Jump to content
Sign in to follow this  
CzarnyElo

Domena sprzedana za niskie XXXX, nie przedłużona i ponownie przechwycona...

Recommended Posts

Zerwij kontakt i tyle,a na straszeniu się zapewne skończy .

Dokładnie. Z tej strony nic Ci nie grozi, koleś blefuje.

 

Ale jeśli będzie chciał być bardzo złośliwy, może próbować dopiec Ci na innych frontach.

Np. puścić donos do skarbówki, a tu może być różnie.

 

Chyba że skrupulatnie dzielisz się z Państwem z zyskiem ze sprzedanych domen, wtedy możesz spać spokojnie.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites
brak świadomości... edukować, pouczyć, oddac domene i niech sie cieszy ze trafiła do Ciebie

... jasne... oddać domenę i jeszcze pocałować w grubego palucha u stopy. :)

(i jeszcze przedłużyć na 10 lat na swój koszt)

 

Próbuj się mimo wszystko dogadać. Jak prawnicy biorą takie sprawy w swoje ręce to zawsze jest mało przyjemnie. Nawet jeżeli racja jest po Twojej stronie może Cię to trochę kosztować czasu, nerwów i pieniędzy...

 

G.

no proszę cię... jakich nerwów? jakich pieniędzy? i jakiego czasu?

Każdy prawnik go wyśmieje jeśli przyjdzie w sprawie tego "oszustwa"

 

To podobnie jak zmuszać sprzedawcę komórek u którego wykupiło się abonament.. o oddanie numeru, bo nie opłacił abonamentu i mu wyłączyli.

(do operatora niech idzie się wygłupiać a nie do sprzedawcy ;) )

 

Jak ktoś wyżej napisał... za gapowe i sposób 'negocjacji" się płaci +30%

Edited by epson

Share this post


Link to post
Share on other sites

poproś żeby nie nękał bo i Twoja kancelaria zajmie się tą sprawą.

 

Nie zostało CI zapłacone za proces edukacji więc się nic nie przejmuj. Napisz ewentualnie ofertę ostatecznej sprzedaży jeśli nie chce olej sprawę - zapewne tylko grozi

Share this post


Link to post
Share on other sites
... jasne... oddać domenę i jeszcze pocałować w grubego palucha u stopy. :)

(i jeszcze przedłużyć na 10 lat na swój koszt)

 

w międzyczasie sytuacja sie zmienila, czytaj na bieżąco i nie rób scen

Share this post


Link to post
Share on other sites
no proszę cię... jakich nerwów? jakich pieniędzy? i jakiego czasu?

Każdy prawnik go wyśmieje jeśli przyjdzie w sprawie tego "oszustwa"

 

Nie masz racji. Każdy prawnik weźmie taką sprawę. Jest na tyle ostra konkurencja, że prawnicy imają się wszystkiego. Myślisz, że prawdastwo w PL jest takie proste i oczywiste? A może firma współpracuje z jakąś kancelarią na zasadzie ryczałtu i umówią się jedynie na success fee? Prawnicy będą słali kolejne pisma a nasz Kolega co zrobi? Bedzie musiał na nie odpowiedziec. Może zechce skonsultowac to z prawnikami a kasa leci za każdą h.

No i najgorsze jak sprawa trafi do sądu. Kilka lat procesu (zakładając odwołania) a prawnikom trzeba płacic.

Wiem, moze powyzsze jest czarnowidztwem ale nigdy nie wiadomo jak druga strona jest zdeterminowana. Może się zawezmą i zechcą udowodnic swoje racje w sądzie dla tzw. "zasady".

Dlatego uważam, że najlepiej jest się dogadac.

 

Niektórzy tutaj zachowują się jak harcerzyki z pełną pogardą dla reszty społeczeństwa. Jacy oni niewyedukowani, jakie barany i w ogóle i w szczególe. Niestety takie zachowania umacniają o tym całym naszym biznesie stereotyp "chłopców z piaskownicy".

 

 

To podobnie jak zmuszać sprzedawcę komórek u którego wykupiło się abonament.. o oddanie numeru, bo nie opłacił abonamentu i mu wyłączyli.

(do operatora niech idzie się wygłupiać a nie do sprzedawcy :) )

 

Znaczy ma iśc do NASK?

 

Jak ktoś wyżej napisał... za gapowe i sposób 'negocjacji" się płaci +30%

 

Czuwaj!

 

 

G.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie odpisywac, nie odzywac sie, nie podejmowac dyskusji... Najwyzej poczekac na oficjalne pismo od jego prawnika. Wtedy i Ty mozesz isc z takim pismem do prawnika i nie dosc, ze domena Twoja, to jeszcze mozesz go pozwac o nekanie i grozby. A jak gosc skruszeje, o ile byles kulturalny a nie chamski jak klient, to zaproponuj mu jakas kwote, ktora bedzie Ci odpowiadala. Jednakze nie szalalbym z kwotami, bo jakby nie bylo, juz raz sprzedales, wiec jakis % poprzedniej kwoty jako zadosc uczynienie, ze domena nie trafila do kogos innego, moglaby byc rekompensata za Twoja dobrodusznosc i spostrzegawczosc :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Straszny arogant z tego gościa. Jak czytałem wątek to myślałem, że fajnie, że myślisz jak to rozwiązać i mamy do czynienia z takim powiedzmy niepisanym kodeksem, ale przy takich reakcjach zwyczajnie daruj sobie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W sumie raz już dostałeś zapłatę za domenę, więc na niej zyskałeś. Facet przez swoje niedopatrzenie puścił domenę i każdy miał prawo ją przechwycić. Jeśli Ci nie zależy na tej domenie, zrób mu na złość i skasuj ją. Ciekawe co wtedy zrobi "kancelaria" :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

blazej właśnie ta firma od razu do mnie zwróciła się z pretensjami, nie wiedząc nawet, że to ja przechwyciłem tą domenę... Gdybym to nie był ja to nawet nie miałbym możliwości "dogadania się"...

 

Tak też myślę... Domenę sprzedałem przez Escrow w Dropped, więc firma formalnie kupiła domenę od Dropped i to od Dropped otrzymała fakturę? Czy jak to jest?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×