Gugsen 0 Report post Posted July 4, 2010 Witam, Ostatnio kupiłem od znajomego trochę zaplecza pozycjonerskiego - dla niewtajemniczonych: domeny + content na nich zawarty. Teraz przeglądam to dogłębniej po nazwach i natrafiłem na coś co zwróciło moja uwagę - mianowicie strasznie duży ruch na domenie na której jest w zasadzie nieproporcjonalny content, by taki ruch przyciągał - jakieś 10 artykułów dla Google'a i tyle, poza tym odwiedziny w 95% to direct - wiadomo, ktoś się myli i wpisuje te domenę zamiast innej, właściwszej. Powiem tak, nie zwracałem uwagi na adres w postaci: www.example-name.pl, gdzie example name to imię i nazwisko popularnego w Polsce artysty, a na www.examplename.pl jest jego właściwa strona, do momentu, gdy w statystykach widzę 900 odwiedzin w ciągu miesiąca. Więc tak - albo można an tym zarobić, albo można na tym stracić. Czy oferta sprzedaży domeny będzie odebrana jako rejestracja w złej wierze? Inaczej: jak to sprzedać ew. czy mozna to bezpiecznie uzywać, żeby mnie nikt o nic nie posądził. Pozdrawiam, Łukasz Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted July 4, 2010 Cybersquatting - praktyka rejestrowania domen internetowych znanych marek, osób lub nazw identycznych z nazwą wybranej firmy i odsprzedawania ich po zawyżonej cenie. Share this post Link to post Share on other sites
Gugsen 0 Report post Posted July 4, 2010 Hmm, a używać tego mogę bez problemu? Share this post Link to post Share on other sites
Qbaz 0 Report post Posted June 24, 2011 Witam, Odświeżam temat i dodam pytanie od siebie. Widziałem dzisiaj na forum w sygnaturze pewnej osoby, że sprzedaje domenę wwwtablica.pl. Czy rejestrowanie takich domen i ewentualne ich sprzedawanie jest zgodne z prawem? Załóżmy, że ktoś zarejestruje domenę wwwallegro.pl. Czy allegro może pozwać nas za to? Czy jeżeli użyjemy tę domenę tylko do parkingu wszystko będzie ok? Share this post Link to post Share on other sites
Jackal 1 Report post Posted June 25, 2011 Czy allegro może pozwać nas za to? Tak. Czy jeżeli użyjemy tę domenę tylko do parkingu wszystko będzie ok? Raczej nie. Share this post Link to post Share on other sites
megalgal 86 Report post Posted June 25, 2011 (edited) parking czy adsense to czerpanie korzysci Edited June 25, 2011 by megalgal Share this post Link to post Share on other sites
blazej 79 Report post Posted June 25, 2011 Jest to cybersquatting. Share this post Link to post Share on other sites
Qbaz 0 Report post Posted June 25, 2011 (edited) Ale rozumiem, że już czerpanie korzyści z serwisów takich jak demotywatory.pl czy kwejk.pl, które nie są żadnymi markami niczym nam nie grozi? Mógłby mi ktoś jeszcze wytłumaczyć dlaczego ludzie rejestrują takie strony jak wwwtablica.pl albo literówki mbanku? Po prostu prawo w Polsce jest takie a nie inne i nikt tego nie egzekwuje czy te osoby po prostu nie biorą sobie tego prawa do siebie? Edited June 25, 2011 by Qbaz Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted June 25, 2011 (edited) Mógłby mi ktoś jeszcze wytłumaczyć dlaczego ludzie rejestrują takie strony jak wwwtablica.pl albo literówki mbanku? Po prostu prawo w Polsce jest takie a nie inne i nikt tego nie egzekwuje czy te osoby po prostu nie biorą sobie tego prawa do siebie? Prawo chroni strony od której biorą się literówki. Kwestia inna czy jest to TM, czy pod stroną jest prowadzona działalność gospodarcza etc. Mimo tego, mało kto z tego prawa korzysta. Np. Domena Alllegro*pl przekierowuje na reflink użytkownika i firma płaci mu % od sprzedaży zapisanych w ten sposób osób zamiast odebrać domenę w sądzie arbitrażowym. Co innego jeśli chodzi o strony bardziej "domowe" jak właśnie Kwejk*pl, który działalności jako takiej nie prowadzi oraz nie jest żadnym TM. Sam w sobie serwis lekko balansuje na granicy prawa bez dbania o prawa autorskie wrzucanych materiałów. A literówki od tego serwisu jak np. Kejk*pl można podpiąć pod fonetyczne "cake" (poza tym jest firma w Polsce o tej nazwie) lub czteroliterowe skróty jak KWJK*pl, które należało i kierowało na stronę PiS, (Kampania Wyborcza Jarosława Kaczyńskiego ewentualnie Komitet Wyborczy Jarosława Kaczyńskiego). Edited June 25, 2011 by Anubis Share this post Link to post Share on other sites
administrator 16 Report post Posted June 25, 2011 (edited) Np. Domena Alllegro*pl przekierowuje na reflink użytkownika i firma płaci mu % od sprzedaży zapisanych w ten sposób osób zamiast odebrać domenę w sądzie arbitrażowym. Pytanie, czy allegro wie o zaistniałej sytuacji? Śmiem twierdzić że nie. Co innego jeśli chodzi o strony bardziej "domowe" jak właśnie Kwejk*pl, który działalności jako takiej nie prowadzi oraz nie jest żadnym TM. Sam w sobie serwis lekko balansuje na granicy prawa bez dbania o prawa autorskie wrzucanych materiałów. Z tym się zgodzę. Inaczej domeny typu kwej.pl , kwek.pl cczy kejk.pl nie byłyby wystawiane na sprzedaż w makabrycznych cenach kolejno: 14 tys PLN, 7,5 tys PLN i 3 tys PLN. Edited June 25, 2011 by administrator Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted June 25, 2011 Pytanie, czy allegro wie o zaistniałej sytuacji? Śmiem twierdzić że nie. Fakt faktem literówka dosyć często popełniania i samo Allegro raczej o takiej literówce wie (tak mi się wydaje). Czemu z tym nic nie robią? Nie wiem... Inna domena, Alegro.pl to również literówka. Jednak domena była wykupiona zanim Allegro.pl powstało. Był na niej portal o tematyce rolniczej. Z tym się zgodzę. Inaczej domeny typu kwej.pl , kwek.pl cczy kejk.pl nie byłyby wystawiane na sprzedaż w makabrycznych cenach kolejno: 14 tys PLN, 7,5 tys PLN i 3 tys PLN. Ceny literówek tego typu portali zawsze będą w cenie. Literówki są wolne od TM i wad prawnych. Ruch z nich da się dobrze skonwertować (dla leniwych jest parking, który ku mojemu zdumieniu dla jednej literówki tego typu całkiem niezłe zarobki generował). Share this post Link to post Share on other sites
administrator 16 Report post Posted June 25, 2011 Ceny literówek tego typu portali zawsze będą w cenie. Literówki są wolne od TM i wad prawnych. Ruch z nich da się dobrze skonwertować (dla leniwych jest parking, który ku mojemu zdumieniu dla jednej literówki tego typu całkiem niezłe zarobki generował). Okej ale za ruch: kwej.pl - 28000 uu/miesiac kwek.pl - 6200 uu/miesiac kejk.pl - 6000 uu/miesiac to i tak według mnie przesada Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted June 25, 2011 Literówki są wolne od TM i wad prawnych. Ruch z nich da się dobrze skonwertować ... Lepiej od razu doprecyzuj czy masz na myśli rejestrację domen czy ich używanie ? „Typosquatting może być jednak traktowany jako nieuczciwa konkurencja, naruszenie znaku towarowego lub prawa do firmy - zauważa mecenas Ireneusz Matusiak, prezes sądu polubownego ds. domen internetowych działającego przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji. …” playmobil.pl neckerman.pl , nekermann.pl i nekerman.pl Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted June 25, 2011 (edited) Okej ale za ruch: kwej.pl - 28000 uu/miesiac kwek.pl - 6200 uu/miesiac kejk.pl - 6000 uu/miesiac to i tak według mnie przesada Przyznaje, że ceny były zaporowe. Jednak jest opcja "Negocjuj cenę" z której można korzystać. Poza tym: Kwej.pl to obecnie literówka z największym ruchem na giełdzie AfterMarket.pl. Lepiej od razu doprecyzuj czy masz na myśli rejestrację domen czy ich używanie ?playmobil.pl neckerman.pl , nekermann.pl i nekerman.pl Używanie może być wolne od wad prawnych jeśli nie narusza znaku towarowego lub domeny firmowej. Bo niby jak literówkę od domeny Kwejk.pl potraktujesz? Jako nieuczciwą konkurencję? Domena nadal jest zarejestrowana na "individual", nie posiada TM i nie prowadzi się tam żadnej działalności handlowej czy usługowej. Podane przez Ciebie przykład to inna sprawa nad którą nie ma co się rozwodzić. Edited June 25, 2011 by Anubis Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted June 25, 2011 Literówki są wolne od TM i wad prawnych. Używanie może być wolne od wad prawnych Pomiędzy jest/są a może być jest zasadnicza różnica Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted June 25, 2011 (edited) Pomiędzy jest/są a może być jest zasadnicza różnica Wyrwane z kontekstu. "są" i "jest" dotyczyło literówek Kwejk.pl, a "może być" zostało użyte ogólnie. Dałbyś sobie spokój torbaczu. Edited June 25, 2011 by Anubis Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted June 25, 2011 Literówki są wolne od TM i wad prawnych. Wyrwane z kontekstu. "są" i "jest" dotyczyło literówek Kwejk.pl, a "może być" zostało użyte ogólnie. Dałbyś sobie spokój torbaczu. Napisałeś bardzo ogólnie o literówkach i nie bardzo rozumiem dlaczego nie potrafisz przyznać się do drobnego błędu ? Inni na szczęście mogą przemyśleć nasze wcześniejsze wypowiedzi bez zbędnych emocji zanim skorzystają z takich omyłkowych rad i narobią sobie kłopotów. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Anubis Report post Posted June 26, 2011 Napisałeś bardzo ogólnie o literówkach i nie bardzo rozumiem dlaczego nie potrafisz przyznać się do drobnego błędu ?Inni na szczęście mogą przemyśleć nasze wcześniejsze wypowiedzi bez zbędnych emocji zanim skorzystają z takich omyłkowych rad i narobią sobie kłopotów. Wyrywasz zdania z kontekstu Torbaczu. Share this post Link to post Share on other sites