Jump to content
swoj-chlop

Wojna z Gruzją wkroczyła do internetu

Recommended Posts

Wojna z Gruzją wkroczyła do internetu

Nie działały gruzińskie strony internetowe, hakerzy w niewybredny sposób zaatakowali witrynę gruzińskiego MSZ.

Przez kilkanaście godzin na żadną stronę z końcówką "ge" nie dało się wejść. Nie działały strony informacyjne, rządowych biur i agencji, a nawet "zwykłych" gruzińskich stron.

 

Na stronie ministerstwa spraw zagranicznych przez kilka godzin, zamiast zwyczajowych informacji o działalności resortu, wisiał niewybredny kolaż zdjęć prezydenta Micheila Saakaszwilego i Adolfa Hitlera. Konstantin Kawtaradze, ambasador Gruzji w Polsce, nie ma wątpliwości. Jak powiedział tvn24.pl, to robota hakerów "kontrolowanych przez struktury rosyjskie".

 

Ofiarą podobnego ataku padła już w maju ubiegłego roku Estonia. W czasie sporu o przeniesienie pomnika tzw. Brązowego Żołnierza z tallińskiego centrum estońskie witryny zostały zaatakowane z ponad miliona komputerów na całym świecie.

 

Estoński minister obrony Jaak Aaviksoo sugerował, że "istnieje możliwość", iż z atakami miały związek rosyjskie władze. Wystarczających dowodów jednak nie zebrano.

http://wiadomosci.onet.pl/1804049,11,item.html

 

Ciekawe czy tak łatwo byłoby zhakować naska :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ciekawe czy tak łatwo byłoby zhakować naska :D

 

Myślę, że tak. Jedyne co moglibyśmy zrobić, to zhakować ich.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mimo, że mam "Abchasia.com",

jestem całym sercem, za tymi, którzy walczą

i z naszym odwiecznym okupantem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mimo, że mam "Abchasia.com",

jestem całym sercem, za tymi, którzy walczą

i z naszym odwiecznym okupantem.

 

 

---

... i przepraszam, za powtórzonego posta.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ruscy nie nazywają tego wojną tylko "przymuszaniem do pokoju". :D

 

Tu możecie im coś napisać: korfwaw@mail.ru

Edited by sylyx.com

Share this post


Link to post
Share on other sites

To Gruzini zaatakowali ich a prawda jest taka że jeśli w Osetii ludzie chcą mieć oddzielne państwo czy nawet przyłączyć się do Rosji to powinno być im to dane. Nie tylko USA może dyktować swoje warunki ( w stylu Kosowo) a już jak Rosja broni swoich ludzi to jest wielka niemoralność. Gruzini pokazali jakimi są baranami bo myśleli że Rosja nie zaraguje, a w tej sytuacji są sobie winni.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To Gruzini zaatakowali ich a prawda jest taka że jeśli w Osetii ludzie chcą mieć oddzielne państwo czy nawet przyłączyć się do Rosji to powinno być im to dane. [...]

 

 

Prawda. Dobrze piszesz.

Ja w takim razie domagam się autonomii dla Śląska. Nie będę więcej pracował na Warszawkę i inych darmozjadów :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
To Gruzini zaatakowali ich a prawda jest taka że jeśli w Osetii ludzie chcą mieć oddzielne państwo czy nawet przyłączyć się do Rosji to powinno być im to dane. Nie tylko USA może dyktować swoje warunki ( w stylu Kosowo) a już jak Rosja broni swoich ludzi to jest wielka niemoralność. Gruzini pokazali jakimi są baranami bo myśleli że Rosja nie zaraguje, a w tej sytuacji są sobie winni.

Na niektórych propaganda działa. Polscy bandyci też atakowali Niemców przed '39.

Edited by sylyx.com

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie rzucaj porównaniami które są z dupy sylyx. Gruzja chciała przyłączyć swoją zbuntowaną republikę w której od początku 90 tych nie miała władzy i nie uznawała jej. Rosja zaragowała i bardzo dobrze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
name='karoldz' date='sob, 09 sie 08' post='107374']

To Gruzini zaatakowali ich [...]

 

Jesteś pewien? Przed momentem widziałem i słyszałem wypowiedź rannych gruzińskich żołnierzy, którzy twierdzą, że zaatakowali Osetyńcy (czyli faktycznie można powiedzieć, ze Rosjanie).

A może było tak: Prezydent Gruzji, otrzymuje od swojego wywiadu, że Rosjanie chcą w nocy zająć w pełni Osetię. Wyprzedza atak. Nie wiemy wszystkiego.

Co by nie było - nic nie usprawiedliwia, ataków terytorium Gruzji, (nb. z lądu, powietrza i ziemi - czyli inwazji).

To nie są wypady przygraniczne, to uderzenia w głąb Gruzji.

Słuchałem przed chwilą Gruzina pracującego w Polsce, profesora Uniwersytetu. Powiedział mądrą rzecz. Żeby był pokój, to Rosja po prostu musiałaby oddać naprawę inicjatywę tym narodom aby się dogadały, tzn. Gruzinom, Osetyńcom, Abchazom. Do tej pory, Rosja działa w stary rosyjski sposób - mieszanie kijem w mrowisku prowokowanie walki.

Rosję, osobiście postrzegam, jako naród barbarzyńców. Potrafiący jedynie w sposób siłowy regulować konflikty. Wypaczającą historię (stosują politykę historyczną do uzysk. jak największych korzyści) - powiedzcie Rosjaninowi, że Katyń to Rosjanie a nie Niemcy ...

Gospodarka, nie jest tam gospodarką, ale drugim z oręży politycznych. Sławne "przykręcanie kurków" ...

Komuś musiało zależeć, aby sprawa przyjęcia Gruzji w NATO pozostała tylko mrzonką. Ciekawe komu? Nikt przecież do NATO i UE nie przyjmie państwa/awanturnika. Poza tym, przez Kaukaz przebiega szlak "energetyczny". Komu zależy na uzależnieniu Europy od dostawy ropy i gazu z jednego tylko kierunku?

 

Przeraża mnie ten naród ... Np. Sołżenicyn ... Wielki Człowiek, ukazał światu to, co działo/dzieje się w rosyjskich obozach koncentracyjnych. Tzw. Zachód, był bowiem tak zapatrzony w komunizm, socjalizm, bo po prostu w du ...ę nie dostał, że nie uwierzyłby np. w doniesienia jakiegoś Polaka, czy Litwina ...

Sołżenicynowi uwierzono. Świat doznał szoku, czytając "Archipelag gułag".

Cóż z tego?

Po wyjściu z łagru, pokazuje on od razu oblicze wielklorusa. Przyklaskuje imperialistycznej polityce. Przed śmiercią, wpatrzony w Putina jak w obrazek.

Badania opinii publicznej, które mówią, że do Rosji powinny powrócić kolonie i utracone prowincje ... W badaniach bierze - nota bene - przecież udział Naród, bardzo biedny, wyłączając mieszkańców Moskwy, Petersburga i kilku innych miast. Głodni, zjadający jakieś korzonki w biednych "dierewniach", ale pragnący wielkiej, potężnej Rosji, z wielkimi koloniami.

Myślę, że kilkaset lat okupacji mongolskiej zrobiło swoje. To nie są moi "bracia słowianie". To już naród azjatycki (większość Rosjan, zresztą uważa Rosję za Azję), z całą naleciałością okrutnej, wschodniej tradycji.

Oczywiście pragną cara jak powietrza. No i mają go. Teraz (przez jakiś czas) nawet dwóch ...

 

a prawda jest taka że jeśli w Osetii ludzie chcą mieć oddzielne państwo czy nawet przyłączyć się do Rosji to powinno być im to dane.

 

I vice versa. Czeczenia. Na dziś, nawet nie wiadomo ilu Czeczenów chodzi po ziemi. Czy już wszystkich Rosjanie wymordowali ... To współczesny holokaust.

"Wewnętrzna sprawa Rosji"? Nie chce mi się nawet mówić, o sposobach pokojowych, rosyjskich rozwiązań, bo nasuwa mi się od razu obraz czeczeńskich dzieci, uwiązanych do siebie drutem, który podłączono do prądu, albo ziemianek, i studni w których się ukrywały a do których Rosjanie wrzucali/wrzucają granaty, najpierw pytając te dzieciaki, czy na pewno tam są, i uzyskawszy odpowiedź płacząco twierdząco ufną !

 

 

 

[...] a już jak Rosja broni swoich ludzi to jest wielka niemoralność. [...]

 

We wrześniu 1939 r., również, wjeżdżając do Polski,"broniła" ludności, Białoruskiej i Ukraińskiej ...

 

Wiem, mogę być kontrowersyjny, ale osobiście (chociaż niewiele mogę), odmawiam temu państwu moralnego prawa istnienia.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wiem, mogę być kontrowersyjny, ale osobiście (chociaż niewiele mogę), odmawiam temu państwu moralnego prawa istnienia.

 

Dokładnie.

Najgorsze niestety jest to, że graniczymy z tymi oszołomami :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie rzucaj porównaniami które są z dupy sylyx. Gruzja chciała przyłączyć swoją zbuntowaną republikę w której od początku 90 tych nie miała władzy i nie uznawała jej. Rosja zaragowała i bardzo dobrze.

To Rosja chce zmiany rządu w Gruzji. I wspiera separatystów, których jest kilka promili. A takie reakcje "z pomocą" Rosji już były kilka razy:

 

-"17 września 1939 zaatakowała Polskę"

-"1965 Budapeszt"

-"20 sierpień 1968 Czechy"

Edited by sylyx.com

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sylyx wejdź na wikipedie i się dokształć bo w oseti większośc akurat stanowią osetyńcy i rosjanie a te przykłady co podałeś nie mają się do tego co teraz zaszło oprócz tego że zaragowali bo akurat w tych co podałeś to oni nie mieli racji (bronili swoją doktrynę) teraz jest tak że to Gruzini zaatakowali proradziecką suwereną republikę (fakt nie uznawanę) ale w której Gruzja nie miała wpływów

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sylyx wejdź na wikipedie i się dokształć bo w oseti większośc akurat stanowią osetyńcy i rosjanie a te przykłady co podałeś nie mają się do tego co teraz zaszło oprócz tego że zaragowali bo akurat w tych co podałeś to oni nie mieli racji (bronili swoją doktrynę) teraz jest tak że to Gruzini zaatakowali proradziecką suwereną republikę (fakt nie uznawanę) ale w której Gruzja nie miała wpływów

W całej Gruzji mieszka 5 milionów mieszkańców: 84% Gruzinów, 6% Ormian, 2% Abchazów, 1% , 1% Rosjan, poza tym Grecy, Ukraińcy, Kurdowie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Gruzja

Ale nie wszyscy są separatystami i nie wszyscy zamieszkują Osetię południową.

 

W Osetię południową zamieszkuje 45000 Osetyjczyków i 2000 Rosjan co stanowi 0.94% ludności Gruzji i też nie wszyscy są separatystami. http://pl.wikipedia.org/wiki/Osetia_Po%C5%82udniowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

W skrócie osetia południowa od dłuższego czasu prowokowała gruzje do działań wojennych...

Gruzja w końcu zaatakowała, co wykorzystała rosja jako pretekst do wojny...

Jeśli rosjanie dojdą do tibilisi gwarantuje wam że będzie ostro i któryś ze sojuszników będzie musiał sie włączyć do gry...

A tak na boku, jeśli ktoś myśli że rosja tak poprostu zaanektuje "całą gruzje" to jest w błędzie, bo na to nie mogłaby sobie pozwolić Ameryka.

Pzdr :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przeraża mnie to że dawno wyszliśmy z jaskiń a ludzie dalej toczą ze sobą wojny - zabijają się właściwie o nieistotne rzeczy, bo wojna to zawsze jest wojna paru osób którzy rządzą. Ludzie nie chcą wojen ale przywódca i kilku generałów chcą, bo mają mięso armatnie które będzie ginąć a nie oni. Przeraża mnie to że ludzie się na to godzą, że godzą się z wysłaniem ich synów, braci lub ojców na bezsensowną wojnę, każda wojna jest bezsensu bo przynosi tylko śmierć i nic więcej. Obawiam się ze musi zginąć kilka miliardów ludzi, żeby ludzie mogli wreszcie żyć w spokoju i pokoju, bo miniony czas pokazał że ludzie nie potrafią żyć obok siebie - kochając się i szanując odmienną kulturę, rasę czy też wyznanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale Gruzja zatakwała Osetię a tam mieszka tylko 25% Gruzinów, za co Rosja uwolni Osetię od ciemiężycieli ;p

Zaraz będziemy pisać o tym, kto się pobił pod Twoim blokiem. Piszemy o wojnie Rosyjsko-Gruzińskiej. A nie o niepodległości Osetii, która nie została uznana przez społeczność międzynarodową.

Share this post


Link to post
Share on other sites

... a liczenie procentów "narodowych" na nic się zda, bo okazałoby się, że Rumunia, Węgry, Słowacja,

oraz Polska z Litwą (Wileńszczyzna) powinny być w stanie konfliktu zbrojnego ... i możnaby się jedynie dziwić dlaczego nie są ...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×