Recesja w USA nie dotknie reklamy w Internecie

[korneliusz.com 501]

Tempo wzrostu wpływów z reklamy internetowej utrzyma się za oceanem na dwucyfrowym poziomie i już za cztery lata wydatki na promocję w sieci w USA podwoją się do 50 mld dol., a w 2013 r. urosną do 59 mld dol.

http://www.rp.pl/artykul/158168,176415.html

[empireus 273]

I recesja w USA niedlugo minie. Cena ropy zaczyna spadac i szacuje sie, ze w niedlugim czasie spadnie nawet ponizej 100$ za barylke.Dolar juz odrobil straty i kosztuje ok 2,3zl Fsysko wraco do normy

[plw 42]

I recesja w USA niedlugo minie. Cena ropy zaczyna spadac i szacuje sie, ze w niedlugim czasie spadnie nawet ponizej 100$ za barylke.Dolar juz odrobil straty i kosztuje ok 2,3zl Fsysko wraco do normy

 

Recesja nie jest związana jedynie z cena ropy, śmiem twierdzić, że to jeden z naprawdę wielu elementów, nie najmniej ważny, ale też bynajmniej nie najważniejszy!

 

Pzdr

[umberto 1,049]

Internet rządzi się własnymi prawami i trzeba traktować nieco odrębnie od tradycyjnych rynków offline. Choć oczywiście, jesli bedzie recesja to i mniej osob bedzie kupowac online, ale znow jest szansa i juz to dalo sie zauwazyc w USA, ze np. na serwisach z nieruchomosciami male jest zainteresowanie kupnem, za to przewaza obecnie wystawianie nieruchomosci na sprzedaz. Czyli jak nie to to tamto. Np strony bedace klasycznymi supermarketami online moga miec mniejsze obroty, ale za to wzrosnie zapotrzebowanie na serwisy porownujace ceny paliw, obliczajace najkrotsza najbardziej ekonomiczna droge po zakupy, podobnie banki byc moze udziela mniej kredytow, ale za to zwieksza swoje obroty firmy umawiajace online na porady psychologiczne podupadlych na zdrowiu kredytowych niewyplacalnych dluznikow czy doradcow finansowych itp. Samo zas korzystanie z internetu nie zmaleje przez ceny ropy, rowniez z prostego powodu...Internet to nie tylko platformy B2B, ale przede wszystkim wciaz informacje, czerpanie informacji, a zapotrzebowanie na to rosnie, rosnac wiec beda wydatki na reklame na stronach o tym profilu. Przykladow mozna mnozyc, tak czy owak, coraz bardziej przenosimy nasze zycie do postaci online i tendencja jest wzrostowa i nagle sie to nie zmieni tylko dlatego, ze offline sa wieksze ceny paliw

[korneliusz.com 501]

Prognozy pokazują, że wydatki na reklamę internetową będą rosły dwu-cyfrowo, a na telewizyjną o wiele mniej. Za to na reklamę w prasie spadać. To pokazuje, że internet zyskuje w porównaniu z tradycyjnymi mediami i recesja będzie wpływała na rozwój internetu.