Jump to content
Sign in to follow this  
alpine5

Lokallo.pl

Recommended Posts

Lokallo.pl

 

Bardzo proste pytanie - za ile byście sprzedali taką domenę.

 

Można ją traktować jako literówkę od wiadomo jakiego, powstałego niedawno portalu. Po testach wypadła tak sobie, średnio 7-9 wejść dziennie, 1-2 kliknięcia w reklamy, ale zdarza się i po 0,3 USD za kliknięcie. Myślę jednak, że osoba, która pyta o cenę nie patrzy na to specjalnie (z resztą nie zna tych danych). Domena wczoraj zarejestrowana, zastanawiałem się chyba z godzinę czy ją rejestrować po testach. Dziś zapytanie przez formularz Namedrive o cenę (z podaną propozycją przez zainteresowanego klienta, którą byłbym skłonny zaakceptować od ręki t.j. średnio-wysokie XXX USD - mam nadzieję, że nie wpisał tam tej kwoty tak dla jaj, bo przeważnie jak dostawałem propozycje zakupu przez Namedrive, to klienci wpisywali 10-20 USD).

 

Co Wy na to ? Będę wdzięczny za opinie.

 

Sebastian

alpine5

Share this post


Link to post
Share on other sites

sprzedałbym za te średnio-wysokie xxx, bo więcej takich propozycji może nie być, chyba że ruch wzrośnie.

ewentualnie podbij do 1k.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może tym razem warto zaryzykować... Serwisy z grupy allegro ostro prą do przodu, jeśli to oni, to nie odpuszczą. Jeśli, to nie oni, to też jest szansa na dobrą sprzedaż ze względu na powyższe, bo jest szansa na ewentualne pomyłki w początkowych fazach plasowania się w wyszukiwarkach serwisu wiadomo jakiego i jego ewentualnych konkurentów ;)

 

Aczkolwiek przyznam, że dziś żałuję odrzucenia dwóch ofert po 350 i 430 ojro za domenę, której jednak nie będę opłacał...

 

W każdym razie nie podbijałbym o 10-20%, tylko o 50% lub wcale.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Lokallo.pl

 

.... Myślę jednak, że osoba, która pyta o cenę nie patrzy na to specjalnie (z resztą nie zna tych danych). Domena wczoraj zarejestrowana, zastanawiałem się chyba z godzinę czy ją rejestrować po testach. Dziś zapytanie przez formularz Namedrive o cenę (z podaną propozycją przez zainteresowanego klienta,.......

 

Sebastian

alpine5

 

Myślę że to osoba wiedząca co to whois i potrafiąca ogarnąć co znaczą komunikaty dotyczące statusu domeny lub wręcz bardzo dobrze zorientowana.

Zarejestrowana po testach czyli nie odpuszczona i nie spadnie. Następna szansa za rok. - taki tok myślenia mi wychodzi.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę że to osoba wiedząca co to whois i potrafiąca ogarnąć co znaczą komunikaty dotyczące statusu domeny lub wręcz bardzo dobrze zorientowana.

Zarejestrowana po testach czyli nie odpuszczona i nie spadnie. Następna szansa za rok. - taki tok myślenia mi wychodzi.

Raczej autorowi chodziło o wiedzę nt. ruchu ;)

 

Nawiązując właśnie do tego twierdzę, że można postawić na tym serwis, bo może nie chodzić o ruch [edit]: z palca.

Edited by doggystyle4

Share this post


Link to post
Share on other sites

Raczej autorowi chodziło o wiedzę nt. ruchu ;)

 

Nawiązując właśnie do tego twierdzę, że można postawić na tym serwis, bo może nie chodzić o ruch.

 

Na literówce stawiać serwis ? Domenę trzeba traktować jak literówkę, i jeśli ktoś proponuję wysokie xxx praktycznie nie znając ruchu to trzeba brać :) bardzo wątpliwa sprawa by była inna propozycja na tą domenę bo jaki kk będzie chciał stawiać serwis/sklep/forum etc na literówce ?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na literówce stawiać serwis ? Domenę trzeba traktować jak literówkę, i jeśli ktoś proponuję wysokie xxx praktycznie nie znając ruchu to trzeba brać :) bardzo wątpliwa sprawa by była inna propozycja na tą domenę bo jaki kk będzie chciał stawiać serwis/sklep/forum etc na literówce ?

Troszkę źle się wyraziłem, rzeczywiście..

Nawiązując właśnie do tego twierdzę, że można postawić na tym serwis, bo może nie chodzić o ruch.

Miałem na myśli, to że KK może chcieć postawić na tym serwis, bo niekoniecznie może wiedzieć co to są te nasze "literówki". Dla niego może to być super ekstra wypasiona domena podobna do tej innej wypasionej domeny.

Nie neguję tez tego, że "trzeba brać", tym bardziej, że nie wszyscy zauważyli, że chodzi o dolary amerykańskie ;)

Wiem też, że ryzyko i upór czasem popłaca, więc dlatego zasugerowałem to też na początku...

 

edit:

Pamiętajcie, że KK nie zna ruchu i nawet się nim nie zainteresował...

Edited by doggystyle4

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Ale chyba wychodzisz z założenia, że kk nie ma telewizora, internetu i nie jeździ autem ani nie wychodzi na miasto :P

Chodzi mi o to, że reklamę lokalo.pl widać wszędzie - w telewizji, internecie czy dużych reklamach przy drodze i nie wiem czy kk chciałby kupić bardzo podobną domenę, bo i tak nie ma szans na "wybicie" się w googlach a liczyć na ruch z literówek to kiepski interes :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale chyba wychodzisz z założenia, że kk nie ma telewizora, internetu i nie jeździ autem ani nie wychodzi na miasto :P

NieE... :)

 

bo i tak nie ma szans na "wybicie" się w googlach

a to niby dlaczego?

 

liczyć na ruch z literówek to kiepski interes

zgadza się, jednak jest szansa, że potencjalny KK też się z nami zgadza...

 

P.S. Nie przyznam się ile razy widziałem reklamę lokalo w mediach. Nie powiem, że 2. I że raz w necie i raz w TV. I, że komp i TV codziennie się przegrzewają. I jestem raczej przytomny. :D Ale zdaję sobie sprawę, że to dzieło przypadku i jestem ewenementem ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Noo.. mam nadzieję, że się pochwali w odpowiednim dziale ;) (nie w pod-wydziale)

 

trzymam kciuki!

Edited by doggystyle4

Share this post


Link to post
Share on other sites

My tu gadu gadu, a jestem ciekaw jaką decyzję podjął Sebastian :)

 

 

Dziękuję za gorącą dyskusję. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę coś napisać, to bardzo proszę.

 

Uściślając, klient przesłał w formularzu Namedrive propozycję na 800 USD (nie wiem na ile jest w stanie podtrzymać taką ofertę), dodatkowo napisał jedno zdanie: "Proszę o podanie Pana ceny za tą domenę" i to wszystko. Podpisał się ładnie z imienia i nazwiska, podał adres mailowy (zdążyłem wygooglować, że jest właścicielem firmy - agencji artystycznej), podał numer telefonu komórkowego etc.

 

Odpisałem po namyśle: 3600 PLN.

 

Niech się dzieje wola nieba ;)

 

Sebastian

alpine5

Edited by alpine5
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

obawiam się że chciał zaproponować 800 ale PLN :) a taka kwota go zastrzeli :) bo osobiście nie sądzę ;)

 

ale jak najbardziej można próbować :)

 

EDIT: ale jak to mówią ;) kto bogatemu broni :)

Edited by Icebreaker

Share this post


Link to post
Share on other sites

heh, jakbym zobaczył te 800 $ to bym praktycznie bez wahania klepnął bo w tym przypadku każda cena powyżej 1000 PLN byłaby dla mnie satysfakcjonująca :]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dziękuję za gorącą dyskusję. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę coś napisać, to bardzo proszę.

 

Uściślając, klient przesłał w formularzu Namedrive propozycję na 800 USD (nie wiem na ile jest w stanie podtrzymać taką ofertę), dodatkowo napisał jedno zdanie: "Proszę o podanie Pana ceny za tą domenę" i to wszystko. Podpisał się ładnie z imienia i nazwiska, podał adres mailowy (zdążyłem wygooglować, że jest właścicielem firmy - agencji artystycznej), podał numer telefonu komórkowego etc.

 

Odpisałem po namyśle: 3600 PLN.

 

Niech się dzieje wola nieba ;)

 

Sebastian

alpine5

 

Za szybko zrezygnowałeś imho.

 

Edit:

 

Czemu wystawiłeś z ceną aż o tyle niższą niż zaproponowałeś w drodze negocjacji?

 

 

Ze swojej strony mogę przy okazji napomknąć, że mało co ostatnio nie straciłem szansy na ładną sumkę.

 

Miałem na pewną domenę daaaawno temu zapytanie, ale klient po odczytaniu mojej ceny zrezygnował.

Przy wyborze domen do przedłużenia odpuściłem ją sobie zobaczywszy, że ich strona firmowa leży. Stwierdziłem, że chyba zamknęli biznes, a jeśli nie oni to raczej nikt się nią nie zainteresuje. Tak oto sobie spadła bez żadnego zainteresowania.

 

Jakież było moje zdziwienie gdy tak niecały miesiąc później otrzymałem od TEGO SAMEGO klienta propozycję niższą od mojej oferty o jakieś 40%.

Ponieważ nie śledziłem na bieżąco losów domeny gorączkowo rzuciłem się do sprawdzenia czy nadal jest wolna i na moje szczęście była.

Podbiłem do 75% mojej pierwszej oferty (tak wiem - sporo zszedłem, ale po tych przejściach nie chciałem znów spartolić ;-p) i dobiliśmy targu.

 

Sam wiele błędów popełniłem (i sporo nadal pewnie popełniam), ale pewne doświadczenia mogą być dla nas niezłą nauczką na przyszłość.

Trzeba tylko z nich wyciągać odpowiednie wnioski.

 

Czego sobie i Wam życzę ;-)

 

PS. W tym konkretnym przypadku mniejsza wiedza KK na temat domen okazała się być dla mnie bezcenna ;-) (to tak a propos pytania kolegi Ownera).

Edited by bartxx86

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×