szymek 0 Report post Posted October 2, 2009 kilka dni temu zgubiłem portwel (nie trzymajcie portfela w tylniej kieszeni spodni). W portfelu miałem sporo:( dowód, prawo jazdy,zagraniczne uprawnienia na tracki, książeczkę wojskową, karteinteligo, zdrapkę inteligo, kart ę pko, zagraniczną kartę visa, trochę gotówki, i złotą brązoletkę) sam nie wiem po co ja to wszystko nosiłem.. Wszystko zablokowałem w 1 dzień Na nowy dowód będę czekał miesiąć, na prawo jazdy tydzień, kiązeczka wojskowa zrobiona od ręki. Karty tymczasowo zablokowane..może ktoś odda a jak będę chciał nowe to trzeba podzwonić po bankach i przyślą nowe ( żeby opłacić palcówki..muszę latać na pocztę Na nasze-klasie przestawiłem sobie żebym widział kto wchodzi na mój profil..i trafiła się osoba o imieniu "lukasz lukasz" ma zero znajomych, miejscowość nie wpisana..myślę że to ten szczęściarz.. i tu pytanie co napisać do takiej osoby ?? co wy byście napisali Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted October 2, 2009 Hmm... ja bym napisał, że byłbym wdzięczny za zwrot dokumentów, a pieniążki nie są ważne i może sobie wziąć jako znaleźne Share this post Link to post Share on other sites
Jarek17 58 Report post Posted October 2, 2009 1. naucz się poprawnej polszczyzny 2. nie masz pewności, że to on - warto jednak spróbować i nie oczekiwać zbyt wiele Share this post Link to post Share on other sites
lewho85 4 Report post Posted October 2, 2009 Zawsze nosze portfel w tylnej kieszeni:) cale szczescie nie nosze w nim tyle rzeczy co Ty... powodzenia zycze:) # portfello.pl Share this post Link to post Share on other sites
513581 53 Report post Posted October 2, 2009 Watpie ze to byla osoba ktora znalazla twoj portfel ale jednak moze to byc mozliwe Ja jak potrzebowalem kontakt do osoby od ktorej kupilem samochod a skasowalem numer to znalazlem wlasnie przez nk. Moze napisz mu czy nie znalazl przypadkiem jakiegos portfela ostatnio i ze oferujesz np. 100 zl za zwrot, to o wiele mniej niz cie wyjdzie wyrobienie tych wszystkich dokumentow Share this post Link to post Share on other sites
maryuse 83 Report post Posted October 2, 2009 (edited) Nawet jeśli to ta osoba, nawet jeśli za darmo lub za stówę odda dokumenty nie ryzykowałbym. Nowe dokumenty, fakt zgłoszenia ich zagubienia może mieć kolosalne znaczenie na przyszłość. Skąd pewność, że już jakiś kredycik nie "poszedł" na Twoje dokumenty, albo jakiś telewizorek na raty? Edited October 2, 2009 by maryuse Share this post Link to post Share on other sites
grastabakalator 0 Report post Posted October 2, 2009 Jednak uczciwi ludzie też chodzą po świecie. Jakiś czas temu wypadły mi z kieszeni trzy banknoty 100 złotowe, a razem z nimi jakiś kwit na którym były moje dane. Osoba, która znalazła zgubę, zadała sobie trud by znaleźć mój numer telefonu i powiadomić o sprawie. Pieniążki wróciły do właściciela, a koniaczek powędrował do znalazczyni. Jak tu nie wierzyć w dobrą karmę... Share this post Link to post Share on other sites
szymek 0 Report post Posted October 2, 2009 Jednak uczciwi ludzie też chodzą po świecie. Zgadzam się, ale ja trafiłem raczej na nieuczciwego. Oczywiście, wszystkie karty oraz dokumenty zablokowałem zaraz po zdarzeniu. Cześć z nich mogę odblokować jak się znajdą, wiec wysłałem wiadomość do nieznajomego z prośbą o zwrot samych dokumentów oraz kart. Teraz tylko czekać... Zastanawiam się czy jest jakaś możliwość na namierzenie go z jakiego ip pisze, na przykład gdybym przesłał mu jakiegoś linka do strony a on by na niego kliknął widział bym o której godzinie wszedł na mój profil na nk i o której kliknął na link. Kolega z wojska teraz pracuje w policji ciekawe czy mają możliwość namierzenia ip Zaraz pewnie będziecie się śmiać że mam wybujałą wyobraźnie... Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted October 2, 2009 Czy di.pl przypadkiem nie robi sie nk.pl?.Mężczyzną jesteś to ogarnij to tak jak powinieneś a nie wypytujesz na forum co masz zrobić.Nie wiem może mamusia Ci pomoże...sorry za złośliwość ale takie tematy oprowadzają mnie do wrzenia. Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted October 2, 2009 Czy di.pl przypadkiem nie robi sie nk.pl?.Mężczyzną jesteś to ogarnij to tak jak powinieneś a nie wypytujesz na forum co masz zrobić.Nie wiem może mamusia Ci pomoże...sorry za złośliwość ale takie tematy oprowadzają mnie do wrzenia. To radzę takie omijać i nic w nich nie pisać. Gość wyraźnie nie wie, co robić. A ile razy Tobie się takie coś zdarzyło? Gdybym ja zgubił portfel to również miałbym niezły mętlik.. Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted October 2, 2009 Tak wiem,pewnie byś się popłakał na forum. Share this post Link to post Share on other sites
szymek 0 Report post Posted October 2, 2009 Piszemy w zakładce "Na Każdy Temat" czyli, można pisać o czym się chce..jeżeli jeszcze nie zauważyłeś. Forum jest po to żeby sobie pomagać, znaleźć odpowiedź..itp jeżeli jesteś taki wszystko wiedzący, to czemu tu jesteś?? może mamusia Tobie podpowiada Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted October 3, 2009 Tak wiem,pewnie byś się popłakał na forum. Tak dokładnie. Wiesz, jakoś nie mam ochoty wdawać się w puste dyskusje z internetowym napinaczem. Jeszcze brakuje byś napisał, że lubisz niebieskie emememsy. Share this post Link to post Share on other sites
SWAGGER 0 Report post Posted October 3, 2009 opowiem Wam historie... na sylwestra 2007/2008 wspólnie z dziewczyną znalazłem portfel (byliśmy na nartach, portfel znaleziony w restauracji) właściciel był ewidentnie nadziany, stwierdzam po samochodach, kartach kredytowych - w gotówce miał 1,5k i bilet na sylwestra. szczególnie mi się nie paliło do jego oddania, ale dziewczyna mówiła (właściwie wmówiła) że jak się odda to przez cały rok siano z nieba będzie lecieć itp no więc sięgnąłem do portfela, znalazłem kilka wizytówek i zacząłem dzwonić, natrafiłem na znajomego właściciela, który podał mi jego nr tel, zadzwoniłem i poprosiłem aby sięgnął ręką do kieszeni i sprawdził czy ma portfel - zaśmiał się i rozłączył zadzwoniłem ponownie i przedstawiłem sytuacje (!) po chwili okazało się, że jego portfel - gość nie zdążył nawet przez sekundę się zmartwić a do sylwestra było 2godz więc i tak wkrótce by się zorientował. umówiliśmy się na dole pod recepcją, dając portfel zapytał właściwie sam siebie: "pewnie jakieś znaleźne by się należało?" dał 100zł z tych 1500 od tej pory nie mam litości, bo i tak tego nikt nie docenia a rok jakby nie było był średni więc de facto straciłem 1400PLN Share this post Link to post Share on other sites
mikepolarny 16 Report post Posted October 3, 2009 Piszemy w zakładce "Na Każdy Temat" czyli, można pisać o czym się chce..jeżeli jeszcze nie zauważyłeś.Forum jest po to żeby sobie pomagać, znaleźć odpowiedź..itp jeżeli jesteś taki wszystko wiedzący, to czemu tu jesteś?? może mamusia Tobie podpowiada Zgubiłem portfel jest mi tak bardzo źle,jestem zdezorientowany,zobaczyłem kto wchodził na nasza klasa a teraz się zapytam na di.pl co mam robić. Nie wymaga komentarza. Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted October 3, 2009 opowiem Wam historie...na sylwestra 2007/2008 wspólnie z dziewczyną znalazłem portfel (byliśmy na nartach, portfel znaleziony w restauracji) właściciel był ewidentnie nadziany, stwierdzam po samochodach, kartach kredytowych - w gotówce miał 1,5k i bilet na sylwestra. szczególnie mi się nie paliło do jego oddania, ale dziewczyna mówiła (właściwie wmówiła) że jak się odda to przez cały rok siano z nieba będzie lecieć itp no więc sięgnąłem do portfela, znalazłem kilka wizytówek i zacząłem dzwonić, natrafiłem na znajomego właściciela, który podał mi jego nr tel, zadzwoniłem i poprosiłem aby sięgnął ręką do kieszeni i sprawdził czy ma portfel - zaśmiał się i rozłączył zadzwoniłem ponownie i przedstawiłem sytuacje (!) po chwili okazało się, że jego portfel - gość nie zdążył nawet przez sekundę się zmartwić a do sylwestra było 2godz więc i tak wkrótce by się zorientował. umówiliśmy się na dole pod recepcją, dając portfel zapytał właściwie sam siebie: "pewnie jakieś znaleźne by się należało?" dał 100zł z tych 1500 od tej pory nie mam litości, bo i tak tego nikt nie docenia a rok jakby nie było był średni więc de facto straciłem 1400PLN Dobrze postąpiłeś, jesteś dobrym człowiekiem Share this post Link to post Share on other sites
szogun 633 Report post Posted October 3, 2009 (edited) Myślę, że powinieneś pogodzić się ze stratą portfela - masz nauczkę, abyś nie nosił portfela w tylnej kieszeni, ja już kiedyś w tramwaju taką dostałem i przestrzegam ją do dzisiaj Edited October 3, 2009 by szogun Share this post Link to post Share on other sites
apze 1,062 Report post Posted October 3, 2009 Ja nie noszę portfela odkąd prawdopodobnie skradziono mi na bytomskim jarmarku staroci (być może sam wypadł? Teraz drobne mam w lewej kieszeni, a grubsze w prawej lub w etui na dowód. Bardzo nie wygodnie trzymać mi taki duży portfel w kieszeni. Ponadto nie wyobrażam sobie, abym miał nosić w nim niepotrzebnie kartę zdrowia, kartę firmową, kartę klubową lub wizytówki od kogoś. Zawsze przed wyjściem biorę to czego potrzebuję lub mogę potrzebować. Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted October 3, 2009 apze: wiesz, jednak upychać karty płatnicze, dowód os., dowód rejestracyjny, jaką kasę, by potem nie wyciągać jak z psiego gardła, prawo jazdy i inne 'pierdółki' za wygodne to to nie jest. Polecam portfele firmy Peterson - wygodne i wcale nie grube, a dużo można w nich schować. Koszt również nie jest duży, a zresztą na pewno na kieszeń domainerów. Share this post Link to post Share on other sites
Jarek17 58 Report post Posted October 3, 2009 Ja nie noszę portfela odkąd prawdopodobnie skradziono mi na bytomskim jarmarku staroci (być może sam wypadł?Teraz drobne mam w lewej kieszeni, a grubsze w prawej lub w etui na dowód. Bardzo nie wygodnie trzymać mi taki duży portfel w kieszeni. Ponadto nie wyobrażam sobie, abym miał nosić w nim niepotrzebnie kartę zdrowia, kartę firmową, kartę klubową lub wizytówki od kogoś. Zawsze przed wyjściem biorę to czego potrzebuję lub mogę potrzebować. ja tak samo Share this post Link to post Share on other sites