Jump to content
Grzesiek B.

Spotkanie Domainerów w Warszawie

Recommended Posts

Musimy spróbować tej kiełbasy z kurczaka :)

Potwornie się tam kiedyś strułem. Do domu mam bardzo blisko z lolka a ledwo dobieglem :)

Więc pewnie tylko piwo będzie zdrowe B)

Share this post


Link to post
Share on other sites
To zaklepane, rezerwacja zrobiona. Będzie ~10 osób.

 

Termin: 6 sierpnia 2009 (czwartek)

Miejsce: Pub Lolek (Pola Mokotowskie) http://www.publolek.pl/

Start: 19:00

 

Rezerwacja na moje nazwisko :)

 

Przypominam że pojutrze się spotykamy ;)

 

Prawdopodobnie pojawią się jeszcze dwie osoby.

 

 

Pozdrawiam,

Grzesiek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie ja odpadam.Obowiązki wzywają Legia gra...Szkoda bo chciałem w końcu częśc osób poznać i powymieniać informacje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sam nie cierpię jak ktoś się wykrusza... lecz i na mnie padnie tym razem... w takim stanie jakim jestem teraz nie byłbym interesującym partnerem do rozmów. Zatem przykro Mi ale zdrowie ważniejsze. Do zobaczenia na MD lub kolejnym spotkaniu w wawce. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Już dzisiaj Warszawa zadebiutuje na mapie spotkań domainerskich, nie możemy dać plamy. :)

Do zobaczenia wieczorem.

Ja niestety odpadam ... siedze na zwolnieniu w domu ...
Panowie ja odpadam.Obowiązki wzywają Legia gra...Szkoda bo chciałem w końcu częśc osób poznać i powymieniać informacje.
... Zatem przykro Mi ale zdrowie ważniejsze. Do zobaczenia na MD lub kolejnym spotkaniu w wawce.

Kto następny ;)

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli spotkanie będzie w nieco mniejszym gronie.

 

Mike jest rozgrzeszony w 100%, mi(L)osc ponad wszystko, sam będę z niecierpliwością nasłuchiwał wieści z Ł3. :)

 

Reszcie życzę szybkiego powrotu do zdrowia. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mi do śmiechu nie jest :) po tygodniu bieganiny komunikacją miejską i w rożnych skupiskach ludzkich w środku lata dziś zaczął łeb boleć.. w tym nic szczególnego nie ma ale następnie dopadła mnie wysoka gorączka narastające wyczerpanie i rozbicie... jedno tylko nie pasuje do grypki świnki :P mam apetyt;) itp a za radą jakże poważnej mądrej i kochanej naszej minister zdrowia Ewy Kopacz pije herbatkę z sokiem z malin! Polecam każdemu;) Oby do jutra przeszło bo urlop blisko ;) Żałuję że opuściłem pierwsze spotkaniem w wawie;) ale dzięki temu nie zarażę warszawskiego kwiatu domainerów :P (mały żarcik oczywiście) mecz (L) również Mnie minie ;) ... aj aj... zdrowie zdrowie bez niego nie ma nic.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki za bardzo fajny wieczór.

Podziękowania tym, którzy przybyli. Podziękowania Danielowi za sponsoring i do następnego razu :)

 

 

 

Grzesiek B.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przypominam że pojutrze się spotykamy ;)

 

Przepraszam że nie byłem i nie dałem wcześniej info na ten temat.

Przy kompie pojawiłem się po kilku dniach przerwy.

Obiecuję poprawę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×