Jump to content
yaras

Zamach na podatkowy raj (Cypr)

Recommended Posts

Raj podatkowy zagrożony

Polska chce przekonać Cypr do zmiany umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Czy polski minister finansów może zamknąć drogę pieniądzom polskich przedsiębiorców do jednego z europejskich rajów podatkowych? Mówi Józef Banach z Kancelarii Incorpore Banach Iniewski i Partnerzy.

 

http://www.tvncnbc.pl/dzialalnosc-gospodar...#m=8421609,c=25

Share this post


Link to post
Share on other sites
Najwyższy czas, żeby ktoś w końcu zrobił z tym porządek.

Możesz rozszerzyć? W jaki sposób Twoja osoba cierpi przez obecną sytuację na Cyprze jeśli chodzi o podatki?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ile witryn 'polskich' by padło to jest nie do opisania w słowach ;-)

Włącznie z takimi tuzami jak O2.pl czy Solorz-Żak :rolleyes:

 

Najwyższy czas, żeby ktoś w końcu zrobił z tym porządek.

 

Ale co masz na myśli. Jesteś za czy przeciw pomysłowi rządu? Lub widzisz jakąś trzecią mozliwość?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Możesz rozszerzyć? W jaki sposób Twoja osoba cierpi przez obecną sytuację na Cyprze jeśli chodzi o podatki?

Jestem obywatelem Polski. Zdaje się, że ten kraj głównie się utrzymuje z podatków. Jeżeli one są przez inne osoby w nim mieszkające albo dzięki niemu zarabiające płacone gdzie indziej, odczuwam to bezpośrednio w przeróżnych dziedzinach życia. Pomysł pt. "'przenosimy' e-biznes do [...] dalej mieszkając w Polsce" to patologiczna dziura, która mam nadzieję jak najszybciej zostanie załatana.

 

W Niemczech takie coś prawnie nie miałoby nawet racji bytu. Wiem to od fachowca specjalizującego się w niemieckim prawie podatkowym.

Edited by Michal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Patologiczna dziura to jest właśnie w Polsce i innych EuroLudach, gdzie ludzi chcących zarabiać łupie się podatkami po to aby marnować pieniądze na żyjących z pracy innych.

 

Są jeszcze w Europie Lichtenstein, Andorra, San Marino, gdzie lokuje się skradzioną kasę z innych krajów socjalnych. Te kraje to skarbonki dla euro-pseudo-polityków.

Edited by maryuse

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Patologiczna dziura to jest właśnie w Polsce i innych UnionLudach, gdzie ludzi chcących zarabiać łupie się podatkami po to aby marnować pieniądze dla żyjących z pracy innych.

Ci "inni" zawsze będą istnieć. W każdy społeczeństwie. Nie zapominaj jednak o tym, że ci "inni" jako całokształt reprezentują pokaźną siłę rynkową, dzięki której nie jedne przedsiębiorstwo się utrzymuje. Powiedz mi, jak inaczej sobie wyobrażasz funkcjonowanie państwa? Ja wolę płacić podatki i za to móc wyjść na ulicę nie martwiąc się o to, że ktoś zaraz mnie napadnie, bo nie ma z czego żyć. To wszystko nie jest takie trywialne, jak się wydaje. Tłum trzeba trzymać na takim poziomie, żeby nie zaczynał się buntować. Wtedy jako osoba przedsiębiorcza możesz dużo zarabiać i żyć spokojnie.

 

Są jeszcze w Europie Lichtenstein, Andorra, San Marino, gdzie lokuje się skradzioną kasę z innych krajów socjalnych. Te kraje to skarbonki dla polityków.

Jest wiele takich krajów. Z tym że takie działania powinny być nielegalne, a widocznie w Polsce jeszcze do końca nie są (nie znam się na polskim prawie podatkowym).

Edited by Michal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Płacić podatki a płacić WYSOKIE podatki - to jest różnica. Nigdzie nie napisałem, że nie chciałbym płacić podatków.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Płacić podatki a płacić WYSOKIE podatki - to jest różnica. Nigdzie nie napisałem, że nie chciałbym płacić podatków.

Podatki mamy takie, jakie mamy. Jeżeli wg Ciebie są za wysokie, możesz się przeprowadzić do innego państwa. Nikt Tobie nie każe działać w Polsce.

 

Swoją drogą, co to są za wysokie podatki? Prowadząc Sp. z o.o., ta płaci 19% od zysku, a udziałowiec płaci z dywidendy 19%. Wychodzi więc ok. 28%. Czy to jest faktycznie za dużo?

 

Ja bym bardziej polemizował o tym, co się dzieje z naszymi podatkami. Najważniejsze jest jednak dla mnie, żebym mógł spokojnie rozwijać mój biznes, nie bojąc się, że mi go ktoś kiedyś ukradnie (jak to w Polsce nieraz bywa) oraz żyć bezpiecznie. Tłumy-nieroby niech mają co jeść, gdzie mieszkać i co robić (np. oglądać telewizję), wtedy będzie spokój. Tak czy inaczej nic z nich by nie wyrosło.

Edited by Michal

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeżeli wg Ciebie są za wysokie, możesz się przeprowadzić do innego państwa.

Teraz? Gdy człowiek ma rodzinę, dzieci, prace jako taką i konsekwencje nonsensu jeśli chodzi o podatki w Polsce przenosić na rodzinę, która będzie borykała się nie tylko z barierami językowymi, brakiem bliskich znajomych osób ale też nauką życia w obcym kraju? W takim tempie to niedługo na frazę 'patriotyzm' będzie brak wyników w google.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Teraz? Gdy człowiek ma rodzinę, dzieci, prace jako taką i konsekwencje nonsensu jeśli chodzi o podatki w Polsce przenosić na rodzinę, która będzie borykała się nie tylko z barierami językowymi, brakiem bliskich znajomych osób ale też nauką życia w obcym kraju? W takim tempie to niedługo na frazę 'patriotyzm' będzie brak wyników w google.

Zakładając rodzinę chyba zdawałeś sobie sprawę z sytuacji w Polsce? Nie należę jeszcze do seniorów, ale nie wydaje mi się, że przez ostatnie lata podatki w PL aż tak znacznie się zwiększyły?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiesz Michał, można by płacić podatki nawet wyższe niż są teraz ale pod warunkiem że będą one rozsądnie wydawane. Każdy chce obecnie płacić ich jak najmniej. Kto nie myślał o optymalizacji podatkowej czy nawet ... szukania kosztów.

 

Obecnie możesz płacić 10k miesięcznie podatku i chodzić pewnie po ulicach ale do czasu aż dostaniesz w ryja od osoby która chleje, żyje z Twojego zasiłku i nie ma najmniejszego zamiaru nic z tym zrobić (za przeproszeniem).

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zakładając rodzinę chyba zdawałeś sobie sprawę z sytuacji w Polsce? Nie należę jeszcze do seniorów, ale nie wydaje mi się, że przez ostatnie lata podatki w PL aż tak znacznie się zwiększyły?

Temat rzeka, a podatki to zło (czyt. haracz) - to i tak każdy wie.

 

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Gdzie-wart...ow-2075034.html

 

zakup zagranicznej nieruchomości nie prowadzi do automatycznej utraty rezydencji podatkowej w Polsce. Zgodnie z art. 3 ust.1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm. - zwanej dalej pdof), osoba fizyczna - jeżeli ma miejsce zamieszkania na terytorium RP – podlega obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów. Natomiast zgodnie z art. 3 ust.1a pdof za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium RP uważa się osobę, która posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych), lub przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zakładając rodzinę chyba zdawałeś sobie sprawę z sytuacji w Polsce? Nie należę jeszcze do seniorów, ale nie wydaje mi się, że przez ostatnie lata podatki w PL aż tak znacznie się zwiększyły?

Nie rozumiesz puenty mojej wypowiedzi. Ilu osobom w tym kraju się podoba istniejąca sytuacja? Gdyby każdy postawił sobie Twoje ultimatum to kto by budował ten kraj? (nie, nie budował - może po cichu egzystował w tym kraju?) Wyjeżdzajmy śmiało, to do wakacji nawet Twoje portfolio domen będzie warte tyle co koszty rejestracji :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Wiesz Michał, można by płacić podatki nawet wyższe niż są teraz ale pod warunkiem że będą one rozsądnie wydawane. Każdy chce obecnie płacić ich jak najmniej. Kto nie myślał o optymalizacji podatkowej czy nawet ... szukania kosztów.

 

Obecnie możesz płacić 10k miesięcznie podatku i chodzić pewnie po ulicach ale do czasu aż dostaniesz w ryja od osoby która chleje, żyje z Twojego zasiłku i nie ma najmniejszego zamiaru nic z tym zrobić (za przeproszeniem).

Masz rację. Jednak co byłoby lepsze? Gdyby nasze państwo było jeszcze biedniejsze, czy żeby chociaż utrzymało się na obecnym poziomie (samo to dla naszego rządu niestety już jest wyzwaniem)? Ja mam zamiar na razie działać w Polsce, bo mam tutaj w tym momencie najlepsze warunki do rozwoju (tak mi się przynajmniej wydaje). Obecnie jednak (obserwując, co się tutaj dzieje i

) jestem zdania, że za kilka lat będę chciał się stąd wynieść na amen. Języki znam, zbyt wielu przyjaciół w PL nie mam, a do przeprowadzek jestem przyzwyczajony od dziecka. Edited by Michal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czytam i oczom nie wierzę. Nie skomentuję, bo musiałbym powiedzieć parę przykrych słów.

 

Niech za komentarz posłuży moja stopka..

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czytam i oczom nie wierzę. Nie skomentuję, bo musiałbym powiedzieć parę przykrych słów.

 

Niech za komentarz posłuży moja stopka..

 

DD

 

 

Jestem podobnego zdania, co kolega Daniel. Mógłbym tu długo rozmawiać na temat polityki fiskalnej naszego kraju, ale puenta tego byłaby podobna :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Masz rację. Jednak co byłoby lepsze? Gdyby nasze państwo było jeszcze biedniejsze, czy żeby chociaż utrzymało się na obecnym poziomie (samo to dla naszego rządu niestety już jest wyzwaniem)? Ja mam zamiar na razie działać w Polsce, bo mam tutaj w tym momencie najlepsze warunki do rozwoju (tak mi się przynajmniej wydaje). Obecnie jednak (obserwując, co się tutaj dzieje i
) jestem zdania, że za kilka lat będę chciał się stąd wynieść na amen. Języki znam, zbyt wielu przyjaciół w PL nie mam, a do przeprowadzek jestem przyzwyczajony od dziecka.

Z tego co się orientuję nie mieszkasz aktualnie w Polsce - przyjedź może i pożyj kilka lat z niskimi zarobkami i niemalże najdroższymi w Europie zakupami :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Proponuję połączyć obydwa wątki podobnotematyczne.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Michal
Z tego co się orientuję nie mieszkasz aktualnie w Polsce - przyjedź może i pożyj kilka lat z niskimi zarobkami i niemalże najdroższymi w Europie zakupami :P

Od pewnego czasu przebywam w PL i wszystko wskazuje na to, że osiedlę się tutaj na stałe na jakiś czas. Niskie zarobki dla mnie są jak najbardziej OK, bo z tym się wiąże tańsza siła robocza, a ja będąc przedsiębiorcą internetowym przychód wygeneruję niezależnie od miejsca zamieszkania. Zakupy w porównaniu do Monachium tutaj również są dość korzystne cenowo :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Od pewnego czasu przebywam w PL i wszystko wskazuje na to, że osiedlę się tutaj na stałe na jakiś czas.

Ah.. to nie powinno być wogóle rozmowy. To co zrobię i mam w planach to kubeczek 'A', a to co się dzieje, jak jest i z czym się codziennie zmagam to 'B'.

Edited by administrator

Share this post


Link to post
Share on other sites
Od pewnego czasu przebywam w PL i wszystko wskazuje na to, że osiedlę się tutaj na stałe na jakiś czas. Niskie zarobki dla mnie są jak najbardziej OK, bo z tym się wiąże tańsza siła robocza, a ja będąc przedsiębiorcą internetowym przychód wygeneruję niezależnie od miejsca zamieszkania. Zakupy w porównaniu do Monachium tutaj również są dość korzystne cenowo :rolleyes:

No to znalazłeś swój "raj podatkowy" - możesz zakładać rodzinę.

Edited by maryuse

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×