xyz 0 Report post Posted March 21, 2010 (edited) Witam , Wpadłem na pomysł kilka ciekawych nazw domen, sprawdzam na telefonie czy są wolne. Tak są ! Po godzinie uradowany wracam do domu by je zarejestrować, niestety jednej już nie mogę. Okazuje się że ktoś 30 min temu ją zarezerwował :-) Ciekawy jestem czy zdarzają się wam sytuacje tego typu. Dzisiaj podobna sytuacja o 1-2 w nocy, ktoś wyprzedził mnie o 10 minut :-) i jak tutaj nie stawiać na spiskową teorię Jeśli komuś zdarzyła się podobna sytuacja to zachęcam do wpisu i pochwalenia się jaka domena to była ;-) Pozdrawiam, xyz Edited March 21, 2010 by xyz Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted March 21, 2010 Dziesięć minut, to w internecie wieczność Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted March 21, 2010 Był już kiedys temat o teorii spiskowej Myślę, że "oni" czytają logi i nie można nikomu ufać... masz możliwość to rezerwuj pierwszy... Nie czekaj do rana Share this post Link to post Share on other sites
plachcik 15 Report post Posted March 21, 2010 Wpadłem na pomysł kilka ciekawych nazw domen, sprawdzam na telefonie czy są wolne. Tak są !Po godzinie uradowany wracam do domu by je zarejestrować, niestety jednej już nie mogę. Trzeba było zarejestrować lub zarezerwować jak sprawdzałeś w telefonie.Jeśli chodzi o domeny to czasami sekundy są ważne pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
maryuse 83 Report post Posted March 21, 2010 Trzeba było zarejestrować lub zarezerwować jak sprawdzałeś w telefonie.Jeśli chodzi o domeny to czasami sekundy są ważne Dokładnie, nie sprawdza się domen po to aby się przekonać czy wolna czy zajęta. Tu jest system zero-jedynkowy: rejestrujesz/rezerwujesz albo nie dziw się później... 10 minut to bardzo długi okres czasu.... i dotyczy setek domen Share this post Link to post Share on other sites
anbial 41 Report post Posted March 21, 2010 Ja jak znajdę coś ciekawego to od razu rezerwuję. W końcu mam potem jeszcze 14 dni na podjęcie ostatecznej decyzji o rejestracji. Skoro jest możliwość rezerwacji, nie widzę tutaj podstaw do teorii spiskowej. Share this post Link to post Share on other sites
Robert 0 Report post Posted March 23, 2010 Witam , Wpadłem na pomysł kilka ciekawych nazw domen, sprawdzam na telefonie czy są wolne. Tak są ! Po godzinie uradowany wracam do domu by je zarejestrować, niestety jednej już nie mogę. Okazuje się że ktoś 30 min temu ją zarezerwował :-) Ciekawy jestem czy zdarzają się wam sytuacje tego typu. Dzisiaj podobna sytuacja o 1-2 w nocy, ktoś wyprzedził mnie o 10 minut :-) i jak tutaj nie stawiać na spiskową teorię Jeśli komuś zdarzyła się podobna sytuacja to zachęcam do wpisu i pochwalenia się jaka domena to była ;-) Pozdrawiam, xyz ...wiesz jak ja robię ?...jeśli jest to kilka domen, najlepiej nie sprawdzać czy są wolne tylko od razu rezerwować lub rejestrować,najwyżej, jeśli nie będzie wolna to nie zarejestrujesz,...Ty piszesz o godzinie zwłoki a ja tutaj czytałem o takich przypadkach gdzie, chętny na domenę sprawdza dostępność,....i jest wolna, więc rejestruje okazuje się, że jest zajęta :-). Share this post Link to post Share on other sites
epca 0 Report post Posted March 23, 2010 Ty piszesz o godzinie zwłoki a ja tutaj czytałem o takich przypadkach gdzie, chętny na domenę sprawdza dostępność,....i jest wolna, więc rejestruje okazuje się, że jest zajęta :-). Taki przypadek miałem niedawno z literówką - wykp.pl Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted March 23, 2010 Są i gorsze przypadki - np. kiedy domenka po spadzie leży sobie wolna np. kilkadziesiąt minut czy kilka godzin, podchodzisz do komputera i ktoś kilkanaście sekund przed Tobą ją rezerwuje/rejestruje To dopiero można wścieklizny dostać Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted March 23, 2010 Są i gorsze przypadki - np. kiedy domenka po spadzie leży sobie wolna np. kilkadziesiąt minut czy kilka godzin, podchodzisz do komputera i ktoś kilkanaście sekund przed Tobą ją rezerwuje/rejestruje To dopiero można wścieklizny dostać Trzeba do komputera podchodzić tak, by światło mieć z przodu. Jeśli światło pada na plecy, to Twój cień jest przy klawiaturze pierwszy i możesz zapomnieć o tej domenie! Share this post Link to post Share on other sites
remix 0 Report post Posted March 23, 2010 Trzeba do komputera podchodzić tak, by światło mieć z przodu. Jeśli światło pada na plecy, to Twój cień jest przy klawiaturze pierwszy i możesz zapomnieć o tej domenie! hehehehe - to mnie ubawiłeś pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
Czyzis 60 Report post Posted March 23, 2010 Trzeba do komputera podchodzić tak, by światło mieć z przodu. Jeśli światło pada na plecy, to Twój cień jest przy klawiaturze pierwszy i możesz zapomnieć o tej domenie! Z naukowego punktu widzenia tak właśnie jest, nie można ufać nikomu Share this post Link to post Share on other sites
Czyzis 60 Report post Posted March 23, 2010 Są i gorsze przypadki - np. kiedy domenka po spadzie leży sobie wolna np. kilkadziesiąt minut czy kilka godzin, podchodzisz do komputera i ktoś kilkanaście sekund przed Tobą ją rezerwuje/rejestruje To dopiero można wścieklizny dostać To jest bardzo niebezpieczne, niby są szczepionki na wścieklizne, ale kto ją ma w szufladzie o północy? A co jeśli np. komputer przestanie działać? http://www.youtube.com/watch?v=OMZaS7VnT9M Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted March 23, 2010 To jest bardzo niebezpieczne, niby są szczepionki na wścieklizne, ale kto ją ma w szufladzie o północy?A co jeśli np. komputer przestanie działać? http://www.youtube.com/watch?v=OMZaS7VnT9M Przy swoim biurku mam włączone dwa więc któryś zawsze działa, w kieszeni torby od laptopa przewala się jakiś Blue Connect w razie awarii łącza ale jeśli chodzi tutaj o sekundy to wiele się nie da zrobić Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted March 23, 2010 (edited) Haha dobre Ja nie rozumiem kogoś takiego i pewnie nie zrozumiem. Przecież rezerwacja to jest taka prosta sprawa. Nie wiem czy dobrze przeczytaliście/zrozumieliście mój pierwszy post w temacie bo nie piszę o domenie, którą ja zostawiłem na parę godzin i dopiero potem postanowiłem zarejestrować ( nigdy tak nie robię ) a ktoś mnie ubiegł tylko po fakcie dowiedziałem się, że leżała dłuższą "chwilę" wolna ( a ktoś mnie ubiegł w ciągu kilku/kilkunastu sekund podczas chęci rezerwacji ) także nie porównujcie przedstawionego przeze mnie przykładu do postu autora tematu ( to dwie zupełnie inne sytuacje ) bo tak to odebrałem Edited March 23, 2010 by mdi Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted March 23, 2010 Mnie już nudzi czytanie takich postów, już DD "kradł" domeny w DomenyTanio.plJa po tytule zrozumiałem. Nie wiem o czym kolego piszesz ale autorem tytułu nie jestem ja a to co ja opisałem to tylko czysty zbieg okoliczności a nie jakiś spisek (autor po prostu odniósł takie wrażenie) - kieruj swoje uwagi w odpowiedni adres. Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted March 23, 2010 Ok, tylko jedno Ci chciałem napisać.Ja jestem Bartosz Wiciński z Opola i będę sobie pisał co mi się podoba. Nie kojarzyć z "Miro". A pisz sobie co chcesz ale z sensem, bo usilnie chcesz coś wyjaśnić ale mylisz adresata Share this post Link to post Share on other sites
blparda 0 Report post Posted March 24, 2010 Sprawdzaj na who.is albo zagranicznych portalach, Share this post Link to post Share on other sites