tmi

.pro tworzy fajne brandable domeny za które ktoś może dać niskie XXXX ale szału jakiegoś bym się nie spodziewał. To ile domen jest rejestrowanych nie świadczy o tym, że jest w ogóle popyt na rynku wtórnym itp. Wystarczy obserwować sprzedaże. Póki co za granicą dalej liczy sie .com. W porównaniu do innych nowych końcówek ten rynek przyćmiewa wszystkie naraz.

Druga pewnie spada. Pokaż cały whois albo domeny.

Przecież sam wkleiłeś linki które objaśniają poszczególne statusy

Po kosztach. Praktycznie bez operacji. Więcej info na PW. Jedna ma partnerstwo NASK. Edit: Nie, nie jest to Domenos

Pomyślenie że Wałęsa był agentem to zbrodnia wg:

A nawet jak są to sfabrykowane.

Nie. Nie jest.

A co powiesz o rejestracji domen? To jest dopiero chamstwo, 2 mln zajętych i nie ma co wybrać. Wiele domen sprawdzałem i wszystkie zajęte. Mało tego, niektóre w ogóle nie używane!

Rozeznaj się, albo użyj pomocy.

Keyword planner

Nie można jednoznacznie stwierdzić, że jak zmienisz szablon to będziesz miał jakąś konkretną poprawę stawek. Żeby były dobre stawki userzy muszą wchodzić i klikać we frazy pod którymi jest duża konkurencja reklamodawców i stawki. W załączniku przykładowa domena. Niszowa tematyka gdzie jest duża konkurencja reklamodawców. Ustawione dodatkowo własne frazy w szablonie dwuklikowym wg stawek z Google Plannera. Konkretnie: Zobacz sobie sugerowane stawki jakie muszą płacić reklamodawcy.

Dodam tylko, że cena za domenę wynosiła $250k.

Słowo startup definiuję jako coś nierentownego, pseudoideologicznego. Chodzi głównie o to aby znaleźć inwestora i dobrze żyć za jego kasę. Ten screen to kwintesencja słowa startup

Jeśli domena ma bana to w kolumnie kliki są zliczone nie kliki a przekierowania dla alternatywnego partnera (zapewne konkursy w stylu wygraj iphone itd). Stawki zależą od tego skąd jest dany user i w jaką reklamę kliknie. O ile to pierwsze jest jasne to kwestia w co kliknie nie jest tak pewna. Jest kilka scenariuszy: 1. Może wejść na domenę i wpisać w wyszukiwarkę frazę pod którą reklamy mają niską stawkę za klik bądź wysoką 2. W przypadku szablonu "one click" wyświetlą się reklamy np. powiązane z jego ciastkami. Oglądał przed chwilą samochody to może mieć reklame dealera itd. 3. Gdy ustawimy szablon "two clicks" daje nam to największą pewność co to działań użytkowników bo aby wyświetliła się reklama muszą kliknąć w tekst który ich interesuje. Dlatego generalnie szablon gdzie wymagane są 2 kliknięcia jest o wiele bardziej skuteczny jeśli chodzi o stawki.

Nie wiem czy wybiórcze transakcje mogą stanowić jakiekolwiek odniesienie do całego biznesu domen. Sam sprzedałem domenę którą zarejestrowałem po cenie 9 zł za 13 czy tam 15k ale wyciąganie jej z całego założenia biznesowego byłoby co najmniej nie rzetelne bo aby trafić taką domenę musiałem zarejestrować tysiąc innych. Fajnie się mówi o sukcesach ale mało kto mówi o wtopach, a każda inwestycja to wtopy i sukcesy.

Wybrałbym opcję sprzedaży. Domena mało komercyjna więc wyceniam na jakieś 100k.

Podepnę się pod temat. Czy można zarejestrować znak towarowy który jest liczbą mnogą od znaku już zarejestrowanego? Np. w tym wypadku gdy jest znak etermin (graficzny) to czy byłaby możliwa rejestracja eterminy (słowny) (ta sama klasa)?

Podziwiam. Jak można wkręcić ludziom żeby (zapewne za pieniądze) przeszli rytuał oczyszczania aby poznać swoje ułomności które ich blokują w byciu bogatymi.

Zapoznaj się z above.com. Możesz rozdzielać ruch jak chcesz np. 50% do Sedo a 50% do PC.

Escrow.com albo Sedo.com (jeśli domena nie była na Sedo to stawka od 1.5% do 3% w zależności od kwoty - obecna promocja). Później robisz push u obecnego registrara na konto kupującego.

Dokładnie, wg mnie to jedno z najlepszych rozwiązań.

A przy sprzedaży za granicę obowiązuje?

Oczywiście, że jest. Sprzedający jest firmą zwolnioną z VAT lub sprzedaje osoba fizyczna.

0 PLN EDIT: Na dzień dzisiejszy taką kwotę najprawdopodobniej nie sprzedałaby się na aukcji od 1zł.

Takie dane gromadzi Alexa. Jeśli chodzi o analizę potencjalnego ruchu to istnieje opcja analizy zapytań NX. Problem w tym ,że jest to bardzo mało wiarygodne a analiza czy ruch pochodzi z botów czy wpisania w pasek przeglądarki adresu jest bardzo ciężkie. Można sprawdzić dla domen globalnych na domainscope.com.