Jump to content
netstel

Żądanie zwrotu domeny nie będącej nazwą własną

Recommended Posts

a ja mam problem dokladnie z drugiej strony, miałem domene i z powodu braku funduszy nie mogłem przedłużyć a teraz wchodze i patrze a domena wystawiona jest na aftermarket (giełda domen) za 5000 zł czy da sie odzyskać domene taniej? domena to mój nick którym posługuję się na codzień i wielu mnie z nim identyfikuje. jak to rozegrać?

Share this post


Link to post
Share on other sites
a ja mam problem dokladnie z drugiej strony, miałem domene i z powodu braku funduszy nie mogłem przedłużyć a teraz wchodze i patrze a domena wystawiona jest na aftermarket (giełda domen) za 5000 zł czy da sie odzyskać domene taniej? domena to mój nick którym posługuję się na codzień i wielu mnie z nim identyfikuje. jak to rozegrać?

Co tu jest do rozgrywania? Chcesz kupić taniej to negocjuj.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kupić za tę cenę lub negocjować jej obniżkę ze sprzedającym.

Uściślijmy - nie opłaciłeś domeny na czas, innymi słowy - zrezygnowałeś z niej i ma nowego abonenta. Do domeny nie masz żadnych praw, nick nic nie znaczy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
a ja mam problem dokladnie z drugiej strony, miałem domene i z powodu braku funduszy nie mogłem przedłużyć a teraz wchodze i patrze a domena wystawiona jest na aftermarket (giełda domen) za 5000 zł czy da sie odzyskać domene taniej? domena to mój nick którym posługuję się na codzień i wielu mnie z nim identyfikuje. jak to rozegrać?

Zapomnij. Spróbuj odkupić "na biednego studenta", hehe. Aha, nie ma czegoś takiego jak "odzyskanie domeny", a jedynie jest "ponowne zostanie abonentem domeny". Domeny nie odznaczają się prawem własności, lecz podlegają abonowaniu. Zatem nigdy nie byłeś właścicielem domeny, a jedynie jej abonentem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przypomnijcie sobie sprawę domeny dospel.pl. Dospel również walił teksty typu "mamy dowody że jest nasza", "już kilka spraw wygraliśmy". No przecież maja super prawników. Grozili mi pozwem cywilnym na 2 500 000.

 

Zrób tak.

 

Zadzwoń lub napisz. Domenę możesz sprzedać ale za zadawalającą Cię sumę. Jeśli nie chcą zapłacić to powiedz że, masz to gdzieś. Jedyne wyjście na odzyskanie domeny to sąd polubowny. Będzie ich kosztowało 3000 i pół roku czasu założenie sprawy. Ty oczywiście nie przyjdziesz, oni wygrają sprawę ale domeny nie dostaną. Sąd wyśle w ciągu 3 miesięcy decyzję do NASK o uwolnienie domeny.

 

Przedstaw im ten plan i zapytaj czy chcą aby domena znów była wolna. Zapytaj również czy chcą brać w 3 miesięcznej loterii brać udział pod nazwą "kto pierwszy zarejestruje uwolnioną domenę". W tym przypadku NASK kasuje również opcje, czyli są w du....

 

Ja z dospelem wygrałem. Jak chcesz się poradzić pisz na pw.

 

Jak już piszesz to tak żeby to miało potwierdzenie w faktach !

Jeśli masz "pomysł" cytuje Ty oczywiście nie przyjdziesz to ja rozumienie nie podpisujesz zapisu na sad ?

To znaczy ze oni nic nie płacą bo sad nie rozpatruje sprawy to skąd wziołeś te 3 tys kosztów ?

I dlaczego piszesz ze domeny nie dostaną skoro dostaną i nie po 3 miesiącach a dożo wcześniej max 2 ty po barku zapisu na sad !

Edited by kilofek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Już ponad miesiąc minął odkąd pisałem tu o domenie z a j a z d s t a r o p o l s k i . p l. Ostatni mail jaki napisałem do osoby która domagała się jej zwrotu brzmiał mniej więcej tak " Jeżeli rości Pan sobie nadal prawa do tej domeny proszę wystąpić na drogę sądową" Od tego czasu cisza z jego strony :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

No tak to zazwyczaj bywa. Jak kiedyś miałem trochę inna sytuacje, ale tez chodziło o domenę. Koleś mnie straszył sądem, wypisywał wszystkie paragrafy które niby maja świadczyć o tym że domena mu się należy, a jak mu napisałem żeby robił co chce to się do tej pory nie odezwał.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Poniżej treśc maila jaki otrzymałem....

 

Z góry dzieki za odpowiedź

 

"Mam trochę inne zdanie na temat tego typu działań. Dobrze, że niedługo to się zmieni.

Tymczasem niezaprzeczalnym faktem jest, że domena od zawsze należała do nas, na co oczywiście mamy liczne dowody.

W takim przypadku działanie Państwa jest czysto spekulacyjne. Nawet jeśli nabyliście domenę legalnie (na razie).

Istnieją dwie możliwości. Albo się dogadamy i oszczędzimy problemów, których i ja nie chcę albo się nie dogadamy i będzie potrzebne inne rozwiązanie.

Chciałbym podkreślić, że jedną taką sprawę już wygraliśmy i nie było z tym większych kłopotów. Domena wróciła do nas mimo, że firma w czasie sprawy sprzedała ją osobie trzeciej.

Firma, która przejęła domenę musiała zapłacić jeszcze koszty sądowe, więc naprawdę szkoda zachodu.

Mogę zapłacić moje gapowe i tyle, żeby się nie włóczyć po sądach.

Decyzję zostawiam Państwu."

 

Czytajac już ten fragment widać z kim masz do czynienia. Jest to osoba kompletnie oderwana od rzeczywistosci i panujacych w świecie realnym zasad dotyczacych własności intelektualnej.

Osobiscie odpowiedział bym panu że przy nastepnym emailu tego typu założę mu sprawę w sądze o próbę wyłudzenia poprzez stosowanie gróźb karalnych.

Takie wysnuwanie opcji ALBO oddasz domenę ALBO załatwimy to inaczej , jest taką właśnie groźbą karalną.

 

Niestety takich cwaniaków jest jeszcze w internecie sporo i wraz z wzrostem zainteresowania domenami, nalezy sie spodziewać wiecej tego typu maili.

Edited by Alex

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×