Jump to content
Sign in to follow this  
monty

Kraków tonie!

Recommended Posts

Yarowa, to jak Ci się tam powodzi?

 

:)

 

 

Dzięki. Niby spoko, bo żyję kilkaset metrów nad pozostałą częścią Miasta i tutaj nic nie przypłynie chyba, że wdrapie się na wzgórza ale ... Nieciekawie wygląda ten Dębnicki :P

 

LIVE:

 

http://www.krakow.pl/mktv/mostdebnicki

 

 

<br />

 

No i zalewa Kraków. Jest najwyższy poziom wody od 40 lat. Jak tak dalej pójdzie, to sunię trzeba będzie pontonem na spacer wyprowadzać ;-)<br />

 

<br />

 

Nie grozi jej powódź ale zostaje dzisiaj sama na kolejne pół dnia. Oby faktycznie to wszystko nie pizdnęło i udało się wrócić :) do domu. W innym przypadku zostanie sama, głodna i bardzo zaniepokojona o nas (ma epilepsję, taka choroba może dać, oby nie, o sobie znać w stanie podenerwowania).

Na razie jest dobrze :).

Zagrożone rodziny przygotowują się do ewakuacji, jest chyba niezła organizacja odpowiednik służb.

Właściwie to czekam tylko na jakieś wezwania władz do pomocy bo może być tak, że każda para rąk będzie potrzebna ...

 

Tutaj chyba na bieżąco ...:

 

http://krakow.pl/

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zalało schronisko dla zwierząt. Krakowianie zabrali do domów wszystkie zwierzaki. Tzn. pozostały tylko te "najgroźniejsze".

 

Sorry, że post pod sobą ...

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie administracja osiedla rozwiesiła kartki na drzwiach do klatek schodowych o ewakuacji. mam nadzieję, że się tylko zabezpieczają w razie "w". Nie mam zamiaru przezywać znowu 1997 roku w mule i z helikopterami które podchodząc do dachu bloku mogły "zdmuchnąć" osoby zabierane na pokład.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Prawda jest taka, że każdy rząd mocno dał d... po 1997 roku. Ani SLD, ani PiS, ani PO nie zrobiły dokumentnie nic, żeby nie doszło do tego co niektórzy dziś mają za oknem.

 

To prawda, ale może zabrzmi to brutalnie jednak sporo winy leży też po prostu w ludziach. Chociażby na przykładzie Krakowa - już Austriacy przewidzieli, że okolice Bodzowa (jakieś 10km przed Krakowem) będą strefą zalewową i w razie potrzeby tam będzie się kierowało nadmiar wody, jednak z uwagi na ładny widok i rzekę mnóstwo ludzi się tam pobudowało i teraz nie da się tam puścić wody. Jest to oczywiście przede wszystkim wina braku planu zagospodarowania przestrzennego, jednak choćby zdrowy rozsądek nakazuje, żeby te tereny zostawić w spokoju - nie jest to wielką tajemnicą, że jest tam strefa zalewowa.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiedziałem, że dzisiaj doszło do przerwania wałów w okol. ul. Nowohuckiej ... Czyli w rejonach gdzie Wisła jest "dzika". Tu, o ile pamietam nigdy nie było żadnego podwyższania wału czy próby jego wzmocnienia :)

Trwa ewakuacja ludzi. Wał jest rekonstruowany (próba, bo nie wiadomo czy się uda).

Share this post


Link to post
Share on other sites
To prawda, ale może zabrzmi to brutalnie jednak sporo winy leży też po prostu w ludziach. Chociażby na przykładzie Krakowa - już Austriacy przewidzieli, że okolice Bodzowa (jakieś 10km przed Krakowem) będą strefą zalewową i w razie potrzeby tam będzie się kierowało nadmiar wody, jednak z uwagi na ładny widok i rzekę mnóstwo ludzi się tam pobudowało i teraz nie da się tam puścić wody. Jest to oczywiście przede wszystkim wina braku planu zagospodarowania przestrzennego, jednak choćby zdrowy rozsądek nakazuje, żeby te tereny zostawić w spokoju - nie jest to wielką tajemnicą, że jest tam strefa zalewowa.

 

 

Masz oczywiście rację. Nawet okupanci mieli na uwadze takie sprawy. Niestety głupota ludzka nie zna granic. Poza tym w Krakowie nie ma miejscowych planów zagospodarowania (chyba Miasto jest objęte nimi tylko w 11%). Jest to skandal! Wiem, że Rady Dzielnic dobijają się o te plany cały czas, permanentnie. Ze strony władz Miasta oraz urzędów - jest w odpowiedzi, głucha cisza ...

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
żenaujaca wypowiedz ze strony pis i żenujące argumenty

 

i kolejne niby projekty, które już juz mieli wprowadzić, al przyszła zła PO

 

a kto im ku.wa kazał czekać do sierpnia 2007 ? rządzili chyba od 2005. tak czy nie ?

 

i mozę jeszcze ktoś by powiedizał, jak projekt zzbiornika Kąty-Myscowa na Wisłoce, który miał byc oddany i zakońćzony w 2015 roku miał zapobiec obecnej powodzi ?

 

żenada

 

Potwierdzam istnienie owych projektów. Ale to nie był pomysł ani PiS ani też PO..To były projekty które powstały po poprzedniej powodzi. A wszelkie naciski na kolejne rządy aby je wprowadzić w życie kończyły się dymisjami osób zbyt głośno i zbyt mocno naciskających...

Wśród wywalonych znalazła się też moja znajoma...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Carrefour zamknięty i ewakuowany.

Byłem kupić wodę mineralną i nawet jej nie było w sklepiku osiedlowym. Soków też nie było, to kupiłem 50 piw i trzy zero sieben wyborowej. ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli dziś środa, to powinna obradować Rada Miasta.

Zaglądnąłem do skrzynki email bo mam powiedzmy, że "zasubskrybowane" wszelkie projekty Uchwał oraz Uchwały Rady Miasta. Miałem nadzieję, że przedstawiciele Ludu interesują się być może nadchodzącą katastrofą.

I z całym szacunkiem dla Armii Krajowej i Jej żołnierzy ... Jestem z Wami całym sercem i jestem za tym aby upamiętniać Wasze dokonania.

Dzisiaj jednak, w dniu zagrożenia Miasta i mieszkańców i jednocześnie w dniu kiedy zbiera się Rada Miasta, do mojej skrzynki dotarł tylko jeden jedyny dokument [z dzisiaj] i mówi on, że "pomnik AK ma być wzniesiony w Stołecznym Mieście Krakowie [...] dla pamięci następnych pokoleń Polaków [...]".

Zero powodzi :)

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Smutnie to wygląda i czuć w powietrzu tą chwilę ciszy przed burzą.

Na parkingu pod blokiem nie ma żadnych samochodów a ludzie stoją w oknach i na balkonach i z przerażeniem obserują co się dzieje lub będzie się działo. Wynosiłem rzeczy z piwnicy z sąsiadem którego zalało w 97 oku i pyta się mnie "czy na pewno dentysta z drugiego zmarł przez powódź czy coś innego było na rzeczy". Powiedziałem, że nie wiem...a zmarł na zawał serca jak zobaczył co się dzieje.....

Share this post


Link to post
Share on other sites
Carrefour zamknięty i ewakuowany.

Byłem kupić wodę mineralną i nawet jej nie było w sklepiku osiedlowym. Soków też nie było, to kupiłem 50 piw i trzy zero sieben wyborowej. ;-)

 

Podobno w takich sytuacjach najlepiej sprawdza się Łódka Bols :)

chociaż z 50 piw, całkiem sporą tratwę również zbudujesz :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
16.43 Alarm powodziowy dla Wrocławia Alarm powodziowy dla Wrocławia i powiatów: wrocławskiego, średzkiego, trzebnickiego będzie obowiązywać od godz. 18 - zdecydował wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec. Wojewoda podjął taką decyzję w związku ze znacznym przyborem wody w Odrze. Fala kulminacyjna, która do Wrocławia ma dotrzeć w piątek rano, ma być nie tylko wyższa, ale i znacznie dłuższa, niż początkowo przypuszczano. Może płynąć przez miasto nawet tydzień.

 

zeby sie tylko '97 nie powtorzyl ;-(

Share this post


Link to post
Share on other sites
zeby sie tylko '97 nie powtorzyl ;-(

To naprawdę bardzo ciekawy rok. A jeszcze nie minęła jego połowa.

Share this post


Link to post
Share on other sites
zeby sie tylko '97 nie powtorzyl ;-(

 

Obawiam się , że przy okazji następnej powodzi będziemy porównywali do 2010

...z tego co widziałem, to teraz jest gorzej niż w 97.

a najgorzej będą miały oczywiście mniejsze miejscowości, gdyż to wszystko gdzieś się rozleje.

 

Tu, w centrum, Krakowa za kilka dni zacznie się sprzątanie, a fala płynie dalej. Jeśli ktoś mieszka na terenach zalewowych to proszę już teraz się zabezpieczać, bo może się udać, ale może się też nie udać uniknąć wielkiej wody.

 

Widok w TV działa na wyobraźnię, ale na żywo to prawie jak tsunami.

 

Pozdrawiam i powodzenia tym co nad rzekami

Share this post


Link to post
Share on other sites

W Krakowie to jeszcze macie pół biedy.

U nas jest "schiza", każdy jakiś huk, szum i już pędzi człowieka do okna. U nas w 97 rok wały wysadzali i dlatego człowiek siedzi jak na bombie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
W Krakowie to jeszcze macie pół biedy.

U nas jest "schiza", każdy jakiś huk, szum i już pędzi człowieka do okna. U nas w 97 rok wały wysadzali i dlatego człowiek siedzi jak na bombie.

 

 

Rozumiem, takie przeżycia na długo zapatają w pamięci.

Mam nadzieję, że w tym roku na Odrze będzie spokojniej niż na Wiśle.

 

Powodzenia i pomyślności

D.L.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Widzę że niektórym zabrało się na żarty... Ciekawe czy byłoby wam do śmiechu jakby ta tragedia dotknęła was.. Trochę szacunku...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×