomie NASK, podpierając się przepisami jak wyżej - AM nie ma prawa przekazać domeny bez jego zgody. Chyba za długo liczył na polubowne załatwienie sprawy...

 

Ale przedstawione przeze mnie wyjście nie jest złe, zwłaszcza gdyby sprzedający dał się namówić na sprzedaż - wtedy w jasny sposób kwota za jaką ja odkupimy jest naszą szkodą. I żądanie takiej jako naprawienia szkody jest całkowicie zasadne w mojej ocenie.

Należy tutaj jednak podkreślić iż jest to teoretyzowanie bo nie ma pewności iż nasze sądy będą się tą sprawą chciały zająć - jak napisałem w pierwszym poście obawiam się iż może być to jednak sprawa na cyprze. Są jednak przesłanki do tego aby kierować pozew do polskiego sądu, np: skierowanie i faktyczne prowadzenie działalności przez AM na terenie Polski.

[Bazyli 1,444]

Nie odpowiadanie na korespondencję należy uznać za nieeleganckie ale jeżeli naprawdę chciałbyś pójść z tak drobną sprawą ( 1500 PLN różnicy pomiędzy oczekiwanymi 2 000 PLN a 500 PLN otrzymanym ) do sądu, to jak chcesz udowodnić, że domena ta sprzedałaby się za 2 tysiące PLN ?

Wystawiając ją dobrowolnie na aukcję od kwoty 10 PLN zaakceptowałeś tą cenę bo nie było żadnej gwarancji, że sprzeda się drożej.

Mogłeś jedynie przypuszczać, że tak będzie.

A już na pewno nie było gwarancji, że osiągnie cenę 2 tys. PLN.

Jesteś gotowy udowodnić, że cena taka zostałaby osiągnięta ?

Zacznijmy od tego że serwis jest gwarantem prawidlowego dzialania wszelkich operaqcji związanych z działalnością. Z tego jak widać nie wywiązał się w sposob należyty i zgodnie z regułami zawartymi w regulaminie. Z tego też tytulu może ponieść odpowiedzialność. Kwestia wystawienia domeny po raz drugi bez zgody "właściciela" domeny jest bezposrnym bezprawnym działaniem serwisu. Teoretycznie Kangur ma rację, że pozew przeciwko serwisowi można wnieść jedynie na Cyprze z tytułu odpowiedzialności cywilnej. Jest jeszcze druga kwestia, a mainowicie odpowiedzialność karna z tytułu podejrzenia popelnienia przestępstwa z art. art. 286 kk i tutaj w grę nie wchodzi żaden Cypr tylko prokuratura, najlepiej w Żyrardowie, bo w miejscu zamieszkania właściciela serwisu. Wszak to on ponosi odpowiedzialność za działania serwisu jak również jego firma ( czytaj: osobiscie M.P. ) osiągnęla korzysci majatkowe. Można by sie też grubo zastanowić nad odpowiedzialnością z art. art. 284 kk ( co ewidentnie ma miejsce w przypadku sprzedaży domen bez zgody właściciela ).

Jeśli prokuratura, w związku z działaniem p.M.P doszłaby do wniosku iż zasadny jest akt oskarżenia to w ramach postępowania karnego mozna wnieść powództwo o naprawienie szkody.

 

PS.

Zapraszam wszystkich poszkodowanych działalnością pana Michała Plebana a tym samym serwisu Dropped.pl i AfterMarket.pl o kontakt na PW w celu omówienia działań prawnych.

Edited June 21, 2012 by Bazyli

[kulas 26]

Chciałbym poinformować, że sprawa została pomyślnie rozwiązana. Okazało się, że ticket nie trafił tam gdzie trzeba. W tej chwili pragnę podziękować Noname za błyskawiczne zajęcie się moim problemem. Cieszy mnie, że udało się dojść do porozumienia i znów mogę być zadowolonym klientem AfterMarket.pl ;-)