Jump to content
kulas

Panie i Panowie... nie palę od tygodnia! :-)

Recommended Posts

... pogratulował.

 

Najgorsze są pierwsze miesiące. Po 3- 4 przychodzi "kryzys", wtedy można popełnić głupstwo.

Gdy się wytrzyma rok, to są duże szanse na prawdziwy rozwód.

 

Roku jeszcze nie wytrzymalem ale tak jak mowie, nie mysle nawet o paleniu wiec mam nadzieje ze sie uda , najgorzej jest jak sie tym walczy wtedy naprawde jest ciezko , jakis czas temu stosowalem tabex ktory mi cos tam pomagal ale potem znowu zaczlem palic nigdy nie stosowalem srodkow na nikotynie (nicorette itp) , moim zdaniem silna wola to 90% sukcesu , mnie wkurzaly 2 rzeczy smierdzace rece i cena fajek , nie mniej jednak lubialem palić i nie zawsze bylo to podyktowanem musem nałogu :) ... ale problem w tym ze ja albo pale albo nie , nigdy nie potrafilem zapalic tylko wtedy gdy mialem na to ochote ... zawsze paczka pękła dziennie

Edited by Sodeko

Share this post


Link to post
Share on other sites

a ja sie pochwale nie pale od 22 Grudnia 2012 roku czyli ponad 2 miesiace , rzucilem z dnia na dzien po wypaleniu tamtego dnia prawie 2 paczek ... wierzcie lub nie ale jak reką odjął (palilem ok 7 lat) 2 miesiace zdarzylo mi sie nie palic ale wtedy z tym musialem walczyc teraz o tym nie mysle nawet ...

 

Tak bez żadnego impulsu, powodu... z dnia na dzień, po protu? Ja akurat popalam, głównie mentolowe. Średnio 5 - 10 szt. na dobę, czasem są dni, że żadnego. Najlepsze moje fajki są po jedzeniu - z nich najtrudniej zrezygnować, kolejne przy piwie i jak na coś czekam. Miałem też dłuższe okresy bez palenia, ale jakoś wracam - raczej z przyjemności niż z nałogu. Jak byłem w UK, to skręcałem tytoń Golden Virginia :) Też nie lubię śmierdzących rąk, a najbardziej dymu, jak się pali w zamkniętym pomieszczeniu.

 

Wytrwałości w postanowieniu...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

A nikt z was nie pali na forum e-papierosa?

 

Ja palę od trzech tygodni i mogę szczerze każdemu polecić. Kwestia tylko dobrania odpowiednio mocnego płynu i smaku dla siebie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja palę od trzech tygodni i mogę szczerze każdemu polecić. Kwestia tylko dobrania odpowiednio mocnego płynu i smaku dla siebie.

 

Niekonieczne, bo ja się szarpnąłem, kupiłem zestaw za prawie 350 PLN i po trzech dniach palenia zwymiotowałem i już więcej nie mogłem tego kopcić ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek. Wszystkim polecam pomoc psychologiczną w tej kwestii czyli książkę Allena Carra.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek.

 

Możesz ale nie musisz. Najważniejsze to też nie trzymać e-papierosa "na widoku" - ja nieraz już potrafię wstać, zjeść śniadanie, odpisać na maile itd. i dopiero po dwóch-trzech godzinach "przypomnieć" sobie że palę.

 

Przez e-papierosem rozpoczynałem dzień od papierosa po przebudzeniu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

a jak to wagowo po zmieleniu wychodzi? Sa duze straty?

Straty na pewno są... ale jakie? tego nie wiem. Musisz poszperać w necie.

Widziałem w którymś z ogłoszeń, że na sprzedaż były liście już "wyżyłkowane", ale nie mogę odnaleźć tego anonsu.

(nigdy nie ciąłem liści... jedynie gotowy tytoń kupowałem)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z e-papierosem (zrobiłem kiedyś wymianę: domena z branży e-papierosy za pakiet startowy :-p) wytrzymałem kilka dni i wróciłem do normalnych fajek, w żaden sposób nie mogło mi to zastąpić papierosów.

Rzucałem kilkanaście jak nie więcej razy, na różne sposoby, biorezonans, platry, pastylki, tabex, sama silna wola ;p , najdłużej na 4 miesiące i zawsze wracałem do palenia ;/ wystarczył ten jeden, heh

Aktualnie nie palę od ok 1,5 roku po przeczytaniu Allena Carra - w trakcie czytania wydaje się niby książką z serii banalnych poradników, a jednak w głowie swoje przestawia, polecam ;-)

Edited by degone
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak jak Panowie wyżej i ja polecam książkę Allena Carra. Przeczytałem około 4 miesiące temu, z ostatnią stroną wypaliłem ostatniego papierosa i od tego czasu nie palę. I nie zapalę. ;-)

 

Kwestia e-papierosów i innych stymulantów mających na celu zastąpienie normalnych papierosów jest tam szeroko opisana i bardzo przystępnie wyjaśnione tam jest dlaczego nie powinno się sięgać po tego typu zabawki. Polecam tym co planują rzucić, tylko co już rzucili ale wciąż mają problem, jak i tym twardzielom co zarzekają się, że lubią palić i nie mają zamiaru się z tym rozstawać. ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

i jeszcze powiedz, że masz znajomych :D

 

Tu bywa kiepsko, bo w wojsku to znajome twarze. A co do tych w cywilu to mało, ale nie idę na ilość, a wolę jakość znajomości. Przede wszystkim ważna jest dla mnie rodzina.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tu bywa kiepsko, bo w wojsku to znajome twarze. A co do tych w cywilu to mało, ale nie idę na ilość, a wolę jakość znajomości. Przede wszystkim ważna jest dla mnie rodzina.

 

Jak już tak żartujemy, to jaki kolor na wykopie? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Trafiło i na mnie. Trzy tygodnie jak nie palę. Jakby kto chciał zawitać do mnie na odwyk to zapraszam...:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Paliłem e-papierosa pół roku ale w efekcie końcowym byłem bardziej uzależniony od nikotyny niż w przypadku jak paliłem fajki. Powoduje to fakt, że możesz e papierosa palić cały czas, przy kompie wszedzie. Na dłuższą metę jest to taka sama głupota jak palenie fajek. Wszystkim polecam pomoc psychologiczną w tej kwestii czyli książkę Allena Carra.

 

Tmi a mógłbyś napisać o którą książkę chodzi ? bo znalazłem trzy o rzucaniu palenia napisane przez tego autora...

Share this post


Link to post
Share on other sites

http://szummar.pl/palenie/palenie.pdf

 

Nie palę od 1-marca dzięki tej książce ;)

 

Gratulacje epson - też mam znajomych, którzy rzucili po przeczytaniu tej książki (przyznam że sam jej nie czytałem chociaż mnie korci zobaczyć o co w tym chodzi - sam palenie rzuciłem kilka lat temu i już do niego nie wróciłem).

 

A tu mam projekt jednolitych paczek papierosów, które pewnie by się pozwoliły zastanowić nad sensem dalszego palenia. ;)

 

1112_524694524235098_1694189224_n.jpg

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Stuknęło mi dwa lata bez papierosa ;)

 

W tym czasie przepaliłbym ponad 9k PLN.

 

A jak u Was? Trzymacie się?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

I tak trzymać Kulas ;)

Jeśli chodzi o mnie, to trzymam się równo... nie palę od 1-marca.
Po przeczytaniu książki Allena Carra, przez myśl mi nie przeszło żeby nawet "sztacha" zaciągnąć.

(do tego zmieniłem dietę.. zrzuciłem 20 kg... i jest super. Kondycha i wygląd -- mucha nie siada)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To sporo paliłeś kulas ;-)

 

Ja palę jeszcze jedynie okazyjnie do piwka i mocniejszego alkoholu :-)

... czyli jesteś okazjonalnym palaczem.

Jak przeczytasz ów książkę to będziesz wiedział o co chodzi ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Eps - ja nie mam najmniejszego problemu z rzuceniem palenia B-)

Dwa razy to robiłem z dnia na dzień.

Raz nie paliłem dwa lata, a drugi rok, po czy stwierdziłem, że do piwka sobie będę palił bo po prostu to lubię :-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To sporo paliłeś kulas ;-)

 

Ja palę jeszcze jedynie okazyjnie do piwka i mocniejszego alkoholu :-)

Jak przeciętny palacz paczkę dziennie.

 

720 dni razy średnio 13 PLN za Marlboro (w tej chwili 13.80) to wychodzi 9360 PLN!

 

Dwuliterówka w promocji od Leszka ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×