crost

jak tak dalej pójdzie to AM strzeli sobie w kolano... a tak przy okazji to czy możliwe jest aby na AM było kilka identycznych nicków ?

widzę że zaczyna się robić kąśliwie czekam aż teraz ktos powie że jestem głupi, w dupie byłem i gówno wiem... Sprawa jest prosta, część osób się ze mną zgadza a część nie...jak w życiu. Model biznesowy...hmm no ok można i tak to nazwać

kucze, już pisałem przecież że jestem jak najdalszy od uogólniania, gdybym wszystkich tutaj uważaj za oszustów to nawet bym się nie zarejestrował, nie jestem idiotą i wiem że tak jak w każdej społeczności tak i tutaj są "porządni" ludzie, są i chwasty. Dlatego właśnie nie będę mówił o konkretnych przypadkach żebym nie wyszedł na malkontenta. Co do sensu nabijania sztucznych sprzedaży, wciągania ludzi w większe transakcje, itp. to uważam że jesteś bardzo daleki od prawdy, korzyści z tego i to marketingowe, podatkowe,...etc mogą być bardzo duże, ale nie będę tutaj uzasadniał takiego działania żeby nie stało się to "podręcznikiem" , w każdym razie na pewno nie są to pieniądze wyrzucone w błoto Jak chcesz wiedzieć jak ja to widzę to mogę uzasadnić na priv...nie będę tutaj popularyzował takich chwytów Sprowokowałem tą dyskusję bo powiem szczerze pierwsze wrażenie kiedy odwiedzi się to forum jest - sekta! kilku guru i barany za nimi podąrzający Nawet nie wiesz jak się cieszę że moje wrażenie było mylne i że są tu też tacy jak Ty czy inni wypowiadający się w tym wątku. Nie masz wrażenia że dużo osób jest zdominowanych przez innych i nawet nie ma odwagi czasem wyrazić swojej opini tylko powiela sposób myślenia swoich "idoli"? Ja taki wrażenie mam. Napiszę po raz kolejny; nie chcę nikogo obrazić, nie uogólniam i nikogo nie oceniam. Oceniam zachowanie niektórych ale nie ich samych.

kilkakrotnie pisałem że nikogo nie oskarżam, to że jestem nowy na tym forum nie oznacza że krótko zajmuje się domenami motywować też nie będę bo nie mam ochoty nikogo personalnie za cokolwiek obciążać dopóki nie dotyczy to mnie, to że moje podejrzenia nie są bezpodstawne potwierdzają też inni, a w pewnym stopniu nawet Ty . Tak, znam nazwiska, zdublowane nicki, wiem o które konkretnie domeny chodzi, ale jest to wiedza którą póki co zachowam dla siebie dlatego że w niektórych przypadkach nie mam 100% pewności i jestem daleki od uogólniania. Tak na prawdę każdy może zauważyć pewne "delikatnie" mówiąc nieprawidłowości, wystarczy to forum, AM, WHOIS i google no i oczywiście jeszcze trochę pomysłowości

z góry gratuluje kupującemu, piękna kwota !!! jeszcze raz gratki a tak poważnie to rozumiem że zawsze gdzieś coś jest kombinowane, ale ja tu mówię o tych największych sprzedażach

mylisz się a co do podwójnych (może lepiej-wielokrotnych) profili na AM to pewnie nie jeden byłby zaskoczony

...ja też nie chcę zmieniać świata chociaż uważam że pewnych granic nie powinno się przekraczać, a te czasami są przekraczane. Nie byłbym bardzo zaskoczony gdyby jakiś czas okazało się że ktoś odpowie za to przed sądem. Jeżeli poświęcić by trochę czasu i prześledzić niektóre "transakcje" (dość łatwo to wykazać) to może się okazać że część z "topowych" sprzedaży jest fikcją i mam tu na myśli transakcje za xxxxx a nawet i xxxxxx. Naprawdę wystarczy trochę ruszyć głową, poszukać i wnioski same się nasuwają. Generalnie dopóki to niedotyczy mnie to mam to gdzieś bo jak już pisałem nie zamierzam zmieniać świata, ciekawę tylko co powiedzieli by na to tacy którzy pod wpływem "koniunktury" zainwestowali jakies grubsze pieniądze Można być powiedzieć; taki jest świat, albo biznes to biznes...no niby tak, ale...

zgadzam się z Tobą zdecydowanie widać że opinie niektórych są traktowane jako jedynie słuszne i dosłownie jak wyrocznia, a "tłum" idzie w ciemno za takimi sądami trochę to wygląda jak PIS , generalnie to zauważyłem materiał na guru sekty Szkoda że ludzie nie zawsze kierują się swoim rozumem, najlepszym przykładem jest obserwacja działu wycena - w konfrontacji z faktycznymi transakcjami. To co rzuca się też w oczy to wpisy z gratulacjami po transakcjach...na ile to życzliwość, na ile nabijanie postów (a chyba na każdym forum ilośc postów to prawie gwiazdorstwo), a na ile wręcz składanie hołdu i wyrazów uwielbienia Mam nadzieje, że nikogo nie obrażam bo nie jest to moim zamiarem, jest to forum dyskusyjne więc dyskutuję Cieszę się że nie wszyscy na tym forum są wyznawcami "jedynie słusznych" głoszonych tu często prawd, i że są osoby które mają swoje zdanie, tylko więcej odwagi

w takim razie chyba śmiało można powiedzieć że od strony czysto biznesowej to temat póki co mocno przereklamowany. Z drugiej strony oberwując whois domen sprzedanych, śledząc niektóre domeny, itd. po kilka czy kilkanaście tysięcy to jednak są ludzie którzy inwestują duże pieniądze w nazwy. Doskonale znam powiedzenie że krowa która głośno ryczy daje mało mleka i choć jestem tu nowy to zdecydowanie odnoszę właśnie wrażenie że są osoby które tylko robią wokół siebie szum, co więcej czasem odnoszę wrażenie że niektóre zagrania zwłaszcza na giełdach nie do końca są fair (najdelikatniej mówiąc); zauważyłem już że niektórzy mają po kilka kont np. na AM, mam wrażenie że niektórzy od czasu do czasu sami sobie potrafią coś sprzedać,itp...(przykłady tego typu zagrywek i innych jeszcze ciekawszych można by mnożyć) nie będę przytaczał nicków czy nawet nazwisk bo nie mam zamiaru się tu nikomu narażać, ale widać na tym rynku sporo "wałków"... czy trochę nie jest tak że jakaś grupa ludzi która ze sobą współpracuje, celowo "sztucznie" nakręca rynek, sumy sprzedaży idą w śwat co przyciąga innych którzy inwestują jakieś pieniądze po czym wycofują się kiedy orientują się że w rzeczywistości wygląda to inaczej... Właściwie to bardzo łatwo można nakręcić taki rynek, kto na tym może korzystać? rejestratorzy, giełdy, aukcje, handlarze,... wiem że właściwie tak właśnie wygląda np. rynek akcji bo jestem dość blisko z nim związany, ale jaka jest skala tego zjawiska?... Od razu mówię-wcale nie twierdzę że domainer=spekulant absolutnie niczego nie generalizuję, więc jak masz czyste sumienie to się nie nakręcaj tym postem

to spróbuje jeszcze raz; macie inne dochody poza domenami ?

a jakie to życie ? wiem że nikt nic konkretnie pewnie nie powie, chociaż bardzo jestem ciekawy jakiego rzędu dochody osiągacie

patrząc na Twoje portfolio jakoś trudno mi w to uwierzyć , mam rozumieć że nie przynosi Ci to żadnego dochodu ?

Witam, Mam takie pewnie mało dyskretne pytanie do domainerów, a mianowicie czy w Polsce można już się utrzymać z domainingu? Albo inaczej-czy poza domainingiem pracujecie zawodowo, macie inne źródła dochodu? Jestem ciekaw jaka jest sytuacja na polskim rynku, jeżeli to mozliwe to prosiłbym o wypowiedzi osoby które mają coś na ten temat do powiedzenia a nie tych którzy nabijają sobie posty Druga sprawa, ile waszym zdaniem i jak wynika z Waszych doświadczeń procentowo transakcji jest jawnych a ile pozostaje "w tle" i nikt o nich nic nie wie-nie mówię tu o transakcjach z zakamuflowanymi nazwami ale znaną ceną, tylko o takich o których wiedzą tylko strony i urząd skarbowy Pewnie niektórych zaszczypie w oczy to pytanie, ale możne ktoś się wypowie na ten temat. Pozdrawiam

Witam, mam pytanko odnośnie rejestracji w sedo, a mianowicie czy zawsze wymagane było podpisanie dokumentu "sedo certification" ? z tego co wiem kiedyś rejestrowało się na sedo o od razu można było wystawiać domeny na sprzedaż a teraz po utworzeniu konta nie mozgę dodać domen i wymagają ode mnie podpisanie takiego certyfikatu. Wiecie coś na ten temat ?