Jump to content
Domeny_Wroclaw

Jaki masz samochód?

Recommended Posts

No przydalo by sie przeczyscic temat ;)

 

Jak juz pisalem czesto lubie zmieniac samochody i obecnie jezdze Oplem Vectra A 1.8 GL ;)

Bez gazu niestety i wpitala 14/100 ;) Dlatego wiecej jezdze rowerem ostatnio ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
A historia USA jest niewielkim odcinkiem na osi historii obu krajów. Co do międzynarodowych marek - to poza McDonaldem i Coca-Cola to raczej nieuctwo i ignorancja tego narodu jest świetnie znana nie tylko na Starym Kontynencie - i nieraz potwierdzona przez poprzedniego prezydenta US. Co do antysemityzmu - który w Polsce oczywiście jest i był - to w NY przechadzając się 5th Avenue i innymi ulicami tuż po krachu jakoś najczęściej można było spotkać obraźliwe sformułowania odnośnie Żydów.. Można więc rzec, że dużo się nasze narody w kwestii Żydów nie różnią. Podwyższyć Amerykaninowi cenę paliwa, zabrać hamburgery i obniżyć status materialny - to od razu zacznie winnych szukać.. Szybciej niż Polak ;)

 

Rydzyk hierarchą kościoła nigdy nie był - przynajmniej dla mnie - i jego poglądy nie są mainstream'em życia kulturalnego, politycznego a tym bardziej katolickiego w tym kraju. Jeśli chodzi o Kaczyńskiego - to nie zamierzam go bronić, ale Bush wywodzący się z Texasu nigdy nie był gorącym miłośnikiem ani czarnych ani Latynosów.

 

oj uczepiliście sie tych Stanów ;) a jeszcez raz powiem...słowem o stanach nie było.

Porównujesz rzeczy o których (wybacz ale) bladego pojęcia nie masz. 5th ave po krachu to nie codzienne życie stanów, pozatym na 5th ave znajduje się więcej żydów / hasydów od handlarzy diamentów do elektroniki i papierów wartościowych niż we wszystkich miastach Polski razem do kupy. Więc jak już tak się przechadzasz po tej 5th ave to poczytaj co to za miejsce zanim porównasz je do Polski ;)

 

Ignorancja? tak, nieuctwo? być może (jakimś cudem najwiecej renomowanych uczelni jest w USA). Ale wysuwając takie porównania należy zacząć od tego że USA to 307 mln ludzi + 21 mln nielegalnych .... to tak jakbyś miał pretensje że ciężarówka nie ma zrywu 0-100km w 6 sekund. Zupełnie inna kategoria.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pozatym weź pod uwagę że Polski antysemityzm (pomimo rozmiaru Polski) jest znany na całym świecie i powoli staje się marką jak pierogi.

Zabawne jest to co piszesz bo nie zdajesz sobie sprawy z tego czym jest gra interesów. Żydzi różnią się tym od Polaków, że potrafią dbać o swoje interesy narodowe i wykorzystywać politykę historyczną do własnych celów, co im się tylko chwali. Przeczytaj sobie książkę Przedsiębiorstwo Holocaust autorstwa amerykańskiego Żyda prof. Normana Finkelsteina. Co do Radia Maryja to już zupełne bzdury pleciesz bo go nie słuchasz, żaden z redaktorów/księży nigdy nie szerzył tam treści antysemickich, wręcz przeciwnie często można usłyszeć pochwały pod adresem Żydów. Mniej sięgaj do przetworzonych informacji, a więcej do źródeł bo chyba stać cię na samodzielne myślenie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wybacz ale Ty również nie masz bladego pojęcia o Stanach więc jest nas 2! ;)

 

Rydzyk, złodzieje samochodów i Kaczynski to tez nie jest codzienne życie Polski. To że władze w USA są bardziej ostrożne (patrz poprawne politycznie - świadczy jedynie o stosunkowo wysokiej klasie dyplomacji tego kraju). Polska to społeczeństwo które odrzuciło PIS po dwóch latach rzadow, LPR i Samoobrone zmiotło ze sceny politycznej, a i Kaczynskiego nie uchowa.

 

Oczywiscie, ze uczelnie są najlepsze na świecie. I sportowcy tez! A wiesz dlaczego? Bo czego naród amerykański sam nie wyhoduje - podkupi w innym kraju. I dobrze ;) Zadziwiające, że Pierwsza Głowa (G.W.B.)mocarstwa nie zna geografii - tym bardziej, że mocarstwo, ktore reprezentuje prowadzi politykę globalną!

 

Oj już tak nie narzekajmy na tych nielegalnych imigrantów. Pojdziesz w USA na budowę? Będziesz kelnerem w knajpie? Poprowadzisz taxówkę? Gdyby nie pracownicy fizyczni (nielegalni imigranci, czarni, latynosi, etc.) - to ta ciężarówka już w ogóle by nie ruszyła.

 

Amerykanie najpierw wybili rdzennych mieszkańców swego kraju, potem zaczęli sprowadzać czarnych pracowników na plantacje bawełny - a latynosi przeszli granicę sami ;) Polska ma znacznie trudniejszą historię i znacznie wcześniej musieliśmy nauczyć się koegzystować z innymi narodami czy to z Niemcami, Austriakami, Rosjanami czy wreszcie Żydami. Zresztą to nawet nie ma co porównywać. Ciekawe, kto kogo bardziej nienawidzi: powiedzmy Polacy Żydów, czy Latynosi Czarnych (i odwrotnie).

Edited by novitz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przedsiębiorstwo Holocaust autorstwa amerykańskiego Żyda prof. Normana Finkelsteina.

 

Sam posiadam tę książkę, doskonały opis jak działa ta cała machina, która bezcześci pamięć zmarłych w imię wyłudzania $$$.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Może niedawno "odmrozili" Cię po kilkudziesięciu latach w zamrażarce. ;) To już nawet średnia krajowa jest kilkakrotnie wyższa.

 

to nie był fakt tylko aluzja

 

 

Najbardziej mnie dziwi buractwo pchające się by na lewo pracować w Ameryce Płn., podczas gdy w UE są lepsze zarobki. A przy obecnym kursie EUR:USD to już w ogóle jest to śmieszne... ;)

 

to jakieś przykłady z własnego podwórka?

Przykro mi że musiałeś pracować na lewo

ale uwierz że średnia płaca np. programisty to $60,000-$80,000, po dodatkowej szkole to $120,000+

wiec raczej sięz tobą nie zgodze ;)

 

 

Szkoda słów... sam wykazujesz tę "zazdrość", o którą oskarżałeś wcześniej innych...

 

zazdrość? o podrapanie samochodu? czytasz wogóle co napisałem?

 

 

Porównaj raczej UE z USA a nie całe Stany kontra jednej kraj członkowski w UE. Oj coś czuję, że zmieniły Ci się proporcje. ;)

 

przeczytaj od poczatku uważnie....ja nic do niczego nie porównywałem...inni porównywali Polskę do USA wiec ten komentarz chyba nie do mnie.

 

 

 

Dziwne, Palestyńczycy też są Semitami... czy ich także nie lubimy? Jakoś tego nie zauważyłem.

 

Masz w domu globus? To popatrz sobie gdzie leży Palestyna i wtedy porównuj Polski i Palestyński antysemityzm

 

 

 

Ty akurat w 100% przypominasz ich zwolenników, jesteś wręcz idealnym przykładem. Plującym, narzekającym na wszystko, pełnym antagonizmu, itd. A może to powód wyjazdu, bo skończyły się rządy hołoty pisowskiej?

 

Pluje i narzekam na Polskie buractwo, takie mam zasady i takie mam prawo. Jest wiele aspektów gdzie z Polski mozna być dumnym ale nie uważam że wieśniactwa / buractwa / zadrości i nietolerancji należy popierać. Nie dociekaj z jakich powodów wyjechałem bo nic ci to nie da. To były czasy gdy o PIS nie było mowy a ty prawdopodobnie na kupę mówiłeś papu.

 

 

P.S. Pomieszkaj w tym Vancouver zanim się zdecydujesz. Jest to kompletne zadupie, blisko masz jedynie do południowych sąsiadów, dalej to już tylko Grenlandia, Meksyk, Hawaje (lipa). Ten ocean tam to lipa, zimne morze i ponure, zapomnij. Whistler to plus, ale zbyt mały aby mieszkać po drugiej stronie świata w zadupiu.

 

Pochwal się Betman gdzie ty mieszkasz, może faktycznie popełniam błąd przenoszac sie na zadupie może do Twojego miasta się przeniosę? Rozumiem że masz ładne widoki, niskie podatki od nieruchomości no i rozumiem że mieszkałeś w Vancouver więc może mnie oświecisz?

 

aaa bo bym zapomniał.... polecam jeszcze raz zakup globusa. Meksyk nie leży blisko Vancouver ...jest zdrowo na południu geografie;)

 

 

 

_________________________

 

Zabawne jest to co piszesz bo nie zdajesz sobie sprawy z tego czym jest gra interesów. Żydzi różnią się tym od Polaków, że potrafią dbać o swoje interesy narodowe i wykorzystywać politykę historyczną do własnych celów, co im się tylko chwali. Przeczytaj sobie książkę Przedsiębiorstwo Holocaust autorstwa amerykańskiego Żyda prof. Normana Finkelsteina.

 

Nie chodziło mi o to tylko o automatyczny antysemityzm a poziomie zwykłego Kowalskiego. Przyjechałem do Polski wchodzę do knajpy rozmawiam o interesach a koleś który przyszedł z mim znajomym wyjeżdza z tekstem typu "co się dziwisz to wszystko to żydzi są włascicielami tych biurowców" ...rece opadają.

 

Co do Radia Maryja to już zupełne bzdury pleciesz bo go nie słuchasz..

 

Że tak zapytam,.... co ja powiedziałem o Radiu Maryja? Napisałem o Rydzyku ale słowem o radiu nie było mowy! Proszę czytajcie dokładnie tekst bo rispostujecie na rzeczy o których mowy nie było.

 

_________________________________

 

Rydzyk, złodzieje samochodów i Kaczynski to tez nie jest codzienne życie Polski. To że władze w USA są bardziej ostrożne (patrz poprawne politycznie - świadczy jedynie o stosunkowo wysokiej klasie dyplomacji tego kraju). Polska to społeczeństwo które odrzuciło PIS po dwóch latach rzadow, LPR i Samoobrone zmiotło ze sceny politycznej, a i Kaczynskiego nie uchowa.

 

Amen

 

 

Oczywiscie, ze uczelnie są najlepsze na świecie. I sportowcy tez! A wiesz dlaczego? Bo czego naród amerykański sam nie wyhoduje - podkupi w innym kraju. I dobrze smile.gif

 

hmm Obraniak, Olisadebe, Guerreiro .... no comments ;)

 

 

Oj już tak nie narzekajmy na tych nielegalnych imigrantów. Pojdziesz w USA na budowę? Będziesz kelnerem w knajpie? Poprowadzisz taxówkę? Gdyby nie pracownicy fizyczni (nielegalni imigranci, czarni, latynosi, etc.) - to ta ciężarówka już w ogóle by nie ruszyła.

 

Nie mam nic przeciwko ale ta ciężarówka już tak daleko nie zajedzie. USA z państwa produktywnego stało się państwem konsumpcyjnym i to na dłuższąmetęich wykończy.

 

 

Amerykanie najpierw wybili rdzennych mieszkańców swego kraju, potem zaczęli sprowadzać czarnych pracowników na plantacje bawełny - a latynosi przeszli granicę sami smile.gif Polska ma znacznie trudniejszą historię i znacznie wcześniej musieliśmy nauczyć się koegzystować z innymi narodami czy to z Niemcami, Austriakami, Rosjanami czy wreszcie Żydami. Zresztą to nawet nie ma co porównywać. Ciekawe, kto kogo bardziej nienawidzi: powiedzmy Polacy Żydów, czy Latynosi Czarnych (i odwrotnie).

 

z tego co się orientuję po 15 latach to nie nalezy nazywać ludzi z Puerto Rico Meksykanami, nie nalezy zamykać żydów z czarnymi w jednym pomieszczeniu....a meksykanie to najbardziej układny naród z tej całej grupy chociaż do baranków im daleko ;)

Edited by MisUszatek

Share this post


Link to post
Share on other sites
Córke porwali (z jej Porsche) sprzed domu przy ul/ Zwycięskiej, włascicielowi fabryki wód mineralnych, który nie jeżdzi żadnym Veyronem (o ile sie nie mylę to ma / miał Bentley'a Continental).

Veyrona we Wrocławiu mają 2 osoby. Jeden to Pan Rz. a drugi to Leszek Czarnecki który do biednych też nie należy.

 

A tak na marginesie to wychodzi buractwo w Polsce. Jak kogos stać to dlaczego ma sobie nie kupić? Ludziska od razu ...lansuje się, szpaner, ....a czym ma końmi i furmanką powozić żeby się sąsiadom przypodobać? Paranoja.

 

Dokładnie, porwali mu córkę ze Zwycięskiej. A Pan Rz. mieszkał na przeciwko mnie rok czasu (inaczej, ja mieszkałem na przeciwko niego)

Ma też Bentleya Continental, a we Wrocku jest tylko jeden Veyron. Czarnecki nie ma super samochodów - rok temu miał nowe Audi A8. Ma za to prywatny samolot.

 

A teraz ważniejsza kwestia... o jakim buractwie piszesz? Zastanów się parę razy nad takimi uwagami a w szczególności kierowanymi do mnie. Gdyby prawo było tak surowe jak w USA to w nikt przez 7 lat nie prowadził sprawy Krzysztofa O. Również mieszkam za granicą ale nie piszę do swoich kolegów z forum, że są burakami z PL.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Misiu cieszę się, że można porozmawiać, powymieniać się argumetami a przy większej różnicy poglądów nie obrzucać się błotem. Cenię ludzi otwartych i z jasnymi umysłami, a mam alergie na wzrosty agresji w rozmowie ;)

Ja podchodzę do życia, że nie ma rzeczy tylko czarnych i białych - mamy jeszcze różne odcienie szarości. ;) Nienawidzę skrajności - nie toleruję.

 

Czuję się patriotą, cieszy mnie niezmiernie rozwój naszego kraju. Zdaję sobie sprawę, że pewne zachowania naszego społeczeństwa - stereotypy - zejdą na całkowity margines dopiero po przejściu kilku ( a może jednego) pokolenia. Przy czym patriota nie musi oznaczać ksenofoba, ignoratna, antysemity..

 

Mieszkałem w USA 2 lata. Ojciec był stypendystą na Harvardzie, matka pracowała jako konsultantka kosmetyczna (a z wykształcenia filolog). Wyjechalismy do USA w latach 80. Gdy wrocilismy ludzie się w głowę pukali. A w domu była częsta rozprawka (Tata - trzeba było zostać - Mama - dobrze że wrocilismy). Z perspektywy czasu uważam, że oboje mieli rację.

 

Śmieszy mnie paru znajomych (sąsiadów), którzy wrocili z USA czy Australii dwa lata temu i byli tak zdziwieni (wkurzeni) że ich opowieści o życiu tam nie są tjuż w Polsce tak popularne. Mamy wszystko na półkach, jeżdzimy coraz lepszymi samochodami. Mamy coraz mniej kompleksów. Sam pamietam, jak w połowie lat 90 wyjechałem na wymianę językową do Dani.. I Ci Duńczycy pytali: czy mamy prąd? Czy mamy ciepłą wodę? A wiecie co to Microsoft? A już prezentacja zmywarki była czymś bezcennym ;) A dziś - nie upłynęło w cale wiele lat a Polska jest silnym jeśli nie najsilniejszym gospodarczo i politycznie krajem Europy Śr. - Wsch. Teraz tzw. wschód w oczach Zachodu to granica z Ukrainą - a nie Odra.

 

A i wróćmy do antysemityzmu. To również się zmienia. Wiele osób się nie zgodzi ale milowe kroki z unormowaniem stosunków z Izraelem wykonało MSZ za rządów SLD. Jednym z owoców było "przepraszam" Kwaśniewskiego w Jedwabnym. Oczywiście wielu mówiło wtedy "niech Stolzman przeprasza za siebie". No ale czy Izrael był tak bardzo otwarty na początku z kontaktami z Kościołem (w osobie JP2) ? BTW. brat siedzi w USA, miał dziewczynę Żydówkę - którą poznałem i bardzo lubiłem.

 

W każdym kraju znajdzie burak, złodziej, kurwa i menda. Musimy pozbyć się kompleksów i sami ucinać stereotypy.

Edited by novitz

Share this post


Link to post
Share on other sites
A teraz ważniejsza kwestia... o jakim buractwie piszesz? Zastanów się parę razy nad takimi uwagami a w szczególności kierowanymi do mnie. Gdyby prawo było tak surowe jak w USA to w nikt przez 7 lat nie prowadził sprawy Krzysztofa O. Również mieszkam za granicą ale nie piszę do swoich kolegów z forum, że są burakami z PL.

 

o buractwie zazdrosnych młodocianych meneli których przecinkiem jest słowo Kur...

Proszę cię więc nie pouczaj mnie a tym bardziej nie przypisuj mi że utożsamiam forumowiczów z PL z burakami.

Podałem chyba jasny przykład w postaci filmu, jezeli ktoś sie poczuje obrażony to tylko oznacza że ten film reprezentuje jego postawy.

 

Jeszcez jedno aby nei zatracić percepcji ...ja teżmieszkam w Polsce, może nie czesto więc obrażając Polaków musiałbym obrażać sam siebie ;) Może dlatego że widzę takie anomalia i mam besposrednie podejscie jest mi je prościej wytykać.

 

 

Misiu cieszę się, że można porozmawiać, powymieniać się argumetami a przy większej różnicy poglądów nie obrzucać się błotem. Cenię ludzi otwartych i z jasnymi umysłami, a mam alergie na wzrosty agresji w rozmowie ;)

Ja podchodzę do życia, że nie ma rzeczy tylko czarnych i białych - mamy jeszcze różne odcienie szarości. ;) Nienawidzę skrajności - nie toleruję.

 

Czuję się patriotą, cieszy mnie niezmiernie rozwój naszego kraju. Zdaję sobie sprawę, że pewne zachowania naszego społeczeństwa - stereotypy - zejdą na całkowity margines dopiero po przejściu kilku ( a może jednego) pokolenia. Przy czym patriota nie musi oznaczać ksenofoba, ignoratna, antysemity..

 

Mieszkałem w USA 2 lata. Ojciec był stypendystą na Harvardzie, matka pracowała jako konsultantka kosmetyczna (a z wykształcenia filolog). Wyjechalismy do USA w latach 80. Gdy wrocilismy ludzie się w głowę pukali. A w domu była częsta rozprawka (Tata - trzeba było zostać - Mama - dobrze że wrocilismy). Z perspektywy czasu uważam, że oboje mieli rację.

 

Śmieszy mnie paru znajomych (sąsiadów), którzy wrocili z USA czy Australii dwa lata temu i byli tak zdziwieni (wkurzeni) że ich opowieści o życiu tam nie są tjuż w Polsce tak popularne. Mamy wszystko na półkach, jeżdzimy coraz lepszymi samochodami. Mamy coraz mniej kompleksów. Sam pamietam, jak w połowie lat 90 wyjechałem na wymianę językową do Dani.. I Ci Duńczycy pytali: czy mamy prąd? Czy mamy ciepłą wodę? A wiecie co to Microsoft? A już prezentacja zmywarki była czymś bezcennym ;) A dziś - nie upłynęło w cale wiele lat a Polska jest silnym jeśli nie najsilniejszym gospodarczo i politycznie krajem Europy Śr. - Wsch. Teraz tzw. wschód w oczach Zachodu to granica z Ukrainą - a nie Odra.

 

A i wróćmy do antysemityzmu. To również się zmienia. Wiele osób się nie zgodzi ale milowe kroki z unormowaniem stosunków z Izraelem wykonało MSZ za rządów SLD. Jednym z owoców było "przepraszam" Kwaśniewskiego w Jedwabnym. Oczywiście wielu mówiło wtedy "niech Stolzman przeprasza za siebie". No ale czy Izrael był tak bardzo otwarty na początku z kontaktami z Kościołem (w osobie JP2) ? BTW. brat siedzi w USA, miał dziewczynę Żydówkę - którą poznałem i bardzo lubiłem.

 

W każdym kraju znajdzie burak, złodziej, kurwa i menda. Musimy pozbyć się kompleksów i sami ucinać stereotypy.

 

To samo mówię mojej żonie..... jedno dwa pokolenia i podejscie się zmieni.

W ramach anegdoty, na występ sylwestrowy przyjechał Wilczak i Brodzik ze znajomymi. Ludzie których znam zabrali całą grupę na zakupy na Michgan Ave. Mąż znajomej to pozer i zwykły cieć ...naopowiadał gościom z Polski że jego żona była tu urodzona....wyobraź sobie sytuację gdy ekspedientka w Chanel pyta po Agielsku jego żonę a ona duka jak Kali. W końcu jedna z osób z Polskiej grupy odezwała sie płynnie po Angielsku i dokończyli zakupów.

 

Wielu Polaków przyjeżdajacych na wycieczki ma wiecej klasy i elokwencji niż rodzima Polonia (przynajmniej jej ~90%) ;)

Edited by MisUszatek

Share this post


Link to post
Share on other sites
o buractwie zazdrosnych młodocianych meneli których przecinkiem jest słowo Kur...

 

Słuchaj, ale to ja napisałem na temat lansu i porwania więc uważam, że uwaga była kierowana bezpośrednio do mnie.

Naprawdę uważasz, że jestem jestem zazdrosnym młodocianym menelem?

Co do chwalenia się zarobkami (bo to było chwalenie) napisz ile z tego zostaje na czysto dla Ciebie, ile idzie na spłaty zabawek, które tutaj pokazujesz. Nie jedna osoba, która nie pracuje legalnie wychodzi na tym lepiej od Ciebie ze względu na duży podatek o którym piszę Betman (to jest przegięcie w USA) oraz na brak zdolności kredytowych, bo tym samym ma ograniczone możliwości w zadłużaniu się.

 

W każdym kraju znajdzie burak, złodziej, kurwa i menda. Musimy pozbyć się kompleksów i sami ucinać stereotypy.

 

To prawda. Zgadzam się.

 

@misiu w jakim stanie mieszkałeś NY czy IL ?

Edited by SWAGGER

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie chodziło mi o to tylko o automatyczny antysemityzm a poziomie zwykłego Kowalskiego. Przyjechałem do Polski wchodzę do knajpy rozmawiam o interesach a koleś który przyszedł z mim znajomym wyjeżdza z tekstem typu "co się dziwisz to wszystko to żydzi są włascicielami tych biurowców" ...rece opadają.

Uprzedzenia na poziomie ulicy są niestety naturalne dla każdej społeczności, ale gra idzie o co innego. Przed wojną tereny dzisiejszej Polski były największym skupiskiem społeczności Żydowskiej i tutaj pozostał po nich największy majątek. Rozsiewana propaganda o polskim antysemityzmie przez pewne środowiska jest elementem nacisku w celu odzyskania tego majątku i stąd się bierze taka opinia o Polsce.

 

 

..........

Druga ważna sprawa to sprawa rzekomej amerykańskiej głupoty jak było wcześniej napisane. Tak nie wolno pisać, pewne zachowania Amerykanów wynikają z systematycznej manipulacji mediów. Niestety spełnia się to o czym pisał Huxley Aldus w swojej książce Brave New World, i to znacznie szybciej niż to przewidział, okazuje się że powieść Sci-fi pomału zmienia się w rzeczywistość (sic!). Za parę lat takiej propagandy Polska zacznie wyglądać tak samo.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Słuchaj, ale to ja napisałem na temat lansu i porwania więc uważam, że uwaga była kierowana bezpośrednio do mnie.

Naprawdę uważasz, że jestem jestem zazdrosnym młodocianym menelem?

 

Przypomne co napisałem bo zaszło jakieś nieporozumienie i odpisujesz na komentarz kompletnie do ciebie nie skierowany:

A tak na marginesie to wychodzi buractwo w Polsce. Jak kogos stać to dlaczego ma sobie nie kupić? Ludziska od razu ...lansuje się, szpaner, ....a czym ma końmi i furmanką powozić żeby się sąsiadom przypodobać? Paranoja.

 

Jak widać nie chodzilo o twój komentarz a ogólne postawyco poniektórych ludzi w Polsce.

 

 

 

Co do chwalenia się zarobkami (bo to było chwalenie) napisz ile z tego zostaje na czysto dla Ciebie, ile idzie na spłaty zabawek, które tutaj pokazujesz. Nie jedna osoba, która nie pracuje legalnie wychodzi na tym lepiej od Ciebie ze względu na duży podatek o którym piszę Betman (to jest przegięcie w USA) oraz na brak zdolności kredytowych, bo tym samym ma ograniczone możliwości w zadłużaniu się.

 

 

 

To prawda. Zgadzam się.

 

@misiu w jakim stanie mieszkałeś NY czy IL ?

 

widzisz i to są uprzedzenia o których mówię...

Podanie przykładu jeszcze do tego osoby trzeciej nie nazwał bym chwaleniem.

Aby zaspokoić Twoją ciekawość nic nie bioręna spłaty (poza loftem) a jedyną kartę kredytową mam na $300 (dl autrzymania punktacji kredytowej)

Po prostu nie wierzę w kredyt....i jak na razie na tym dobrze wychodzę, jak wiekszość Polaków w Polsce (tak mi się wydaje)

Niestety amerykanie są za bardzo przyzwyczajeni do życia na kreskę.

 

Co do co ile komu zostaje to pozwól że nie bede ujawniał swoich zarobków i się chwalił, bo nie ma czym.

Znam niejednego co w Polsce tyle zarobi spokojnie. Ale mniej wiecej państwo zabiera 30% z czego mozesz odliczyć wydatki na dzieci, zakup domu, rodzinę, samochód, paliwo etc. Z tych $120K uwzględniajac luxury tax powinno ci zostać w okolicach $60K~80K.

 

Co do zarobków nielegalnych to wybacz ale jak możesz porównywać pułap $7-12/h z $20-45/h bez względu na to co kto płaci?

Jak chcesz żyć jak człowiek a nie spać po piwnicach to jakbyśnie policzył legalnie starczy ci na lepsze zycie.

Do tego dochodzi mozliwość pobierania swiadczeń jak choćby unemployment.

Powiedz mi co zrobi nielegalny jak straci pracę? Bo legalny dostaje od państwa zapomogę i to sporą.

Możesz zapytać Betmana skoro się na niego powołujesz ;)

 

 

@misiu w jakim stanie mieszkałeś NY czy IL ?

 

Jeszcze mieszkam w IL

 

 

 

 

Druga ważna sprawa to sprawa rzekomej amerykańskiej głupoty jak było wcześniej napisane. Tak nie wolno pisać, pewne zachowania Amerykanów wynikają z systematycznej manipulacji mediów. Niestety spełnia się to o czym pisał Huxley Aldus w swojej książce Brave New World, i to znacznie szybciej niż to przewidział, okazuje się że powieść Sci-fi pomału zmienia się w rzeczywistość (sic!). Za parę lat takiej propagandy Polska zacznie wyglądać tak samo.

 

Dobra ksiażka ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Wszystko zostało wyjaśnione, nawet bym powiedział, że za bardzo ;)

W kredyt również nie wierzę, bo co to za wiara ??

 

Illinois bardzo, ale to bardzo mi się nie podoba choć życie jest tam łatwiejsze niż w większych stanach.

Jeśli łapiesz tam zarobki $120k to tylko pogratulować.

 

Zarobki nielegalnych wydają mi się mocno zaniżone jednak nie wiem to nie powiem. Wiem tylko ze po odtrącenie wszystkich świadczeń z podaj przez Ciebie kwoty 45$/h zostaję trochę więcej niż połowa nielegalny ma 100% ale kwoty są dalej nieporównywalne.

Oczywiście plusem jest, że masz wszystkie świadczenia i tak dalej..

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wszystko zostało wyjaśnione, nawet bym powiedział, że za bardzo ;)

W kredyt również nie wierzę, bo co to za wiara ??

 

Illinois bardzo, ale to bardzo mi się nie podoba choć życie jest tam łatwiejsze niż w większych stanach.

Jeśli łapiesz tam zarobki $120k to tylko pogratulować.

 

Zarobki nielegalnych wydają mi się mocno zaniżone jednak nie wiem to nie powiem. Wiem tylko ze po odtrącenie wszystkich świadczeń z podaj przez Ciebie kwoty 45$/h zostaję trochę więcej niż połowa nielegalny ma 100% ale kwoty są dalej nieporównywalne.

Oczywiście plusem jest, że masz wszystkie świadczenia i tak dalej..

 

Jeszcze raz ..nie moje to były zarobki ale nie są to kwoty nieosiagalne dla kogoś kto chce 3-4 lata posiedzieć w szkole ;)

Ilinois jest IMO brzydkie, może poza centrum... i paroma bogatymi dzielnicami i zgadza się...życie jest proste jak drut, ale uważam że peniądze to nie wszystko. Pozatym dzisiejsze IL to nie to co było kiedyś. Wielu Polaków własnie tych nielegalnych wraca do Polski bo nie mają pracy .. lub wpakowali się właśnie w kredyty. Dobrze widzisz.... w USA nawet jak jesteś nielegalnie to są sposoby aby załatwić kredyt (taka zuchwała była polityka banków). I to niektórzy kupowali i remontowali domy po $400-500k...zadłużajac się niemiłosiernie lub liczac na szybki zysk. Teraz rynek opustoszał i pozostały domy odebrane przez banki.

Share this post


Link to post
Share on other sites
to jakieś przykłady z własnego podwórka?

Przykro mi że musiałeś pracować na lewo

ale uwierz że średnia płaca np. programisty to $60,000-$80,000, po dodatkowej szkole to $120,000+

wiec raczej sięz tobą nie zgodze ;)

 

Ja nie musiałem na lewo pracować bo w Stanach byłem na studiach. W Wash St. , stąd blisko miałem do Vancouver i dobrze znam to miasto.

 

Te płace są mało atrakcyjne w porównaniu z podobnymi posadami w Unii Europejskiej, tym bardziej że w UE masz solidną walutę a tam... no comment! Opłacalności w wyjechaniu do Ameryki Płn. nie ma, chyba że pod tym kątem że jest tam mega-TANIO. ;)

 

 

Masz w domu globus? To popatrz sobie gdzie leży Palestyna i wtedy porównuj Polski i Palestyński antysemityzm

 

To już jest temat do... osobnego tematu.

 

Pluje i narzekam na Polskie buractwo, takie mam zasady i takie mam prawo. Jest wiele aspektów gdzie z Polski mozna być dumnym ale nie uważam że wieśniactwa / buractwa / zadrości i nietolerancji należy popierać.

 

A ja narzekam na buractwo, które ciągle na coś narzeka, a takich w kraju nie brakuje. Takie mam prawo. ;) Codziennie jest im źle, codziennie coś im nie pasuje, i ciągle ta negatywność. Liczę, że do takich osób nie należysz.

 

Pochwal się Betman gdzie ty mieszkasz, może faktycznie popełniam błąd przenoszac sie na zadupie może do Twojego miasta się przeniosę? Rozumiem że masz ładne widoki, niskie podatki od nieruchomości no i rozumiem że mieszkałeś w Vancouver więc może mnie oświecisz?

 

Ogólnie Vancouver jest ciekawy, dla mnie o wiele fajniejszy od Seattle (przynajmniej w 2000 r.). Pewnie do tego samego wniosku byśmy doszli jeśli byłeś także w Seattle.

 

Jeśli jesteś tam ze względu na pracę to czemu miałby to być błąd? Jeśli nie pracujesz a chcesz tam mieszkać to wtedy można by polemizować czemu tam a nie gdzieś indziej. Kanada jest piękna, ludzie są bardzo fajni.

 

Ja jestem rezydentem Singapuru. Specyfika mojej pracy (prowadzę portal internetowy, którego jestem właścicielem) pozwala mi na mieszkanie w dowolnym miejscu na ziemi. Gdyby nie żona i dziecko to pewnie był się przez 1-2 lata przemieszczał po pięknych wyspach świata, Karaiby, Azja, Oceania (byle mieć dostęp do netu).

 

Zdecydowałem się zostać rezydentem Singapuru gdyż tam najbardziej chciałem mieszkać z wszystkich krajów świata. Tam też mam firmę. Ciepło cały rok (nie ma dnia w roku, aby nie można było do basenu wskoczyć), wyśmienita kuchnia, kraj wielokulturowy (i wieloreligijny), angielski jest oficjalnym językiem urzędowym (ze względu właśnie na wielokulturowość), czysty i bezpieczny jak Szwajcaria (albo i bardziej), ciekawie położony (tyle ciekawych miejsc w tej części świata), z najlepszym lotniskiem i najlepszą linią lotniczą na świecie. Minusy? Hmm... alkohol wychodzi jakieś 20-30% drożej niż w Polsce. No i brak bezpośredniego połączenia lotniczego z Polską (za to z całej Europy zachodniej są).

 

aaa bo bym zapomniał.... polecam jeszcze raz zakup globusa. Meksyk nie leży blisko Vancouver ...jest zdrowo na południu geografie;)

 

Napisałem, że blisko masz jedynie do południowych sąsiadów, i że DALEJ to już masz Grenlandię, Meksyk czy Hawaje. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

opel astra classic 1.4 90km twin ecotec, rocznik 2009, prosto z salonu ;)

 

polecam, ekonomiczny i bezawaryjny jak narazie

Edited by rrl.pl

Share this post


Link to post
Share on other sites
polecam, ekonomiczny i bezawaryjny jak narazie

A co jesteś taksówkarzem że po pół roku miałby sie juz zepsuć?

Share this post


Link to post
Share on other sites
A co jesteś taksówkarzem że po pół roku miałby sie juz zepsuć?

 

 

nie taksówkarzem, ale dosyć dużo jezdże (nie zawodowo, ale turystycznie itd.) i do tego po polskich dziurawych drogach, jak narazie 7000km przebieg, jak dojdzie do 50.000km to pewnie sprzedam, bo nie mam nerwów na naprawianie.

 

chociaż może zatrzymam go do setki, jeżeli będzie ok

Edited by rrl.pl

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakie autko polecacie na pierwszy samochód oprócz Golfa i Hondy Civic ?

 

Budżet do 60 k.

Auto dosyć duże(najlepiej sedan lub jakiś suv), manual, mniej niż 10s do setki ;)

Wygodne.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakie autko polecacie na pierwszy samochód oprócz Golfa i Hondy Civic ?

 

Budżet do 60 k.

Auto dosyć duże(najlepiej sedan lub jakiś suv), manual, mniej niż 10s do setki ;)

Wygodne.

 

Honda Accord :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pozwolę sobie jeszcze na chwilę powrócić do tematu.

Druga ważna sprawa to sprawa rzekomej amerykańskiej głupoty jak było wcześniej napisane. Tak nie wolno pisać, pewne zachowania Amerykanów wynikają z systematycznej manipulacji mediów. Niestety spełnia się to o czym pisał Huxley Aldus w swojej książce Brave New World, i to znacznie szybciej niż to przewidział, okazuje się że powieść Sci-fi pomału zmienia się w rzeczywistość (sic!). Za parę lat takiej propagandy Polska zacznie wyglądać tak samo.

:)

Dopiero co wczoraj w nocy to napisałem, a dziś już można przeczytać:

http://di.com.pl/news/28180,0,Kamery_beda_...c_Anglikow.html

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakie autko polecacie na pierwszy samochód oprócz Golfa i Hondy Civic ?

 

Budżet do 60 k.

Auto dosyć duże(najlepiej sedan lub jakiś suv), manual, mniej niż 10s do setki :)

Wygodne.

Audi A6 C5 Allroad 2.8 V6 TipTronic (i zapomnisz o manualu). U mnie budżetu zabrakło ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Audi A6 C5 Allroad 2.8 V6 TipTronic (i zapomnisz o manualu). U mnie budżetu zabrakło ;-)

Lepiej 4.2 lub eske (S6) ;)

2.8 jest całkiem niezły, ale jednak troszke mu brakuje... :)

 

tiptronic w tym silniku to niezbyt rozsądny wybór

Edited by bartol

Share this post


Link to post
Share on other sites
Lepiej 4.2 lub eske (S6) ;)

2.8 jest całkiem niezły, ale jednak troszke mu brakuje... :)

 

tiptronic w tym silniku to niezbyt rozsądny wybór

To może od razu M5?

 

2.8 w QT jak na pierwszy samochód będzie zajebisty ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakie autko polecacie na pierwszy samochód oprócz Golfa i Hondy Civic ?

 

Budżet do 60 k.

Auto dosyć duże(najlepiej sedan lub jakiś suv), manual, mniej niż 10s do setki :)

Wygodne.

 

 

Pytanie brzmi czy to jest tylko pierwszy samochód czy pierwszy wyjazd na ulice? ;).Bo jeśli to drugie to proponuje kupić samochód do nauki.Jeśli Ci życie miłe domainerze ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×