business.com za 345 milionów dolarów !!!

[blazej 79]

Serwis Domeny.pl poinformował, że domena business.com wraz z firmą, działającą pod tym adresem została sprzedana za 345 milionów dolarów.

 

- Nie wiadomo, ile dokładnie sama domena kosztowała, ale biorąc pod uwagę niezbyt duże aktywa spółki Business.com Inc., można powiedzieć, że jest to rekord na rynku domen - mówi Marcin Majerek z serwisu Domeny.pl

 

Nabywcą domeny i spółki została amerykańska korporacja R.H. Donnelley, wydająca książki telefoniczne oraz zarządzająca katalogami lokalnych firm on-line. Korporacja ze 120-letnią historią, zatrudnia obecnie 4.400 pracowników.

 

W 1999 r. biznesmeni Jake Winebaum i Sky Dayton kupili domenę business.com za 7,5 miliona dolarów. Była to wtedy suma rekordowa za domenę. Od początku głównym kierunkiem działania serwisu był rozbudowany katalog firm on-line.

[Guest Michal]

x

Edited May 13, 2008 by Michal

[Alex 83]

Jak może być sprzedana firma Business.com bez domeny ? No Zastanów sie

Goscie nie zrobili nic innego jak kupili dobrą domenę i wybudowanli na niej dobry serwis.

Od tej pory jest liczona wartość całości która jest nierozłączna

 

Co do serwisu to nie jest to jakaś wielka innowacja. Coś na kształt Google adSense uporzadkowanego w katalog ze stronami.

Wygląda to do du*y i nie wiem kto to uzywa bo według mnie lepiej uzyć YellowPagas.

No chyba ze RHD coś z tym zrobi i poprawi wygląd.

 

Jezeli chodzi o traffic to nie powiem, mają fenomenalny:

2,942,945 dziennie (czerwiec 2007) ze wrozstem w ciagu roku 73.9%

dla porównania

onet.pl w tym samym czasie miał 240,697 dziennie ze wzrostem w ciagu roku 2710.9%

[xdoctor 0]

piękna sumka

[Guest Michal]

x

Edited May 13, 2008 by Michal

[Grzegorz 40]

A czy ja napisalem ze sprzedali firme bez domeny?

Ja też Twojego posta niezrozumiałem.

Sprzedali serwis a więc i domenę.

[Alex 83]

A czy ja napisalem ze sprzedali firme bez domeny?

 

No nie wiem czy może ja mam jakaś inną czcionkę zainstalowaną ale jasno napisałeś....

"Zostala sprzedana glównie firma"

 

Nie wiem jak ty ale ja uwazam że bez domeny to nie byłoby żadnej firmy ale i tak abstrachując od tego, nie można sprzedać głownie firmy i udawać ze domena przedstawia mniejszą wartość. To tak jak sprzedawać samochod i mówić ze silnik nie jest tu taki ważny.

 

Poza tym jest liczony tylko traffik z USA, takze nie ma co porownywac business.com z onet.pl.

 

A skąd ta informacja że tylko z USA??????? Trzeba załozyć że takie dane zawsze są +/- w którąś stronę ale chyba się nie spodziewasz ze ponad 200,000 ludzi w USA wchodzi na onet? (Uwierz mi ze poslie serwisy nie są w USA aż tak popularne) Pozatym nie mówimy o róznicy 100 wejsć dziennie

[Guest Michal]

x

Edited May 13, 2008 by Michal

[Alex 83]

Sama domena ewidentnie nie stanowi tutaj najwiekszej czesci wartosci firmy Business.com, Inc. -- ale jest pewne, ze bardzo pomogla firmie na starcie i w promowaniu swojego serwisu.

 

 

.....czyli według twojej logiki można smiało powiedzieć że serwis jest taki niesamowity ze bez względu na domenę osiagnąłby sukces.

Już widzę sytuację jak ktoś wydaje miliony na businessdirectoryonline.com tylko dlatego bo serwis jest taki cacy

 

 

Ta domena to własnie wartość najwieksza bo jest to podstawa całego biznesu tej firmy.

Firma Business jest firmą wirtualną, nie jest to jakiś budynek gdzie sobie wchodzisz i kupujesz czy załatwiesz interesy. Jest to tylko i wyłącznie internetowy serwis którego "twarzą" jest domena business.com i bez tej domeny nie ma zadnego serwisu.

Gdyby nie szum wokół business.com nawet byśmy o tym serwisie nie wiedzieli że istnieje.

 

Pozatym nie wiem czy uzywałeś tego serwisu ale jest to straszna nędza. Ludzie tam wchodzą przeważnie bo słyszeli o domenie i chcą zobaczyć co tam jest. Sam serwis w sobie wyglada jak strona do parkowania domen (i praktycznie działa podobnie)

 

 

Co do compete.com to nie będę się upierał bo możliwe ze masz rację. (compete nie podaje kryteriów algorytmu naliczania traffic'u)

Ale moim zdaniem 200,000+ odwiedzin z USA jest cyfrąmało prawdopodobną. Widać to jasno na przykładzie nowojorskiego serwisu polonijnego NY.pl który ma tysiace odwiedzin dziennie, a compete pokazuje tylko 1,700

[Guest Michal]

x

Edited May 13, 2008 by Michal

[Alex 83]

Ja nie czytam?

Mowa była o domenie a mi tu referaty snujesz na temat sieci reklamowej i mozliwosci serwisu.

Meritum sprawy była wartość domeny i wpływ warunków koegzystencji na cenę całości.

 

Jakby było tak jak mówisz to i firma (w znaczeniu - serwis) miałaby wiekszą wartość niż domena, to logiczne byłoby sprzedać sam system i postawić go na innej domenie (byłaby to oszczedność dla kupujacego rzędu co najmniej wartosci domeny ~7mil)

 

Ale w realnym swiecie tak nie jest i sprzedaje się to co jest dobrze zareklamowane a kluczem marketingu w internecie jest dobra łatwa i chwytliwa domena + SEO. Takze komentarze w stylu "Jezeli myslisz inaczej to widocznie nie znasz sie na biznesie" mozesz zachować dla siebie. Pierwszą pracę w agencji reklamowej w Krakowie podjąłem w 1990 roku gdy ty pewnie wchodziłeś na stojaco pod szafę, takze wybacz mi jezeli nie bedę sięuczył od ciebie praktyk biznesowych

 

PS: Czy to takie nieprawdopodobne, ze 0,07% Amerykanow wejdze raz w miesiacu na onet.pl?

Tak...jest to dla mnie nieprawdopodobne. Amerykanie nie znają Polskiego więc po co mieliby wchodzić na onet?

Grupą wyjsciową mogła być tu polonia ale wtedy liczby przedstawiają się zupęłnei inaczej. Zakładając ze Polonia w USA to około 2-4 milionów, z czego tylko cześć uzywa internetu, to liczba UU dziennie mogłaby się kształtować w granicach 2-5tyś a nie 200tys.

I to jeszcze optymistycznie zakładam ze kazdy z tych co ma dostep wejdzie na onet

Ponadto trzeba uwzględnić że charakter polonii USA rózni się od innych polonii Europejskich. Ze względu na odległość polonia amerykańska jest bardziej zamerykanizowana i podejrzewam ze np. polonia w UK jest bardziej ukierunkowana na polskie serwisy, ze względu na wiek i odległość.

[Guest Michal]

x

Edited May 13, 2008 by Michal

[DD 731]

Dla mnie to bardzo logiczne, że dużo Polaków mieszkających w USA zagląda na ONET - w wielu przypadkach to jedyne źródło świeżych informacji na temat Polski. Dlatego liczba 200k jest dla mnie bardzo prawdopodobna.

 

--

Daniel Dryzek

http://www.active24.pl

http://dryzek.com

[Alex 83]

Mierzenie swojej osoby z innymi na podstawie wieku, to moim zdaniem nie do konca sluszna metoda. Tymbardziej, ze chwalisz sie swoja wiedza nt. "praktyk biznesowych" na podstawie pracy w jakiejs agencji. Jezeli bylbys takim super biznesmenem to bys sie nawet tam nie znalazl.

 

Po pierwsze to jakie "Mierzenie swojej osoby z innymi na podstawie wieku" ?

Ja bladego pojęci anie mam ile ty masz lat Więc nie za bardzo wiem o co ci chodzi. Ale mniejsza o to.

 

Po drugie to nie ja się chwalę, tylko ty mnie zaczałeś tu biznesu nauczać, a wybacz mi nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem zebym takowym naukom się poddawał.

W momencie kiedy obliczasz ilosć wejsć na polski portal zakładając 0.07% z całej populacji USA .... to już nie ma oczym mówić.

 

Jezeli myslisz inaczej to widocznie nie znasz sie na biznesie.

To że nie myslę tak jak ty to nie znaczy ze bladego pojęcia o tym nie mam, dlatego napisałem jasno ze nie pracuję w tej branzy od wczoraj

Oczywiscie wykazałeś typowo Polsko-drobnomieszczańską postawę w stylu "o szpaner z Ameryki się znalazł i się chwali". Jezeli da się "szpanować" lub jak to ująłeś "chwalić" wiedzą na jakiś temat to nawet się o to nie obrażę

Niech ci będzie skoro tak to widzisz

 

Jezeli bylbys takim super biznesmenem to bys sie nawet tam nie znalazl.

.....no fakt businessman'em musze być faktycznie kiepskim.....ale jakoś się tam znalazłem...od DTP, przez SIGNS, 2 agencje w Polsce potem prowadzenie grupy marketingowej, event planning + media production dla CBOT i TNFG (Stock / Trading / NASDAQ partners) i w końcu swój biznes od paru lat.

No to teraz pojechałem po bandzie co? Chwalipienta na całego

 

Powiem tak....nie mam sie czego wstydzić a napewno nie swojego portfolio.

Dlatego też nie będe sobie dawał kitu wciskać. Mogę uznać twoje racje jezeli chodzi o Polski rynek bo nie mam z nim styku ale amerykański znam na tyle dobrze żeby wypisywać śmiałe tezy.

 

A co do tekstu w sprawie wyrabiania sobie zdania na mój temat, na podstawie tego tematu, to naprawdę mnie ująłeś. Hahaha

Poczułem się prawie jak na oazie czy kolonii Ja odwiedzam to forum nie po to zeby mnie lubić czy wyrabiac sobie opinie tylko zeby uzupęłnić swoją wiedzę,

(choćby na temat Polskiego rynku) i w ramach mozliwosci pomoc innym

 

Sorry jezeli moje posty są trochę za agresywne ale mam alergię na BS

 

(Elvis left the building!)

[Alex 83]

i słowko na temat.

 

Serwis Business.com zarabia nie $15 mil (jak to mój dyskutant napisał) tylko $~50 mil (raport na rok 2007)

$15 mil jest to cash-flow estimate oparty na raporcie opublikowanym pare lat temu.

 

Ponadto RH Donnelley zakupiło w tej cenie nie tylko Business.com ale także domenę Work.com wraz z serwisem

[apze 1,062]

Kolejne dogryzanie i obrazanie będzie karane.

Proszę o kulturalną wymianę zdań

Czasem warto pamiętać o tym, że każdy wie swoje ;] i trudno dojść do porozumienia.

[tmi 728]

Jak chcecie się kłócić to na PM. Tutaj prosze nie kontynuować tej dyskusji.

[Alex 83]

dokładnie ..ja sobie odpuszczę dalsze zgryźliwości

i odniosę sie tylko do watku zwiazanego z tematem...

 

Dziekuje za informacje. Ale rowniez tutaj prosze o zrodlo.

http://news.moneycentral.msn.com/provider/...&ID=7232441