jamesbond

To co to za domena?

Moja wycena 5 tys zł. Pozdrawiam

OK. A jak jest jeden chętny na domenę i ustawi cene max 1000 zł, to za ile zostanie mu zarejestrowana .eu ? Czy jest jakaś cena minimalna? Michał czy masz gdzieś spisane te zasady dla domen .eu?

Dziękuje @thomaso

Czy moge prosic Michala zeby odpowiedzial na pytania post wyżej ?

Kto powie korzysta i powie mi nt. skutecznosci dropped w przechwytywaniu domen .eu ? Jakie są tu zasady licytacji / kaucji itd. Informacji w helperach mało a zastanawia mnie jedna rzecz. Skoro licytacja jest niewidoczna dla licytujących i przed przechwyceniem, to czy 1) co do zasady gdy jest 2 licytujących - jeden daje 100 drugi 1000 to po przechwyceniu domeny od drugiego pobierane jest 1000 zł czy np. 110 zł. 2) piniądze trzeba wpłacić kiedy?

Krótko: prawie zero, nie opłaca się.

Była wolna czy spadła?

Bardzo ładna domena. Wyceniałbym ją na na kilkanascie tys zl dla klienta końcowego. Była wcześniej zajeta ?

Daniel, ja nie pisałem że namawiasz do czegokolwiek. Wątek jest z pytaniem o przyszłość domen z ogonkami, to wyraziłem swoje zdanie.

Dziś miałem rozmowę - próbuje dokupić idn do mojego nonidn, proponuje kilka stówek. A sprzedawca upiera się, że to za mało bo za jakiś czas to domeny z ogonkami staną się droższe i bardziej popularne od tych bez ogonów - bzdura. Domeny idn nigdy nie będą miały przewagi. @Daniel: ludzie którzy pierwszy raz stykają się z internetem nie przywykną do wpisywania domen z ogonkami. Owszem komuś "zielonemu" zdarzy się, że spróbuje tak wpisać w pasek adresu jednak szybko zauwazy, ze a. stron które mu się otwieraja jest jak na lekarstwo albo są to bezwartościowe parkingi b. inni bardziej obeznani w internecie piszą adresy bez ogonków c. pisanie bez ogonkow jest szybsze, wygodniejsze i prowadzi do wiekszej ilosci wartosciowych stron www d. kolejny minus to brak możliwości uzględnienia ogonków w adresach email. Ludzie masowo piszą maile. Nawet Ci "zieloni" zaczną. I co? Zobaczą, że z ogonkami się nie da, to szybciej zaczną się posługiwać wersją nonIDN. Uważam, że internauta się stara o pisownię, interpunkcję, ortografię - wtedy gdy pisze wypowiedź, którą przeczyta więcej osób: - na forum, na swojej stronie domowej, itd. Ma świadomość, że po stylu jego wypowiedzi może zostać oceniony przez innych. Ale na gadu-gadu już niewiele osób tak pisze - tu po drugiej stronie jest tylko jedna osoba, rozmówcy się często znają więc nie zależy im na pisaniu extra-poprawnie - liczy się szybkość wyrażania myśli. Z wpisywaniem adresu URL jest jeszcze inaczej - tu po drugiej stronie nie ma nikogo. Jest maszyna. Po co więc utrudniać sobie życie pisząc z ogonkami, skoro można bez ogonków łatwiej, szybciej i przyjemniej. Domeny idn nie sa potrzebne. Powstaly po to by organizacje zarzadzajace mialy dodatkowe zrodlo przychodów. Fajnie mieć idn jeśli inwestuje się dużo w reklamę wizualną albo radiową. Ale uważam, że mogłoby ich nie być, a internauci i tak mają wiedzę albo nabędą wiedzę ("zieloni"), że dominującym formatem w internecie jest nonIDN i szybko znajdą to co zobaczyli w reklamie. Jeśli już to idn powinien być dodatkiem dla posiadacza nonIDN w ramach utrzymywania nonIDN. Takie dodatkowe przekierowanie. Można by rozpatrywać to jako ulepszenie systemu DNS. I to by było OK.

No to teraz fiskus poprosi admina di.pl o ujawienienie kto jak glosowal i zaczna sie kontrole

A co potem przy transferze? Dopłace im 32 Euro do .pl? Niestety ja nie rejestruje domen pod zarobki z parkingu i myślę o długoletnim utrzymywaniu domen. Już się dogadałem z kimś z forum, że mu regne coś jak będzie potrzebował bo on własnie rejestruje zwykle pod parking. Innej możliwości wykorzystania środków nie znalazłem.

Oczywiście, że tak. Domena nie była zarejestrowana i żaden wniosek nie czekał w kolejce. Powtarzam: nie chodzi mi o nieudaną rejestracje, chodzi o brak zwrotu środków na kartę w przypadku nieudanej rejestracji.

Tak bardzo chwaliłeś eurodns, że postanowiłem spróbować. Ceny wysokie ale trudno, ważniejszy był sukces i zarejestrowanie domeny gdziekolwiek. Jednak musze powiedzieć, że się mocno rozczarowałem na EuroDNS. Próbowałem zarejestrować domenę .it która była wolna: złożyłem zamówienie, zapłaciłem kartą, przefaksowałem LARa i im scan na maila. Niestety nie udało im się zarejestrować domeny dla mnie, przypadła komu innemu. Ale nie to jest powodem mojego rozczarowania. Zawiodłem się bo myślałem że w przypadku nieudanej rejestracji eurodns zwróci mi na kartę wpłacone środki. Owszem zwrócił ale na mój panel w eurodns. Mam tam więc 10 Euro które za bardzo nie wiem jak wykorzystać, bo ceny w eurodns sa koszmarnie wysokie - coś ala polski NetNames I co teraz mogę zrobić z tymi pieniędzmi? Za przelanie środków z powrotem życzą sobie haracz ok 12 Euro. Standardowe ceny domen odstraszają a nie będę przecieć portfolio do nich przenosił żeby mieć lepsze ceny i wykorzystać 10 euro. Jednym słowem: czuje że mimo nieudanej rejestracji - 10 euro w plecy. NIE POLECAM

może urlop2009.pl ?

Lato2008 była moja. Nie sprzedałem jej bo nikt się nie zgłosił a ja sam nie wysłałem do nikogo oferty. Ale jeśli Ty zamierzasz to zrobić to ja na Twoim miejscu oczekiwał tysiąca. Za taniej nie ma sensu. A mimo, że domena sezonowa to na reklame do wizytówki czy broszury się nada. Tylko śpiesz się człowieku bo sezon turystyczny już trwa a wycieczki biura z duzym wyprzedzeniem sprzedają. ps. jesli chodzi o sama lato2008 to na parkingu odrobila to co w nia zainwestowalem

1 tysiąc.

Nie powiedziałem, że takich firm nie ma. Życze powodzenia

Przeladunek jest jednym z etapów procesu logistycznego. Firmy transportowe świadczą usługi transportowe a nie przeładunku. Jeśli takie znajdziesz to i tak to firmy niszowe. Ja zasięgnąłem googla i 60 tyś wyników które zwrócił to : 1. mała liczba 2. nigdzie nie znalazłem potencjalnego zainteresowanego domeną. Dodatkowo domena ma minusy: - liczba pojedyńcza - brak IDN'a Ja domeny bym nie zarejestrował. Warta 0-regfee.

ninja

Mi sie podoba gumisioterapia.pl Psychoterapia.pl też mi się podoba, ale dziwne bo ktoś ją zajął przede mną.

Dobra, nie mow bo faktycznie moze sugerowac i popsuc zabawe. Mozesz tylko mi na ucho przez PM, bo nie chce mi sie szukac w archiwum a ciekawi mnie czy bylem blisko.

A przypomnij ile za nią zapłaciłeś? Bez tej wiedzy i sugerowania sie wyceniam domenę 1-2 tyś zł.

Kilka pozycji trzeba wypunktować a błędy się zdarzają a tych zestawieniach nie po raz pierwszy. Jaka jest ich wiarygodność.