Sodeko 314 Report post Posted February 27, 2013 (edited) ... pogratulował. Najgorsze są pierwsze miesiące. Po 3- 4 przychodzi "kryzys", wtedy można popełnić głupstwo. Gdy się wytrzyma rok, to są duże szanse na prawdziwy rozwód. Roku jeszcze nie wytrzymalem ale tak jak mowie, nie mysle nawet o paleniu wiec mam nadzieje ze sie uda , najgorzej jest jak sie tym walczy wtedy naprawde jest ciezko , jakis czas temu stosowalem tabex ktory mi cos tam pomagal ale potem znowu zaczlem palic nigdy nie stosowalem srodkow na nikotynie (nicorette itp) , moim zdaniem silna wola to 90% sukcesu , mnie wkurzaly 2 rzeczy smierdzace rece i cena fajek , nie mniej jednak lubialem palić i nie zawsze bylo to podyktowanem musem nałogu ... ale problem w tym ze ja albo pale albo nie , nigdy nie potrafilem zapalic tylko wtedy gdy mialem na to ochote ... zawsze paczka pękła dziennie Edited February 27, 2013 by Sodeko Share this post Link to post Share on other sites
exallwave 123 Report post Posted February 28, 2013 a ja sie pochwale nie pale od 22 Grudnia 2012 roku czyli ponad 2 miesiace , rzucilem z dnia na dzien po wypaleniu tamtego dnia prawie 2 paczek ... wierzcie lub nie ale jak reką odjął (palilem ok 7 lat) 2 miesiace zdarzylo mi sie nie palic ale wtedy z tym musialem walczyc teraz o tym nie mysle nawet ... Tak bez żadnego impulsu, powodu... z dnia na dzień, po protu? Ja akurat popalam, głównie mentolowe. Średnio 5 - 10 szt. na dobę, czasem są dni, że żadnego. Najlepsze moje fajki są po jedzeniu - z nich najtrudniej zrezygnować, kolejne przy piwie i jak na coś czekam. Miałem też dłuższe okresy bez palenia, ale jakoś wracam - raczej z przyjemności niż z nałogu. Jak byłem w UK, to skręcałem tytoń Golden Virginia Też nie lubię śmierdzących rąk, a najbardziej dymu, jak się pali w zamkniętym pomieszczeniu. Wytrwałości w postanowieniu... Share this post Link to post Share on other sites
513581 53 Report post Posted February 28, 2013 ... za kg. http://www.agrotrader.pl/s/liscie-tytoniu.html Przed 1 stycznia było dziesiątki ogłoszeń sprzedaży liści... teraz hmm (nie wiem jak to jest w praktyce) http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/inne-uprawy/akcyza-na-niepociete-liscie-tytoniowe,38728.html a jak to wagowo po zmieleniu wychodzi? Sa duze straty? Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted February 28, 2013 A nikt z was nie pali na forum e-papierosa? Ja palę od trzech tygodni i mogę szczerze każdemu polecić. Kwestia tylko dobrania odpowiednio mocnego płynu i smaku dla siebie. Share this post Link to post Share on other sites
kulas 26 Report post Posted February 28, 2013 Ja palę od trzech tygodni i mogę szczerze każdemu polecić. Kwestia tylko dobrania odpowiednio mocnego płynu i smaku dla siebie. Niekonieczne, bo ja się szarpnąłem, kupiłem zestaw za prawie 350 PLN i po trzech dniach palenia zwymiotowałem i już więcej nie mogłem tego kopcić Share this post Link to post Share on other sites
tmi 728 Report post Posted February 28, 2013 Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek. Wszystkim polecam pomoc psychologiczną w tej kwestii czyli książkę Allena Carra. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted February 28, 2013 Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek. Możesz ale nie musisz. Najważniejsze to też nie trzymać e-papierosa "na widoku" - ja nieraz już potrafię wstać, zjeść śniadanie, odpisać na maile itd. i dopiero po dwóch-trzech godzinach "przypomnieć" sobie że palę. Przez e-papierosem rozpoczynałem dzień od papierosa po przebudzeniu. Share this post Link to post Share on other sites
epson 370 Report post Posted February 28, 2013 a jak to wagowo po zmieleniu wychodzi? Sa duze straty? Straty na pewno są... ale jakie? tego nie wiem. Musisz poszperać w necie. Widziałem w którymś z ogłoszeń, że na sprzedaż były liście już "wyżyłkowane", ale nie mogę odnaleźć tego anonsu. (nigdy nie ciąłem liści... jedynie gotowy tytoń kupowałem) Share this post Link to post Share on other sites
degone 17 Report post Posted February 28, 2013 (edited) Z e-papierosem (zrobiłem kiedyś wymianę: domena z branży e-papierosy za pakiet startowy :-p) wytrzymałem kilka dni i wróciłem do normalnych fajek, w żaden sposób nie mogło mi to zastąpić papierosów. Rzucałem kilkanaście jak nie więcej razy, na różne sposoby, biorezonans, platry, pastylki, tabex, sama silna wola ;p , najdłużej na 4 miesiące i zawsze wracałem do palenia ;/ wystarczył ten jeden, heh Aktualnie nie palę od ok 1,5 roku po przeczytaniu Allena Carra - w trakcie czytania wydaje się niby książką z serii banalnych poradników, a jednak w głowie swoje przestawia, polecam ;-) Edited February 28, 2013 by degone 1 Share this post Link to post Share on other sites
qba.guzik 17 Report post Posted February 28, 2013 Tak jak Panowie wyżej i ja polecam książkę Allena Carra. Przeczytałem około 4 miesiące temu, z ostatnią stroną wypaliłem ostatniego papierosa i od tego czasu nie palę. I nie zapalę. ;-) Kwestia e-papierosów i innych stymulantów mających na celu zastąpienie normalnych papierosów jest tam szeroko opisana i bardzo przystępnie wyjaśnione tam jest dlaczego nie powinno się sięgać po tego typu zabawki. Polecam tym co planują rzucić, tylko co już rzucili ale wciąż mają problem, jak i tym twardzielom co zarzekają się, że lubią palić i nie mają zamiaru się z tym rozstawać. ;-) Share this post Link to post Share on other sites
saledomain 48 Report post Posted February 28, 2013 Ja nie palę od urodzenia, ale nie pije alkoholu już od .... chmmm... 7 lub 8 lat p.s. Aha... i żyje Share this post Link to post Share on other sites
tmi 728 Report post Posted February 28, 2013 i jeszcze powiedz, że masz znajomych 1 Share this post Link to post Share on other sites
saledomain 48 Report post Posted February 28, 2013 i jeszcze powiedz, że masz znajomych Tu bywa kiepsko, bo w wojsku to znajome twarze. A co do tych w cywilu to mało, ale nie idę na ilość, a wolę jakość znajomości. Przede wszystkim ważna jest dla mnie rodzina. Share this post Link to post Share on other sites
kulas 26 Report post Posted February 28, 2013 Tu bywa kiepsko, bo w wojsku to znajome twarze. A co do tych w cywilu to mało, ale nie idę na ilość, a wolę jakość znajomości. Przede wszystkim ważna jest dla mnie rodzina. Jak już tak żartujemy, to jaki kolor na wykopie? Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted May 28, 2013 Trafiło i na mnie. Trzy tygodnie jak nie palę. Jakby kto chciał zawitać do mnie na odwyk to zapraszam... Share this post Link to post Share on other sites
zabaco 1,339 Report post Posted May 29, 2013 Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek. Wszystkim polecam pomoc psychologiczną w tej kwestii czyli książkę Allena Carra. Tmi a mógłbyś napisać o którą książkę chodzi ? bo znalazłem trzy o rzucaniu palenia napisane przez tego autora... Share this post Link to post Share on other sites
epson 370 Report post Posted June 5, 2013 Tmi a mógłbyś napisać o którą książkę chodzi ? bo znalazłem trzy o rzucaniu palenia napisane przez tego autora... http://szummar.pl/palenie/palenie.pdf Nie palę od 1-marca dzięki tej książce Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted June 6, 2013 (edited) http://szummar.pl/palenie/palenie.pdf Nie palę od 1-marca dzięki tej książce Gratulacje epson - też mam znajomych, którzy rzucili po przeczytaniu tej książki (przyznam że sam jej nie czytałem chociaż mnie korci zobaczyć o co w tym chodzi - sam palenie rzuciłem kilka lat temu i już do niego nie wróciłem). A tu mam projekt jednolitych paczek papierosów, które pewnie by się pozwoliły zastanowić nad sensem dalszego palenia. Edited June 6, 2013 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
kulas 26 Report post Posted November 28, 2013 Stuknęło mi dwa lata bez papierosa W tym czasie przepaliłbym ponad 9k PLN. A jak u Was? Trzymacie się? 1 Share this post Link to post Share on other sites
epson 370 Report post Posted November 28, 2013 I tak trzymać Kulas Jeśli chodzi o mnie, to trzymam się równo... nie palę od 1-marca. Po przeczytaniu książki Allena Carra, przez myśl mi nie przeszło żeby nawet "sztacha" zaciągnąć. (do tego zmieniłem dietę.. zrzuciłem 20 kg... i jest super. Kondycha i wygląd -- mucha nie siada) Share this post Link to post Share on other sites
bartxx86 243 Report post Posted November 28, 2013 To sporo paliłeś kulas ;-) Ja palę jeszcze jedynie okazyjnie do piwka i mocniejszego alkoholu :-) Share this post Link to post Share on other sites
epson 370 Report post Posted November 28, 2013 To sporo paliłeś kulas ;-) Ja palę jeszcze jedynie okazyjnie do piwka i mocniejszego alkoholu :-) ... czyli jesteś okazjonalnym palaczem. Jak przeczytasz ów książkę to będziesz wiedział o co chodzi Share this post Link to post Share on other sites
bartxx86 243 Report post Posted November 28, 2013 Eps - ja nie mam najmniejszego problemu z rzuceniem palenia B-) Dwa razy to robiłem z dnia na dzień. Raz nie paliłem dwa lata, a drugi rok, po czy stwierdziłem, że do piwka sobie będę palił bo po prostu to lubię :-) Share this post Link to post Share on other sites
kulas 26 Report post Posted November 28, 2013 To sporo paliłeś kulas ;-) Ja palę jeszcze jedynie okazyjnie do piwka i mocniejszego alkoholu :-) Jak przeciętny palacz paczkę dziennie. 720 dni razy średnio 13 PLN za Marlboro (w tej chwili 13.80) to wychodzi 9360 PLN! Dwuliterówka w promocji od Leszka Share this post Link to post Share on other sites