Agata MRÓZ ( 1982 - 2008 ) [*][*][*]

[Guest]

http://www.sport.pl/siatkowka/1,65111,5276...z_nie_zyje.html

[rok1978 68]

nie wiem co napisac w tak trudnej chwili...

 

jakies fatum nad polska siatkowka Az lza sie w oku kreci

 

Wierze, ze Zlotka zagraja dla Niej na Olimpiadzie, tak jak siatkarze zagrali dla Gołasia na mistrzostwach świata.

 

[*]

[necik 152]

Młoda dziewczyna, szkoda.

 

http://www.dropped.pl/whois.php?name=agatamroz.pl

[yarowa 362]

... jeszcze parę dni temu, widziałem ją uśmiechniętą ...

Wielki Żal, ale kibice będą pamiętać ...

[maryuse 83]

Fakt, mnie tez to zabolało, zwłaszcza jak pomyślę, że była ładna, sympatyczna, młoda i zawsze uśmiechnięta. W każdym razie należą się słowa uznania za walkę do końca... Żal mi ich dziecka, przykra sprawa

[MARiUSZ 0]

Zapalmy świeczke [*] Za tą młodą dziewczynę/kobiete która miała przed sobą całe życie .

[Kangur 1,649]

Wspaniały generyk polskiej siatkówki trafił w ręce największego rozgrywającego ...

Nie ma więc szans by pojawiła się jeszcze na parkiecie; nie ma też szans na jakiekolwiek przechwycenie, przebicie, taktyczne rozegranie ...

To smutne, że tak szybko odchodzą ...

[szogun 633]

Przykro mi, ale uwierzcie, że na swiecie dziennie umierają miliony osób - i to jeszcze w gorszych warunkach.

Edited June 5, 2008 by szogun

[dominusmaris 0]

"Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka"

 

Nie napiszę kogo cytuję, bo to wstyd. Ale myślę że na taki post to odpowiednia odpowiedź.

 

Gdzieś się wychowywał shogun? W Japonii?!

 

Ale tak poważnie. Mnie jest naprawdę przykro. To była jedna z moich ulubionych siatkarek w ,,erze złotek".

Dla mnie to większy powód do smutku niż tragedie po których wprowadzano Żałobę Narodową.

 

W tamtych wypadkach ginęło więcej ludzi, ale dla mnie byli zupełnie bezimienni, to faktycznie była tylko statystyka.

 

Dobrze, że Agata Mróz pojawiła się ostatnio w paru programach. Dzięki temu jej śmierć nie przeszła bez echa.

 

Zastanawiam się czy właściciele domeny agatamroz.pl i podobnych nie powinni przekazać ich na cel charytatywny.

Oczywiście łatwo jest rozporządzać cudzym mieniem, ale wydaje mi się że zarabianie na czyjejś śmierci- o ile pieniądze nie mają

służyć dobru publicznemu- jest trochę nie w porządku.

 

Pozdrawiam.

[szogun 633]

Jak śmiesz mówić, że byli to ludzie bezimienni? Na dodatek cytujesz Stalina - jego poglady odbiegają od wszystkich naszych i to grubo.

Edited June 5, 2008 by szogun