Jump to content
kulas

Panie i Panowie... nie palę od tygodnia! :-)

Recommended Posts

Rozumiem że to postanowienie noworoczne ? :rolleyes:

tak, troche tandeta :) ale mielismy juz tego dosyc razem z ukochaną

 

trzymamy i unikaj lodówki

 

oj ciągnie w tym kierunku :D

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites
od dziś rzuciłem, pale 4 lata i poprostu nie kupiłem następnej paczki na dzis

trzymajcie za mnie kciuki :rolleyes:

 

Prawdziwy twardziel ma cala paczke przy sobie i postanawia rzucic :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest slawomir_cwirko

polecam wszystkim książkę:

ALLEN CARR " Prosta metoda jak skutecznie rzucic palenie"

Paliłem 16 lat - z dnia na dzien rzuciłem, bez problemu, bez jakichkolwiek objawów odstawienia i takich tam. Żadnego tabeksu, gum z nikotyna i zero silnej woli hehe:)

Chcesz rzucic przeczytaj książke koniecznie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest slawomir_cwirko

kazda paczka marlboro to nowa domena . pl :D

Rzucenie palenia pozwala mi przeznaczyc 700 pln miesiecznie dodatkowo na domeny hehe - czysty zysk bo nawet jesli zakup okaze sie chybiony to i tak lepiej niz puscic te kase z dymem :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie pale od 4 lat..ale im dłużej jestem w obecności mojego Szefa tym bardziej skłaniam się ku zakupowi Sobieskich czerwonych by złapać głębokiego macha i strząsnąć z popiołem wszystkie jego uwagi :wacko: heh

Pzdr i trzymam kciuki

Share this post


Link to post
Share on other sites

tez trzymam za Was panowie kciuki

nie pale juz 4 lata

najfajniejsze jest to ze tak jak mowia pieniedzy wcale nie zaoszczedzisz, mi nigdy sie to nie udalo w budzecie domowym nie odczulem

ale ja jak palilem zawsze mialem potwornego mega kaca po zakrapianej imprezie z ogromnym trampem bolem glowy i smrodem

teraz a wcale mniej i slabiej nie imprezuje kac jest ze tak powiem przyjemny w glowie swiruje tramp zniknal naprawde dobrze jest

pomimo ze skonczylem z paleniem nigdy nie przeszkadzalo mi palenie w moim towarzystwie

jedyna wada tego jest taka ze sam zauwazylem jak ciuchy potrafia smierdziec po "palacej" imprezie

wierze ze nie ulegniecie i sie nie poddacie :wacko:

Share this post


Link to post
Share on other sites

nie palę ponad dwa tygodnie, więc moge się pochwalić w tym wątku - nie skusiłem sie ;)

 

3-ci dzień nie pale, ale już mnie nosi ;)

nie daj się ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja mam inny 'problem'. Jako że mam silną wolę chciałem w to 'wejść' i rzucić ale.. to mi się nie podoba ;) Próbowałem kilkanaście razy, różne fajki, w różnym stanie trzeźwości... nie odczuwam zupełnie potrzeby trzymania tego w ręku i wciągania. Miał ktoś podobnie?!

Edited by administrator

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja mam inny 'problem'. Jako że mam silną wolę chciałem w to 'wejść' i rzucić ale.. to mi się nie podoba ;) Próbowałem kilkanaście razy, różne fajki, w różnym stanie trzeźwości... nie odczuwam zupełnie potrzeby trzymania tego w ręku i wciągania. Miał ktoś podobnie?!

raz wejdziesz to juz jestes uzalezniony do końca ;)

 

powiem Ci ze ja tak miałem własnie, nigdy tego nie trawiłem, a zaczełem palic dopiero po 30-ce i mnie wciągnelo na dobre, 2 paczki dziennie, smród, kaszel, zadyszka i wkurzony szef

Share this post


Link to post
Share on other sites
raz wejdziesz to juz jestes uzalezniony do końca ;)

 

Co to znaczy wejść? Ja popalałem kilkanaście razy i co? i dupa, zero uzależnienia. Wcale się nie chwalę, naprawdę interesuje mnie jak to jest gdy tak Cię do tego ciągnie a potem sobie odpuścić ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Co to znaczy wejść? Ja popalałem kilkanaście razy i co? i dupa, zero uzależnienia. Wcale się nie chwalę, naprawdę interesuje mnie jak to jest gdy tak Cię do tego ciągnie a potem sobie odpuścić ;)

to jest bardzo nieprzyjemna sprawa, lepiej nie sprawdzaj, pierwsze dni to tragedia, zrobiłem błąd bo powinienem byc na wolnym wtedy

 

uzaleznienie przychodzi z czasem, kilkanascie razy nie wystarczy ;) musiałbys palić regularnie

jesli raz się uzaleznisz to juz będzie to tkwilo w Twojej glowie cale życie i się tego nie pozbędziesz

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites
uzaleznienie przychodzi z czasem, kilkanascie razy nie wystarczy ;)

 

hm to po co w takim razie ktokolwiek pali te kilkanascie razy? moj problem polega na tym ze mi to naprawde nie smakuje (o ile to dobre okreslenie) myslalem ze po ktoryms razie zaskoczy, bedzie to fajne. dalej nic..

 

LMy już po 11.60 ;)

Koszt PLki zaraz przewyższy ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
hm to po co w takim razie ktokolwiek pali te kilkanascie razy? moj problem polega na tym ze mi to naprawde nie smakuje (o ile to dobre okreslenie) myslalem ze po ktoryms razie zaskoczy, bedzie to fajne. dalej nic....

ja tez tak wczesniej palilem i nic a potem wpadłem, mysle ze to kwestia kilku czynników

 

 

Koszt PLki zaraz przewyższy ;)

i to jest twardy argument ;)

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites
hm to po co w takim razie ktokolwiek pali te kilkanascie razy? moj problem polega na tym ze mi to naprawde nie smakuje (o ile to dobre okreslenie) myslalem ze po ktoryms razie zaskoczy, bedzie to fajne. dalej nic..

 

 

Koszt PLki zaraz przewyższy ;)

 

Skoro Ci to nie smakuje to po co chcesz to palić?

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ile teraz paczka Marlboro w twardym? 13 PLN już będzie?

 

Skończyłem palenie na 11.80 PLN ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×