grastabakalator 0 Report post Posted April 12, 2009 Jest sporo tematów niezwiązanych z domenami więc ja jeden pozwolę sobie założyć. Co czytacie? Z moich ostatnich pozycji gorąco polecam: Shūsaku Endō (jak dla mnie number one): - "Samuraj" - niesamowita książka o początkach chrystianizacji Japonii. - "Głęboka rzeka" - tu z kolei konfrontacji japońskiego światopoglądu w konfrontacji z modelem hinduistycznym i europejskim. Joyce Carol Oates: - " Dziewczyna z tatuażami" - najlepsza książka jaką miałem przyjemność czytać z traktujących o miłości Jak macie coś ciekawego do polecenia chętnie sie zapoznam pozdr Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted April 12, 2009 (edited) Noah Gordon, "Medicus". Powieść, o angielskim balwierzu, który zapragnął zostać medykiem, i uczyć się u najsłynniejszego lekarza (i filozofa) swoich czasów - Avicenny (Ib'n Sinna). Biały, chrześcijanin, nie może zostać uczniem madrasy (szkoły muzułmańskiej) ale ma prawo pobierać naukę w takiej szkole ... Żyd (swoja drogą, zdałem sobie sprawę, że konflikt arabsko żydowski a persko żydowski pewnie też, rozpoczął się dopiero z chwilą wykupu przez Żydów ziemi od Brytyjczyków, pod nowy Izrael w ubiegłym wieku ...). Bohater powieści, zgłębia więc żydowskie obyczaje i już jako (fałszywy) Hebrajczyk wędruje z Anglii na Bliski Wschód, do miejsca nauczania Avicenny, Isfahanu ... -- Świat arabski i perski, to była wówczas (średniowiecze) absolutna superczołówka naukowa, techniczna ... Dość powiedzieć, że równolegle w Europie, receptą na wszystko było tzw. upuszczanie krwi ... Jedną jedyną rzeczą, jaka blokowała rozwój medycyny na Bliskim Wschodzie, był zakaz sekcji zwłok ludzkich (z przyczyn religijnych). Sekcji takowej, można było dokonywać na zwierzętach. Uznano, że świnia będzie organizmem najbardziej optymalnym do takich eksperymentów ...) Edited April 12, 2009 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
Guest Report post Posted April 12, 2009 Masterton ( horrory ) Share this post Link to post Share on other sites
roberto_one 27 Report post Posted April 12, 2009 Wilbur Smith - pisarz, ktory w niesamowity sposób wplata opisy krajobrazów afryki w swoje powieści. Co moge polecić: - Pora umierania - Gdy poluje lew - Płacz Aniołów Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted April 12, 2009 Mało czytam książek, a jeśli już to związane z moim drugim hobby, czyli z "Lucid Dreams" oraz "OOBE" w tym temacie gorąco polecam trylogię Roberta Monroe: "Dalekie podróże", "Podróże poza ciałem", "Najdalsza podróż" Share this post Link to post Share on other sites
przemowild 1,026 Report post Posted April 12, 2009 Ja jestem fanem fantasy i science fiction. Moimi kultowymi pisarzami są Terry Pratchet ( Świat Dysku), Frank Herbert (Diuna) czy Philip K.Dick ( Raport mniejszości, Paycheck i wiele innych). Polecam Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted April 12, 2009 Za młodych lat zaczytywałem się w powieści Williama Whartona, niedawno postawiłem mini stronkę o jego książkach Ptasiek.pl Lubiłem też Jonathana Carolla, a teraz to zazwyczaj jakieś poradniki czytuję. Share this post Link to post Share on other sites
xsawery 0 Report post Posted April 12, 2009 Chyba nie jestem trendi i dżezi, same starocie: "Martin Eden" Londona po raz setny Łysiaka wszystko co mam i wpadnie w łapy Lem Zaległości szkolne i okołoszkolne Blogi polityczne i stricte seo niestety. Share this post Link to post Share on other sites
lisz55 1 Report post Posted April 13, 2009 Blogi polityczne Niedobrze. xsawery, sabo nie idzcię tą drogą, blogi polityczne to zło co do książek to polecam serie bogaty ojciec biedny ojciec Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted April 13, 2009 Masterton ( horrory ) I Stephen King.Stary Stephen KIng... Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted April 13, 2009 "Winnetou" (Karol May) towarzyszył mi przez całe dzieciństwo. Mam sentyment do tej książki Share this post Link to post Share on other sites
Guest Report post Posted April 13, 2009 I Stephen King.Stary Stephen KIng... a jak się jakoś nie potarfię przekonać do Kinga ... ze 3 razy podchodziłem do miasteczka salem i nic .. może kiedyś Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted April 13, 2009 ...co do książek to polecam serie bogaty ojciec biedny ojciec A czytałem, czytałem. Ta książka zmieniła moje podejście do finansów osobistych. Share this post Link to post Share on other sites
zaan 0 Report post Posted April 13, 2009 (edited) Lubię książki Suworowa. Każdemu polecam Akwarium. Można dowiedzieć się wiele cholernie ciekawych rzeczy o szkoleniu agentów zsrr, tępieniu fobii, zaspokajaniu pragnienia, wyskakiwaniu z rozpędzonego pociągu , zanurzaniu się w mrowiska gdzieś na Syberii i wiele więcej. Ostatnio (prawie rok) czytam Lód Dukaja. Książka bardzo trudna, filozoficzna, ale ciekawa. Polecam również "Terror" D. Simmonsa. Niesamowity klimat, szalenie wciągająca i ciekawa. Trudno oderwać się od lektury. I Stephen King.Stary Stephen KIng Z Kinga na razie tylko Ręka Mistrza. Edited April 13, 2009 by zaan Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted April 13, 2009 (edited) co do książek to polecam serie bogaty ojciec biedny ojciec Kyiosaki facet ktory zarobil na pisaniu ksiazek o inwestowaniu.Mistrz teorii... a jak się jakoś nie potarfię przekonać do Kinga ... ze 3 razy podchodziłem do miasteczka salem i nic .. może kiedyś Sa rozne gusta ale ta ksiazka jest poprostu zajebista. Edited April 13, 2009 by mikepolarny Share this post Link to post Share on other sites
lisz55 1 Report post Posted April 13, 2009 Kyiosaki facet ktory zarobil na pisaniu ksiazek o inwestowaniu.Mistrz teorii... No najpierw to on sie chyba dorobił handlując nieruchomościami, a książkę napisał jak już miał kupe forsy Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted April 13, 2009 No najpierw to on sie chyba dorobił handlując nieruchomościami, a książkę napisał jak już miał kupe forsy malo wiesz Kiyosaki to jest fobry jesli chcesz zlapac jakas motywacje jesli jestes zwyklym inwestycyjnym leszczem.Jesli jednak chcesz sie bawic w to na powaznie to jego ksiazki to same truizmy. Share this post Link to post Share on other sites
momento 0 Report post Posted April 14, 2009 moim zdaniem to prawda ;] Share this post Link to post Share on other sites
lisz55 1 Report post Posted April 14, 2009 Jesli jednak chcesz sie bawic w to na powaznie to jego ksiazki to same truizmy. No co ty nie powiesz? Przecież w jego książce nie ma sposobu na zarobienie milionów tylko jest przedstawiony sposób myślenia, który prowadzi do bogactwa. I to wcale nie są takie truizmy, gdyby były to nie mieliśmy by kryzysu. Share this post Link to post Share on other sites
rok1978 68 Report post Posted April 14, 2009 mam w domu okolo 1,5k ksiazek. 99% nie przeczytalem ;-) Nudze sie podczas czytania ksiazek, wole gazety. Share this post Link to post Share on other sites
grastabakalator 0 Report post Posted April 14, 2009 mam w domu okolo 1,5k ksiazek. 99% nie przeczytalem ;-) Nudze sie podczas czytania ksiazek, wole gazety. Ja mam nieco mniej, ale przeczytałem 99%. Jak dla mnie jest to jeden z lepszych sposobów na spedzanie wolnego czasu, niestety tego z biegiem lat jest coraz mniej Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted April 14, 2009 No co ty nie powiesz? Przecież w jego książce nie ma sposobu na zarobienie milionów tylko jest przedstawiony sposób myślenia, który prowadzi do bogactwa. I to wcale nie są takie truizmy, gdyby były to nie mieliśmy by kryzysu. Owszem sa to truizmy,nie przeczytalem tam nic czego bym nie wiedzial.Bo jesli dla Ciebie odkryciem sa np.aktywa i pasywa to faktycznie Kyiosaki moze okazac sie alfa i omega. BTW wiesz co oznacza truzim?. Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted April 14, 2009 ... Bo jesli dla Ciebie odkryciem sa np.aktywa i pasywa to faktycznie Kyiosaki moze okazac sie alfa i omega ... To akurat nic nowego, dużo w jego książce takich podstawowych spraw ekonomicznych. Dla mnie na przykład użyteczne stało się podejście "Płać najpierw sobie", a o co w tym podejściu chodzi, to już odsyłam do książki. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Report post Posted April 14, 2009 mam w domu okolo 1,5k ksiazek. całkiem niedawno miałem jakieś 9-10k woluminów, ale wtedy prowadziłem antykwariat; bardzo lubiłem to zajęcie i kiedyś do tego wrócę - stare i rzadkie książki to jest to Share this post Link to post Share on other sites
grastabakalator 0 Report post Posted April 14, 2009 stare i rzadkie książki to jest to Nie inaczej Share this post Link to post Share on other sites