Jump to content
Sign in to follow this  
pb

Egzotyczne domeny

Recommended Posts

Nurtuje mnie kolejny temat...

 

Jest sporo „egzotycznych” TLD, pod którymi jest jeszcze dużo fajnych wyrazów i fraz do wzięcia. Część z nich to małe kraje, część – trochę większe, rozwijające się, a część to jakieś tycie wysepki, ale z fajnymi TLD. Wszystkie łączy jedno: zwykle są dość drogie w rejestracji i utrzymaniu. I teraz moje pytanie: czy jest sens kupować domeny, które są cenne w „normalnych” krajach, np. w tych krajach rozwijających się, a potem czekać aż Internet rozwinie się tam wystarczająco i ktoś zgłosi się po domenę? Albo czy warto kupować domeny w końcówkach typu .to, .cc, .tv itp. – i liczyć na ich odsprzedaż jakimś globalnym firmom? Jakie macie opinie i doświadczednia w tym temacie?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest anglik

Ja spróbuje podzielic się opinią, bo doświadczenia w tym nie mam.

Jeżeli dysponowałbym gotówką którą mogę zamrozic to bez wachania kupowałbym TLD z jakis małych 'wysepek',bo na bank 'szwajcar' bedzie to dochodowa inwestycja. Tylko chyba nikt nie wie w jakim czasie sie zwróci.

 

Pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nurtuje mnie kolejny temat...

 

Jest sporo „egzotycznych” TLD, pod którymi jest jeszcze dużo fajnych wyrazów i fraz do wzięcia. Część z nich to małe kraje, część – trochę większe, rozwijające się, a część to jakieś tycie wysepki, ale z fajnymi TLD. Wszystkie łączy jedno: zwykle są dość drogie w rejestracji i utrzymaniu. I teraz moje pytanie: czy jest sens kupować domeny, które są cenne w „normalnych” krajach, np. w tych krajach rozwijających się, a potem czekać aż Internet rozwinie się tam wystarczająco i ktoś zgłosi się po domenę? Albo czy warto kupować domeny w końcówkach typu .to, .cc, .tv itp. – i liczyć na ich odsprzedaż jakimś globalnym firmom? Jakie macie opinie i doświadczednia w tym temacie?

 

 

 

dobry temat, ja na razie zainwestowałem w Kenii /rajski klimat, 30 000 000 mieszkańców, po 2002 kiedy to odbyły się tam demokratyczne wybory gospodarka rozwija się w szybkim tempie, złote domeny też zaczęły znikać w szybkim tempie, na dzień dzisiejszy zarejestrowano ok 6000domen, rejestracja domen tylko dla kenijczyków, domeny .co.ke .or.ke itp niestety nie puścili samej .ke Wszystko tam się wzoruje na brytyjczykach, jęz. urzędowy kiswahili i angielski/

Mam tam małe biuro i wspólnika, który może zająć się rejestracją. Osobiście kupiłem na razie jedną vk.vo.ke i w wolnych chwilach robimy portal Virtual Kenya. Ceny rejestracji i przedłużenia domen kształtują się od 2300 do 3500Ksch czyli ok 35 EU Jest możliwość zrobienia certyfikatów registrara, mój wspólnik niestety nie ma zelonego pojęcia o IT , ale organizacyjnie jest dobry, więc można by zrobić registrara zdalnie tylko dobrze go instruując, Zaoszczędzilibyśmy na marżach a z przekazywaniem zapłaty też nie ma problemów, mamy to rozgryzione.

Dla zachęty dodam jeszcze, że za kliknięcia reklam na vk.co.ke google płacą po brytyjsku tzn że z polskich serwisów muszę mieć 5-10 kliknięć czy wyszukań by dostać tyle co za jedno wyszukanie, czy kliknięcie na vk.ck.ke

 

co wy na to? może skolonializujemy kenijskie domeny?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokładnie, jeżeli masz gotówkę do zamrożenia na 5-6 lat to możesz poczekać, aż kraj się rozwinie wystarczająco. Szukaj miejsc gdzie jest tak jak w Polsce 5 lat temu (choćby rejestracja 100dwuliterówek :)) A żeby zminimalizować niepowodzenie kupuj tylko najlepsze wyrazy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest anglik

Wiesz..... jak masz tam wspólnika to mozna skolonializowac całą Afrykę, Brytyjczycy to lubią.... hehe..

 

Pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odświeżę trochę temat. Zastanawia mnie czy jest sens kupowania TLD krajów w których nie ma szans na rozwój internetu, bo albo populacja jest bardzo mała i nie powiększa się, albo wysepkę niedługo zaleje jakiś wulkan. Chodzi mi o najlepsze wyrazy, np. music, porn itd.

Jak Wam sie wydaje, takie domeny są coś warte z punktu widzenia handlarza albo pozycjonera?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Odświeżę trochę temat. Zastanawia mnie czy jest sens kupowania TLD krajów w których nie ma szans na rozwój internetu, bo albo populacja jest bardzo mała i nie powiększa się, albo wysepkę niedługo zaleje jakiś wulkan. Chodzi mi o najlepsze wyrazy, np. music, porn itd.

Jak Wam sie wydaje, takie domeny są coś warte z punktu widzenia handlarza albo pozycjonera?

 

 

moim zdaniem, w zdecydowanej większości nie ma sensu

kupując domeny krajów "egzotycznych" dla nas,

kieruję się najpierw liczbą ludności danego kraju, oraz klimatem politycznym jaki tam panuje.

Jeżeli nie ma restrykcji w dostępie do netu, to pewnym jest że się rozwinie.

pytanie - kiedy?.... ocenić trzeba samemu

 

a czy to Afryka czy Ameryka Pd, nie ma znaczenia internet jest najtańszym źródłem informacji i rozrywki

kafejki internetowe w tych krajach są zawsze pełne i dynamicznie przybywa łączy do domów.

 

osobiście interesują mnie kraje rozwijające się, pow 30 000 000 mieszkańców

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×