Nie subskrybuję, g... wiem, ale się wypowiem
Po pierwsze najczęściej nie życzy sobie tego strona kupująca (ale tutaj 99% przypadków to kwestia "na gębę" tzn. "proszę o nie ujawnianie". Brak zapisu w umowie = ryzyko ale generalnie domeniarze też mają jakoś zakorzenione żeby się zbytnio nie wychylać z transakcjami (nie płaca podatków czy co? :D) i tak to się kręci = TOP sprzedaże PL to kwoty kilkuset zł
Zawsze można wykupić już te "kolejne domeny/opcje" i wtedy ujawnić sprzedaż = podniesie to cenę tychże zakupionych domen/opcji
Niestety gwoździem do trumny jest tu RODO - po wprowadzeniu przepisów jeszcze mniej osób chce się dzielić sprzedażami bo chol..ra wie jak działa to RODO
