Bazyli 1,444 Report post Posted February 7, 2013 Do pierwszej części Twojej wypowiedzi nie mam większych wątpliwości, chociażby dlatego, że dla wielu prawników obszar tzw. prawa internetowego jest obcy ( choć ta sprawa nie wymaga dogłębnej znajomości zagadnień związanych z internetem ). Ale nie wiem dlaczego sugerujesz, że powinien to być prawnik z miejscowości przeciwnika dlatego proszę o podpowiedź. Zaspokoję Waszą ciekawość... Choćby dlatego, że jeszcze nie widziałem takiego prawnika który na każde posiedzenie Sądu dojeżdżałby kilkadziesiąt, lub kilkaset km ( jak ewentualnie w tym przypadku ). Poza tym miejscowe kancelarie mają "ułatwiony" kontakt z delikwentem a co za tym idzie, z reguły są bardziej zaangażowane w postępowanie. Kolejna sprawa to koszty, znajomość "rynku" i parę innych. Do Minos: Postępowanie nakazowe jest ograniczone kwotowo...( 10 000 zł ) Share this post Link to post Share on other sites
Minos711 0 Report post Posted February 7, 2013 (edited) Celna uwaga, w takim razie pozostaje upominawcze... Zaspokoję Waszą ciekawość... Choćby dlatego, że jeszcze nie widziałem takiego prawnika który na każde posiedzenie Sądu dojeżdżałby kilkadziesiąt, lub kilkaset km ( jak ewentualnie w tym przypadku ). Poza tym miejscowe kancelarie mają "ułatwiony" kontakt z delikwentem a co za tym idzie, z reguły są bardziej zaangażowane w postępowanie. Kolejna sprawa to koszty, znajomość "rynku" i parę innych. Do Minos: Postępowanie nakazowe jest ograniczone kwotowo...( 10 000 zł ) Edited February 7, 2013 by Minos711 Share this post Link to post Share on other sites
zabaco 1,339 Report post Posted February 7, 2013 Zaspokoję Waszą ciekawość... Choćby dlatego, że jeszcze nie widziałem takiego prawnika który na każde posiedzenie Sądu dojeżdżałby kilkadziesiąt, lub kilkaset km ( jak ewentualnie w tym przypadku ). Jeśli mieszkam w Warszawie i tam zakładam sprawę to kto w tym przypadku dojeżdża ? Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted February 7, 2013 (edited) Jeśli mieszkam w Warszawie i tam zakładam sprawę to kto w tym przypadku dojeżdża ? Nie zawsze możesz założyć sprawę w miejscu swojego zamieszkania. Istnieje coś takiego jak właściwość Sądu...W większości przypadków, właściwym Sądem jest Sąd pozwanego... Celna uwaga, w takim razie pozostaje upominawcze... Nie w tym przypadku... Edited February 7, 2013 by Bazyli Share this post Link to post Share on other sites
zabaco 1,339 Report post Posted February 7, 2013 Nie zawsze możesz założyć sprawę w miejscu swojego zamieszkania. Istnieje coś takiego jak właściwość Sądu...W większości przypadków, właściwym Sądem jest Sąd pozwanego... Skradziono mi dowód osobisty kilka lat temu i z tego powodu wynikły pewne konsekwencje - byłem podejrzany w dwóch sprawach i musiałem jechać na rozprawę najpierw 100km, a następnym razem 400km.. Stąd moje zdziwienie Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted February 7, 2013 Choćby dlatego, że jeszcze nie widziałem takiego prawnika który na każde posiedzenie Sądu dojeżdżałby kilkadziesiąt, lub kilkaset km To znaczy, że jeszcze mało widziałeś Zwłaszcza, że strona, która przegra sprawę jest zobowiązana zwrócić przeciwnikowi koszty niezbędne do obrony w tym koszty sądowe i wydatki na przejazdy do sądu. Poza tym miejscowe kancelarie mają "ułatwiony" kontakt z delikwentem a co za tym idzie, z reguły są bardziej zaangażowane w postępowanie. Kolejna sprawa to koszty, znajomość "rynku" i parę innych. Miejscowe kancelarie mogą mieć też dobry a nawet "bardzo dobry" kontakt z .. przeciwnikiem, zwłaszcza wpływowym prezesem dużego przedsiębiorstwa co niesie za sobą ryzyko stronniczego lub ograniczonego zaangażowania w sprawę. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted February 7, 2013 (edited) To znaczy, że jeszcze mało widziałeś Zwłaszcza, że strona, która przegra sprawę jest zobowiązana zwrócić przeciwnikowi koszty niezbędne do obrony w tym koszty sądowe i wydatki na przejazdy do sądu. Miejscowe kancelarie mogą mieć też dobry a nawet "bardzo dobry" kontakt z .. przeciwnikiem, zwłaszcza wpływowym prezesem dużego przedsiębiorstwa co niesie za sobą ryzyko stronniczego lub ograniczonego zaangażowania w sprawę. W tym zawodzie niestety nie ma kolegów...na reputacje pracuje się latami i raczej wątpliwym jest aby za parę drobnych ktoś chciał ją stracić...a konkurencja niestety nie śpi... A co do dojazdów...Są sprawy pilne i pilniejsze...i istnieje duże prawdopodobieństwo że "miejscowa" sprawa będzie pilniejsza od tej zamiejscowej...Wiem coś na ten temat... :) Skradziono mi dowód osobisty kilka lat temu i z tego powodu wynikły pewne konsekwencje - byłem podejrzany w dwóch sprawach i musiałem jechać na rozprawę najpierw 100km, a następnym razem 400km.. Stąd moje zdziwienie To raczej postępowanie karne było a nie cywilne... Celna uwaga, w takim razie pozostaje upominawcze... Z upominawczym powinno wystąpić Premium.pl, jeśli za nieopłacenie domeny przewidział jakąś kare finansową... Edited February 7, 2013 by Bazyli Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted February 7, 2013 (edited) W tym zawodzie niestety nie ma kolegów... Nie wiem czy kpisz ze mnie czy tylko żartujesz ? Naprawdę chcesz mnie przekonać,że żaden prawnik nie jest uwikłany w żadne układy ? ...Wiem coś na ten temat... Nie chcę wnikać w Twoje doświadczenia ale najwidoczniej nie posiadasz pełnej wiedzy ... Edited February 7, 2013 by Kangur 2 Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted February 7, 2013 (edited) Nie wiem czy kpisz ze mnie czy tylko żartujesz ? Naprawdę chcesz mnie przekonać,że żaden prawnik nie jest uwikłany w żadne układy ? Nie chcę wnikać w Twoje doświadczenia ale najwidoczniej nie posiadasz pełnej wiedzy ... ad 1...nawet nie usiłuje...ale są to układy warte pięć i więcej zer... ad 2: nie twierdzę, że każda kancelaria olewa bo to jakby mi sugerujesz, ale uwierz, że miejscowe mają czasami wielki "kłopot' zdążyć na sprawę a co dopiero zamiejscowe... A co do kosztów na które zwróciłeś uwagę we wcześniejszym poście...jak wygrasz? ok...a jak przegrasz? Bo jak mawiał mój profesor od Prawoznawstwa...Niezbadane są wyroki Boskie i...Sądów Rejonowych... Edited February 7, 2013 by Bazyli Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted February 7, 2013 ... Wolę nie kontynuować tej dyskusji ... 1 Share this post Link to post Share on other sites
Minos711 0 Report post Posted February 7, 2013 Zastanawiam sie dlaczego wykluczacie postepowanie upominawcze, w celu poszerzenia wiedzy w tym temacie prosze o merytoryczna argumentacje:) Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted February 7, 2013 Zastanawiam sie dlaczego wykluczacie postepowanie upominawcze, w celu poszerzenia wiedzy w tym temacie prosze o merytoryczna argumentacje:) Bo raczej nie dotyczy "świadczeń" wzajemnych...a "spełnionych"...krótko pisząc, gdyby sprzedający przekazał domenę kupującemu a ten nie zapłacił...to jak najbardziej... Share this post Link to post Share on other sites
Minos711 0 Report post Posted February 8, 2013 Zgodze sie, jednak mozna by pokombinowac:) gdyby udostepnic drugiej stronie kod Authinfo, np poprzez przeslanie go w formie pisemnej - uznajac tym samym wykonanie "swojej" czesci zobowiazania z umowy ks dwustronnie zobowiazujacej, jednoczesnie w tresci takiego pisma wezwac druga strone do wykonania zobowiazania - zaspokojenia roszczenia zaplaty za przedmiot umowy, to szanse napewno byly by wieksze. Mimo wszystko zgadzam sie, iz tego typu "tryb postepowania" nie jest odpowiedni. Bo raczej nie dotyczy "świadczeń" wzajemnych...a "spełnionych"...krótko pisząc, gdyby sprzedający przekazał domenę kupującemu a ten nie zapłacił...to jak najbardziej... Share this post Link to post Share on other sites
megalgal 86 Report post Posted February 8, 2013 (edited) Bo raczej nie dotyczy "świadczeń" wzajemnych...a "spełnionych"...krótko pisząc, gdyby sprzedający przekazał domenę kupującemu a ten nie zapłacił...to jak najbardziej... prosze, nie zagłębiaj się już w temat, dałeś taki popis swojej kompetencji kilka dni temu PS: sprawa tylko wydaje się prosta, ale nie jest Edited February 8, 2013 by megalgal Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted February 8, 2013 prosze, nie zagłębiaj się już w temat, dałeś taki popis swojej kompetencji kilka dni temu PS: sprawa tylko wydaje się prosta, ale nie jest Zadzwoniłeś tam dokąd prosiłem? Bo ja tak... Tak, że nie popisuj się już więcej swoją ignorancją.... Share this post Link to post Share on other sites