Wykorzystanie literówki (strona na ramkach)

[Nitryl 0]

Witam!

Powiedzmy że jestem właścicielem literówki domeny www.aaa.pl i chciałbym ją wykorzystać wrzucając tam reklamy tworząc stronę na ramkach. Dla siebie wykorzystuje lewą ramkę, w której umieszczam swoje banery, a w głównej ramce umieszczam przekierowanie na domenę www.aaa.pl. Takie wykorzystanie literówki nie działa na szkodę serwisu www.aaa.pl, wręcz przeciwnie, internauta który przypadkowo trafia na literówkę w końcu dostaje to czego potrzebuje, ale niestety za swój błąd płaci dodatkowym oglądaniem reklam.

Czy ktoś próbował już czegoś takiego?

Czy może lepiej zaparkować domenę w namedrive czy sedo?

Z góry dzięki za odpowiedź.

[Jarek17 58]

jeśli dogadałbyś się z właścicielem serwisu aaa.pl to raczej no problem, problem pojawia się jeśli właściciel aaa.pl nie życzy sobie takich akcji

[heden.pl 158]

Równie dobrze mógłbyś zaproponować właścicielowi parkingu strzeżonego, że przed jego parkingiem postawisz swój szlaban i jak klient będzie chciał wjechać do niego na parking to dodatkowo będzie Ci płacił za wpuszczenie. Jak zapłaci to będziesz go oczywiście wpuszczał i właściciel parkinu powinien być zadowolony

 

Literówki najlepiej parkować lub przekierowywać na własne serwisy.

[pucek89 0]

Równie dobrze mógłbyś zaproponować właścicielowi parkingu strzeżonego, że przed jego parkingiem postawisz swój szlaban i jak klient będzie chciał wjechać do niego na parking to dodatkowo będzie Ci płacił za wpuszczenie. Jak zapłaci to będziesz go oczywiście wpuszczał i właściciel parkinu powinien być zadowolony

 

Literówki najlepiej parkować lub przekierowywać na własne serwisy.

 

Zły przykład. Chodzi o wjazd na parking strzeżony Twoją własną drogą na której stawiasz szlaban. Niby prowadzi do czyjegoś parkingu ale Twoja droga.

 

Wybaczcie lekki OT

[Nitryl 0]

Idąc dalej tym przykładem, ja płace za zrobienie drogi i dostarczam nią darmowo klientów do parkingu, a w zamian za koszty zbudowania i utrzymania drogi zastrzegam sobie prawo do postawienia na niej reklam. Szlabanu nie daje żadnego, bo klient wchodząc od razu dostaje to czego chce.

Opłat nie pobieram ani od właściciela parkingu ani od klientów.

 

Tylko jak to jest z witrynami? Ktoś już może praktykował coś takiego?