Jump to content
mag

Rok 2007 - prawda o rynku domen

Sredni miesieczny dochod z domen w 2007 roku  

40 members have voted

  1. 1. Zysk (na reke) z WYNAJMU/SPRZEDAZY domen w 2007 roku (odliczajac kase wydana na zakup/rejestracje domen)

    • 0-100 zl
      11
    • 100-500 zl
      5
    • 500-1000 zl
      0
    • 1000-3000 zl
      6
    • 3000-5000 zl
      2
    • 5000-10000 zl
      2
    • 10000-20000 zl
      3
    • 20000-40000 zl
      1
    • 40 tys w gore
      2
    • Stracilem 0-100 zl
      0
    • Stracilem 100-300 zl
      1
    • Stracilem 300-500 zl
      3
    • Stracilem 500-1000 zl
      0
    • Stracilem 1000-2000 zl
      0
    • Stracilem 2000-3500 zl
      0
    • Stracilem 3500-5000 zl
      0
    • Stracilem wiecej niz 5000 zl
      2
  2. 2. Zysk (na reke) z RUCHU (sprzedaz ruchu/parking) z domen w 2007 roku (odliczajac kase wydana na zakup/rejestracje domen)

    • 0-100 zl
      12
    • 100-500 zl
      4
    • 500-1000 zl
      2
    • 1000-3000 zl
      4
    • 3000-5000 zl
      2
    • 5000-10000 zl
      1
    • 10000-20000 zl
      2
    • 20 000-40 000 zl
      1
    • 40 000 - 60 000 zl
      0
    • 60 tys w gore
      3
    • Stracilem 0-100 zl
      2
    • Stracilem 100-300 zl
      1
    • Stracilem 300-500 zl
      2
    • Stracilem 500-1000 zl
      0
    • Stracilem 1000-2000 zl
      0
    • Stracilem 2000-3500 zl
      0
    • Stracilem 3500 - 5000 zl
      0
    • Stracilem powyzej 5000 zl
      2
  3. 3. Ile procent z posiadanych domen udalo Ci sie sprzedac wb 2007 roku

    • Nie udalo mi sie sprzedac zadnej domeny
      8
    • 0-5%
      14
    • 5-10%
      7
    • 10-20%
      3
    • 20-30%
      2
    • 30-40%
      0
    • 40-50%
      3
    • 50-70%
      1
    • 70-100%
      0


Recommended Posts

Moglbym zmienic na ilosc sprzedanch domen w 2007 roku, ale widze, ze jak zmodyfikowalem tresc postu post, zeby dodac link do powiazanej dyskusji to sie usunely wyniki 2 osob (sory dla 1 uzytkownika), wiec juz nie grzebie w srodku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
fragment o sprzedanych domenach w % jest nic nie mówiący, są ludzie którzy mają 3 domeny i tacy co mają 3000

popieram, i ilosc zmienia sie w ciagu roku, w zaleznosci od promocji;)

 

mimo wszystko proponuje na ilosc, lub kwote netto.

Share this post


Link to post
Share on other sites

1. Stracilem 100-300 zł

2. Stracilem 100-300 zł

3. Nie udalo mi sie sprzedac zadnej domeny

 

Rzeczywista strata to coś koło 100, bo pytania się uzupełniają chyba.

Może będzie lepiej :blink:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja jestem gdzieś na 0. Tylko trzeba teraz liczyć, że kupiłem domeny, kilka sprzedałem, wyrównało mi się i nadal mam trochę dobrych domen które dadzą zarobić.

 

Stratny nie jestem :blink:

 

I gdyby nie te domeny, które wziąłem na początku (Przykład: nospa.pl) mam takich z 5 to bym już był na plusie ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
I gdyby nie te domeny, które wziąłem na początku (Przykład: nospa.pl) mam takich z 5 to bym już był na plusie :blink:

 

Nie rozumiem, to znaczy, że nospa.pl nie przyniosła Ci zysku?

No chyba, że skończyło się w .... wiesz gdzie ;) ??

Share this post


Link to post
Share on other sites

mag - sposób myślenia masz niezly tyle, że jesteś trochę w gorącej wodzie kąpany.

Słyszałeś kiedys o czymś takim jak biznesplan ?

Jedni zakładają w nim maksymalizację bieżącego dochodu a inni maksymalizację wartości przedsiębiorstwa.

Nie zawsze więc najważniejszy w działalności gospodarczej będzie wskaźnik pokazujący dochód w ostatnim roku.

Ktoś kto zakłada, że sprzeda swoje przedsiębiorstwo za kilka/naście lat i wtedy zrealizuje swe zyski będzie brał pod uwagę takie wskaźniki jak wzrost udziału w rynku czy wartości swoich akcji.

Share this post


Link to post
Share on other sites
mag - sposób myślenia masz niezly tyle, że jesteś trochę w gorącej wodzie kąpany.

Słyszałeś kiedys o czymś takim jak biznesplan ?

Jedni zakładają w nim maksymalizację bieżącego dochodu a inni maksymalizację wartości przedsiębiorstwa.

Nie zawsze więc najważniejszy w działalności gospodarczej będzie wskaźnik pokazujący dochód w ostatnim roku.

Ktoś kto zakłada, że sprzeda swoje przedsiębiorstwo za kilka/naście lat i wtedy zrealizuje swe zyski będzie brał pod uwagę takie wskaźniki jak wzrost udziału w rynku czy wartości swoich akcji.

 

Rozumiem, choc przewazajaca wiekszosc biznesow polega na tym, ze przez pierwszy okres zarabiasz jednak na utrzymanie i przez kilka lat budujesz firme, ktora przynosi pozniej wieksze dochody. Czesto potrzeba na poczatku jakiegos wkladu finansowego i to jest pewnym plusem domen.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli domeny są tylko jednym z kilku pól, na których działa firma, to można sobie pozwolić na to, żeby rok finansowy w tym dziale zamknąć na 0 lub niewielkim tylko zyskiem, czy nawet stratą – a często tak się dzieje przez to, że wszystkie zyski (czyli przychody ze sprzedaży/parkingu minus koszty utrzymania) inwestuje się w kolejne domeny, przez co wartość portfolio ciągle rośnie. Można więc przejadać zarobki albo je inwestować i w odpowiednim momencie spieniężyć część lub całość pasywów zyskując dużo więcej. Ja na razie wybieram to drugie, a utrzymuję się z innej działalności.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja na razie wybieram to drugie, a utrzymuję się z innej działalności.

 

Sądzę, że nie jesteś jedyny.

U mnie jest podobnie.

Ponieważ domeny to dla mnie - póki co - tylko działalność dodatkowa, daje mi to komfort uczenia się i popełniania błędów.

Czuję jednak w tym wielki potencjał i nie boję się podejmować ryzyka.

Nie zależy mi więc na tym by uzyskać jakikolwiek zysk z domeny lecz by obserwować rynek wzbogacając swoje portfolio.

Czasami trzeba stracić/zainwestować wiele tysięcy by się rozwinąć.

A jeśli kogoś na to nie stac lub boi się tego to bardzo mi przykro - ale to nowi w każdej działalnosci muszą równać w górę a nie odwrotnie.

Kapitał jaki trzeba wnieśc do tego biznesu i tak jest niewielki w stosunku do zysku jaki mozna uzyskać.

Jeśli ktoś nie chce - nikt go nie zmusza.

Zawsze może szukac etatu w jakiejś firmie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie zależy mi więc na tym by uzyskać jakikolwiek zysk z domeny lecz by obserwować rynek wzbogacając swoje portfolio.

 

Tylko to jest kwestia nastawienia. Wiekszosc mlodych wilkow chce od razu sprzedawac swoje domeny. Z kolei postawa, ktora Wy proponujecie to bardziej kolekcjonerstwo. Czyli szukanie prawdziwych rarytasow, ktore beda trzymane i oplacane przez lata - tym samym nawet jakby sie teraz trafil kupiec byscie ich nie sprzedali. Tzn nie rejestrujecie domen za ktore mozna dostac 200 zl, jezeli nie bedzie z nich pozytku w przyszlosci.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tylko to jest kwestia nastawienia. Wiekszosc mlodych wilkow chce od razu sprzedawac swoje domeny. Z kolei postawa, ktora Wy proponujecie to bardziej kolekcjonerstwo. Czyli szukanie prawdziwych rarytasow, ktore beda trzymane i oplacane przez lata - tym samym nawet jakby sie teraz trafil kupiec byscie ich nie sprzedali. Tzn nie rejestrujecie domen za ktore mozna dostac 200 zl, jezeli nie bedzie z nich pozytku w przyszlosci.

 

Każdy musi zdecydować się na wybór najlepszej dla niego strategii.

Współczuję jednak tym, którzy cieszą się z jakiekogolwiek zysku.

Gdy bieżące potrzeby zasłaniają im perspektywiczne myslenie.

Jeżeli czujesz, że masz naprawdę dobrą domenę to czy warto zarobić na niej np. 200 zł ?

Czyż nie lepiej przetrzymac ją choćby 10 lat ( opłacając za przedłużenie niecały 1 tysiąc zł ) i sprzedac ją wtedy za powiedzmy 20 tysięcy ?

To rodzaj długoterminowej lokaty, która zarabia na bieżące koszty parkingiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×