Cortez 0 Report post Posted May 1, 2009 Ja na Swój pierwszy samochód muszę sam zarobić, póki co edukacja. Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted May 1, 2009 Ja na Swój pierwszy samochód muszę sam zarobić, póki co edukacja. No to chyba prawidłowo, nie? Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted May 1, 2009 podobno pierwszy milion trzeba ukraść... W Polsce z samochodami jest podobnie Share this post Link to post Share on other sites
Cortez 0 Report post Posted May 1, 2009 (edited) No to chyba prawidłowo, nie? Zgadzam się z Tobą, ale krew mnie zalewa gdy widzę kolejnego kolegę w nowym samochodzie sprezentowanym przez rodziców. podobno pierwszy milion trzeba ukraść... W Polsce z samochodami jest podobnie rolleyes.gif Ja jednak postaram się na niego zarobić. Edited May 1, 2009 by Cortez Share this post Link to post Share on other sites
Pan_Grzegorz 921 Report post Posted May 1, 2009 (edited) Zgadzam się z Tobą, ale krew mnie zalewa gdy widzę kolejnego kolegę w nowym samochodzie sprezentowanym przez rodziców. Nie martw się, 95% Polaków ma podobne odczucia gdy ktoś inny ma coś lepszego. podobno pierwszy milion trzeba ukraść... W Polsce z samochodami jest podobnie rolleyes.gif A myślisz, że po co ten temat Edited May 1, 2009 by Pan_Grzegorz Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted May 1, 2009 (edited) Wyznaje zasadę, że samochód oznacza samodzielność, więc póki co nie mam samochodu. Ale jak będzie mnie stać, to pewnie kupię sobie Golfa V. Mam kota na punkcie tego auta. Edited May 1, 2009 by domainer Share this post Link to post Share on other sites
Dropped.pl 209 Report post Posted May 1, 2009 Skoda Roomster. Polecam - mnóstwo miejsca (dużo więcej niż w Fokusie). Przydaje się zwłaszcza gdy żona traktuje samochód jak przedłużenie torebki Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted May 1, 2009 Przydaje się zwłaszcza gdy żona traktuje samochód jak przedłużenie torebki Chyba nie to chciałeś jednak napisać. Share this post Link to post Share on other sites
icered 4 Report post Posted May 1, 2009 (edited) - Zwykły czy CC? Kobiety lubują się w CC. Choć Peugeoty generalnie kobietom bardzo się podobają (z wyglądu). - Czy to prawda, że często zawodzi w nim elektronika = koniec jazdy i 2 tygodnie oczekiwania na naprawę? Głównymi problemami Peugeotów jest elektronika i zawieszenie. Tego pierwszego nie doświadczyłem, bo jeździłem tylko nie starszymi niż 5 lat, a problemy z elektroniką zazwyczaj pojawiają się później. Natomiast co do zawieszenia... po 4 latach i amortyzatorach ocenianych w warsztacie na dobre miałem ochotę dobić go na jakimś rajdzie WRC. W przypadku używanego nalegaj na jazdę próbną i koniecznie sprawdź tylną belkę (jak poleci to wyłożysz ładną kasę na naprawę). Zwróć uwagę na ciężko chodzącą skrzynię biegów, którą montują w każdym modelu, nawet w "luksusowym" 407 (nie poprawili jej od czasów 206 ). Jeśli możesz weź z silnikiem Diesel HDI - przy ekonomicznej jeździe zapominasz co to jest stacja benzynowa. Hatchback niestety lekko trzyma się drogi, przy większych prędkościach trzeba uważać na boczny wiatr - nigdy nie ryzykowałem więcej jak 150km/h, bo już wtedy prawie frunął. Jeśli chcesz kupić nowego, w podobnej cenie poleciłbym Mitsubishi Lancer Sportback. Edited May 1, 2009 by icered Share this post Link to post Share on other sites
Noname 49 Report post Posted May 2, 2009 @corez: Ja rowniez jestem zdania ze na auto to juz powinno sie samemu zarobic @domainer: Ogolnie VW Golf zawsze mi sie podobał - na 4 zawsze miałem hopla, szczegolnie wersje trzydrzwiowe, slynny silnik 1.9TDI chociaz nie pogardziłbym 2.0TDI(ale tutaj spalanie to juz nie 5-6l/100km jak w 1.9TDI tylko 9l/100km) - to samo tyczy sie V - 2.0 trzydrzwiowa wersja .. Ogolnie jestem za VW Share this post Link to post Share on other sites
heden.pl 158 Report post Posted May 2, 2009 ... i czym chcielibyście jeździć... ? Share this post Link to post Share on other sites
Domeny_Wroclaw 31 Report post Posted May 2, 2009 Jeśli chcesz kupić nowego, w podobnej cenie poleciłbym Mitsubishi Lancer Sportback. Świetny samochód... tylko cena trochę wysoka Czym chciałbym jeździć ? Share this post Link to post Share on other sites
roberto_one 27 Report post Posted May 2, 2009 A ja zasuwam Fordem Fiestą MK6 z 03r 1.3/70hp. Spoko autko jak samemu jeżdze to silnik dośc szybko się wkreca na obroty, bieg 1,2,3, rwią do przodu jak nie wiem co. Natomiast przy komplecie osób to już mu brakuje mocy, trzeba ciągnąć na każdym biegu na dosc duze obroty aby się rozkręciło. Już niedługo szykuje mu lekki tuning wizualny + mechaniczny na podkręcenie do 100 hp(na to autko tyle poowinno wystarczyć, aby miec frajde z jazdy) A co mi się w nim jeszcze podoba to zawieszenie lekko utwardzone fabrycznie, każdą nierówność czuć jak cholera, ale za to na zakrętach to cud miód i orzeszek Co do autka, którym bym chciał się poruszać to zawsze mnie fascynowała honda prelude Share this post Link to post Share on other sites
p0zer 1 Report post Posted May 2, 2009 i czym chcielibyście jeździć... ? Też mi się podoba Volvo XC90, ale z SUV-ów wolałbym BMW X5: I do tego Suzuki GSX-R 2009: Yeah, man! A teraz ochłońmy i zejdźmy na ziemię... :-/ Lubię włoską stylizację i zawsze marzyłem o Alfa Romeo 166: Share this post Link to post Share on other sites
kosmus 0 Report post Posted May 2, 2009 (edited) Ja sobie kupiłem Peugeota 206 jakoś we wrześniu, miałem go 3 miesiące... Miał 110KM, jak na to auto to jeździł szybko ;D Za szybko jak dla mnie i zbyt bardzo wydawało mi się że jest przyklejony do podłogi. Dachowałem. ;P Naprawa na 10000zł. Sprzedałem takiego rozpieprzonego A teraz na następny sezon chciałbym kupić Kawasaki Ninja 250R. Dlaczego 250ccm? Bo chce sie nauczyć dobrze jeździć, a potem szaleć na 600 lub 1000 Edited May 2, 2009 by kosmus Share this post Link to post Share on other sites
blink 1 Report post Posted May 2, 2009 Ja sobie kupiłem Peugeota 206 jakoś we wrześniu, miałem go 3 miesiące... Miał 110KM, jak na to auto to jeździł szybko ;D Za szybko jak dla mnie i zbyt bardzo wydawało mi się że jest przyklejony do podłogi. Dachowałem. ;P Naprawa na 10000zł. Sprzedałem takiego rozpieprzonego to nieźle. Przydałby się temat z historiami naszych wypadków i fotki rozwalonych aut Share this post Link to post Share on other sites
kosmus 0 Report post Posted May 2, 2009 Nie mam kurcze właśnie fotek :/ Było ciemno wtedy i nikt nie miał w komórce na tyle dobrego aparatu, aby dało się coś dostrzec. Ale pomysł dobry Share this post Link to post Share on other sites
szuwar 0 Report post Posted May 2, 2009 Ford Fiesta Mk3 1,1 z 91 roku VW Garbus 1,2 z 66 roku :] chcialbym jakiegos amerykanca starego ale na paliwo nie wydole Share this post Link to post Share on other sites
nadobny 47 Report post Posted May 2, 2009 U mnie stary Golf. W planach szybka alfa 145. Share this post Link to post Share on other sites
szogun 633 Report post Posted May 2, 2009 (edited) Jak chcecie fotki to macie. Edited May 2, 2009 by szogun Share this post Link to post Share on other sites
kalion 0 Report post Posted May 2, 2009 A ja jakoś lubuje się w samochodach z lwiątkiem . Obecnie -mały zwinny peugeocik 206 w dieselku oczywiście . Przyszłościowo - na pewno coś z peugeot 407, a najlepiej 4007(widziałem już jednego na trasie, rozwalił mnie całkowicie) ehh marzenia. Share this post Link to post Share on other sites
heden.pl 158 Report post Posted May 2, 2009 ... a najlepiej 4007(widziałem już jednego na trasie, rozwalił mnie całkowicie) ehh marzenia. Brzydki. Kiedyś umówiłem się na jazdę Mitsubishi Outlanderem. Po przyjeździe do dealera zobaczyłem obok nowe Mitsubishi Pajero. Outlanderem już nawet przejechać się nie chciałem Share this post Link to post Share on other sites
kalion 0 Report post Posted May 2, 2009 (edited) Brzydki. Chyba aż taką dużą nie jest . Może trzeba lubić te wielkie paszcze z przodu w peżocikach. Mitsubishi Pajero,Outlander U mnie po mieście pomykają dwa nowe outlandery, trochę takie dziwaki na żywo się wydają, ale też nawet fajne. Pajero rzeczywiście ładniejsze, oczywiście te produkowane po 2000 roku . Edited May 2, 2009 by kalion Share this post Link to post Share on other sites
sz3kla 0 Report post Posted May 2, 2009 Ja podobnie jak dwóch kolegów wcześniej, uważam że samochód=samodzielność. Dlatego też nie mam zamiaru pożyczać auta od rodziców, nie mam też zamiaru prosić ich o dofinansowanie zakupu auta. Chcę autko kupić za swoje i tyle. Także auta na dzień dzisiejszy jeszcze nie mam. Planuję zakup na przełomie 3/4 kwartału roku. Będzie to Honde Civic Coupe V gen., vTec 1.6cm3, 125km. A jeśli chodzi o auto które mi się marzy, to mam słabość do Audi A6 (c6 czyli 2004r wzwyż). Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted May 2, 2009 Citroen Xsara II VTS 2.0 16V 137KM. Daje radę. Share this post Link to post Share on other sites