Jump to content
korneliusz.com

Firmy zmieniają nazwy na nazwy domen.

Recommended Posts

Widzę, że nadal lobbujesz na rzecz .com ;)

 

A jezdzac po kraju zauwazyles cos podobnego? Ja wrecz przeciwnie. Rzadko widzę .com za to bardzo czesto .pl ;)

 

opony.jpg

 

e60a7beae5a9d360med.jpg

 

555811DSC00746.JPG

 

poznan_2.jpg TwojeSoczewki.com

 

widziałem ostatnio także szkla.com

 

 

 

 

Trend dotarł. Przykładem może być biuro podróży urlopy.pl ;) . Zresztą wystarczy zajrzeć do tematu "reklamy z użyciem domen". Jest tam kilka przykladow.

Natomiast post Sylyxa odebralem jako kolejna probe udowodnienia ze .com sa cacy ;) Tytuł tematu sugeruje zmiane nazwy na nazwe domenowa np. urlopy => urlopy.pl natomiast sam post juz probuje pokazac jaka to fajna i prestizowa koncowka jest .com. Jesli sie myle i tylko ja tak to odebralem to mozecie sprostowac.

 

Widzę że nie wszyscy widzą że końcówki coraz bardziej tracą na znaczeniu. Tak jak Umberto piszę o sytuacji w Niemczech, które są potęgą internetową, ...Niemcy używają domen pod kontem uzytkowym, nie sentymentalnym, .de, .com, .info, .eu, .net .... dobierają je w zależności do charakteru strony / serwisu / biznesu ... i po tym co widzęprzeciętny Kowalski też kieruje się w tą stronę. Natomiast Polscy domainerzy, mają jakiś fetysz na punkcie .pl ....nic tylko .pl ;)

 

z tego co słyszęi zaobserwowałem:

w USA używają .com / .us / .info / .net

w Polsce uzywają .pl / .eu / .com / .info / .net

w Niemczech uzywają .de / .com / .info / .net

w Szwecji używają .se / .com / .info / .net

 

tak że nie bardzo mi sięwydaje że pobożne życzenia domainerów pokrywają sie z rzeczywistością ;)

 

 

 

SYLYX, cieżko powiedzieć, czy firmy przechodzą masowo na .com czy jednak swoje narodowe. Ja w DE widzę i .com i .biz i .net i królujące .de oraz coraz więcej .eu, wiec różnie to bywa. Również w Polsce. Luknij jeszcz raz do działu "Reklamy z użyciem domen"

 

p10308421yq4.jpg

 

25039590620858c9a52ciw2.jpg

 

kopievondsc00932gp2.jpg

 

Tak jak pisałem powyżej, Umberto ma rację. Niemcy po prostu użytkują domeny i wiekszość Polskich interesów robi tak samo. IMO To co poniektórzy Polscy domainerzy mają lekko szowinistyczne podejscie do końcówek .pl ;) i jak widzę coraz częściej, ma się to nijak do rzeczywistości a kompletnie już nie ma pokrycia z tym w jakim kierunku idą wyszukiwarki.

 

2 lata temu w USA domainerzy pisali na forach ze .us sie nie przyjmie bo używa się tylko .com ;) Ja w tym czasie stawiałem serwisy na dorych nazwach pod .us, ....dzisiaj mam ruch rzędu kilkuset tysięcy z przyrostem 4~7% co miesiac, gdy na .com jest parking. Według mnie analogiczna sytuacja czeka część domen .pl. Bardzo łatwo przy róznorodnosci końcówek znaleść domenę dla siebie. Poza bardzo mocnymi komercyjnymi keywordami w .pl reszta nie ma wiekszego znaczenia.

 

 

Wracajac do tematu.... Sylyx mówił chyba o generalnym trendzie dodawania końcówek do nazw firm, i jest to prawda. Nie zmienia się nazwa firmy ale zmienia się sposób jej marketingu. Do standardów należy dzisiaj używanie domeny w celu łatwego dostepu do informacji. Nie omija to takze reklamy wizualnej.

Share this post


Link to post
Share on other sites
z tego co słyszęi zaobserwowałem:

w Polsce uzywają .pl / .eu / .com / .info / .net

To masz błędne wyobrażenie o Polsce, bo tutaj używa się .pl, czasem .com.pl, a reszta to margines, takie .info to większość nawet nie rozpozna jako domeny.

 

Większość firm która używa innych domen działa lokalnie i ich najzwyczajniej nie stać na odkupienie .pl, albo coś już tam jest i dlatego wybiera inne rozszerzenia. Podobnie jak na tych zdjęciach, albo w wypadku np. waluty.com, którą kiedyś podawałeś jako przykład, nie mając wiedzy o ilości oraz wysokości ofert na domenę waluty.pl - do niedawna będącej na parkingu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wracajac do tematu.... Sylyx mówił chyba o generalnym trendzie dodawania końcówek do nazw firm, i jest to prawda. Nie zmienia się nazwa firmy ale zmienia się sposób jej marketingu. Do standardów należy dzisiaj używanie domeny w celu łatwego dostepu do informacji. Nie omija to takze reklamy wizualnej.

Dokładnie o to mi chodzi.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To masz błędne wyobrażenie o Polsce, bo tutaj używa się .pl, czasem .com.pl, a reszta to margines, takie .info to większość nawet nie rozpozna jako domeny.

 

 

 

tvpinfo_logo.png

 

logo.png

 

 

polibuda_info.jpg

 

 

logo_kartuzyinfo.gif

 

architektura.gif

 

g_tytul.gif

 

ppinfo_logo2.gif

 

logo.gif

 

logo.gif

 

logo.gif

Share this post


Link to post
Share on other sites

head_1a_ok.jpg

 

logo.jpg

 

gora.jpg

 

logo.jpg

 

izba.info

header.jpg

 

 

20090403010.jpg

 

 

 

Większość

firm która używa innych domen działa lokalnie i ich najzwyczajniej nie

stać na odkupienie .pl, albo coś już tam jest i dlatego wybiera inne

rozszerzenia. Podobnie jak na tych zdjęciach, albo w wypadku np.

waluty.com, którą kiedyś podawałeś jako przykład, nie mając wiedzy o

ilości oraz wysokości ofert na domenę waluty.pl - do niedawna będącej

na parkingu.

 

Lokalnie powiadasz?

 

empik.com

parkiet.com

interaktywnie.com

szkla.com

grono.net

legia.com

pasazer.com

odyssei.com

rower.com

marketeo.com

 

Tak na marginesie ....Skoro .com jest tak w Polsce nierozpoznawalne to może wytłumaczysz dlaczego parę lat temu Interia odkupiła za kilkadziesiąt tysięcy dolarów interia.com ?

albo dlaczego marketeo.pl czy empik.pl przekierowuje na .com ;) phleeease

 

Spróbuj "wyjść" poza Polskę z jakimkolwiek biznesem na końcówce .pl i zobaczysz wtedy co się dzieje. Tylko na rynku Polskim .pl ma tzw. recognition i część przedsiebiorców sobie z tego sprawę zdaje (co pokazują przykłady wykupywania .com przez duże firmy).

Drugim aspektem jest to że nie ma na świecie bardziej uniwersalnej i rozpoznawalnej końcówki niż .com, obojętne czy mieszkasz w Polsce, w Chinach czy na Marsie.

Edited by MisUszatek

Share this post


Link to post
Share on other sites

@ MisUszatek

 

Nie zrozumieliśmy się co do słowa lokalnie. Miałem na myśli to, że firmy w Polsce używające domen w innych rozszerzeniach niż .pl zwykle działają lokalnie, na ograniczonym obszarze(= są to małe firmy) i nie stać ich na odkupienie domeny .pl.

 

W kwestii międzynarodowych koncernów i przedsiębiorstw to pełna zgoda, tutaj .com nie tylko jest najlepsze, ale wręcz obowiązkowe.

 

Co do domen .info to chyba jasne, że dyża część domen, a szczególnie dobre keywordy, czy nazwy miast będą zarejestrowane i wykorzystwane pod serwisy. To nie zmienia faktu, że znaczna część społeczeństwa nie skojarzy, że np. tvp.info jest adresem strony internetowej.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
@ MisUszatek

 

Nie zrozumieliśmy się co do słowa lokalnie. Miałem na myśli to, że firmy w Polsce używające domen w innych rozszerzeniach niż .pl zwykle działają lokalnie, na ograniczonym obszarze(= są to małe firmy) i nie stać ich na odkupienie domeny .pl.

 

Jeszcze raz, ...mała czy nie, ...kazda firma która chce robić interesy poza Polską zaopatruje sięz reguły w domenę .com lub .eu jeżeli jej zakres to Europa. Nie zawsze jest to efekt braku pieniedzy na zakup .pl choć i tak bywa. W takich właśnie przypadkach dzięki domainerom spekulujacymi .pl i przetrzymującymu je na parkingach rośnie zainteresowanie innymi końcówkami po dostepnych cenach.

 

Tak jak woda omija przeszkody w przyrodzie tak i w biznesie zawsze znajdzie sie obejscie / wyjście z sytuacji. Producenci wyszukiwarek nie są ślepi na ten proceder i fakt że spora część domen "wisi" na parkingach, i posrednio ich reakcją jest wprowadzenie algorytmów zwiekszające wartość merytoryczną treści strony, nie końcówki czy domeny. Oczywiście keywordowa domena zawsze będzie miała miejsce preferencyjne ale czy jest to .com , .net , .pl czy .info ...będzie miało z dnia na dzień coraz mniejsze znaczenie.

 

Wystarczy posłuchać co Eric Schmidt miał do powiedzenia ostatnio CNN na temat modyfikacji targetowania treści. Co poniektórzy zastanowili by się 2 razy co piszą jakby przeanalizowali to nad czym Google pracuje.

 

 

W kwestii międzynarodowych koncernów i przedsiębiorstw to pełna zgoda, tutaj .com nie tylko jest najlepsze, ale wręcz obowiązkowe.

 

Interia.pl jest Polskim portalem informacyjnym, to nie Microsoft czy Novell, a jednak odkupili .com

 

IMHO W takich przypadkach istnieją zgoła inne pobudki. Jeśli chcesz dotrzeć do wszystkich polaków w Polsce + milionów poza granicami i tworzyć uniwersalny portal bez sztywnej przynależności do geolokacji, nie ma bardziej uniwersalnej końcówki niż .com

 

 

Co do domen .info to chyba jasne, że dyża część domen, a szczególnie dobre keywordy, czy nazwy miast będą zarejestrowane i wykorzystwane pod serwisy. To nie zmienia faktu, że znaczna część społeczeństwa nie skojarzy, że np. tvp.info jest adresem strony internetowej.

 

czy parę lat temu spodziewałeś sie że 24" monitor LCD lupisz za $100? czy 6-7 lat temu wiedziałeś co to jest Google? czy kilka lat temu postawiłbyś stronę na domenie de.li.cio.us ?

...technologia to proces postępujący i w dzisiejszych czasach zmiany następują nie na przełomie lat, a miesiecy.

Negowanie wzrostu różnorodnosci opcji / końcówek w domenach a co za tym idzie ich popularności to kwestia postępu technologicznego i czasu. Dla mnie jest to logiczne że technologia podąża za pieniądzem i komercją, ...jak sie jakieś źródło wyczerpie (.pl czy .com) szukane są alternatywne źródła (.eu, .info, .us)

 

Spodzewam się że te domeny kupowane za miliony i trzymane na parkingu, za rok lub kilka mogą nie być już tyle warte. Typowy efekt bańki spekulacyjnej jak strony internetowe w 1999-2000

czy nieruchomości teraz. Zawsze cos się znajdzie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeszcze raz, ...mała czy nie, ...kazda firma która chce robić interesy poza Polską zaopatruje sięz reguły w domenę .com lub .eu jeżeli jej zakres to Europa. Nie zawsze jest to efekt braku pieniedzy na zakup .pl choć i tak bywa. W takich właśnie przypadkach dzięki domainerom spekulujacymi .pl i przetrzymującymu je na parkingach rośnie zainteresowanie innymi końcówkami po dostepnych cenach.

 

Tak jak woda omija przeszkody w przyrodzie tak i w biznesie zawsze znajdzie sie obejscie / wyjście z sytuacji. Producenci wyszukiwarek nie są ślepi na ten proceder i fakt że spora część domen "wisi" na parkingach, i posrednio ich reakcją jest wprowadzenie algorytmów zwiekszające wartość merytoryczną treści strony, nie końcówki czy domeny. Oczywiście keywordowa domena zawsze będzie miała miejsce preferencyjne ale czy jest to .com , .net , .pl czy .info ...będzie miało z dnia na dzień coraz mniejsze znaczenie.

 

Wystarczy posłuchać co Eric Schmidt miał do powiedzenia ostatnio CNN na temat modyfikacji targetowania treści. Co poniektórzy zastanowili by się 2 razy co piszą jakby przeanalizowali to nad czym Google pracuje.

 

 

 

 

Interia.pl jest Polskim portalem informacyjnym, to nie Microsoft czy Novell, a jednak odkupili .com

 

IMHO W takich przypadkach istnieją zgoła inne pobudki. Jeśli chcesz dotrzeć do wszystkich polaków w Polsce + milionów poza granicami i tworzyć uniwersalny portal bez sztywnej przynależności do geolokacji, nie ma bardziej uniwersalnej końcówki niż .com

 

 

 

 

czy parę lat temu spodziewałeś sie że 24" monitor LCD lupisz za $100? czy 6-7 lat temu wiedziałeś co to jest Google? czy kilka lat temu postawiłbyś stronę na domenie de.li.cio.us ?

...technologia to proces postępujący i w dzisiejszych czasach zmiany następują nie na przełomie lat, a miesiecy.

Negowanie wzrostu różnorodnosci opcji / końcówek w domenach a co za tym idzie ich popularności to kwestia postępu technologicznego i czasu. Dla mnie jest to logiczne że technologia podąża za pieniądzem i komercją, ...jak sie jakieś źródło wyczerpie (.pl czy .com) szukane są alternatywne źródła (.eu, .info, .us)

 

Spodzewam się że te domeny kupowane za miliony i trzymane na parkingu, za rok lub kilka mogą nie być już tyle warte. Typowy efekt bańki spekulacyjnej jak strony internetowe w 1999-2000

czy nieruchomości teraz. Zawsze cos się znajdzie.

Wszystkie te Twoje przykłady są jakoś mało trafne.

 

1. Nie wiem np. jakie znaczenie ma to, że interia.pl dokupiła .com skoro przekierowuje to mimo wszystko na .pl - na co to ma być dowód? Może mieli bujne plany ekspansji, które nie wyszły, może chcieli zabezpieczyć się przed konkurencją, a może nie wiedzieli co zrobić z pieniędzmi. Onet.pl nie dokupił .com i inne portale i też jakoś funkcjonują.

 

2. Twoja teoria o tym, że .pl i .com się skończą to inne końcówki zyskają na znaczeniu jest z gruntu błędna i zaobserwować to można np. na podstawie domen funkcjonalnych w Polsce.

 

3. Ja nie postawiłbym kilka lat temu strony na de.li.cio.us i nie postawiłbym jej również dzisiaj, jeżeli Ty byś postawił to gratuluję.

 

4. Co do bańki na rynku nieruchomości to nie ma to żadnego przełożenia, bo w dużym skrócie jest to wynikiem polityki kredytowej i ogólniej oparcia gospodarki na kredycie i odejściu od standardu złota.

Bańka internetowa też dotyczyła raczej przedsiębiorstw i nie ma co porównywać jej do domen, których wartość nie jest jak piszesz przeszacowana, ale wręcz odwrotnie, są niedoszacowane.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wszystkie te Twoje przykłady są jakoś mało trafne.

 

Ja mówię że plują a ty mówisz że deszcz pada :) Moje przykłady z .info do ciebie nie trafiły chociaż jasno widać że jakoś sobie Polski internet radzi i to dobrze z tą końcówką ...

 

1. Nie wiem np. jakie znaczenie ma to, że interia.pl dokupiła .com skoro przekierowuje to mimo wszystko na .pl - na co to ma być dowód? Może mieli bujne plany ekspansji, które nie wyszły, może chcieli zabezpieczyć się przed konkurencją, a może nie wiedzieli co zrobić z pieniędzmi. Onet.pl nie dokupił .com i inne portale i też jakoś funkcjonują.

 

Jakie plany ekspansji? ....z Polskojezycznymi treściami na rynek Amerykański? Zabezpieczyć przed jaką konkurencją? Interia to znak towarowy i tak się zabezpieczasz przed konkurencją a nie przez rejestrację domen za kilkadziesiąt tysięcy ;)

Onet nie jest zainteresowany wykupem .com z powodu ceny, a inne jak O2 po prostu nie mogą bo O2.com należy do Telefonica S.A. Zresztą interia to tylko przykład, ale Polskich firm opierajacych branding na .com jest sporo...

 

2. Twoja teoria o tym, że .pl i .com się skończą to inne końcówki zyskają na znaczeniu jest z gruntu błędna i zaobserwować to można np. na podstawie domen funkcjonalnych w Polsce.

 

Gdzie ja tak napisałem że się skończą? Przytoczyłeś coś czego nie napisałem i próbujesz udowodnić że tak nie jest. Oczywiście że nie, bo ja nigdzie nie napisałem że się skończą. Napisałem że ludzie idą tam gdzie taniej i nikt sentymentami i opowiesciami o dominacji .pl nie będzie sobie głowy zawracał. Niemcy i Skandynawowie używają wielu końcówek i w Polsce też jest to kwestią czasu.

 

A propos domen funkcjonalnych w Polsce to co zauważyłeś? Bo ja nie bardzo wiem o co chodzi?

 

 

3. Ja nie postawiłbym kilka lat temu strony na de.li.cio.us i nie postawiłbym jej również dzisiaj, jeżeli Ty byś postawił to gratuluję.

 

Przepraszam, myślałem że Twoja inteligencja sięga troszeczkę dalej niż dosłowne zrozumienie tej analogii.

Nie chodziło o to czy bym postawił czy nie, chodziło o sam fakt / przykład jak technologie internetowe i metody promocji

wpływają na ewolucję internetu, końcówki, budowę domeny etc.

 

Coś co dzisiaj jest nie do pomyślenia za jakiś czas będzie normalne. Taka jest natura rzeczy.

 

4. Co do bańki na rynku nieruchomości to nie ma to żadnego przełożenia, bo w dużym skrócie jest to wynikiem polityki kredytowej i ogólniej oparcia gospodarki na kredycie i odejściu od standardu złota.

Bańka internetowa też dotyczyła raczej przedsiębiorstw i nie ma co porównywać jej do domen, których wartość nie jest jak piszesz przeszacowana, ale wręcz odwrotnie, są niedoszacowane.

 

Niedoszacowana jest może w Polsce, bo w USA jest sporo przeszacowana. W Polsce profesja domainera jest w powijakach a i społeczne uświadomienie jest lata za rynkami rozwiniętymi. Dochodzi do tego fakt że Polskie przedsiebiorstwa myślą trochę bardziej racjonalnie i szaleństwo domenowe nie jest dla nich priorytetowe.

 

Na razie Polska bańka jest dmuchana przez masowe powstawanie serwisow na wyścigi. Agora, Interia, O2, Axel, plus serwisy całej rzeszy domorosłych web designer'ów omamionych sukcesem Naszej Klasy ;)

Poczekaj aż te wszystkie gnioty które teraz produkują padną i emocje z internetem opadną a cały temat spowszednieje.

 

( Ostatnio do grona takich upadłych cudów internetu dołączyła populada.pl )

 

Po takim katharsis przyjdzie pora na tworzenie serwisów na wysokim poziomie, nie powielajacych się, o konkretnych treściach. Ale nikt nie będzie płacił (poza wysoce komeryjnymi keywordami) setek tysięcy za domeny. Będą alternatywy i technologia i metody promocji rozwiną się jeszcez bardziej. Wystarszy poczytać o planach takich firm jak Google, które czy chcesz czy nie decydują kto i jak wchodzi na twoją stronę.

Jest kwestią czasu aby rynek się sam zweryfikował.

 

Bańka internetowa też dotyczyła raczej przedsiębiorstw i nie ma co porównywać jej do domen, których wartość nie jest jak piszesz przeszacowana, ale wręcz odwrotnie, są niedoszacowane.

 

Najwyraźniej wiesz lepiej :)

Ja w tym czasie pracowałem dla jednej z wiekszych firm produkującej portale internetowe w Chicago także z autopsji wiem kto i dlaczego dmuchał tą bańkę. Dlaczego strony internetowe (które teraz wykonasz za $20-50K) sprzedawały sie po $250,000, dlaczego domeny keywordowe sprzedawały sie po kilka milionów $.... przedsiębiorstwa wtedy nie padały, otworzyły im się oczy że można taniej, a pomocny był przy tym fakt zwiekszenia / wyszkolenia kadry produkcji multimedialnych.

 

ad.com który teraz ledwo osiagnął $1,4 mil w 1999 sprzedałby się najprawdopodobniej za kilka razy tyle. Niestety ta grupa inwestorów z tamtych lat przerzuciła swoje assets na giełdę, w hedge funds, real estate, commodities .... i nadmuchali drugą bańkę która teraz znowu pękła.

 

Jeżeli nie widzisz zwiazku internetowej bańki z tamtych lat z rynkiem domen to nawet nie ma co rozwijać wątku ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przy okazji temat jest mylący.

Chodzi o dodawanie .com lub innej końcówki do reklam przy nazwie firmy a nie zmiane nazw firm.

Chyba, ze Sylyx poda jakis przyklad np. zmiana nazwy HSBC na hsbc.com :) Chodzi mi o zmianę w rejestrach nie na reklamie :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zmiany w rejestrach to chyba w Polsce tylko. Tu chodzi o brand, a ich może być kilka w jednej organizacji.

 

Przykładowo w norfolkline.com, ta nazwa pojawiła się już chyba wszędzie: logo, banery, reklamy, bilety, statki, samochody itd.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Temat reklamy z użyciem domen dotyczy reklam.

 

Ten dotyczy firm, które zmieniają nazwy na nazwy domen.

 

Przy okazji zastanawiam się jak to ma się do ochrony znaków towarowych. Skoro firmy zmieniają nazwy na nazwy domen i w dodatku nazwę domeny można zastrzec, to nie powinny one podlegać ochronie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×