57 mln zł rozdała PARP 122 startupom

[Grzegorz 40]

Hej,

 

myślę, że ciekawe info.

 

http://www.bankier.pl/wiadomosc/57-mln-zl-...es-2424151.html

 

 

A tu pełna lista projektów, które będą się bawić za nasze pieniądze:-)

 

http://poig.parp.gov.pl/files/74/108/208/12120.pdf

 

 

pozdr

 

Grzesiek

[Guest]

O wiekszosci z nich niedowie sie nikt... duzo projektow bodajze z zeszlego roku nie odniosla sukcesu

[FreeS 5]

no tak... A potem dowiadujemy się że ponad 70% pieniędzy jakie zarabiamy idzie do Państwa...

[Grzegorz 40]

O wiekszosci z nich niedowie sie nikt... duzo projektow bodajze z zeszlego roku nie odniosla sukcesu

 

W tym programie to i tak grosze idą w błoto. Gdzieś czytałem, że w innym programie Innowacyjna Gospodarka największą kasę wyciągnęła sieć marketów JYSK:-)

[nembutal 7]

To musi być fajne uczucie jak prowadzisz uczciwie firmę, płacisz podatki, a pewnego dnia wyrasta ci konkurent, który właśnie dostał kilkaset EDIT:tysięcy złotych dotacji (między innymi z twoich podatków).

Edited October 21, 2011 by nembutal

[monty 167]

To musi być fajne uczucie jak prowadzisz uczciwie firmę, płacisz podatki, a pewnego dnia wyrasta ci konkurent, który właśnie dostał kilkaset złotych dotacji (między innymi z twoich podatków).

 

To wtedy nie pozostaje nic innego tylko zwijać kram

[empireus 273]

Fajne, czy niefajne... Najwredniejsze jest to, gdy urzednicy sprzyjaja wielkim korporacjom. Tak jest poniekad w 8.4 gdzie UKE niby szarpal za uszy TP [1], a okazuje sie, ze TP zgarnie ogrom kasy na budowe sieci. Nie byloby w tym nic dziwnego, jednakze przepisy zostaly tak skonstruowane, by jedynie TP mogla ta kase dostac. Tak oto wg gawiedzi Anna S. walczy z monopolem. To jest bardziej niefajne, niz jakis absolwent, ktory dostal pare zl na jakiegos startupa.

 

1) To bylo jeszcze za czasow grozby podzialu TP. Ta sie zdeklarowala, ze beda inwestycje, w zamian tego UKE odstapi od podzialu. Jednakze aby inwestycje mialy sens, potrzeba bylo odpowiednich przepisow i utrudnien innym podmiotom dzialajacym na tym samym rynku, by TP mogla ruszyc z inwestycjami i mogla "dotrzymac slowa".Chore i wredne, ale "prawdziwne".

Edited October 21, 2011 by empireus

[Andro 152]

dotacje to gwóźdź do trumny eurosocjalizmu

 

Grecja tonie w śmieciach

[horacy11 47]

przyznano 57mln(122 startup'om), a w puli było ponad 300mln, i 1400 wniosków, więc przynajmniej na siłe nie starali się wykorzystać pełnej puli

[domenator 27]

przyznano 57mln(122 startup'om), a w puli było ponad 300mln, i 1400 wniosków, więc przynajmniej na siłe nie starali się wykorzystać pełnej puli

 

Mogli zrobić pulę 5 miliardów, wtedy wyglądało by jeszcze bardziej "uczciwie" ;-)

Szkoda gadać...

[przemowild 1,026]

Ale z was kupa malkontentów Aż przykro to czytać. Zamiast brać się do pisania biznes planu, wypełniania wniosków oraz realizacji pomysłów to siedzicie i biadolicie, że za "Wasze" ( akurat nie za wasze) pieniądze ktoś robi biznes.

 

Uważam, że to bardzo dobry projekt i gdyby nie fakt że mieszkam za granicą to sam z pewnością starałbym się o fundusze. Wy macie tę możliwość i z niej nie korzystacie.

[Andro 152]

może jakieś liczby, ile dotychczas pieniędzy zmalwersowano, a ile projektów odniosło sukces, bo jak brak takich, znaczyłoby to, że taka dotacja większości bardziej zaszkodzi, niż pomoże, nauczą się kombinowania, nie konkurowania na rynku, a sukcesu żadnego i tak nie odniosą, tak więc gdzie te sukcesy, ..., no przecież chcemy razem się cieszyć, dosyć malkontenctwa, czas chwalić wspaniały system,

[nembutal 7]

Ale z was kupa malkontentów Aż przykro to czytać. Zamiast brać się do pisania biznes planu, wypełniania wniosków oraz realizacji pomysłów to siedzicie i biadolicie, że za "Wasze" ( akurat nie za wasze) pieniądze ktoś robi biznes.

 

Uważam, że to bardzo dobry projekt i gdyby nie fakt że mieszkam za granicą to sam z pewnością starałbym się o fundusze. Wy macie tę możliwość i z niej nie korzystacie.

 

Nie trzeba analizować żadnych biznesplanów i wyników dotychczasowych projektów, żeby stwierdzić, że cały ten program to jedno wielkie biurokratyczne złodziejstwo. Można to próbować nazwać rozdawnictwem, ale nieśmiało chcę zauważyć, że urzędnicy nie rozdają własnych pieniędzy.

Nie chodzi tylko o to, że pieniądze z podatków idą na prywatne biznesy, i to takie, które bez dotacji nie miałyby prawa bytu. Chyba nawet gorsze jest to, że firmy które "nie biorą" są na z góry straconej pozycji. A jak można się domyśleć, nawet gdyby wszyscy absolwenci i wszystkie firmy w Polsce jak jeden mąż napisałaby wnioski o dotacje, to dostaną je tylko nieliczni - "urzędnicy obiektywnie wybiorą najlepszych"

[empireus 273]

Ale z was kupa malkontentów Aż przykro to czytać. Zamiast brać się do pisania biznes planu, wypełniania wniosków oraz realizacji pomysłów to siedzicie i biadolicie, że za "Wasze" ( akurat nie za wasze) pieniądze ktoś robi biznes.

 

Uważam, że to bardzo dobry projekt i gdyby nie fakt że mieszkam za granicą to sam z pewnością starałbym się o fundusze. Wy macie tę możliwość i z niej nie korzystacie.

Widzisz, problem jest taki, ze czasami nawet nie ma sensu startowac, bo jest sie z gory przegranym. Przepisy sa tak skonstruowane by dotacje dostala ta firma, ktora akurat dala wiecej w lape. Podalem Ci juz przyklad z A.S. i TP. Warto zajzec na polip, by poczytac, co o tym mysla przedsiebiorcy, ktorzy sa realnie zainteresowani. Nie moga, bo wszystko co sie dalo, zarezerwowala TP, a nawet jak gdzies zostala biala plama, to nikt inny nie spelnia warunkow i za kilka dni TP tez zaklepie ta biala plame. Te dotacje sa tak skonstruowane, zebys owszem dostal, ale zeby ta kasa i tak wrocila do dawcy. W tym przypadku cala kasa wraca do Francji... A najsmieszniejsze jest to, ze male firmy w tych miescach chcialy budowac swiatlowody. TP zadeklarowala jedynie modernizacje miedzi, albo półek. Czyli zamias neta 1Gb bedzie dalej nedza, tyle, ze min. 2-6Mb

 

...

"urzędnicy obiektywnie wybiorą najlepszych"

Swietne podsumowanie, z tym, ze przydalaby sie malutenka zmiana:

urzędnicy "obiektywnie" wybiorą "najlepszych"

;-)

[Kangur 1,649]

Przepisy sa tak skonstruowane by dotacje dostala ta firma, ktora akurat dala wiecej w lape.

Najczęściej piszesz rozsądnie ale czasami jak coś palniesz to chce się zacytować klasyka:

Gdybym głupota miała skrzydła to niektórzy fruwaliby wysoko, razem z ptakami

Edited October 21, 2011 by Kangur

[empireus 273]

Najczęściej piszesz rozsądnie ale czasami jak coś palniesz to chce się zacytować klasyka:

Odnioslem sie do danego przykladu TP i A.S. ;-) Nie odnosze sie do calosci w PO IG 8.4. TP i UKE poszlo na uklad - TP inwestuje (za unijne pieniadze, ktore jak widzisz, wracaja do Francuzow), UKE daje wszystko czego TP zechce (brak naciskow, konkretne ustawy i przepisy, oraz gnojenie konkurentow). Chodzi glownie o to, ze wyniki z inwestycji w rozwoj infrastruktury przez pewien okres byly bardzo mizerne w PL. Jedna jak i druga organizacja zwietrzyly w tym swoj interes i po cichu sie dogadaly. TP dostanie mega kase (przy czym infra pozostanie juz w jej posiadaniu - czyt. francuzow), a UKE podniosa sie wyniki/slupki, przy okazji zbije na tym kapital polityczny. A ze mali juz od dawna zwijaja sie na zmywak, to kogo to obchodzi... Bynajmniej na pewno nie UKE. Wojna tego urzedu z TP byla od samego poczatku jedynie pozorowana :-) Tak naprawde najwiecej na tej wojnie wygrala TP, jednakze trzeba dobrze w to sie zaglebic i przeanalizowac wszystkie za i przeciw, a nie tylko patrzec na ceny dla klientow ;-) Ale to juz rozmowa na inny temat...

 

Z tym dawaniem w lape - niekoniecznie musi to byc koperta. Zawsze moze to byc propozycja pracy po skonczonej kadencji w danej instytucji panstwowej/samorzadowej, ew dla znajomego/rodziny. Ja bardzo nie moge sie doczekac momentu, by dowiedziec sie, do ktorej rady nadzorczej trafi A.S. ;-) Przypomnij sobie, jak to bylo z NordStream i gdzie trafil pozniej Schröder ;-]

Wprawdzie to jeden duzy przyklad z innego troche rynku, ale nawet przy mniejszych projektach jest korupcja. Nie jest ona na duza skale, ale sie trafia. W koncu to tylko ludzie.

 

Z tym, ze tutaj to jeszcze pol biedy - cos powstanie, czy to siec, czy jakas strona. Bardziej mnie dobijaja wszelakiego typu szkolenia. Glownie dla bezrobotnych. Tam dopiero sa absurdy i wyrzucanie kasy w bloto :-)

[Andro 152]

Glownie dla bezrobotnych. Tam dopiero sa absurdy i wyrzucanie kasy w bloto :-)

 

I dlatego Empireus żadnego urzędnika na bezrobocie nie wyśle, choć nawet w Grecji już to robią, i tak naprawdę widzi tylko wypaczenia, ale sam system jest dobry. Ktoś mówi, że dotacje to skrajny objaw głupoty socjalistów, marnotrawstwo i szkodzenie na niespotykaną dotąd skalę, absolutnie nie, trzeba po prostu dać właściwym ludziom. Ciekawe co podlegałoby zmianom, jakby to wszystko zmienił, skoro prawdziwy wolny rynek jest to coś przerażającego.

[empireus 273]

I dlatego Empireus żadnego urzędnika na bezrobocie nie wyśle, choć nawet w Grecji już to robią, i tak naprawdę widzi tylko wypaczenia, ale sam system jest dobry. Ktoś mówi, że dotacje to skrajny objaw głupoty socjalistów, marnotrawstwo i szkodzenie na niespotykaną dotąd skalę, absolutnie nie, trzeba po prostu dać właściwym ludziom. Ciekawe co podlegałoby zmianom, jakby to wszystko zmienił, skoro prawdziwy wolny rynek jest to coś przerażającego.

 

Wskaz mi, gdzie napisalem, ze zadnego urzednika bym nie zwolnil ;-P Najpierw nalezaloby zmienic prawo na takie, ktore nie produkuje urzednikow, a dopiero pozniej ich zwalniac ;-) Poza tym, ja jestem jak najbardziej ZA wolnym rynkiem, pod pewnymi warunkami (glownie socjalnymi, z ktorymi Ty sie nie zgadzasz). No i jestem realista a nie futurologiem, ktory chcialby, zeby bylo. Jeszcze raz Ci przypomne - nie mieszkamy w Afryce, tylko w EU. Nie da sie wprowadzic takich zmian, jakie Ty bys chcial, bo sa zbyt duze i silne lobby, ktore chce wyssac jak najwiecej. Przyklad podalem wyzej.

 

Ja bylbym za nie tyle zwalnianiem urzednikow, co za ich rozliczaniem. Sam jednak widzisz, ze to nierealne, chociazby na przykladzie Ukrainy, gdzie jedna zlodziejke slusznie wpakowano za kraty, to Rosja razem z EU zaraz sie oburzyly, przez co normalny rzad Ukrainy (Tymoszenko byla prorosyjska i antypolska - az dziw bierze, ze Polacy poparli pomaranczowa rewolucje...) ma teraz klopoty na zewnatrz (glownie w EU). Tylko dlatego, ze dbaja o interesy kraju i rozliczaja zlodziei. Europa i USA sie po prostu tego boja i beda bronic proceder zlodziejstwa za wszelka cene. Te dotacje to nic innego jak ochlapy, zeby nikt sie nie przypierniczyl, ze tylko politycy kradna ;-)

Edited October 21, 2011 by empireus

[Andro 152]

Zwolnienie urzednikow nic nie da, bo wzrosnie bezrobocie i trzeba bedzie podnosic jeszcze bardziej podatki, by utrzymac socjal dla bezrobotnych. Jesli juz nawet by gdzies upchnac tych ludzi, to wzrosnie konkurencja na rynku pracy, przez co zmaleja pensje. Problemem nie jest rozdmuchana biurokracja.

Tak więc wskazuję, a w ogóle uważam, że jesteś na dobrej drodze wyzwolenia z socjalistycznej utopii, ale umysł nadal trzyma się dotychczasowej wiary i w typowy sposób podsuwa najbardziej nieprawdopodobne historie, a to na Ukrainie, czy gdziekolwiek indziej, byle tylko dalej w tym tkwić. Tylko, że jest to forum spekulantów, więc gdzie jak nie tutaj miałoby się utracić wiarę w socjalizm.

 

A co do Twojego socjalu, to jest całkowita fikcja. Ludzie przyzwyczaili się, że za wszystko odpowiada państwo i ubezpieczenia, czują się całkowicie zwolnieni z pomocy innym, nie są już nawet w stanie wyobrazić, że może być inaczej. Ten system opiera się na skrajnym zakłamaniu i głupocie. Niedługo po likwidacji deficytu budżetowego, nie starczy nawet na iluzję socjalu.

 

Tak samo jest z dotacjami, każdy liczy własny interes, reszta jest nieważna. Co nie znaczy, że nie warto brać tych dotacji, jeżeli ktoś jest pewien, że ma dobry pomysł. Żyjemy w końcu w tym systemie, wiec działamy zgodnie z jego regułami. Tu chodzi o ocenę tego systemu, a nie działań samych ludzi. Jednak z zastrzeżeniem, by potem nie agitować bezmyślnie za tym chorym systemem, szczególnie jak korzysta się z jakiś przywilejów.

Edited October 21, 2011 by Andro

[domenator 27]

(...) biadolicie, że za "Wasze" ( akurat nie za wasze) pieniądze ktoś robi biznes.

 

 

A czyje, marsjan???

[przemowild 1,026]

A czyje, marsjan???

 

Moje!.

Program Innowacyjna Gospodarka finansowany jest z środków unijnych. Biorąc pod uwagę, że Polska więcej otrzymuje niż daje do unijnej kasy, to te pieniądze nie są Wasze. To z Moich podatków finansowany jest ten fundusz a nie z Waszych.

 

Do poprzednich komentarzy:

Nie mam ani czasu ani ochoty wdawać sie z wami w dyskusję, wasz marazm jest zaraźliwy. Tam gdzie inne nacje szukają szans i możliwości, wy szukacie problemów. Co by nie było to jest źle. Mieszkań nie ma, pracy nie ma, przyszłości nie ma. Ktoś wam ofiaruje szansę i daje wam pieniądze do ręki to nawet to potraficie spartolić. Umiecie tylko narzekać i obwiniać innych za swoje porażki. Mentalność psa ogrodnika sprawia, że zalewacie się żółcią na wieść o tym, że ktoś wyciągnął ręce po coś po co wam się nie chce sięgnąć. Żaden z was nie przedstawił żadnych konkretnych danych na temat skuteczności programu, nie widzę żadnej analizy zrealizowanych projektów. Wiecie tylko z góry że zostały zmarnowane, są to jednak jak na razie wyłącznie wasze, nie poparte żadnymi danymi, prywatne opinie.

Edited October 22, 2011 by przemowild

[nembutal 7]

Moje!.

Program Innowacyjna Gospodarka finansowany jest z środków unijnych. Biorąc pod uwagę, że Polska więcej otrzymuje niż daje do unijnej kasy, to te pieniądze nie są Wasze. To z Moich podatków finansowany jest ten fundusz a nie z Waszych.

Skąd wiesz kto gdzie płaci podatki? Poza tym, zobacz sobie ile firm zagranicznych, działających w Polsce wyciąga łapy po te dotacje. Np. Intel, czy wspomniana już TP. Z kim te firmy konkurują? Z polskimi firmami - nie zawsze przez statutową działalność, ale np. przez ściąganie z rynku specjalistów.

 

Ktoś wam ofiaruje szansę i daje wam pieniądze do ręki to nawet to potraficie spartolić. Umiecie tylko narzekać i obwiniać innych za swoje porażki.

Mentalność psa ogrodnika sprawia, że zalewacie się żółcią na wieść o tym, że ktoś wyciągnął ręce po coś po co wam się nie chce sięgnąć

Gadasz o czymś o czym nie masz pojęcia. Dotacje są uznaniowo przyznawane wybrańcom, przez urzędników i "specjalistów". To patologia. Ale podziwiam eurosocjalistów za to jak udało im się zmanipulować opinię publiczną, że oto unia rozdaje pieniądze niczym święty mikołaj - wystarczy tylko wyciągnąć rękę...

 

. Żaden z was nie przedstawił żadnych konkretnych danych na temat skuteczności programu, nie widzę żadnej analizy zrealizowanych projektów. Wiecie tylko z góry że zostały zmarnowane, są to jednak jak na razie wyłącznie wasze, nie poparte żadnymi danymi, prywatne opinie.

Jak chcesz mierzyć "skuteczność" tego programu? Ilu swoich konkurentów pan Jasiu zdołał z pomocą dotacji wysłać na bezrobocie? Na ile miesięcy beztroskiego życia komuś starczyła dotacja?

Jak można mierzyć skuteczność czegoś co z samej natury jest niesprawiedliwe?

[Kangur 1,649]

...wasz marazm jest zaraźliwy. Tam gdzie inne nacje szukają szans i możliwości, wy szukacie problemów. Co by nie było to jest źle.

Prawie za każdym razem gdy rozmawiam z osobami mieszkającymi poza Polską, mają oni ( generalnie, poza wyjątkami ) podobne zdanie o nas.

Gdy pytam obcokrajowców jak kojarzą Polaków, to poza kilkoma innymi cechami, prawie zawsze mówią, że mało w nas radości i optymizmu a sporo narzekania na własny los.

To daje do myślenia i to niekoniecznie w kontekście pozyskiwania środków unijnych.

[e-demon 0]

Gdy pytam obcokrajowców jak kojarzą Polaków, to poza kilkoma innymi cechami, prawie zawsze mówią, że mało w nas radości i optymizmu a sporo narzekania na własny los.

 

Gdyby Polacy pracowali za ich pensje, a oni za nasze, też byśmy tak o nich mówili.

 

Wracając do tematu, świeżynka z Antyweb: klik

 

Takie imprezy jak Startup Weekend, Startup School, Startup Sauna etc. wytworzą więcej dobrych pomysłów, niż cały program 8.1.

 

Ktoś już wcześniej stwierdził, że najlepszym pomysłem byłoby dofinansowanie na małe kwoty, takie do 20k euro i ja się z tym całkowicie zgadzam.

[Perseusz 8]

Zgadzam się z przemowild w 100%. Ale tak z drugiej strony cieszę się, że większość tu biadoli zamiast działać. Dzięki temu mam mniejszą konkurencję. W dwóch projektach brałem udział jako główny wykonawca, trzeci realizuję, dwa wnioski nie przeszły - też tak bywa. Poza tym, jeśli ktoś myśli, że dostaje się pieniądze i można je bez konsekwencji wydawać jak się chce, to nie ma zielonego pojęcia o sprawie. W praktyce trzeba wcześniej te pieniądze zdobyć, zrealizować projekt, wykazać rentowność i realizację założonych wskaźników w 100% i wtedy można liczyć na nagrodę w postaci 70% lub 80% bonusu. Są oczywiście "zaliczki" ale wpływają one później niż termin koniecznych (udokumentowanych przelewami) wydatków.

Osobiście nie występuję z wnioskami lecz biorę udział w projektach jako główny wykonawca. Biadolcie dalej i nie składajcie wniosków Szczególnie w najbliższych latach, gdy Polska może dostanie 300 mld Euro.