CNN.com zmienia oblicze

[Alex 83]

CNN zmienil swoją stronę. Wiecej tresci video na pierwszej stronie i nowy layout.

 

CNN >

Edited October 27, 2009 by Alex

[tomekpl 0]

Przekaz i prostota. Właśnie tutaj o to chodzi.

[szogun 633]

CNN zmienil swoją stronę. Wiecej tresci video na pierwszej stronie i nowy layout.

 

CNN >

Na każdej podstronie więcej tych video... Lifting może być, ale nie podoba mi się to ograniczenie art. które są zastępiane newsami w formie multimedialnej. Ja osobiście wole sobie poczytać niż słuchać 

 

Oczywiście to nie żadna nowość tylko taka ot. dygresja

Edited October 27, 2009 by szogun

[domainer 285]

Jeśli zmiany to może warto wspomnieć o tym:

Współpracownicy prezydenta Baracka Obamy zdecydowali się na zmianę oprogramowania do zarządzania treścią, na której działa oficjalna strona Białego Domu – WhiteHouse.gov. Wybór padł na darmową platformę Drupal.

http://vbeta.pl/2009/10/26/bialy-dom-uzywa...gn=BottomWidget

 

A tutaj dyskusja na di.pl o stronie prezydent.pl: http://www.di.pl/index.php?showtopic=31865&hl=

[tomekpl 0]

Jeśli zmiany to może warto wspomnieć o tym:

 

http://vbeta.pl/2009/10/26/bialy-dom-uzywa...gn=BottomWidget

 

A tutaj dyskusja na di.pl o stronie prezydent.pl: http://www.di.pl/index.php?showtopic=31865&hl=

 

Nie w temacie

Aluzja? Że cnn.com jest na darmowym oprogramowaniu ? Raczej nie..

[Renek 0]

Na każdej podstronie więcej tych video... Lifting może być, ale nie podoba mi się to ograniczenie art. które są zastępiane newsami w formie multimedialnej. Ja osobiście wole sobie poczytać niż słuchać 

Cóż, oni tam w USA przeszli na trochę wyższy poziom, dostępność szybkiego transferu jest trochę inna... ogólnie zwycięstwo kultury obrazkowej. Myślę, ze właśnie w tym kierunku będzie szedł internet... że tak znów pozwolę zacytować sobie klasyka: "przekaźnik jest przekazem"... tylko czy to źle?

Pozdrawiam!

[empireus 273]

Cóż, oni tam w USA przeszli na trochę wyższy poziom, dostępność szybkiego transferu jest trochę inna... 

 

...

 

Nie wszedzie. Sytuacja tam, niejednokrotnie jest gorsza niz w PL. Mam mase znajomych w USA i klna na brak mozliwosci podpiecia neta, lub jego kiepska jakosc (Chicago, NY). W centrum Katowic do niedawna nie mozna bylo zamowic normalnej Neo lub BSA - tak i tam trafiaja sie biale plamy, nawet w duzych miastach. Ze to USA, to nie znaczy, ze jest tak jak w filmach. 

 

 

Odnosnie tej "obrazkowosci", to mysle, ze nawet na YT posiadajac lacze 128kb mozna obejzec przekaz video - istnieje przeciez buforowanie ;-) Zatem gro amerykanow bedzie siedziec i gapic sie kilka minut w reklamy, zanim material filmowy sie zaladuje ;-) 

 

Inna sprawa, to "manipulacja" przekazu. Niejednokrotnie czytalem opinie, jak np. CNN, FOX News etc manipulowaly informacjami. Gesty, ton glosu, forma przekazu itp moga wplywac na opinie publiczna. Tak bylo np. podczas inwazji na Irak i ogolnie za prezydentury Busha, gdzie polityka przypominala czasy podobne do tych, gdy u nas byli u wladzy blizniaki - tez wszystko falszowano, manipulowano czym sie dalo...

[Renek 0]

Nie wszedzie. Sytuacja tam, niejednokrotnie jest gorsza niz w PL. Mam mase znajomych w USA i klna na brak mozliwosci podpiecia neta, lub jego kiepska jakosc (Chicago, NY). W centrum Katowic do niedawna nie mozna bylo zamowic normalnej Neo lub BSA - tak i tam trafiaja sie biale plamy, nawet w duzych miastach. Ze to USA, to nie znaczy, ze jest tak jak w filmach. 

Ale ogólna sytuacja jest taka, że jednak jesteśmy za nimi kilkanaście lat do tyłu... no, kilka...

 

Odnosnie tej "obrazkowosci", to mysle, ze nawet na YT posiadajac lacze 128kb mozna obejzec przekaz video - istnieje przeciez buforowanie ;-) Zatem gro amerykanow bedzie siedziec i gapic sie kilka minut w reklamy, zanim material filmowy sie zaladuje ;-) 

Niektórzy - tak. Większość pójdzie na inna stronę...

 

Inna sprawa, to "manipulacja" przekazu. Niejednokrotnie czytalem opinie, jak np. CNN, FOX News etc manipulowaly informacjami. Gesty, ton glosu, forma przekazu itp moga wplywac na opinie publiczna. Tak bylo np. podczas inwazji na Irak i ogolnie za prezydentury Busha, gdzie polityka przypominala czasy podobne do tych, gdy u nas byli u wladzy blizniaki - tez wszystko falszowano, manipulowano czym sie dalo...

Tekstem jest dużo łatwiej manipulować niż obrazem. Nie wiem czy jest sens doszukiwania się manipulacji za oceanem podczas gdy nasz rodzimy TVN "manipuluje" na co dzień.

 

Pozdrawiam!