Syndyk, upadłość a domena

[Icebreaker 327]

Witam,

 

Powiem szczerze, że w kwestiach prawnych nie jestem za mocno poinformowany.

 

Jakiś czas temu przejąłem z opcji domenę frote.pl, dziś dostałem ofertę na 1euro z prośbą o kontakt telefoniczny, co też zrobiłem.

 

Pan mnie poinformował, że firma frote.pl jest w upadłości i syndyk zajmuje się jej aktywami. Oraz to że właścicielem domeny jest sąd. Powiedziałem mu że to ja jestem właścicielem domeny - spytał jaka firma sprzedała mi domenę, przekazałem informacje, żeby w tej sprawie kontaktował się z NASKiem.

 

Mógłby ktoś wyjaśnić jak wygląda sprawa z tego typu domenami, czy można mieć problemy?

[umberto 1,049]

Na zdrowy rozum domena spadła, więc skończył się abonament tamtym a rozpoczął tobie.

[mindryl 43]

Jak pisza o tym, że ktoś jest właścicielem domeny, to znaczy że nie wiedzą o czym jest mowa.

[Bazyli 1,444]

jakbys się chciał pozbyć tego "problemu" to chetnie wezme go na siebie...

[heden.pl 158]

Witam,

 

Powiem szczerze, że w kwestiach prawnych nie jestem za mocno poinformowany.

 

Jakiś czas temu przejąłem z opcji domenę frote.pl, dziś dostałem ofertę na 1euro z prośbą o kontakt telefoniczny, co też zrobiłem.

 

Pan mnie poinformował, że firma frote.pl jest w upadłości i syndyk zajmuje się jej aktywami. Oraz to że właścicielem domeny jest sąd. Powiedziałem mu że to ja jestem właścicielem domeny - spytał jaka firma sprzedała mi domenę, przekazałem informacje, żeby w tej sprawie kontaktował się z NASKiem.

 

Mógłby ktoś wyjaśnić jak wygląda sprawa z tego typu domenami, czy można mieć problemy?

 

Ktoś Ci składa ofertę na 1euro a Ty zaraz do niego wydzwaniasz?

[Icebreaker 327]

niestety nie dostaję 10 ofert dziennie i staram się odpowiadać na każdą. Nie stać mnie na automatyczne odrzucanie szansy sprzedania domeny.

 

Natomiast jeśli mail wygląda na poważny i ktoś mnie prosi o kontakt telefoniczny, to zdarza mi się to zrobić.

[umberto 1,049]

Jak pisza o tym, że ktoś jest właścicielem domeny, to znaczy że nie wiedzą o czym jest mowa.

Bo pewnie ktoś gdzieś wpisał "na stan" i teraz nie ma tego, nie moga się doszukac.

[piter 2]

Jak domena była opłacana, abonentem była firma - przestała opłacać, umowa na nich wygasła, teraz jest na ciebie - jedyny powód do niepokoju mógłbyś mieć, gdyby nazwa była zastrzeżona prawnie i to też w bardzo szczególnych okolicznościach - w tym przypadku nie sądzę byś musiał mieć obawy.