Parkowanie domen vs ..............

[thindius 0]

Od całkiem nie dawna bawię się domenami. Nie mam jeszcze jakiegoś konkretnego portfolio, bo te 30 domen raczej portfolio bym nie nazywał. W związku z powyższym, chciałbym zapytać Was, bardziej doświadczonych kolegów "z branży" czy w ogóle warto się teraz w to bawić. Czyli zajmować się tylko wyszukiwaniem domen pod parking. Czy w 2008 roku można rozpocząć działalność gospodarczą i bawić się w domeny osiągając jakieś przyzwoite roczne zarobki?

 

Oprócz tego chciałbym zapytać czy ktoś stosuje takie podejście do domainingu polegające na wykupywanie malej ilości domen następnie obudowywanie w treść, podstawowe SEO + AdSense i znów partia nowych domen itd itd...

 

Zapraszam do dyskusji.

[apze 1,062]

Jest rok 2009.

[umberto 1,049]

Od całkiem nie dawna bawię się domenami. Nie mam jeszcze jakiegoś konkretnego portfolio, bo te 30 domen raczej portfolio bym nie nazywał. W związku z powyższym, chciałbym zapytać Was, bardziej doświadczonych kolegów "z branży" czy w ogóle warto się teraz w to bawić. Czyli zajmować się tylko wyszukiwaniem domen pod parking. Czy w 2008 roku można rozpocząć działalność gospodarczą i bawić się w domeny osiągając jakieś przyzwoite roczne zarobki?

 

Oprócz tego chciałbym zapytać czy ktoś stosuje takie podejście do domainingu polegające na wykupywanie malej ilości domen następnie obudowywanie w treść, podstawowe SEO + AdSense i znów partia nowych domen itd itd...

 

Zapraszam do dyskusji.

Człowieku, co ty bredzisz? Weź przeczytaj to całe forum zaczynając od początku, czyli Postu nr 1.

[thindius 0]

Fakt mamy 2009r. Moj blad ;]

 

@Umberto

Czytam i czytam tylko ze ciezko komus kto zaczyna zabawe z domenami odroznic dobre rady od zlych. Stad moj post. chociaz moze dla Ciebie to "bredzenie".

[polmajk 43]

Ktoś tu kalendarza nie wymienił

Edited October 2, 2009 by polmajk

[Cortez 0]

Oprócz tego chciałbym zapytać czy ktoś stosuje takie podejście do domainingu polegające na wykupywanie malej ilości domen następnie obudowywanie w treść, podstawowe SEO + AdSense i znów partia nowych domen itd itd...

 

O tym, żeby specjalnie rejestrować domeny pod ministrony jeszcze nie słyszałem, ale tworzenie takich minisite'ów pod domenami generycznymi staje się coraz powszechniejszą praktyką.

[thomaso 722]

Mini strony z treścią, seo i reklamami - tu jeszcze zależy jakie, bo jak tej treści będzie za mało, a za dużo reklam i seo (tzw. MFA = Made For Adsense) to całe konto Adsense zostanie bezpowrotnie zamknięte czyli tzw. ban, a na te same dane adresowe / osobowe już nigdy nie można założyć nowego.

 

A jeśli chodzi o początek w domenach to na pewno nie jest za późno, by zacząć, więc powodzenia.

[Cortez 0]

Mini strony z treścią, seo i reklamami - tu jeszcze zależy jakie, bo jak tej treści będzie za mało, a za dużo reklam i seo (tzw. MFA = Made For Adsense) to całe konto Adsense zostanie bezpowrotnie zamknięte czyli tzw. ban, a na te same dane adresowe / osobowe już nigdy nie można założyć nowego.

 

A jeśli chodzi o początek w domenach to na pewno nie jest za późno, by zacząć, więc powodzenia.

 

Parę tysięcy znaków na jedną ministronę w zupełności wystarczy. Oczywiście co jakiś czas wypada dodać nowy artykuł

[thomaso 722]

Parę tysięcy znaków na jedną ministronę w zupełności wystarczy. Oczywiście co jakiś czas wypada dodać nowy artykuł

 

Jak unikalna treść, wartościowa dla odwiedzającego i powiązana z nazwą domeny to moim zdaniem jest w porządku i zdaniem Google raczej też powinna. A jak jeszcze aktualizowana to już super.

Edited October 2, 2009 by thomaso

[fandomen 0]

Jak unikalna treść, wartościowa dla odwiedzającego i powiązana z nazwą domeny to moim zdaniem jest w porządku i zdaniem Google raczej też powinna. A jak jeszcze aktualizowana to już super.

 

Tyle że przy każdej stronce trzeba trochę "pochodzić".

[Konrad 1]

No na pewno nie są to lata 90-te kiedy można było zarejestrować domenę dwuliterową za 100zł, przedłużać przez 10 lat (1000zł) i sprzedać dzisiaj za 50 000zł Ale mimo to zabawa jest fajna Jedni przychodzą i odchodzą, inni zostają - wszystko zależy od tego czy zarobią jakąś kasę czy nie oraz od nastawienia (na zysk lub na zabawę). Taka moja refleksja po rocznej obecności na forum - jak widać zostałem

[jahptb 1]

Od całkiem nie dawna bawię się domenami. Nie mam jeszcze jakiegoś konkretnego portfolio, bo te 30 domen raczej portfolio bym nie nazywał. W związku z powyższym, chciałbym zapytać Was, bardziej doświadczonych kolegów "z branży" czy w ogóle warto się teraz w to bawić. Czyli zajmować się tylko wyszukiwaniem domen pod parking. Czy w 2008 roku można rozpocząć działalność gospodarczą i bawić się w domeny osiągając jakieś przyzwoite roczne zarobki?

 

Oprócz tego chciałbym zapytać czy ktoś stosuje takie podejście do domainingu polegające na wykupywanie malej ilości domen następnie obudowywanie w treść, podstawowe SEO + AdSense i znów partia nowych domen itd itd...

 

Zapraszam do dyskusji.

 

Matko i córko ... jeszcze dłuuuga droga przed tobą wędrowcze.

 

Domaining to napewno nie dziedzina zajmująca się zarabianiem na pozycjonowaniu stron i AdSense.

Domaining pokrótce jest to kupowanie i sprzedawanie domen domainerowi lub oczekiwanie na klienta końcowego.

Można zarabiać na domenie albo wynajmując ruch na niej albo podpiąć ją pod jakiś parking np NameDrive i zarabiać na kliknięciach w reklamy.

 

 

Pozdrawiam.

[Cortez 0]

Domaining to napewno nie dziedzina zajmująca się zarabianiem na pozycjonowaniu stron i AdSense.

Domaining pokrótce jest to kupowanie i sprzedawanie domen domainerowi lub oczekiwanie na klienta końcowego.

Można zarabiać na domenie albo wynajmując ruch na niej albo podpiąć ją pod jakiś parking np NameDrive i zarabiać na kliknięciach w reklamy.

 

A ja uważam, że warto stawiać nawet proste ministrony ponieważ ludzie coraz częściej odruchowo naciskają "wstecz" widząc stronę parkingową. Taka zagospodarowana domena jest indeksowana przez google z unikalną treścią i po jakimś czasie i kilku drobnych zabiegach SEO zyskuje Pagerank. Wówczas możemy albo zająć się sprzedażą linków, których cena zależy od wysokości PR (f.e. PR5 = ~20zł/miesiąc, a takich linków można sprzedać nawet 10), albo przy pomocy takich ministron podnieść pozycję w wyszukiwarce naszego dużego serwisu. Kolejnym możliwym źródłem dochodu są reklamy kontekstowe, jeśli dobrze wkomponujemy je w taką ministronę, to możemy zwiększyć CTR, a tym samym nasze zarobki.

 

[...]

 

Myślę, że taka ministrona jest zdecydowanie lepsza od parkingu(i stawek 0.01c/kliknięcie). Zresztą wystarczy spojrzeć na rynek zachodni, na którym od dłuższego czasu można zauważyć trend budowania minisites na domenach.

[Luke 84]

Thindius nie przejmuj się niektórymi opiniami. Każdy kiedyś zaczynał ... Kluczem jest lektura forum. Jesteś jednak w niezbyt komfortowej sytuacji, gdyż w ostatnim czasie deficyt wartościowych postów i mnożenie sprzecznych informacji, nie ułatwia Ci zadania ...

[jahptb 1]

Tak Cortez zgodzę się z tobą w 100 procentach... nawet niedawno prowadziłem wyczerpującą rozmowę na Czacie tutaj odnośnie stawiania WordPressów na domenach pod tematyki wysokopłatne w AdWords. Oczywiście to ma sens ale tylko z domenami które mają już jakiś ruch bo wątpię czy będzie się chciało kupować ludziom jakieś domeny mało znaczące bez ruchu, stawiać na nich Bloga z 10-15 unikalnymi artykułami a później pozycjonować je

Tak więc stosowanie AdSense i systemu Blogowego (WordPress) - z treścią jak najbardziej ale na domenach z ruchem.

 

 

Janek