Co o tym sądzicie?

[maryuse 83]

Zarejestrowałem domenę .pl określającą produkt, dzięki któremu chcę świadczyć usługi dla swoich klientów.

Zgłosiłem już nawet chęć zakupu sprzętu w firmie, która jest dystrybutorem... patrz niżej.

Firma, o której mowa zarejestrowała w późniejszym czasie domenę .eu z tym produktem.

Jestem już po rozmowach z prezesem omawianej firmy, również na temat domeny - przyznałem się, że chcę ją wykorzystać do celów jak wyżej (stanęło na tym, że możemy się co do tego jakoś "dogadać").

 

Oto email, który otrzymałem wcześniej, jeszcze przed rozmową z prezesem - pomyślałem, że przedstawię Wam sytuację i jestem ciekawy jakie jest Wasze spojrzenie na ten przypadek.

Co do domeny - obawiam się, że po otrzymaniu decyzji z Urzędu Patentowego (za mniej więcej 2 tygodnie) ws. rejestracji znaku towarowego, będziemy podejmować kroki (arbitraż w NASK) zmierzające do jej przejęcia. Data rejestracji domeny przez Pana zbiega się z pierwszą publikacją na temat naszego produktu.

 

Jest to firma polska.

 

Będę wdzięczny za rady - w każdym razie sprawa nie "stoi na ostrzu noża" ale wszelkie wskazówki mile widziane.

Edited October 29, 2008 by maryuse

[necik 152]

Napisz wprost co to za domena. Po co to ukrywać?

[maryuse 83]

Napisz wprost co to za domena. Po co to ukrywać?

 

W zasadzie masz rację:

 

#BlueAdvert.pl

[Kangur 1,649]

Coś szybko spodziewają się tej decyzji.

Dlaczego firma nie zarejestrowała tej domeny przed publikacją ?

Dla mnie to jak zaniechanie obowiązków. Najpierw ogłasza się światu nazwę a później walczy się by ją zastrzec lub odebrać.

Ale jeśli prezes chce się dogadać, to może osiągniecie sensowne porozumienie bo domena dla osób postronnych i dla większości konsumentów jest raczej średniawa.

W obliczu zbliżających się świąt BN ciekawiej brzmi raczej blueadvent.pl

[F.Z. 0]

Jeśli teraz się dogadujesz, to od kogo wcześniej otrzymałeś tego emaila??

Faktycznie trochę śmieszna firma, najpierw robi później myśli... No ale takie już Polskie realia.

[maryuse 83]

Jeśli teraz się dogadujesz, to od kogo wcześniej otrzymałeś tego emaila??

Faktycznie trochę śmieszna firma, najpierw robi później myśli... No ale takie już Polskie realia.

 

Masz rację, trochę chronologii:

1. Napisałem maila do tej firmy wyrażając chęć nawiązania współpracy - nadmieniłem też o domenie.

2. Dostałem maila zwrotnego, którego część zacytowałem.

3. Następnie zadzwonił osobiście prezes - omówiliśmy kwestie marketingowe. Co do domeny - nie uściślaliśmy tego "dogadania" ale wyszło mniej więcej tak: "skoro chce Pan z Nami współpracować to nie będziemy robić problemów i powrócimy do sprawy domeny".

 

Chcę jeszcze dodać, że firma zarejestrowała sobie też domenę BlueAdvert.com.pl

 

Nurtuje mnie kwestia: czy walczyć biznesowo o swoje czy w myśl dobrej współpracy nie zaogniać problemu i .... co przekazać domenę??, zaproponować zwrot kosztów rejestracji?, czy co innego?.

[F.Z. 0]

Masz rację, trochę chronologii:

1. Napisałem maila do tej firmy wyrażając chęć nawiązania współpracy - nadmieniłem też o domenie.

2. Dostałem maila zwrotnego, którego część zacytowałem.

3. Następnie zadzwonił osobiście prezes - omówiliśmy kwestie marketingowe. Co do domeny - nie uściślaliśmy tego "dogadania" ale wyszło mniej więcej tak: "skoro chce Pan z Nami współpracować to nie będziemy robić problemów i powrócimy do sprawy domeny".

 

Chcę jeszcze dodać, że firma zarejestrowała sobie też domenę BlueAdvert.com.pl

 

Nurtuje mnie kwestia: czy walczyć biznesowo o swoje czy w myśl dobrej współpracy nie zaogniać problemu i .... co przekazać domenę??, zaproponować zwrot kosztów rejestracji?, czy co innego?.

 

Zwrot domeny w takim przypadku było by równoznaczne z "dobra mamy swoje to możesz już spier*****". Trudno powiedzieć jak sie to potoczy i to raczej od Ciebie zależy czy będziesz to dalej ciągnął czy odpuścisz. Ale w większości przypadków wyglądało by to tak jak napisałem, bo po co im ktoś kto już nie jest im potrzebny?

[novitz 28]

Ja bym sobie odpuścił współpracę z nimi.. Wykazuje chęc współpracy, oni bedą na Tobie zarabiac i jeszcze Ci piszą w jednym pierwszych maili, ze Cie czeka arbitraż jak im domeny nie oddasz.. Tzw. brak dobrej woli biznesowej.

 

Dziwi mnie że pod *.com.pl jest co innego i pod *.eu także. Pod com.pl jest niby strona firmowa a walnęli tam Adsense. Mało profesjonalne..

[maryuse 83]

Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi ale podnoszę temat na okoliczność otrzymanego dzisiaj maila (cytuję):

 

Szanowny Panie,

 

Pomimo otrzymanej oferty współpracy oraz próśb ze strony XXXX Sp. z o.o. (nazwa firmy wykreślona) o nieużywanie domeny blueadvert.pl w związku z tym, że nazwa blueadvert jest znakiem towarowym zarejestrowanym przez firmę XXXX Sp. z o.o. (nazwa firmy wykreślona) informujemy, że łamie Pan prawo. Zwracamy Pana uwagę na fakt iż pod taką samą nazwą domenową prowadzi Pan konkurencyjną działalność (m.in. reklama i IT) - nie mając do tego prawa (Dz.U.03.153.1503) - jest to po prostu zwykłe piractwo domenowe.

 

W związku z powyższym prosimy o dobrowolną cesję domeny za udokumentowaną kwotę, którą poniósł Pan na zakup domeny blueadvert.pl, w ciągu 7 dni od otrzymania niniejszej wiadomości, w przeciwnym razie przystąpimy do procedury opisanej na stronie http://www.dns.pl/spory.html o postępowaniu w przypadku piractwa domenowego.

 

Sprawa jest z góry przesądzona, dlatego pragniemy zwrócić Pana uwagę na koszty sądowe, które poniesie Pan w związku z czerpaniem korzyści z bezprawnego wykorzystania zastrzeżonego znaku towarowego. W najlepszym przypadku będzie to poniesienie kosztów rozprawy sądowej, a w najgorszym również odszkodowanie, o które w związku z Pana działalnością możemy się ubiegać.

 

Pismo z ostrzeżeniem zostanie do Pana wysłane listem poleconym w poniedziałek 31.10.2008.

 

Liczymy na to, że uda się załatwić zaistniałą sprawę polubownie. Na kontakt z Pana strony czekamy 7 dni, w ciągu których prosimy o kontakt mailowy lub telefoniczny.

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

i dalej podpis, stanowisko, telefony, ble, ble, ble...

Ten list napisała inna osoba z tej firmy - podała swoje stanowisko dyrektorskie

 

Trochę jestem zbulwersowany, więc idę na uspakajający spacer, proszę jednak o dalsze wypowiedzi, jak wrócę chętnie się do dalszych opinii ustosunkuję

pozdrawiam Mariusz

Edited October 31, 2008 by maryuse

[heden.pl 158]

Trochę jestem zbulwersowany, więc idę na uspakajający spacer, proszę jednak o dalsze wypowiedzi, jak wrócę chętnie się do dalszych opinii ustosunkuję

pozdrawiam Mariusz

 

A czym jesteś tak naprawdę zbulwersowany. To tak jakby obecna abonentka gmail.pl chciała się dogadać z Google i wspólnie kręcić interes z adresami email. Przecież to całe blueadvert to jakiś sztucznie stworzony twór więc sam na to nie wpadłeś. Nie ma znaczenia, że chcesz za pomocą ich produktu świadczyć usługi swojej firmy. Jakby to była nazwa słownikowa to bym Cię popierał i dopingował. Tutaj sam bym im oddał tą domenę na tym etapie. Na przyszłość jeśli już coś takiego rejestrować to albo niech stoi pusta albo wymyśl pod nią coś innego i czekaj aż sami się zgłoszą z pytaniem czy czasami nie chcesz odsprzedać.

 

 

w związku z tym, że nazwa blueadvert jest znakiem towarowym zarejestrowanym przez firmę XXXX Sp. z o.o. (nazwa firmy wykreślona) informujemy, że łamie Pan prawo.

 

Poproś grzecznie Pana o przesłanie numeru decyzji o przyznaniu ochrony na znak towarowy bo jakoś w bazie UP nic takiego nie mogę znaleźć. dMP4 ma tylko zgłoszony do rejestracji znak "mediomat" i jakiś graficzny. Nawet jeśli to samo zgłoszenie o niczym nie przesądza.

 

EDIT:

 

A tego:

 

1. Napisałem maila do tej firmy wyrażając chęć nawiązania współpracy - nadmieniłem też o domenie.

 

A tego można tylko pogratulować. Rejestrujesz domenę z nazwą ich produktu a później chcesz z nimi współpracować. Wkurzyłbym się na ich miejscu.

Edited October 31, 2008 by heden.pl

[Kangur 1,649]

Zarejestrowałem domenę .pl określającą produkt, dzięki któremu chcę świadczyć usługi dla swoich klientów.

Zgłosiłem już nawet chęć zakupu sprzętu w firmie, która jest dystrybutorem...

Gdyby to był Twój produkt a firma do której się zgłosiłeś byłaby jego dystrybutorem, to sprawa byłaby jasna i dla Ciebie korzystna.

Natomiast jeżeli produkt nie jest Twój a nazwa nie jest słownikowa, to Twoje prawa do tej domeny są żadne.

Należy jednak zapytać czy dystrybutor ma do niej prawo ?

Czy to jego domniemanie czy też producent danego produktu zrzekł się prawa do tej domeny na jego rzecz ?

Pismo z ostrzeżeniem zostanie do Pana wysłane listem poleconym w poniedziałek 31.10.2008.

Jedno jest pewne - nie wyślą Tobie listu poleconego w poniedziałek, 31 października br.

[maryuse 83]

A czym jesteś tak naprawdę zbulwersowany.

Swoim postępowaniem

Rejestrując domenę "obadałem" ją w UP lecz nie miałem nawet pojęcia kto w Polsce będzie się tym parał.

 

Poproś grzecznie Pana o przesłanie numeru decyzji o przyznaniu ochrony na znak towarowy bo jakoś w bazie UP nic takiego nie mogę znaleźć. dMP4 ma tylko zgłoszony do rejestracji znak "mediomat" i jakiś graficzny. Nawet jeśli to samo zgłoszenie o niczym nie przesądza.

Za Twój trud i wysiłek bardzo dziękuję, bo już myślałem, że nie potrafię się tą bazą posługiwać

 

A swoją droga... można gdzieś znaleźć info czy jakaś firma złożyła wniosek do UP?

 

Należy jednak zapytać czy dystrybutor ma do niej prawo ?

Czy to jego domniemanie czy też producent danego produktu zrzekł się prawa do tej domeny na jego rzecz ?

Celna uwaga, dziękuję i nie omieszkam zapytać.

 

Jedno jest pewne - nie wyślą Tobie listu poleconego w poniedziałek, 31 października br. smile.gif

A to dobre, nie zwróciłem na to uwagę, wręcz byłem przekonany, że to będzie w poniedziałek

 

W każdym razie dziękuję za cenne rady wszystkim i oznajmiam, że moim zamiarem nie było działanie na szkodę firmy dMP4 - za co publicznie przepraszam.

Oczywiście przystanę na propozycję firmy, z którą - mimo wszystko - nadal zamierzam podjąć współpracę na zasadach partnerskich.

Uważam temat za wyczerpany, jeśli ktoś ma coś do dodania to bardzo proszę.

[yogipoz 0]

Coś szybko spodziewają się tej decyzji.

Dlaczego firma nie zarejestrowała tej domeny przed publikacją ?

Dla mnie to jak zaniechanie obowiązków. Najpierw ogłasza się światu nazwę a później walczy się by ją zastrzec lub odebrać.

Ale jeśli prezes chce się dogadać, to może osiągniecie sensowne porozumienie bo domena dla osób postronnych i dla większości konsumentów jest raczej średniawa.

W obliczu zbliżających się świąt BN ciekawiej brzmi raczej blueadvent.pl

 

Z tego co przeczytałem w necie na ten temat wynika, iż dmp4 jest twórcą technologi owej usługi wraz z urządzeniami do jej świadczenia. Zatem wcale nie musi rejestrować znaku aby dochodzić swoich praw do nazwy. Bo te prawa wynikają z praw autorskich. Stworzyli technologię i wypromowali markę. A to już jest wystarczającym zabezpieczeniem nazwy. Inaczej rzecz by się miała gdyby domena powstała nieco szybciej od powstania owej marki. Ale jak wynika z rejestru tak się nie stało.

Tak że pisząc krótko i zwięźle...KUPA

[maryuse 83]

Z tego co przeczytałem w necie na ten temat wynika, iż dmp4 jest twórcą technologi owej usługi wraz z urządzeniami do jej świadczenia. Zatem wcale nie musi rejestrować znaku aby dochodzić swoich praw do nazwy. Bo te prawa wynikają z praw autorskich. Stworzyli technologię i wypromowali markę. A to już jest wystarczającym zabezpieczeniem nazwy. Inaczej rzecz by się miała gdyby domena powstała nieco szybciej od powstania owej marki. Ale jak wynika z rejestru tak się nie stało.

Tak że pisząc krótko i zwięźle...KUPA

 

@yogipoz, bardzo dziękuję za zajęcie głosu. Teraz dopiero zrozumiałem w czym jest problem.

W każdym razie sprawa w toku zgodnie z propozycją firmy dMP4.

 

@yogipoz - podziękowania poszły też na PW.

Edited November 27, 2008 by maryuse