Max. czekanie z opłacaniem domen

[Radek1980 14]

Mam pytanie:

O co chodzi ludziom (domeniarzom ?), którzy wpuszczają swoje domeny w stan "is undergoing verification" i opłacają daną domenę w ostatnich dniach postępowania.

 

Nie piszę tutaj o pojedyńczych przypadkach, gdzie rzeczywiście do takiej sytuacji mogłoby przypadkiem dojść, ale o osobach, które mają kilka domen i tak się dzieje z prawie wszystkimi ich domenami.

 

Przykład:

cobra.pl

created: 2005.05.05 23:08:13

last modified: 2008.05.19

- czyli opłacona w 14 dniu postępowania wyjaśniającego !!!

 

Ta osoba ma obecnie jeszcze kilka innych domen w postępowaniu - dlaczego nie opłaciła ich wczoraj (19.05) za jednym zamachem, gdy opłacała cobra.pl ??? Dlaczego ta osoba znów czeka do ostatnich dni postępowania wyjaśniającego ???

 

Nie jest to pierwsza osoba u której zauważyłem taką dziwną zabawę (?)

 

Jestem ostrożny, dlatego założyłem opcję tylko na jedną z domen tego ktosia i oczywiście nie łudzę się już, że ta domena spadnie, gdyż zapewne zostanie opłacona w 14 dniu postępowania ( ryzyko wliczone w koszty

Ale widziałem, że w ostatnich dniach poszło jeszcze kilka innych opcji na domeny tej osoby i zapewne wiele osób wtopiło tam 30 zł.

 

Zaczynam mieć dziwne podejrzenia do pobudek jakimi kierują się takie osoby

Edited May 20, 2008 by DawPi
Edycja nazwy tematu

[Domain 0]

To coś złego, zakazanego? Każdy robi co chce

[pb 2,626]

Patvolli od zawsze tak robi. No może nie od zawsze, bo wcześniej opłacali w 29-30. dniu. ;-)

Tak że niepotrzebnie się bulwersujesz, przynajmniej się czegoś nauczyłeś. ;-)

[kilofek 15]

Patvolli od zawsze tak robi. No może nie od zawsze, bo wcześniej opłacali w 29-30. dniu. ;-)

Tak że niepotrzebnie się bulwersujesz, przynajmniej się czegoś nauczyłeś. ;-)

 

 

Weszlo mu to w krew ( Patvolli ) jak jeszcze mozna bylo zakladac opcje w stanie STATE_BLOCKED.

Wtedy tez czekal do ostatniej chwili i mysle ( bo nie wiem tego na 100% ) ze bawila go sytuacja kiedy ludzie wywalali po 150 zl w bloto tak jak teraz wywalaja 30 Sam te nauke przyplacilem pewnymi kosztami ale coz edukacja kosztuje

Ale kazdy moze robic ze swoimi domenami co mu sie podoba i fakt ze mlodzi adepci nie zawsze znaja zwyczaje i zachowania coponiektorych starszych stazem kolegow moze ich lekko dziwic

[Radek1980 14]

Super! Ogólnie to macie ciekawe podejście

 

To coś złego, zakazanego? Każdy robi co chce

 

Dziękuję za oświecenie już teraz będę znał Twój punkt widzenia na etykę oraz niepisane zasady w tym biznesie.

TAK, to coś złego!

NIE, to nie jest zakazane!

 

Patvolli od zawsze tak robi. No może nie od zawsze, bo wcześniej opłacali w 29-30. dniu. ;-)

 

W tym przypadku to oczywiście nie jest Patvolli!

Wydaje mi się, że każdy świeży domainer 'poznaje' firmę Patvolii na samym początku, więc proszę mi uwierzyć, że tą wiedzę mam już jakiś czas temu za sobą (koszty zdobycia tej wiedzy: 0zł)

 

... przynajmniej się czegoś nauczyłeś. ;-)

 

Dziękuję ze pouczenie, mam doborowe towarzystwo w tej nauce, Pana Michała z Dropped.pl

 

... fakt ze mlodzi adepci nie zawsze znaja zwyczaje i zachowania coponiektorych starszych stazem kolegow moze ich lekko dziwic

 

Mam nadzieję, że nie oceniacie 'młody adept' vs. 'stary adept' na podstawie ilości postów, bo wówczas niektórzy zawsze będą dla Was młodymi adeptami.

 

Tak że niepotrzebnie się bulwersujesz ...

 

Rozumiem, że od dzisiaj żadne ganienie serwisu Domeny.pl nie będzie miało miejsca na tym forum z Waszej strony, gdyż:

- każdy rejestrator "może robić co chce" i "co mu się podoba",

- w takim postępowaniu "nie ma nic złego" i nie powinniśmy się tym "bulwersować", a tym bardziej nie powinno nas to "dziwić",

 

Wtedy tez czekal do ostatniej chwili i mysle ( bo nie wiem tego na 100% ) ze bawila go sytuacja kiedy ludzie wywalali po 150 zl w bloto tak jak teraz wywalaja 30 Sam te nauke przyplacilem pewnymi kosztami ale coz edukacja kosztuje

 

Właśnie o to mi chodzi!!! O odpowiedź na pytanie czy Ci ludzie mają jakąś chorą przyjemność z takiego postępowania - i wynikałoby chyba, że TAK!

 

Zapewne nie chodzi tu o płynność finansową firmy, bo opłacenie kilkadziesięciu domen raczej nie powinno mieć na to wpływu.

Nie chodzi za pewne też o trzymanie jak najdłużej pieniędzy na koncie, bo jak wiemy oprocentowanie obecnie jest mizerne.

 

Dlatego też w odpowiedzi na wątek oczekiwałem, że może ktoś mnie oświeci i napisze wyjaśnienie o którym nie pomyślałem, a jak nie to chociaż połączy się ze mną w bólu

 

Mam nadzieję, że nie zagotowałem za bardzo atmosfery

[pb 2,626]

W tym przypadku to oczywiście nie jest Patvolli!

 

No to się nauczyłeś, że wydawnictwo Aetos (to zdaje się ktoś z forum zresztą) robi podobnie. I po co nadal się bulwersujesz? ;-)

 

Ja odnawiam ostatniego dnia lub dzień przed, bo tak mi wygodnie - wtedy dostaję info z NASK o wygasaniu domeny.

Niektórym może wygodnie odnawiać 14 dni po wygaśnięciu, bo tak sobie budzik nastawili. Nic nie zrobisz.

 

A o co chodzi z Dropped to nie wiem, przecież nie założył opcji na tę domenę, więc musiał już wcześniej wiedzieć że ten abonent ma taki zwyczaj...

[Radek1980 14]

No to się nauczyłeś, że wydawnictwo Aetos (to zdaje się ktoś z forum zresztą) robi podobnie. I po co nadal się bulwersujesz? ;-)

 

Ręce opadają ...

 

A o co chodzi z Dropped to nie wiem, przecież nie założył opcji na tę domenę, więc musiał już wcześniej wiedzieć że ten abonent ma taki zwyczaj...

 

Chyba Cię przeceniłem, lub narzędzia jakimi dysponujesz ... (kpt.pl)

 

 

PS

Bardzo proszę o zamknięcie tematu.

Już się czegoś nauczyłem - niestety w innej dziedzinie

 

EDIT:

Poniższe komentarze zostawiam już bez odpowiedzi, przepraszam.

 

EDIT 2:

Złamałem zapowiedź

Edited May 20, 2008 by Brewka

[pb 2,626]

Chyba Cię przeceniłem, lub narzędzia jakimi dysponujesz ... (kpt.pl)

 

O co chodzi? Wiem, Dropped ma opcję na kpt.pl, ale co to ma wspólnego ze mną albo z moimi narząd... przepraszam, narzędziami?

[dariush 54]

Ja też opłacam domeny pod samiuteńki koniec.

Nie robie tego z premedytacja. Po prostu tak mam i tyle.

 

Nie rozumie co Cie tak wkurza. To ze opcja Ci nie siądzie ? Takie życie domaniera, nie Ty pierwszy i ostatni.

 

Wyluzuj bo widzę że jesteś jakiś spięty tą sytuacją.

[heden.pl 158]

Hmmmm.... nikt nie mówił, że będzie łatwo

Taki już urok opcji. Może trochę luźniej należy do nich podchodzić?

Równie dobrze możnaby mieć pretensję o to, że ktoś wogóle śmie przedłużać domenę jak jest na nią opcja

Edited May 20, 2008 by Heden

[lisz55 1]

a może robi tak po to żeby przedłużyć sobie o 14 dni date następnego wygaśnięcia

[qba.guzik 17]

a może robi tak po to żeby przedłużyć sobie o 14 dni date następnego wygaśnięcia

 

W ten sposób to nie działa. Domena będzie 'żyła' krócej o te 14 dni. Gdzieś ktoś kiedyś pisał o tym na forum.

 

A co do samego tematu tej perwersji opłacania pod koniec wygaśnięcia, to nie widzę w tym nic perwersyjnego...

Nie rozumiem co w tym złego. Każdy opłaca kiedy mu się podoba.

 

Brewka, rozumiem że Ci nie weszła opcja i mogłeś się zdenerwować, ale to chyba nie jest powód żeby się tu wyżalać i obrażać kogokolwiek?

[domainer 285]

Brewka Don't worry, be happy Polacy wszystko robią na ostatnią chwilę, tak jest właśnie ze składanie PITów i tak jest z przedłużaniem domen, no chyba że to czysta złośliwość gościa, który wie że kilku innych czai się na jego domenę, sprawdzając czy zostanie w ostatnich dniach opłacona i tak też może być. Opłacasz kosztem innej opcji a tu zonk! Każdy mógłby się wkurzyć i od tego są np. doomeny.pl żeby móc ocenić czy gość to domainer (a wtedy szkoda kasy) czy też firma która zapomni w bałaganie przedłużyć.

[Radek1980 14]

Brewka Don't worry, be happy Polacy wszystko robią na ostatnią chwilę, tak jest właśnie ze składanie PITów i tak jest z przedłużaniem domen, no chyba że to czysta złośliwość gościa, który wie że kilku innych czai się na jego domenę, sprawdzając czy zostanie w ostatnich dniach opłacona i tak też może być. Opłacasz kosztem innej opcji a tu zonk! Każdy mógłby się wkurzyć i od tego są np. doomeny.pl żeby móc ocenić czy gość to domainer (a wtedy szkoda kasy) czy też firma która zapomni w bałaganie przedłużyć.

 

Dzięki za odpowiedź w wątku, włąśnie o taką dyskusję mi chodziło, czyli zastanowienie się, czy ktoś robi to nieświadomie czy właśnie z czystej złośliwości lub jakiejś perwersji ( stan zadowolenia, gdy ktoś zakłada opcję na jego domenę )

 

Nie korzystam z doomeny.pl, mam swoje narzędzie trochę wygodniejsze, które codziennie aktualizuję i to za pomocą niego obserwuję zachowania na rynku domen i domainerów.

Właśnie dlatego zołożyłem ten wątek ponieważ pewne zachowania zaczęły wydawać mi się dziwne - jak widać dotknąłem tym wątkiem kilka osób które opłacają swoje domeny pod koniec stanu "is undergoing verification"

[Darki 0]

A ja uważam, że macie tu bardzo wyizolowane środowisko i każdego nowego traktujecie jak malutkie dziecko, które jeszcze na niczym się nie zna i trzeba je prowadzić za rączke. To nie jest pierwszy przypadek, kiedy "towarzystwo wzajemnej adoracji" poucza młodszych stażem.

 

Ale to juz taki urok for tematycznych, że stali bywalcy są tymi "lepszymi".

 

Zagladam na to forum juz od dłuzszego czasu ale do tej pory zajmowałem sie głównie czytaniem. Aż strach sie nieraz odezwać, bo obojetnie co sie powie, zawsze znajdzie sie ktoś kto odbierze to nie tak jak trzeba.

 

Pozdrawia

Darki

[qba.guzik 17]

Zagladam na to forum juz od dłuzszego czasu ale do tej pory zajmowałem sie głównie czytaniem. Aż strach sie nieraz odezwać, bo obojetnie co sie powie, zawsze znajdzie sie ktoś kto odbierze to nie tak jak trzeba.

 

Dlatego nierzadko trzeba ważyć słowa, szczególnie kiedy pisze się bezpośrednio do osoby o wiele bardziej doświadczonej w tej materii, a konstruktywną krytykę należy przyjąć z pokorą.

[cabona 1]

A ja uważam, że macie tu bardzo wyizolowane środowisko i każdego nowego traktujecie jak malutkie dziecko, które jeszcze na niczym się nie zna i trzeba je prowadzić za rączke. To nie jest pierwszy przypadek, kiedy "towarzystwo wzajemnej adoracji" poucza młodszych stażem.

Ale to juz taki urok for tematycznych, że stali bywalcy są tymi "lepszymi".

Zagladam na to forum juz od dłuzszego czasu ale do tej pory zajmowałem sie głównie czytaniem. Aż strach sie nieraz odezwać, bo obojetnie co sie powie, zawsze znajdzie sie ktoś kto odbierze to nie tak jak trzeba.

Pozdrawia

Darki

 

Jest tak jak mowisz, ale takie jest zycie

Ja wychodze z zalozenia, ze "szacunek zdobywa sie szacunkiem".

Jak wbijasz sie do dyskoteki albo pubu na wozku machajac ramionami i patrzac na wszystkich jak na chamow i glupkow, to oni beda tak samo reagowac na Ciebie

Jest na tym forum kilka osob, ktore otwarcie przyznaja sie do swojej niewiedzy w wielu dziedzinach odnosnie domainingu, ale nadrabiaja ogromnym doswiadczeniem zyciowym w innych kwestiach i to sie ceni

 

Ps. Fala musi byc

 

 

Dlatego nierzadko trzeba ważyć słowa, szczególnie kiedy pisze się bezpośrednio do osoby o wiele bardziej doświadczonej w tej materii, a konstruktywną krytykę należy przyjąć z pokorą.

 

Ladnie powiedziane

Edited May 20, 2008 by cabona

[pb 2,626]

Polacy wszystko robią na ostatnią chwilę, tak jest właśnie ze składanie PITów i tak jest z przedłużaniem domen

 

Nie mówiąc o licytowaniu w aukcjach...

[maryuse 83]

W przeciwieństwie do PIT-ów, rejestrator nie zastrajkuje jak wpłata wpłynie pod koniec okresu.

 

W ogóle to proponuję zmienić tytuł watku - jak to z wyglada z zewnątrz??

[Andro 152]

Parę zdań o moralności. Najbardziej nieetyczne to przedłużanie w ogóle domen, a nie pozwolenie przejęcie innym, przecież tylu chętnych innych, moralnych. "A czajenie się zza węgła na czyjąś własność, albo porywanie domen i adresów url" Byli już tacy co twierdzili, że to niemoralne, a znaczyło to tylko, że nie w ich interesie. A kto ma inne zdanie, znaczy, że przedłuża 14 dnia, i jest niemoralny. Najlepiej jakby osoby moralne podały swoje adresy pocztowe, i otrzymywały zawiadomienie listem poleconym od właściciela, które domeny będzie niemoralnie przedłużać, a które moralnie oddawać czającym się zza węgła moralistom.

[Radek1980 14]

W ogóle to proponuję zmienić tytuł watku - jak to z wyglada z zewnątrz??

 

Na razie prosiłem o zamknięcie wątku ale na nic to się zdało.

Tytuł można zmienić na "Max. czekanie z opłacaniem domen" - ale admini na razie śpią (?)

[Domain 0]

Dziękuję za oświecenie już teraz będę znał Twój punkt widzenia na etykę oraz niepisane zasady w tym biznesie.

TAK, to coś złego!

NIE, to nie jest zakazane!

Dlaczego uważasz że to coś złego? Płaczesz, bo opcje nie weszły?

[DD 731]

Moim bardzo skromnym zdaniem Abonent ma święte prawo do swojej domeny i może sobie z nią robić co chce i jak chce (oczywiście w ramach obowiązującego prawa). Nikt nikogo nie zmusza do kupowania opcji a jeśli już się na to decydujesz, to liczysz się z tym, że opcja "nie zadziała". Tyle w tym temacie

 

DD

[Radek1980 14]

Moim bardzo skromnym zdaniem Abonent ma święte prawo do swojej domeny i może sobie z nią robić co chce i jak chce (oczywiście w ramach obowiązującego prawa). Nikt nikogo nie zmusza do kupowania opcji a jeśli już się na to decydujesz, to liczysz się z tym, że opcja "nie zadziała". Tyle w tym temacie

 

DD

 

Jezuuuuuuuu, jeżeli nawet Ty zaczynasz wypowiadać się w sposób świadczący, że nie zadałeś sobie trudu w przeczytanie mojego zapytania to już sam nie wiem co odpowiedzieć.

No sam powiedz Daniel czy ja gdziekolwiek podważałem prawo użytkownika do dysponowania domeną, etc. Dwa pierwsze Twoje zdania stwierdzają fakty, których nigdzie nie podważyłem, więc nie wiem co one wniosły do dyskusji.

 

Ja nie zadałem pytania: O kurcze, czemu ta domena nie spadła?

 

Ja zadałem pytanie: O co chodzi ludziom (domeniarzom ?), którzy wpuszczają swoje domeny w stan "is undergoing verification" i opłacają daną domenę w ostatnich dniach postępowania. Co nimi kieruje?

 

Zwłaszcza, że:

1. Domenę mają na parkingu, więc teoretycznie przez te kilkanaście dni tracą jakieś grosze.

2. Siadają przed komputerem i opłacają tylko jedną z domen, choć 3 pozostałe też są w postępowaniu - czyli strata czasu, bo będą musieli ponownie usiąść i wykonać procedurę opłacenia.

3. Działanie takie zwiększa ryzyko utraty domeny na wypadek zdarzeń losowych, w wyniku których dana osoba nie będzie wstanie w ostatnim dniu opłacić domeny.

4. Opłacenie za wczasu daje spokój psychiczny i ktoś nie musi już nad tym czuwać (a jeżeli polega na elektronicznych powiadomieniach, to przecież tym bardziej może się zawieść)

 

Powyższe przemawiają przeciw takiemu postępowaniu, a jednak w kilku przypadkach tak się dzieje jak opisałem. Dałem dokładny przykład, sądziłem że pomożecie mi znaleźć odpowiedź, może podpowiecie jakieś motywy działania o których nie pomyślałem.

 

Ale nie, większość z Was postanowiła przyklejać mi łątkę sfrustrowanego, że nie złapałem opcji i kosztowało mnie to kolosalne 32 zł ... śmiech - bo gdyby wkurzała mnie jedna niezrealizowana opcja, to pewnie w tym miesiącu strzeliłbym już sobie w głowę po zliczeniu niezrealizowanych opcji (ale tego nie zrobiłem i nie zrobię, bo realizowane opcje mi to wynagradzają z nawiązką)

 

 

Ja postawiłem hipotetyczną diagnozę: Pewne osoby robią to z premedytacją - i oczekiwałem rzeczowej polemiki z tą diagnozą!

 

Nie wiem? Może posiadanie opcji na swojej domenie jest obecnie trendy? Może jakieś inne przesłanki?

 

 

 

A takie teksty:

 

Dlaczego uważasz że to coś złego? Płaczesz, bo opcje nie weszły?

 

po prostu mnie rozbrajają

Otóż TAK, uważam, że jeżeli osoba taka działa z założonych przeze mnie pobudek, to jest to coś złego, bo wówczas 'domeniarz domeniarzowi wilkiem'.

 

Celowe symulowanie typu "dałem sobie spokój z domainingiem i odpuszczam moje 20-sto domenowe portfolio" jest chore!

Edited May 20, 2008 by Brewka

[DD 731]

Jezuuuuuuuu, jeżeli nawet Ty zaczynasz wypowiadać się w sposób świadczący, że nie zadałeś sobie trudu w przeczytanie mojego zapytania to już sam nie wiem co odpowiedzieć.

No sam powiedz Daniel czy ja gdziekolwiek podważałem prawo użytkownika do dysponowania domeną, etc. Dwa pierwsze Twoje zdania stwierdzają fakty, których nigdzie nie podważyłem, więc nie wiem co one wniosły do dyskusji.

Przeczytałem bardzo dokładnie Twój post i zrozumiałem. Moja odpowiedź jest dość skrótowa, ale szczerze powiedziawszy nie chcę marnować czasu na tego rodzaju dyskusje. Powodów, dla których domeny są przedłużane w ostatniej chwili może być wiele. Ktoś może sobie to robić "dla jaj", dla oszczędności, dla zyskania przewagi nad konkurentem w łapaniu domen, z powodu zapomnienia itd. itp.

 

Mówię Ci szczerze - szkoda czasu na zastanawianie się nad takimi rzeczami.

 

DD