thomaso

ksztalcenie.pl kształcenie.pl ksztalcenie.pl + kształcenie.pl https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1817938 Zapraszam na aukcję pakietu domen ksztalcenie.pl + kształcenie.pl na giełdzie Aftermarket.pl, od 10 zł i bez ceny minimalnej. Aukcja kończy się 27 października (w poniedziałek), o godz. 21:00.

1. Przeczytaj sobie to - http://www.migrant.info.pl/Prowadzenie_dzia%C5%82alno%C5%9Bci_gospodarczej_w_Polsce_przez_cudzoziemc%C3%B3w.html Jeśli mieszkasz i przebywasz jednocześnie na Ukrainie nie pozwolą Tobie założyć zwykłej działalności gospodarczej w Polsce w ogóle, chyba, że w jakiś sposób udowodniłbyś, że przebywasz w Polsce. Pozostałaby tylko spółka, a co do zarządzania spółką w Polsce to patrz mój post wyżej, jest to u nas bardzo skomplikowane i nie warto sobie w ogóle zawracać głowy zakładaniem polskiej spółki spoza Polski tylko wybrać jakiś zupełnie inny kraj. Jeśli miałbyś zakładać spółkę to zamiast w Polsce dużo lepiej to zrobić w jakimś bardziej przyjaznym podatkowo państwie np. Wielka Brytania lub celować w jakiś kraj, który specjalizuje się w spółkach offshore np. w USA mają taki stan Delaware, w którym jest założone pełno spółek offshore, bo spółki zagraniczne płacą podatek ryczałtem i praktycznie w ogóle nie prowadzą księgowości, tam spółki ma założone np. giełda Aftermarket.pl 2. Jeśli nie prowadziłeś działalności w Polsce i będziesz mógł założyć działalność to tak - będzie ulga. 3. Tyle wychodzi, ale tylko, jeśli byś miał transakcje z samym VAT-em, a handlując na zagranicznych giełdach nie zawsze tak będzie, od wszystkich transakcji będzie podatek dochodowy 18%, a nie od wszystkich VAT 23%. Poza tym kwotę podatku VAT w polskich transakcjach zawsze przenosisz na nabywcę i po prostu kasujesz te 23% więcej, więc odczuwa się głównie ten podatek 18%, a VAT dużo mniej. 4. Spółkę Ltd. pewnie bez problemu, ale zwykłą działalność gospodarczą patrz pkt. 1 (większość państw zabrania lub mocno utrudnia zakładanie zwykłej działalności obcokrajowcom nie przebywającym na terytorium swojego kraju, w ramach ochrony swojego rynku pracy, w tym akurat nic dziwnego nie ma). Co do spółek w kraju typu Hongkong to przeważnie bardzo wysoki będzie koszt założenia takiej spółki (złożenie dokumentów, tłumaczenia, pośrednictwo), można też trafić na nieuczciwego pośrednika, który wcale nie założy spółki, a zawinie pieniądze do kieszeni lub pośrednika, który nie zrobi wszystkiego dobrze, co ściągnie na głowę urząd skarbowy swojego własnego kraju (bo urząd skarbowy może i tak skontrolować dochody każdego podatnika ze swojego kraju, niezależnie, gdzie on prowadzi działalność).

W jednoosobowej spółce z o.o. trzeba by było płacić ZUS: http://ksiegowosc.infor.pl/zus-kadry/skladki/65290,Jakie-skladki-ZUS-musi-placic-wlasciciel-spolki-z-oo-ktory-rownoczesnie-jest-jednoosobowym-zarzadem-spolki.html To w sumie można obejść, bo można zrobić spółkę "dwuosobową" - wziąć drugą osobę do spółki i oddać jej symboliczne 1% udziałów, wtedy obaj wspólnicy będą już zwolnieni z ZUS-u. Pełną księgowość można by pewnie znaleźć nawet za kilkaset złotych za miesiąc przy małej liczbie dokumentów, więc ten koszt nie będzie aż tak dużym kłopotem. Najtrudniejsze będzie wypłacenie zysku z obrotu domenami ze spółki i przez to największym minusem prowadzenia spółki z o.o. będzie to, że pieniędzy nie masz cały czas "pod ręką", jak w zwykłej działalności. Komplikacja (w porównaniu ze zwykłą działalnością) dotyczy wypłat, ale i samych wpłat na konto spółki. http://prawo.gazetaprawna.pl/porady/626378,nie_mozna_dowolnie_wyplacac_pieniedzy_z_firmowego_konta.html Wypłacenie zysku z normalnej działalności gospodarczej to podejście do najbliższego bankomatu. W spółce nie wypłacisz z bankomatu, możesz na przykład wypłacić dywidendę z zysku spółki z o.o. raz w roku albo zatrudnić się w swojej spółce i pobierać miesięczne wynagrodzenie, ale w tym drugim wypadku byś już musiał zapłacić ZUS i koniec oszczędności. Przez to wszystko spółka z o.o. sprawdza się głównie do tego, do czego została stworzona - czyli jak jest kilka osób w spółce i właśnie jako jakieś zabezpieczenie przed tym, żeby jedna osoba nie mogła np. opróżnić konta w najbliższym bankomacie. Należy też pamiętać o tym, że brak ZUS-u to oszczędność, ale i brak ubezpieczenia, a jeśli (odpukać) coś się stanie poważnego to polska służba zdrowia jest bardzo sroga dla nieubezpieczonych i liczą kwoty w tysiącach złotych za głupie założenie gipsu i po kilkaset złotych za każdy dzień pobytu w szpitalu.

http://lotostory.pl Loto Story? Lotos Tory? Z reklamy emitowanej w TV - mają co prawda też poprawną http://lotosstory.pl (Lotos Story), jednak użycie literówki w dużej kampanii reklamowej jest dość dziwne. ;-)

Niska kwota wolna od podatku to jest akurat prawda, chciałeś pewnie napisać, że wysoką. ;-) Kwota na infografice jest oczywiście kwotą roczną i generalnie to ta kwota w Polsce jest aż nierealnie niska (ciekawe, kto zarabia te 3091 zł rocznie).

Też mi to przyszło do głowy, jest wiele krajów w Europie z o wiele bardziej przyjaznym systemem podatkowym i ubezpieczeń społecznych. ;-)

Jeśli nie prowadziłeś jeszcze działalności to możesz liczyć na *ulgową* składkę ZUS (i tylko wtedy jest poniżej 500 zł), przez pierwsze 2 lata działalności, potem płacisz co miesiąc *pełną* składkę ZUS i jest ona dużo wyższa (powyżej 1000 zł). Na obecną chwilę ulgowa składka ZUS to: - ubezpieczenie społeczne 160,78 zł - ubezpieczenie zdrowotne 270,40 zł - Fundusz Pracy: brak Razem: 431,18 zł Pełna składka ZUS: - ubezpieczenie społeczne 716,99 zł - ubezpieczenie zdrowotne 270,40 zł - Fundusz Pracy: 55,07 zł Razem: 1042,46 zł Składkę ZUS płacisz niezależnie czy masz dochód w danym miesiącu czy nie. I żeby nie było za prosto to ZUS co miesiąc płacisz trzema przelewami (jeden na konto ubezpieczenia społecznego, jeden na zdrowotne i jeden na FP) lub dwoma, jeśli bez FP. Pozostałe pytania: - jeśli jednoosobowa działalność to tak, majątek Twój stałby się majątkiem firmy i nie ma problemu z przeniesieniem domen na działalność, co sprowadzi się do zmiany danych abonenta we whois na firmę, - podatek VAT najlepiej przenosić na nabywcę, w Polsce to jest powszechna praktyka - czyli jeśli chcesz domenę sprzedać za 2000 zł to wystawiasz ją na sprzedaż za 2460 zł (2000 zł + 23%), po zakupie nabywca VAT sobie wrzuca w koszty, obniża on jemu podatek VAT do zapłaty, a Ty płacisz ten VAT, - transakcje zagraniczne to zawsze trochę kłopot (bo jest tu bardzo dużo możliwości - zależy czy sprzedawca lub nabywca jest / nie jest płatnikiem VAT czy jest w Unii Europejskiej / poza, czy jego kraj posiada VAT / nie posiada, bardzo różnie się to liczy, a przy sprzedaży również wystawia faktury). Generalnie to poleciłbym do comiesięcznych kosztów doliczyć sobie koszt polskiego biura księgowego (dla prostej działalności to będzie koszt rzędu kilkuset złotych co miesiąc, zależnie od liczby faktur w miesiącu), żeby kłopot z rozliczaniem podatków, comiesięcznym składaniem deklaracji VAT-7 do Urzędu Skarbowego itd. mieć z głowy. Do biura zawozisz raz w miesiącu wszystkie faktury, oni wyliczają podatek do zapłaty, składają dokumenty do Urzędu Skarbowego, a sam zajmujesz się swoją działalnością, a nie pierdołami. A jak czegoś nie wiesz / nie jesteś pewny to pytasz wtedy księgowej.

Wystawiałem kilka aukcji na AM, miały kończyć się o godzinie 21:00, ale po wystawieniu zauważyłem w panelu, że koniec aukcji jest o godz. 20:00. Pierwsza z aukcji kończy się 27 października - czy ta różnica ma wtedy związek ze zmianą czasu na zimowy (26 października, z 3 na 2 w nocy) i po zmianie czasu aukcje zakończą się tak, jak są zaplanowane?

Broń usypiająca zadziała tylko na filmie. ;-) Gdyby było inaczej to anestezjolodzy by nie zarabiali takich pieniędzy na usypianiu ludzi (narkoza), to nie jest proste - uśpić, nie zabić i nie wywołać skutków ubocznych. 1. Dawkę środka musiałbyś zawsze dostosować do wagi napastnika, jak przy usypianiu zwierząt (a napastnik może mieć na sobie ubranie, które uniemożliwi taką ocenę np. kurtkę puchową), poza tym żaden policjant na akcji by nie liczył dawki tylko strzelał. ;-) Zbyt mała dawka = brak reakcji, zbyt duża dawka = przedawkowanie, a przy bardzo dużej dawce nawet śmierć. 2. Środek nie zadziała od razu, a np. po paru minutach lub dłużej. Jeśli napastnikowi strzelisz w nogę to możesz od razu ocenić efekt jaki uzyskałeś i strzelić w drugą nogę czy coś. Przy środku usypiającym nie miałbyś nawet pewności, że trafiłeś, a wielokrotny strzał do napastnika - patrz punkt wyżej, szczególnie przedawkowanie. 3. Środek to zawsze by było jakieś mega skomplikowane chemicznie ustrojstwo, które mogłoby reagować z lekami, alkoholem, narkotykami, reakcjami uczuleniowymi organizmu napastnika czy organizm mógłby być na nie totalnie niewrażliwy. Osobiście jeśli miałbym coś zaproponować to coś podobnego do ADS lub LRAD, ale w miniaturce (zasięg powiedzmy do 30 metrów): Jeśli chodzi o mikrofale i dźwięk to przy odpowiednim użyciu i zabezpieczeniu byłyby dużo bardziej neutralne, jeśli chodzi o organizm i bardziej uniwersalne niż środki chemiczne (działałyby na każdego napastnika podobnie).

No właśnie, można jeszcze znaleźć poprzednią ofertę sprzedaży tej domeny - http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:yzoWl5Qxl10J:www.hiszpania.pl/+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl i cena była ustalona z głową, więc znalazł się nabywca - sam bym dużo wyżej wycenił taką domenę, na okolice 50 tys. zł netto.

Gruba domena, aż zazdrość zżera. Moim zdaniem warta powyżej 10 tys. zł, podobne domeny eventy.pl i imprezy.pl sprzedane były za kwoty w okolicach 50 tys. zł. Ta jest gorsza, bo dwuwyrazowa i bardziej ograniczona tematycznie od tamtych, ale na pewno można tu liczyć na zainteresowanie dużego klienta z tej branży.

Nowy wygląd serwisu jest lepszy, ale strona formularza kontaktowego straciła mocno na czytelności np. http://energetyka.pl Wygląda tak, jakby nie dograło wszystkich styli, a nie na zamierzony efekt.

Wracam z weekendu i patrzę, a tu na poczcie: Oby każdy weekend był tak udany. ;-)

Tak, domenę awaria.pl też ja sprzedawałem na aukcji.

Uroki stawiania serwisów na literówkach, ja też kiedyś myślałem, że ten serwis jest pod darmo.pl. Na szczęście na moich aukcjach nie znajdzie się wyrobów domenopodobnych i zapraszam do licytacji darmo.pl - https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1738544 Obecna cena praktycznie darmo.

Ja bym za mocno nie wierzył w przepisywanie praw do domen na jakąkolwiek osobę postronną, mając na uwadze to, że domeny należy przedłużać co roku. Łatwo można sobie wyobrazić sytuację, że ktoś odziedziczy kilkaset domen, dowie się, że ich utrzymanie będzie kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie i zrzeknie się takiego spadku lub odpuści te domeny po roku. A jeśli chodzi o metodę to moim zdaniem najbardziej sensowna wydawałaby się tradycyjna czyli testament, spisany i przechowywany u notariusza, zawierający informację o przepisaniu praw do domen na spadkobiercę/ów, wskazówki jak dostać się do panelu z domenami (adres, login i hasło) i być może jeszcze jakąś szacunkową wycenę bardziej wartościowych domen, żeby ktokolwiek wiedział, że są one warte cokolwiek więcej niż cena rejestracji. Jeszcze infografika przedstawiająca prawdopodobieństwo śmierci w różnych sytuacjach, w sumie dla niektórych nie jest wcale takie niskie:

Wystawiłem domenę na aukcję bez ceny minimalnej z ceną startową 2100 zł (równą najwyższej otrzymanej ofercie). https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1738544 Aukcja kończy się 23 września (we wtorek) o godz. 21:00.

darmo.pl Ciekawa domena na serwis z darmowymi rzeczami, ogłoszeniami, próbkami etc. Oferty można składać na PW lub na premium.pl / AM (jak komu pasuje): https://premium.pl/darmo.pl http://aftermarket.pl/domena/darmo.pl Jeżeli dostanę dobrą ofertę to zaakceptuję od ręki.

Niby nie ma nic za darmo, a tu nagle zrealizowała się opcja na domenę: darmo.pl Myślę, że bardzo ciekawa.

Podbijam, aukcje kończą się o godz. 21:00.

awaria.pl energetyka.pl niemiecki.pl awaria.pl https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1714744 energetyka.pl https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1714745 niemiecki.pl https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=1714746 Zapraszam na aukcje bardzo ciekawych domen na giełdzie Aftermarket.pl, wszystkie aukcje startują od kwoty 5000 zł oraz posiadają ceny minimalne. Aukcje kończą się 1 września (w poniedziałek), o godz. 21:00.

Super domena, ktoś się musiał dziś podobnie ucieszyć z realizacji opcji na domenę le.pl

Nie ma takiej ustawy, ale też nie ma ustawy o przeciwdziałaniu domenoholizmowi. ;-)

Ja mam po prostu za dużo pozakładanych opcji na średnio-słabe domeny, bo nikt nie chce zwalniać opcji na te bardzo dobre ani nawet sprzedawać. ;-)

Dziś zrealizowała się opcja na domenę: kuratorium.pl Ciekawe tylko, kto mógłby kupić taką domenę, może pod jakiś portal edukacyjny lub klub studencki. ;-)