Apel

[xsawery 0]

[...]Edit:

A po drugie, nie uwierzę w to, że tak łatwo można manipulować wynikami googla

Kiedyś bawiłem się brzydkim słowem/skrótem i błędną pisownię proponował jako poprawną.

Ale to był naprawdę zmasowany ddos z wielu ip

[DD 731]

Aukcja domeny bielizna.biz - zakończyła się na 190 zł, ale wygląda na to, że był jeden licytujący i sam się przelicytował. Wygląda to na jakiś błąd, ale nie wiem - może wszystko OK.

 

opz 190 PLN 2009-11-16 19:11:16

opz 180 PLN 2009-11-08 12:28:56

 

http://www.dropped.pl/bid.php?id=474924

 

DD

[Grzesiek86 2]

Kiedyś bawiłem się brzydkim słowem/skrótem i błędną pisownię proponował jako poprawną.

Ale to był naprawdę zmasowany ddos z wielu ip

 

I o to właśnie chodzi, trzeba by mieć conajmniej wiele adresów IP, żeby google uznał te dane za wiarygodne.

[seller 0]

Aukcja domeny bielizna.biz - zakończyła się na 190 zł, ale wygląda na to, że był jeden licytujący i sam się przelicytował. Wygląda to na jakiś błąd, ale nie wiem - może wszystko OK.

 

opz 190 PLN 2009-11-16 19:11:16

opz 180 PLN 2009-11-08 12:28:56

 

http://www.dropped.pl/bid.php?id=474924

 

DD

 

Aukcja bielizna.biz to chyba nie w temacie "first minute"

Ale jest przykład aukcji FM z błędem: babucha.pl

 

fp1234x 30 PLN 2009-11-16 21:29:41

fp1234x 25 PLN 2009-11-16 19:51:52

Edited November 16, 2009 by seller

[jamiko 0]

Aukcja domeny bielizna.biz - zakończyła się na 190 zł, ale wygląda na to, że był jeden licytujący i sam się przelicytował. Wygląda to na jakiś błąd, ale nie wiem - może wszystko OK.

 

opz 190 PLN 2009-11-16 19:11:16

opz 180 PLN 2009-11-08 12:28:56

 

http://www.dropped.pl/bid.php?id=474924

 

DD

 

Już od jakiegoś czasu tak jest, że w chwili podniesienia swojego minimum kwota zostaje podbita. W zasadzie sam zastanawiałem się, czy to przypadkiem nie jest błąd, ale pierwszy raz taką sytuację widziałem ładnych kilka dni temu, więc pewnie byłoby to już poprawiane (domyślam się, że osoby, które przelicytowały same siebie już zgłaszały to do Dropped).

[polmajk 43]

Biuro... poszło za 550 zł

 

Brawo WFS

[DD 731]

Aukcja bielizna.biz to chyba nie w temacie "first minute"

Racja, sorry Miałem też otwarte poprawne okno z uwagami do Dropped.pl, ale się pomylłem i postnąłem tutaj

 

DD

[bradiaga 29]

Można by tutaj zasugerować dropped, aby wprowadził automatyczne narzędzie wykrywające (ostrzegające przed możliwą literówką), np oparte o wyszukiwarkę google.

 

Bardzo ciekawa propozycja

 

Najprawdopodobniej właśnie takie narzędzie zostanie wdrożone (tzn. oparte o mechanizm Google, jako że jest on dość skuteczny).

 

I elegancka odpowiedź ze źródła.

Wielkość (w sensie gospodarczym) serwisu AM wynika z umiejętności reagowania na problemy. Tylko czasem trzeba ich przycisnąć

 

PS

Mam cichą nadzieję, że WSF to wystawca aukcji.

[korneliusz.com 501]

Ale firma jak najbardziej pozwala wycofać taką kontrowersyjną aukcję *sprzedającemu* za zwrotem kosztu wycofania aukcji. Jest wolną wolną sprzedającego czy z tego skorzysta, jeśli nie – firmie nic do tego.

W tym przypadku sprzedającym byłeś Ty, gdyż dałem domenę do przechwycenia w Twoim serwisie.

Pięknie widać twoją obłudę w tym poście – nie zająknąłeś się o tym że kilkakrotnie w Złapane.pl przystałem na to byś nie opłacał „pomyłkowych” domen, ba, raz albo dwa nawet napisałem do ciebie *przed* przechwyceniem domeny żaby zapytać czy na pewno chcesz taką literówkę łapać. No ale tak, to przecież nic nie znaczy, to był przecież mój obowiązek żeby prowadzić cię za rączkę przez świat domainingu pełny pułapek i złodziei. Jednak w przypadku ostatniej aukcji nie była to moja domena, lecz partnera – partner poniósł koszt i miał prawo do zarobku. I moja odpowiedzialność wobec partnera była w tym wypadku większa niż wobec ciebie, więc obrażaj się ile chcesz, przenoś domeny, opiewaj dropped, ale spójrz w lustro i zastanów się czy uczciwe jest łażenie od wątku do wątku i oczernianie mnie. Z mojej strony koniec tego tematu, mam nadzieję że z twojej także.

 

 

obłuda - wada etyczna związana z fałszywym, nieszczerym, dwulicowym postępowaniem, podejmowanym jedynie ze względu na zewn. formy lub korzyści; przejawem o. jest m.in. moralność mieszczańska.

 

http://encyklopedia.wp.pl/encid,1720030,na...ml?ticaid=191e2

obłuda ż IV, CMs. ~udzie, blm

«nieszczere, dwulicowe zachowanie, działanie; fałsz, hipokryzja»

 

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=38096

 

O to jeszcze nikt mnie nigdy nie oskarżył. Przytaczam więc te cytaty, bo chyba nie wiesz co to słowo oznacza, a jeżeli wiesz to jesteś kłamcą nazywając moją wypowiedź w ten sposób. Proszę więc żebyś to uzasadnił. Nie miałem zamiaru Cię oczerniać. Jako klient mam prawo wyrażać swoją opinię, nawet jeżeli nie jestem zadowolony. Pisząc o Michale pisałem o znacznych kwotach pieniędzy, więc nie wiem czemu miał bym pisać również o zarezerwowanych domenach w Twojej firmie. Wydawało mi się, że nie poniosłeś żadnych kosztów, ale skoro twierdzisz, że tak to je przedstaw. Napisz też ile zarobił na tej domenie partner, a ile zapłaciłem i będzie wszystko jasne. Nie obrażam się, gdyż nadal licytuję w Twoim serwisie. Większość domen przeniosłem przed tą sytuacją, bo konsolidowałem portfolio. "Opiewam" dropped, bo jest najlepszy, a jeżeli to się zmieni to będę krytykował.

 

@pb Rozumiem Twoją irytację PB. Ale nie przejmuj się. Szkoda nerwów.. Przerabiałem...

 

DD

Podlizałeś się PB i wbiłeś mi wielką szpilę. Oczywiście jak zawsze merytorycznie.

Edited November 17, 2009 by korneliusz.com (sylyx.com)

[empireus 273]

Placz, by za swoje bledy, placil ktos inny jest zwyczajnie dziecinny i smieszny.

 

Najlepiej, to jakby jeszcze ktos za Was myslal, jadl, do wychodka chodzil i tylek Wam wycieral. Bo co by to bylo, jakby papier sie podarl w trakcie podcierania?! No jak to co?! Fabryka tego papieru, to zwykli oszusci, a sklep to najgorszy spekulant, ktory nie chce zwrocic kasy za uciaprany g...em papier. To, ze ktos mial "rzadka sraczke" i papier zwyczajnie przemokl to juz szczegol. To wina tych oszustow i spekulantow, ze ktos sobie urwal za krotki odcinek tego papieru... Wina tez nalezy obarczyc Nadlesnictwo Polskie, ze takie beznadziejne drewno sprzedalo fabryce! No wszyscy dookola to oszusci! Wszystkim dookola zalezalo, zeby ta jakas ciamajda uciaprala sobie lape swoim wlasnym g...m.

 

ech... Rece opadaja...

 

PS. Pardon za uzyte slownictwo, ale innego niestety nie znalazlem i nawet nie chcialem uzywac...

Edited November 17, 2009 by empireus

[korneliusz.com 501]

Placz, by za swoje bledy, placil ktos inny jest zwyczajnie dziecinny i smieszny.

 

Najlepeij, to jakby jeszcze ktos za Was myslal, jadl i do wychodka chodzil i tylek Wam wycieral, bo co by to bylo, jakby papier sie podarl w trakcie podcierania - no winny producent papieru toaletowego!!!!

Ale tu nie chodzi o to żeby ktoś płacił za nasze błędy, tylko nie zarabiał na naszych błędach.

Edited November 17, 2009 by korneliusz.com (sylyx.com)

[empireus 273]

Ale tu nie chodzi o to żeby ktoś płacił za nasze błędy, tylko nie zarabiał na naszych błędach.

 

Sklep z papierem i fabryka tego papieru dzialaja non profit?

[DawPi 0]

Ale tu nie chodzi o to żeby ktoś płacił za nasze błędy, tylko nie zarabiał na naszych błędach.

I piszesz to na forum domainersów..

[korneliusz.com 501]

Tak. Dlatego, że ma to znaczenie jak branża jest postrzegana. I nie odetniesz się od tego pisząc dziwoląga "domainersów" zamiast domeniarzy. Też myślałeś, że rozchodzi mi się o parę złotych?

[empireus 273]

Tak. Dlatego, że ma to znaczenie jak branża jest postrzegana. I nie odetniesz się od tego pisząc dziwoląga "domainersów" zamiast domeniarzy. Też myślałeś, że rozchodzi mi się o parę złotych?

 

 

Wiesz, branza moze byc tez zle odbierana przez placzkow, ktorzy nie potrafia czytac i samodzielnie myslec. Ktos, kto by spojzal na to z boku, stwierdzilby, ze to zbiorowisko niemot, ktorym trzeba pokazywac wszystko i wszystko wyjasniac i koniecznie o wszystkim uprzedzac... Jak zatem widzisz - ma to dwie strony medalu...

 

 

[edit]

Sylyx i jemu podobni - czasami mam wrazenie, jakbyscie byli najmlodsi z rodzenstwa, albo wyhuhanymi jedynakami (nie mylic z normalnie wychowanymi)...

Edited November 17, 2009 by empireus

[.pl 0]

Niewątpliwie, domeniarz narzekający na literówki (że nieoznaczone i można się pomylić) to ewenement nie tylko na krajowym podwórku. Już bardziej rozumiem tych, którzy niejako programowo literówkami się nie zajmują, niezależnie czy są oznaczone przez kogoś czy też nie. Zresztą, chyba kiedyś sam się nadziałem na 'cmetarz' (co ja bym bez tego Stephena Kinga zrobił Niemniej, tego typu żale akurat w tym środowisku...?

 

Najprawdopodobniej właśnie takie narzędzie zostanie wdrożone (tzn. oparte o mechanizm Google, jako że jest on dość skuteczny).

 

No, to wygląda na zadanie karkołomne! I wyjątkowo dopracowane musi być Terms of Use dla takiego narzędzia, bo ilość reklamacji i pretensji dot. skuteczności może być zastraszająca. Nie mówię nawet o zabawie ze słowami kluczowymi w obcych językach gdyż przypuszczam, że narzędzie nie będzie się nimi 'zajmowało'.

Edited November 17, 2009 by .pl

[Dropped.pl 209]

Karkołomne to akurat nie jest... Zadajesz do Google pytania "biuroarchitektonicze", Google odpowiada "Czy chodziło ci o biuro architektoniczne?". Więc do domeny doklejasz informację "Domena może być literówką od biuroarchitektoniczne.pl" i już. Pozostaje kwestia języków, ale i tak wkrótce do każdej domeny będzie zdefiniowany język.

[.pl 0]

Karkołomne to akurat nie jest... Zadajesz do Google pytania "biuroarchitektonicze", Google odpowiada "Czy chodziło ci o biuro architektoniczne?". Więc do domeny doklejasz informację "Domena może być literówką od biuroarchitektoniczne.pl" i już. Pozostaje kwestia języków, ale i tak wkrótce do każdej domeny będzie zdefiniowany język.

 

Tak myślałem. To weźmy 'autoswat' - o co pyta Google (mnie o auto swat), jest literówka czy nie jest?

'wiadomos' (czy wiadomosc?) - o co pyta Google?

'kotra' (czy kotara?) - o co pyta Google?

'siema' (czy sciema?) - o co pyta Google?

itd.

itp.

 

oczywiście różne są powody zachowania się przeglądarki i różny status tych słów, ale mam w zanadrzu więcej trudności patrząc od różnych stron na skutecznosć takiego narzędzia. Skonstruowanie czegoś takiego, jeżeli to nie ma być atrapa, to ciężka praca programistyczna i słownikowa. Nie takie hop-siup (czy chop-siup)?

[thomaso 722]

.pl ale to nie chodzi o to, żeby Google wyręczało użytkowników (każdy swój rozum ma) tylko o sugestię z jego strony, które może spowodować, że zapali się czerwona lampka, że oj to może być nie to, co chciałem licytować.

 

Poza tym akurat dla przykładów, które przytoczyłeś, Google nic nie podpowiada, zakłada, że są poprawne "auto swat", "siema" i "kotra".

 

A dla dvvorzec.pl

 

Czy chodziło Ci o: dworzec Lista 2 najczęstszych wyników

 

dla autoswat.pl

 

Czy chodziło Ci o: auto swat

 

Wydaje mi się, że wystarczy te już gotowe sugestie pobrać przez API i zdać się na wyrocznię Google i jego programistów, którzy już stworzyli taki mechanizm "ciężką pracą programistyczną i słownikową" jak piszesz.

Edited November 17, 2009 by thomaso

[bradiaga 29]

Można by tez dodać kolumnę "ta domena może mylić" albo "przeczytaj dokładnie nazwę" - tytuł do ustalenia.

Powinien to wypełnić wystawiający (zaznaczyć pole) albo po np. pięciu zgłoszeniach od uczestników taki znaczek by się pojawiał.

Może to by było szybsze i tańsze od implementacji Google?

 

(ktoś to już proponował - ale nie mogę znaleźć posta)

[.pl 0]

.pl ale to nie chodzi o to, żeby Google wyręczało użytkowników (każdy swój rozum ma) tylko o sugestię z jego strony, które może spowodować, że zapali się czerwona lampka, że oj to może być nie to, co chciałem licytować.

 

Poza tym akurat dla przykładów, które przytoczyłeś, Google nic nie podpowiada, zakłada, że są poprawne "auto swat", "siema" i "kotra".

 

A dla dvvorzec.pl

 

 

 

dla autoswat.pl

 

 

 

Wydaje mi się, że wystarczy te już gotowe sugestie pobrać przez API i zdać się na wyrocznię Google i jego programistów, którzy już stworzyli taki mechanizm "ciężką pracą programistyczną i słownikową" jak piszesz.

 

No właśnie Google nic nie odpowiada. Czyli co wtedy? Niestety, Google rozpoznaje wiele, ale wiele także przekłamuje, pomija, itd. Porusza się w dużej części na poziomie słownika frekwencyjnego. Ja zwyczajnie lubię w miarę pełne narzędzia. A zwracać uwagę na słabości i pułapki jest po co, bo to pomaga zawsze twórcy (zresztą czegokolwiek) - choćby w doborze komunikatów dla użytkownika. Nie będę się teraz rozpisywał nad innymi słabymi punktami takiego narzędzia, bo czas się jeszcze czymś zająć, ale zapewne wrócę do tematu

[piranha 20]

no dziś w aukcjach wysłanych w newsletterze pojawił się advvokat.pl

[Guest]

chciałbym tylko zwrócić uwagę, że nie ma problemu, jeżeli serwis nie ma ambicji walczyć o zaintereseowanie EU, domainerzy są biegli w swoim fachu i powinni potrafić odróżnić literówkę od generyku, ale jeśli klientami mają stać się odbiorcy końcowi, to należy pamiętać, że ich o wiele łatwiej jest wprowadzić w błąd - i katastrofa gotowa. Serwis zyska łatkę OSZUSTA.

 

małe OT w temacie EU na dropped : to tylko moje zdanie: uważam za totalne nieporozumienie używanie zwrotu "przechwytywanie" domen, dla przeciętnego usera ( nie domainera ) oznacza to w istocie KRADZIEŻ, nie w sensie stricto, ale jako "żerowanie" na czyjejś opieszałości w opłaceniu domeny czy nawet braku świadomości; proponuję słowo "przechwytywanie" wykreślić z oficjalnego języka domainingu i zastąpić go jakimś bardziej przyjaznym, np. serwis rejestruje domeny porzucone ( względnie nieopłacone ) przez dotychczasowych użytkowników , zaciera się wówczas wizerunek domeniarza-hieny. EU to bardzo wrażliwy element.

Edited November 17, 2009 by Guest

[brownpoint 0]

ja proponuje calkowity zakaz wystawiania literówek po po problemie

[Interson 168]

Karkołomne to akurat nie jest... Zadajesz do Google pytania "biuroarchitektonicze", Google odpowiada "Czy chodziło ci o biuro architektoniczne?". Więc do domeny doklejasz informację "Domena może być literówką od biuroarchitektoniczne.pl" i już. Pozostaje kwestia języków, ale i tak wkrótce do każdej domeny będzie zdefiniowany język.

 

Tylko czy Google zarówno dla biuroarchitektonicze i biuroarchitektoniczne nie zwróci takiego samego komunikatu? Wtedy wyszłoby "Domena biuroarchitektoniczne.pl może być literówką od biuroarchitektoniczne.pl". Pytam, bo mogę się mylić co do algorytmu Google, a warto wiedzieć.