m e t b u d * p l

[cannot 490]

Po negocjacjach zaczynających się od 500zł poszła za 1.700 zł w AM.

Edited February 13, 2014 by cannot

[alpine5 178]

Przyjemna kwota, gratuluję !

 

Sebastian

alpine5

[Sodeko 314]

Super

[waniawp 114]

Gratulacje

[epson 370]

Po negocjacjach zaczynających się od 500zł poszła za 1.700 zł w AM.

... ale wróci? To był jej pierwszy raz? ;-P

Gratuluję.

[szogun 633]

Powinieneś być zadowolony. Gratulacje.

[cannot 490]

Powinieneś być zadowolony. Gratulacje.

Po nowym roku miałem totalnie martwy okres, myślałem nawet żeby dać sobie spokój z domenami. Ale ostatni tydzień był miły , m e b l o w y r a j i do tego m e t b u d.

[magiczny 17]

Gratuluje

[gregor64 17]

pięknie!

[andrasz 271]

Oczywiście zwyczajowo gratuluję, ale powiem szczerze ... spodziewałem się wyższej kwoty.

Wiadomo, że cena sprzedaży jest zazwyczaj wypadkową determinacji kupującego i cierpliwości sprzedającego. Tutaj, myślę czekając dłużej być może (celowo podkreślam ) jakieś pomnożenie tej kwoty było realne.

[cannot 490]

Oczywiście zwyczajowo gratuluję, ale powiem szczerze ... spodziewałem się wyższej kwoty.

Wiadomo, że cena sprzedaży jest zazwyczaj wypadkową determinacji kupującego i cierpliwości sprzedającego. Tutaj, myślę czekając dłużej być może (celowo podkreślam ) jakieś pomnożenie tej kwoty było realne.

 

Niestety KK dał mi do zrozumienia, że nie da ani grosza więcej. Może należało się odrzucić tą ofertę ale teraz nie ma co gdybać. Domena została opłacona ostatniego dnia po mojej rozmowie telefonicznej z nim i wywnioskowałem że pewnie gdybym nie wykonał telefonu do niego to by jej nie opłacił, tłumaczył się, że nie do końca wie jak to zrobić, jak zarządzać domeną oraz jak ją przekierować do tego dodał że naczytał się negatywnych opinii o AM.

Uprzejmie go uświadomiłem, że zakupy przez giełdę są jak najbardziej bezpieczne i oczywiście pomogę mu w sprawach technicznych.

Reasumując świadomość KK była minimalna, nie wiedział nawet, że będzie musiał płacić karę za nieopłacenie domeny.

Jedyny minus dla AM to taki, że KK twierdził (o ile jest to prawda) że próbował się do mnie dodzwonić za pośrednictwem AM ale mu się nie udało.

Dodatkowym ograniczeniem w AM jest brak możliwości kontaktu z KK gdy podczas negocjacji nie wymieniamy ze sobą wiadomości, po tym jak ustalona cena zostanie zaakceptowana mamy do dyspozycji tylko jego nick ( chyba że o czymś nie wiem) ale udało mi się uzyskać w pewien sposób maila KK a potem wystarczyło go wpisać w google. Przepraszam, że się tak rozpisałem

[szogun 633]

Niestety KK dał mi do zrozumienia, że nie da ani grosza więcej. Może należało się odrzucić tą ofertę ale teraz nie ma co gdybać. Domena została opłacona ostatniego dnia po mojej rozmowie telefonicznej z nim i wywnioskowałem że pewnie gdybym nie wykonał telefonu do niego to by jej nie opłacił, tłumaczył się, że nie do końca wie jak to zrobić, jak zarządzać domeną oraz jak ją przekierować do tego dodał że naczytał się negatywnych opinii o AM.

Uprzejmie go uświadomiłem, że zakupy przez giełdę są jak najbardziej bezpieczne i oczywiście pomogę mu w sprawach technicznych.

Reasumując świadomość KK była minimalna, nie wiedział nawet, że będzie musiał płacić karę za nieopłacenie domeny.

Jedyny minus dla AM to taki, że KK twierdził (o ile jest to prawda) że próbował się do mnie dodzwonić za pośrednictwem AM ale mu się nie udało.

Dodatkowym ograniczeniem w AM jest brak możliwości kontaktu z KK gdy podczas negocjacji nie wymieniamy ze sobą wiadomości, po tym jak ustalona cena zostanie zaakceptowana mamy do dyspozycji tylko jego nick ( chyba że o czymś nie wiem) ale udało mi się uzyskać w pewien sposób maila KK a potem wystarczyło go wpisać w google. Przepraszam, że się tak rozpisałem

 

Z tego powodu wczoraj założyłeś opcje?

Edited February 14, 2014 by szogun

[cannot 490]

Z tego powodu wczoraj założyłeś opcje?

 

[saledomain 48]

Popieram słowa andrasza. Również i w moim odczuciu byłaby możliwość sprzedaży w wyższej cenie niż obecnie przedstawiona. Próbowałeś "bronić" swojej decyzji o sprzedaży tym, że ów Klient był nieświadomy jak postępować z domenami, ale nie był on jedynym możliwym kupcem. Prawda?(pytanie retoryczne poparte wiedzą google). Myślę, że stosowałeś mailing do potencjalnych Klientów, wielu nie odpisało lub jak już odpisało to nie byli zainteresowani, a dodając jak to ująłeś próbę rezygnacji z domen, z racji gorszego okresu sprzedażowego może być zasadne stwierdzenie, że traciłeś wiarę może nie tyle w domenę, ale w domeny jako ogólny biznes.

 

To co się stało było wykładnią pewnych składowych. Nie mniej jednak jak to mówi stare porzekadło: jeśli Ty jesteś zadowolony to najważniejsze.

 

p.s. Pewne zachowania kupujących, potencjalnych KK mogą wskazywać na brak wiedzy w zakresie domen, ale czasami może to być nic innego jak zagrywka, aby zbijać cenę danej domeny.

 

Pozdrawiam,

saledomain

[cannot 490]

Popieram słowa andrasza. Również i w moim odczuciu byłaby możliwość sprzedaży w wyższej cenie niż obecnie przedstawiona. Próbowałeś "bronić" swojej decyzji o sprzedaży tym, że ów Klient był nieświadomy jak postępować z domenami, ale nie był on jedynym możliwym kupcem. Prawda?(pytanie retoryczne poparte wiedzą google). Myślę, że stosowałeś mailing do potencjalnych Klientów, wielu nie odpisało lub jak już odpisało to nie byli zainteresowani, a dodając jak to ująłeś próbę rezygnacji z domen, z racji gorszego okresu sprzedażowego może być zasadne stwierdzenie, że traciłeś wiarę może nie tyle w domenę, ale w domeny jako ogólny biznes.

 

To co się stało było wykładnią pewnych składowych. Nie mniej jednak jak to mówi stare porzekadło: jeśli Ty jesteś zadowolony to najważniejsze.

saledomain tak jak napisałeś , nic dodać nic ująć.

 

Był mailing i nic to nie wniosło, do tego doszedł martwy okres od 2-3 miesięcy ze sprzedażą jakichkolwiek domen ( ni liczę kwot 10-50zł) a tu nagle trafia się KK, cena zaczyna się od 500zł- idzie kontroferta i cisza.... (pomyślałem moja zła passa trwa nadal) po kilku dniach odzywa się znowu z ofertą 1500zł ( pomyślałem biorę i uciekam bo się wcale rozmyśli) ale podszedłem do tematu na spokojnie, złożyłem kontrofertę i KK stanął na kwocie 1700, moje kolejne kontroferty nic nie wnosiły więc postanowiłem zaakceptować.

 

Teraz kwestia czy mogłem ugrać więcej ? Z tym KK raczej nie, czy trafiłby się inny ? raczej nie bo wszyscy potencjalni klienci zostali poinformowani o możliwości kupna przedmiotowej domeny. I tu jak słusznie zauważyłeś akceptacja oferty była wykładnią pewnych składowych.

 

Dodam jeszcze tylko, że domena u poprzedniego właściciela była wystawiona z ceną KT 2.500 netto i nie znalazł on nabywcy na nią.