vedder 0 Report post Posted March 31, 2008 dzien dobry jestem tu nowy i trafiłem przypadkiem wieć przepraszam jeśli pytanie sie powtórzy mam domene xxx.com.pl - zarejestrowałem ją jakieś 3 lata temu, prowadze na niej własną stronę ze zdjęciami podróżniczymi - strona wyłacznie do ogladania, czytania itp - zaden handel pisze do mnie teraz czlowiek posiadajacy domene xxx.pl i twierdzi ze nazwa xxx jest jego znakiem i proponuje ugode albo odda sprawe do sądu. Dodam ze na swojej stronie xxx.pl prowadzi bardzo podobną strone do mojej - tylko ze np jest tez tam oferta handlowa (mozna kupic te zdjeciajego) Znaku xxx nie ma w bazach pod linkami podanymi w gornej czesci forum. na co musze zwrocic uwage? na jakiej podstawie on tego ode mnie wymaga? czy moze robic to co robi? z gory dziekuje za odpowiedz pzdr tomek Share this post Link to post Share on other sites
Saint 33 Report post Posted March 31, 2008 Czy sprawdzales tu: http://www.uprp.pl/patentwebaccess/databas...language=polski ? Jesli nie ma takiego znaku towarowego to nie moze miec roszczen do domeny. Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted March 31, 2008 Czy sprawdzales tu: http://www.uprp.pl/patentwebaccess/databas...language=polski ? Jesli nie ma takiego znaku towarowego to nie moze miec roszczen do domeny. tak. dokładnie tu sprawdzałem. czy to jest jedyny wyznacznik i jesli go tu nie ma to nie ma prawa czy są jeszcze jakieś inne specjalne przypadki działające na moja niekorzyść/korzyść? dziekuje Share this post Link to post Share on other sites
Alex 83 Report post Posted March 31, 2008 bez podania domeny możemy podać ci tylko setki sprzecznych odpowiedzi. Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted April 1, 2008 bez podania domeny możemy podać ci tylko setki sprzecznych odpowiedzi. domena jest anglojezycznym słowem znaczacym "zdjęcia podróżnicze" Share this post Link to post Share on other sites
Tobi 287 Report post Posted April 1, 2008 Możesz napisać do tego kogoś maila. W treści wystarczy zamieścić polski odpowiednik anglojęzycznego wyrażenia "keep dreaming" Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted April 1, 2008 Możesz napisać do tego kogoś maila. W treści wystarczy zamieścić polski odpowiednik anglojęzycznego wyrażenia "keep dreaming" :-) znaczy się tutaj Kolega chciał mi przez to zdanie powyzej oględnie powiedzieć że tamten może zapomnieć o mojej domenie? :-) Share this post Link to post Share on other sites
Tobi 287 Report post Posted April 1, 2008 Zaraz tam oględnie Po prostu uważam, że ktoś próbuje bezprawnie wymusić na Tobie oddanie domeny. Przy okazji wychodzi coś takiego jak brak stowarzyszenia w tej branży. Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted April 1, 2008 jeszcze żeby przybliżyć bardziej sytuację dodam że ten człowiek czeka na finalny komplet dokumentów z UP (bo tak jak pisałem nie ma go w bazie UP). Czy jeśli on teraz złożył wniosek do UP i jeszcze nie ma przyznanego znaku a ja sobie załozyłem tą domenę jakieś 3 lata temu to może teraz ode mnie żądać żebym mu ją oddał? dziekuje tomek Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted April 1, 2008 nie. Lukez - dziekuje bardzo ale mogłbym prosić o rozwinięcie? temat jest dla mnie nowy i chcialbym sie czyms podeprzeć bo samo "nie" to troche mało :-) z gory dziekuje Share this post Link to post Share on other sites
domenainternetowa 0 Report post Posted April 2, 2008 Prawo nie dziala wstecz, jesli to nie gruba ryba na swiatowym rynku to na 90% po skonsultowaniu z prawnikiem odpusci sobie - a jak nie, to jego problem - pokryje koszty rozprawy, na ktorej nie musisz byc obecny. Share this post Link to post Share on other sites
kilofek 15 Report post Posted April 2, 2008 nie. Jak ja lubie krotkie, zolnierskie i kategorycznie rowiazujace problem odpowiedzi . Ale takie to sa dobre w milionerach albo w konkursach dla dzieci na koloniach . To teraz tak .Jesli gosc od domeny xxx.pl zarejestrowal ja chocby dzien wczesniej a tego nie wiemy i juz w trakcie zlozyl kwity o nadanie numeru ochrony to jest problem ! To ze czegos nie ma w tej chwili w bazie uprp.pl nie oznacza ze tak jest bowiem ta baza jest tylko pomocna a nie stanowi o faktach przesadzajcych . Czesto jest tak ze jej bezwladnosc publikacji jest np paromiesieczna albo jest nie kompletna ! Jest jeszcze jedna rzecz w ktora 80% jest niekorzytana dla posiadacza xxx.com.pl a mianowicie taka ze abonent pl bedzie posiadal dowod na prowadzenie pod tym "znakiem " firmy bedzie mial np fak VAT czy umowy cywilnoprawne, majatkowe .To jest duzy argument przy sporach i ochronie .I nie ma tu zadnego dzialania prawa wstecz jak sie lubi tym sloganem tu szastac. Jest zwykla sytuacja ktora jak dla mnie nie wyglada na kategoryczna TAK/NIE .Ale prosze adminow zeby bez podanie nazw domen przy takich pytaniach woglole kasowac watki bo to jest niepowazne .Jesli ktos sie wstydzi zapytac o swoja domene niech idzie do kancelarii i tam w zaciszu gabinetu za 300-500zl dostanie bzdurna najczesciej opinie:) Jesli chce miec minimalny poglad na sprawe przed podjeciem dzialan niech pisze nazwy domeny lub nie zadaje pytania na forum! Co to jest konkurs na "komu sie ladniej wydaje" i przyuczanie do zawodu wrozbity ? Share this post Link to post Share on other sites
vedder 0 Report post Posted April 2, 2008 Jak ja lubie krotkie, zolnierskie i kategorycznie rowiazujace problem odpowiedzi . Ale takie to sa dobre w milionerach albo w konkursach dla dzieci na koloniach . To teraz tak .Jesli gosc od domeny xxx.pl zarejestrowal ja chocby dzien wczesniej a tego nie wiemy i juz w trakcie zlozyl kwity o nadanie numeru ochrony to jest problem ! To ze czegos nie ma w tej chwili w bazie uprp.pl nie oznacza ze tak jest bowiem ta baza jest tylko pomocna a nie stanowi o faktach przesadzajcych . Czesto jest tak ze jej bezwladnosc publikacji jest np paromiesieczna albo jest nie kompletna ! Jest jeszcze jedna rzecz w ktora 80% jest niekorzytana dla posiadacza xxx.com.pl a mianowicie taka ze abonent pl bedzie posiadal dowod na prowadzenie pod tym "znakiem " firmy bedzie mial np fak VAT czy umowy cywilnoprawne, majatkowe .To jest duzy argument przy sporach i ochronie .I nie ma tu zadnego dzialania prawa wstecz jak sie lubi tym sloganem tu szastac. Jest zwykla sytuacja ktora jak dla mnie nie wyglada na kategoryczna TAK/NIE .Ale prosze adminow zeby bez podanie nazw domen przy takich pytaniach woglole kasowac watki bo to jest niepowazne .Jesli ktos sie wstydzi zapytac o swoja domene niech idzie do kancelarii i tam w zaciszu gabinetu za 300-500zl dostanie bzdurna najczesciej opinie:) Jesli chce miec minimalny poglad na sprawe przed podjeciem dzialan niech pisze nazwy domeny lub nie zadaje pytania na forum! Co to jest konkurs na "komu sie ladniej wydaje" i przyuczanie do zawodu wrozbity ? OK. chodzi mi o domene travelphoto.pl i travelphoto.com.pl domena pl byla zarejestrowana wczesniej niz com.pl ale zlozenie wniosku o znak pzrez wlasciciela pl do UP mialo miejsce MAX kilka miesiecy temu (liczac od dzisiaj) (ja swoja domene zarejestrowalem 3 lata temu i od tamtego czasu wykorzystuje ją w niekomercyjnym celu podanym powyzej) Share this post Link to post Share on other sites
Pan_Grzegorz 921 Report post Posted April 2, 2008 1. Strona travelphoto.pl to nazwa zlozona z 2 slow potocznych, ktore w Polsce nie sa objete ochrona patentowa - nie jest to nawet nazwa abonenta tej domeny, gdyz jest nia firma o nazwie "ARTSOFT Systemy Komputerowe" 2. Ponadto nie prowadziles dzialalnosci komercyjnej, ktora moglaby naruszac interesy serwisu travelphoto.pl. 3. Słowa travel+photo jednoznacznie kojarza sie z tym co umieszczasz na swojej stronie travelphoto.com.pl i nie zachodzi tu podejrzenie o podszywanie sie pod witryne travelphoto.pl lub dzialanie na jej niekorzysc. Nic Ci nie moga zrobic. Share this post Link to post Share on other sites
Alex 83 Report post Posted April 2, 2008 1. Strona travelphoto.pl to nazwa zlozona z 2 slow potocznych, ktore w Polsce nie sa objete ochrona patentowa - nie jest to nawet nazwa abonenta tej domeny, gdyz jest nia firma o nazwie "ARTSOFT Systemy Komputerowe" 2. Ponadto nie prowadziles dzialalnosci komercyjnej, ktora moglaby naruszac interesy serwisu travelphoto.pl. 3. Słowa travel+photo jednoznacznie kojarza sie z tym co umieszczasz na swojej stronie travelphoto.com.pl i nie zachodzi tu podejrzenie o podszywanie sie pod witryne travelphoto.pl lub dzialanie na jej niekorzysc. Nic Ci nie moga zrobic. ad 1. NIEPRAWDA - pokaż mi proszę w słowniku języka Plskiego słowa Travel i Photo Słowa potoczne owszem są nierejestrowalne ale potoczne w języku urzedowym kraju rejestracji. co do samej sprawy to powód nie powinien mieć podstaw do odebrania domeny ponieważ serwis jest aktywny od 3 lat. To że zarejestrował TM kilka miesięcy temu nei ma znaczenia. Ważna jest data pierszego użycia komercyjnego. Jeżeli powód jest w stanie udowodnić że jest to więcej niż data twojej rejestracji to może być kłopot i wtedy radzęporadzić się prawnika bo nikt na tym forum nie ma aż tak rozbudowanej wiedzy. Share this post Link to post Share on other sites
Pan_Grzegorz 921 Report post Posted April 2, 2008 ad 1. NIEPRAWDA - pokaż mi proszę w słowniku języka Plskiego słowa Travel i Photo Słowa potoczne owszem są nierejestrowalne ale potoczne w języku urzedowym kraju rejestracji. moge sie mylic, ale nigdy dotychczas nie spotkalem sie z jasno zaznaczonym stwierdzeniem, ze dotyczy to tylko i wylacznie jezyka urzedowego, moze moglbys przytoczyc odpowiednie ustawy - bo tutaj musi to byc jasno zapisane w prawie, w innym przypadku mysle, ze mozna sie powolac na powszechna znajomosc j. angielskiego - szczegolnie w sferze biznesowej - kluczem do sprawy nie jest kwestia jezykowa, ani TM, tylko i wylacznie mozna mowic o zlej woli Share this post Link to post Share on other sites
keyword 486 Report post Posted April 2, 2008 pisze do mnie teraz czlowiek posiadajacy domene xxx.pl i twierdzi ze nazwa xxx jest jego znakiem i proponuje ugode albo odda sprawe do sądu. Niestety , takie przypadki są ubocznym efektem coraz większego zainteresowania różnego rodzaju firm , instytucji itp. , domenami internetowymi . Media rozpisują się z lubością o cyber- i typosquattingu , jednak nie zauważają (nie chcą zauważyć) kryminogennych praktyk , niektórych firm i kancelarii adwokackich , korzystających z bandyckich metod przy próbach przejęcia interesujących je adresów internetowych . Share this post Link to post Share on other sites
trzeźwy 0 Report post Posted April 2, 2008 Media rozpisują się z lubością o cyber- i typosquattingu , jednak nie zauważają (nie chcą zauważyć) kryminogennych praktyk , niektórych firm i kancelarii adwokackich , korzystających z bandyckich metod przy próbach przejęcia interesujących je adresów internetowych . I to będzie się nasilać, wystarczy, ze w świat będą szły wieści, kto za ile sprzedał jakąś domenę. To jest typowy przykład chamskiego zagrania, nie wiem ile takich spraw trafia do sądów, ale chyba warto poszukać po necie i dowiedzieć się jakie były orzeczenia, wtedy sporo się rozjaśni, co kto może. Share this post Link to post Share on other sites
Alex 83 Report post Posted April 2, 2008 moge sie mylic, ale nigdy dotychczas nie spotkalem sie z jasno zaznaczonym stwierdzeniem, ze dotyczy to tylko i wylacznie jezyka urzedowego, moze moglbys przytoczyc odpowiednie ustawy - bo tutaj musi to byc jasno zapisane w prawie, w innym przypadku mysle, ze mozna sie powolac na powszechna znajomosc j. angielskiego - szczegolnie w sferze biznesowej - kluczem do sprawy nie jest kwestia jezykowa, ani TM, tylko i wylacznie mozna mowic o zlej woli Przykładem może być tu wspomniany niedawno na forum słowny znak towarowy APPLE (nie mówię tu o graficznych czy patentach). Jest on rejestrowalny tylko poza granicamu US i UK gdzie urzedowym językiem jest angielski. UPRP posiada taką rejestracje słowną ale prożno jej szukać w UK IPO czy USPTO bo jest to angielskie słowo potoczne (czyt. descriptive). Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted April 2, 2008 Pytanie czy można zarejestrować znak: "Travel Photo" - tak/nie "Zdjęcia z Podróży" - tak/nie Jeżeli tak, to jakie skutki ? Podejrzewam, że nie można by prowadzić konkurencyjnej działalności gospodarczej, to wszystko. Fotki wstawiać można dowoli. Ta cała sprawa pachnie mocnym naciąganiem, skoro na com.pl nie ma działalności gospodarczej. Od autor tego maila, warto zażądać konkretnych argumentów, bo tak to tylko zajmuje się straszeniem, bez podstaw. Share this post Link to post Share on other sites